graszka
Members-
Posts
525 -
Joined
-
Last visited
Everything posted by graszka
-
Na transportowym znalazłam taki post: [COLOR=Blue][URL="http://www.dogomania.pl/forum/member.php?u=6610"]met[/URL][/COLOR] [COLOR=Blue][IMG]http://www.dogomania.pl/forum/images/ranks/1ml_dogomaniak.gif[/IMG][/COLOR] [COLOR=Blue]moge zaoferowac transport - 50gr za km na kazdej trasie start z wojslawic, gm. kazimierza wielka, 50km na polnocny-wschod od kraka samochod osobowy [COLOR=Black]można by zapakować i sosnowieckiego i Ligo, z ty że w dwie strony to będzie prawie 1.200 km czyli 600 zł. Drogo cholipa, rzucam temat do przemyślenia i aisak do zadecydowania.[/COLOR] [/COLOR]
-
Farba już nie jest samotna ... Farba ma swój dom.
graszka replied to betinka24's topic in Już w nowym domu
Mówiłam, że będzie dobrze?! Prosimy o więcej szczegółów, jaki to domek, itd -
[quote name='BeataJ']Czy dobek z Ligoty bedzie do wyjazdu do Niemiec przygotowany ( chip/wscieklizna/paszport )? Jesli ktos go zawiezie do Oleny pod Poznan to Olena go moze do Gorzowa na 20 dowiezc. Ale: on musi byc u Oleny 19 wieczor lub 20 rano. Olena nie ma go gdzie u siebie trzymac - za duzo juz ma. Jest hotel obok niej za 20pln za dobe, tam mozna go dac jakby wczesniej przyjechal i jakby kasa na hotel byla. Beata[/quote] Ligo będzie gotowy, tylko póki co jest problem z transportem. Dzisiaj mi dziewczyna zaoferowała, że może go w ten weekend /13,14/ zawieźć do Zielonej góry albo Sulechowa, stamtąd już jakieś 50 km do Gorzowa, ale to chyba nic nie daje /co z nim dalej?/. Jeszcze mają mi dać znać, czy będą mieli jakiś transport. Może ktoś mógłby go z Wrocka zawieźć do Gorzowa pociągiem a z powrotem my już możemy tą osobę zabrać samochodem.
-
Piękny, roczny owczarek niemiecki - suczka / ma dom!
graszka replied to Viggo's topic in Już w nowym domu
podpisuję się pod poprzednim postem rękami i nogami ;-) -
Piękny, roczny owczarek niemiecki - suczka / ma dom!
graszka replied to Viggo's topic in Już w nowym domu
to naprawdę niełatwe zadanie znaleźć jej taki dom, ale życzę powodzenia i będę trzymać kciuki -
Farba już nie jest samotna ... Farba ma swój dom.
graszka replied to betinka24's topic in Już w nowym domu
No niech się przyjrzą dziewczynce, będzie dobrze -
Tak cały czas na niego mówimy "ligocki" albo "dobek z Ligoty", może by mu tak imi nadać? Ja proponuję Ligo, ale nie upieram się;) [IMG]http://img509.imageshack.us/img509/1664/p1010932qy8.jpg[/IMG] [IMG]http://img520.imageshack.us/img520/7858/p1010935tf4.jpg[/IMG] [IMG]http://img520.imageshack.us/img520/9200/p1010936by2.jpg[/IMG]
-
Farba już nie jest samotna ... Farba ma swój dom.
graszka replied to betinka24's topic in Już w nowym domu
:kciuki:no to trzymamy kciuki -
Farba już nie jest samotna ... Farba ma swój dom.
graszka replied to betinka24's topic in Już w nowym domu
cholipka, znowu taka cisza KOMU PIĘKNĄ KOCHANĄ ROTKĘ? KOMU -
też jej tego z całego serca życzę
-
[IMG]http://img262.imageshack.us/img262/112/dsc00051jq0.jpg[/IMG] [IMG]http://img510.imageshack.us/img510/1171/dsc00058bk4.jpg[/IMG] [IMG]http://img510.imageshack.us/img510/7769/dsc00057yz2.jpg[/IMG]
-
Zgodnie z obietnicą kilka fot z miziolenia ;-) [IMG]http://img510.imageshack.us/img510/7646/dsc00056oi3.jpg[/IMG] [IMG]http://img510.imageshack.us/img510/2645/dsc00050jp9.jpg[/IMG] [IMG]http://img50.imageshack.us/img50/6779/dsc00053th5.jpg[/IMG]
-
:oops:to my mieliśmy szczęście, że mogliśmy jej pomóc. To wspaniały pies i naprawdę byłoby szkoda, gdyby miała zmarnieć w schronie. Teraz ma szansę na normalne psie życie u boku kogoś kto ją pokocha i zaopiekuje się nią tak jak na to zasługuje. Szkoda tylko, że aż w Niemczech, ale jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma;)
-
Dzisiaj może wstawię nowe fotki Atenki z wczorajszego miziacholenia:lol: Ona naprawdę jest taki pieszczoch, że ja się zastanawiam czy moja Melka to nie jest jakaś mieszanka z kotem /przychodzi, żeby ją głaskać kiedy chce i raczej rzadko, a jak my zaczynamy być zbyt wylewni, to wstaje, prycha i wychodzi:crazyeye:/ , a Atenka to może stać albo leżeć koło człowieka prawie godzinami byle tylko chciał ją miziać. Troszkę też jest rozrabiaka, nic nie może zostać na stole bo na pewno ściągnie /wczoraj wskoczyła na ławę, bo zostały ciasteczka/. Wie, że do łóżka jej wskakiwać nie wolno, więc leży na nim jak nas nie ma, jak tylko usłyszy klucz w drzwich to schodzi, spryciara, nie ma co. Boi się odkurzacza, nawet jak jest wyłączony to przechodzi obok z obawą, generalnie mocno boi się hałasu /samochody, motory/ a nawet schodzi na bok jak ktoś jedzie na rowerze. Melkę dalej przegania i zachowuje się jakby to ona była u nas rezydentką a Mela na tymczasie;)
-
Farba już nie jest samotna ... Farba ma swój dom.
graszka replied to betinka24's topic in Już w nowym domu
No do góry dziewczynko, szukaj domku -
Farba już nie jest samotna ... Farba ma swój dom.
graszka replied to betinka24's topic in Już w nowym domu
:shake:hopaj dziewczyno, jak się będziesz tak błąkać po tyłach to nikt cię nie wypatrzy