graszka

OK dzięki:lol:

dzodzo, a możesz przekazać namiary na mnie tej osobie, może nie musiałaby się dziewczyna tłuc aż do Niemiec, nie wiem czy mnie aisak nie przechrzci ale zawsze by była dziewczynka pod bokiem, a do Niemiec może by inną bidka pojechała

Z wątku sosnowieckiego niestety nie wynika czy mają jakiś transport załatwiony, coś tam było o jakimś hoteliku w Gorzowie, więc już nie wiem czy transport mieli na 20 czy wcześniej i pies doczeka do 20 juz w Gorzowie.

Słuchajcie potrzebny jest transport na 20.10.2007 na trasie Wrocław-Gorzów Wlkp. dla dobermana z Ligoty. My niestety nie damy rady go zabrać, musimy w podróż do Gorzowa oprócz Atenki zabrać naszą Meluchę, więć trzeci pies na pewno już się do naszego golfika nie zmieści. Dałam już ogłoszenie na transportowym, może ktoś ma jeszcze jakiś pomysł?:shake:

Betinka na moją prośbę zmieniła tytuł, Atenka wprawdzie nie potrzebuje transportu, my ją zawieziemy do Gorzowa skąd pojedzie do domku w Niemczech, ale transport na tej samej trasie /Wrocław-Gorzów Wlkp./potrzebny jest dla dobermana z Ligoty. My niestety nie damy rady go zabrać, musimy w podróż do Gorzowa zabrać naszą Meluchę, więć trzeci pies na pewno już się do naszego golfika nie zmieści. Dałam już ogłoszenie na transportowym, może ktoś ma jeszcze jakiś pomysł?

Betinka a Farba ma gdzieś jeszcze jakieś ogłoszenia?

To dopiero jest chudzinka:shake:

To jakiś koszmar, ludzie są naprawdę pier....:angryy::angryy:

A co Ty tak Betinko sama tutaj sobie tą Farbkę podrzucasz? Nie ma Ci kto pomóc? To ja troszkę pomogę, opaj dziewczynko, niech Cię zobaczą :roll:

[IMG]http://img521.imageshack.us/img521/2396/ajasemnetoperekju8.jpg[/IMG] __________________

[IMG]http://img205.imageshack.us/img205/1091/atenkaczarujeyb0.jpg[/IMG] __________________

[IMG]http://img205.imageshack.us/img205/5369/atenkatakajestemchudzinug7.jpg[/IMG] __________________

[quote name='dzodzo']ale cudna jest:))))) ciekawe czy juz się zakochaliście w nowej dziewczynce?[/quote] No własnie staramy się jak możemy nie ulegać temu urokowi, ale powiem Wam, że ciężko jest jak tak popatrzy tymi oczyskami, to ..... Naprawdę jest świetna i okrutniście mądra /taki nawet powiedziałabym cwaniaczek z niej:evil_lol:/.

Ciocia Grażynka i wujcio Robert pracują, żeby była troszkę grubsza ;-)))

[IMG]http://img205.imageshack.us/img205/5369/atenkatakajestemchudzinug7.jpg[/IMG]

[IMG]http://img205.imageshack.us/img205/1091/atenkaczarujeyb0.jpg[/IMG]

[IMG]http://img521.imageshack.us/img521/2396/ajasemnetoperekju8.jpg[/IMG]

bibiribi ja widzę, nie bardzo potrafię tutaj wstawiać to wszystko jak trzeba POMOCY:shake:

No i co tak tu ucichło? :shake:

ładny misiek

nugatika, bo to nie BORDER tylko BEARDED, niby podobnie ale psy zasadniczo różne :lol:

Zaczekaj az znajdzie sobie swoje miejsce w domu i tam mu wtedy polóz posBanko. Nasza Mela najbardziej lubi leze w przedpokoju, ma wtedy na wszystko oko, chociaz np. najchtniej spi w nocy u nas w sypialni kolo lózka, ale odpoczywa na swoim poslanku w przedpokoju. Teraz aktualnie jest lekkie zamieszanie, bo nowa psica na wstepie obsikala to poslanko, a po wypraniu i wyschniciu to Mela nie bardzo chce na nim lezec, ale jak nie ma psich gosci, to poslanko lubi najbardziej ;-)

Pascal a jaka masz przeglądarkę internetową? Bo ja mam tak jak Ty jak wchodzę w firefoxie, ale w explorerze wchodze normalnie. Z tym, że ja jestem na owczarku od jakiś 2 lat, mój mąż który zarejestrował sie niedawno też ma problem, że nic nie może napisać /i to bez względu na przeglądarkę/. Nie wiem o co w tym chodzi. Co do tego jedzenia, to powiem Ci, że my 2,5 roku temu zaadoptowaliśmy owczarka, nie ze schronu tylko od ludzi, których dziecko miało uczulenie, i Melka miała taką traumę, że przez tydzień było tylko jedzenie z ręki, później na przemian trochę sama trochę z ręki. Teraz tak co parę miesięcy też ma takiego focha, że najpierw robi sobie ze 2 dni głodówki a potem tylko z ręki je. My ją karmimy na przemian /co 15 kg worek/ RC albo Eukanubą, czasami jeszcze Purina. Staramy się je też trochę zmieniać /raz dla owczarków, raz dla psów alergicznych /z jagnięciną i ryżem/, raz dla psów po 6 roku życia. Co do pakowania sie do łóżka, to też jestem przeciw, ale są tacy którzy to lubią;)

Mona, ale kto mówi że Cię nie chce? Bardzo potrzebna jest Jetusiowi Twoja pomoc, nie odchodź dziewczyno, plisss :modla::modla::modla:, jak mi tylko troszkę gorączka spadnie to może cuś wymyślę na tą akcję cegiełkową. Przepraszam, sama założyłam ten wątek a teraz troszkę odpuściłam, ale naprawdę kiepsko się czuję, a jeszce mam 2 psiole nie za bardzo pałające do siebie sympatią w domku i tak tu zaglądam z doskoku między wyrem, odciąganiem suń od siebie i lekami.:oops:

Mona, prawda, ale "każda wielka podróz zaczyna się od jednego kroku", póki co to nie możemy uzbierać nawet 400 zł a gdzież nam do 3.000 zł.:shake: