Jump to content
Dogomania

Koki-99

Members
  • Posts

    2663
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by Koki-99

  1. Może po kastracji się uspokoi. Jest taki piękny, że powinien szybko znaleźć dom. Trzymam kciuki :)
  2. Paczuszka wczoraj dotarła. Dziękuję bardzo :)
  3. Podniosę białaska, może komuś wpadnie w oko....
  4. Ależ on jest piękny, tylko czemu taki szalony.....
  5. To dziękuję, za szeroki. Myślałam, że wykorzystam do dżinsów, ale musiałby mieć jakieś 4 cm szerokości. Możemy podliczać.
  6. Nieee, ja mam 26 typowe 40. Będzie za duży luz. Szkoda :( A paseczek zmierzysz? Ten z ćwiekami. 113.
  7. 127 mnie interesuje, proszę o rezerwację. Jaka jest długość wkładki wewnątrz? 23, 29, 66, 118 w kt poproszę. 113 jaka długość i szerokość?
  8. Ja rozumiem, że taki proces nie jest łatwy. A ja jestem bardzo konsekwentną osobą :) Mój drugi kot jest ze schroniska w Katowicach. Początki były bardzo trudne, koty odseparowane, do dziś się nie pokochały, ale się tolerują. Z psem zapewne byłoby podobnie, a metraż i możliwości mamy teraz większe. Osobiście też wychowałam i wyadoptowałam kotka znalezionego na wsi. Rozumiem też, że każdy szuka dla swojego tymczasa warunków co najmniej tak dobrych jak u siebie.
  9. Mamy od wakacji dom z ogrodem. Ten piesek kolegi cały czas przebywa na dworze, ma do dyspozycji altanę i garaż w ogrodzie. Do domu czasem wchodzi, ale nie na długo. Tak mu wygodnie i tak jest wychowany. Ja chcę pieska, który będzie w domu, ale kiedy będzie miał ochotę, to wyjdzie do ogrodu. Widzę jak po przeprowadzce z bloku moje koty odżyły. Tam miały balkon, tu cały teren. Nawet ta starsza kotka wychodzi i wygrzewa się na słonku, a na balkon już właściwie nie wychodziła. Jeśli dla Maksia szukacie typowo niewychodzącego domu, to ja odpuszczam. Zresztą po wyjeździe kolegi, mój młodszy kot ciągle chodzi niepewnie po domu, nasłuchuje i reaguje na każde szczeknięcie za oknem. Widać jak bardzo go to spotkanie z psem zestresowało :( Może to przez charakter borderka, żywe srebro. Muszę jeszcze przemyśleć temat adopcji psa.....
  10. Jezu.... Na szczęście my jesteśmy normalną rodziną 2+1+2 koty :) Przekonuję małża do Maksia. Kolega przyjechał ze swoim piesełem, border collie wychowany z kotem. Moimi kotami zainteresowany w sposób typowo psi, chciał powąchać machając ogonem. Koty syczały i prychały, i były wyraźnie zestresowane. Myślę, że gdyby z nami na stałe zamieszkał piesek, to z czasem by przywykły. Największy stres dla nich to chyba wyczyszczone w minutę miski, które do tej pory stały czasem nieruszone przez kilka godzin :) Ogólnie nie jest źle, więc po przekonaniu małża, który wolałby psa podwórkowego, a ja kanapowego, dojdziemy do porozumienia i pojedziemy zobaczyć Maksa. Dajmy sobie jeszcze kilka dni na zastanowienie.....
  11. Szkoda, że przyjaźń z kotami się nie uda.Trzymam kciuki za śliczną czarnulkę. Osobiście mam słabość do czarnych "źwierzów" :)
  12. Odezwę się. Małż jutro wraca z trasy i obejrzy Maksia. Będziemy też gościć kolegę z kilkumiesięcznym pieskiem. Zobaczymy jak koty będą reagować, bo też nie mam pewności. Oba są starsze: kotka 19 i kocurek 11 lat. Do jutra :) A to, że na kota się nie rzuca tzn. że całkowicie ignoruje czy jakoś jest zainteresowany?
  13. Doczytałam na olx, że koło Będzina, To dość blisko. Kurczę byłam dziś w Gliwicach, mogłam podjechać go zobaczyć. Pokażę Maksia mężowi, ale dopiero w sobotę.
  14. Ok, warto sprawdzić jak z kotami. Niestety ja mam za daleko do Zamościa. Jestem z opolskiego.
  15. A gdzie Maks teraz przebywa? Z kotami by się dogadał czy tylko dom z innym psiakiem wchodzi w rachubę? Czytam, że jest bardzo żywy, a koty spokojne, więc spytać wolę...
  16. Zapłacone :)

    Adres:

    Brygida Kobielusz

    ul. Raciborska 18

    47-260 Grzędzin

    Pozdrawiam....

×
×
  • Create New...