Jump to content
Dogomania

Halia

Members
  • Posts

    6
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by Halia

  1. Zarka, chciałam się tylko upewnić, nie zawsze opisy ras w internecie są zgodne z prawdą ;) Mam jeszcze pytanie co do berneńczyka, czy one wszystkie są takie leniwe? Czy nadawałby się na długie spacery, możliwe że nawet po górach (oczywiście bez przesady)?
  2. Pracować z psem będę bardzo chętnie :) Tylko czy retriever jest w stanie wzbudzić respekt? Może to brzmi paranoicznie, ale kundelka musiałam tyle razy bronić przed psami puszczonymi luzem, że jak teraz widzę jakiegoś podejrzanego, to wolę po prostu pójść inną drogą, ale nie zawsze jest taka możliwość. Jak spacerowałam z ON-kiem to ludzie bardziej szanowali mojego psa i pilnowali swoich. Kolejnego ON nie chcę po napatrzeniu się na niektóre kaleki na wystawach, mojej suni niestety też dysplazja nie ominęła :( A są na forum właściciele Beauceronów? Różne opinie o nich słyszałam, często sprzeczne. Podobają się i mi i narzeczonemu, ale słyszałam, że też są dość dominujące, ale o ON też to słyszałam, a ze swoimi żadnych problemów nie miałam. O airedale terrierach wiem niewiele, poczytam :)
  3. Myślę, że zabranie posłania to nie był zbyt dobry pomysł. Pies powinien mieć swoje bezpieczne miejsce, jego brak może psa jeszcze bardziej sfrustować. Jeśli już doszło do ugryzienia to radziłabym nie robić nic na własną rękę tylko zgłosić się do weterynarza na badania i jak wszystko jest w porządku to do behawiorysty, a do tej pory unikać sytuacji, które wzbudzają agresję.
  4. Wiem, że psów idealnych nie ma, chodzi po prostu o psa, który jest najbliższy temu co opisałam. Oczywiście wiem, że bardzo dużo zależy też od wychowania, a spacery będą i w deszcz i w śnieg, bardziej chodzi o ewentualną chorobę itp sytuacje, więc dni mniej aktywne nie zdarzałyby się zbyt często. Sznaucer olbrzym ani pudel niestety nie podobają się mojemu narzeczonemu, a szkoda bo sznaucera bardzo poważnie brałam pod uwagę. Mi się podobają praktycznie wszystkie psy, a narzeczonemu jak to facetowi :p Najbardziej wpadł mu w oko dog argentyński, ale już mu wybiłam ten pomysł z głowy- raczej sobie nie poradzimy z tak dominującym psem.
  5. O to się raczej nie martwimy, jesteśmy przygotowani na taką ewentualność, do tego jestem osobą dość oszczędną i zawsze jakiś zapas mam + wiem, że moglibyśmy liczyć na pomoc rodziny, jakby leczenie byłoby aż tak drogie, że sami byśmy sobie nie poradzili. Jeśli chodzi o berneńczyki to znałam jednego i był bardzo leniwy, trochę za leniwy na mój gust, ale może to tylko ten jeden? :)
  6. Witam się jako nowa użytkowniczka forum :) Chciałabym, żebyście pomogli mi wybrać odpowiednią rasę psa. Psa razem z narzeczonym będziemy kupować w dość dalekiej przyszłości ale do tego czasu chciałabym mieć już upatrzoną rasę. Ja doświadczenie z psami mam średnie, w domu co prawda zawsze był pies, 2 owczarki niemieckie i mały kundelek, jednak żadnego psa nie wychowywałam całkiem sama. Mam też doświadczenie z psami ze schroniska, jednak tylko spacerowe :). Mój narzeczony wychował sam mieszankę labradora ale podobno bardzo łatwo dał się ułożyć, więc nie wiem na ile przydatne jest takie doświadczenie, zwłaszcza że sama tego psa nie poznałam. Nasze wymagania to: -duży, na tyle żebym nie bała się z nim sama chodzić na spacer. Z moim małym kundelkiem problem jest taki, że nie lubi większości obcych psów i jak jakiś jest nachalny to potrafi warknąć przez co był już parę razy poturbowany, dlatego teraz chciałabym psa przy którym ludzie woleliby nie lekceważyć moich próśb by psa zabrać ;) -łagodny, chciałabym z psem wyjść na normalny spacer lub pojechać na wspólne wakacje i nie bać się, że będzie chciał kogoś zjeść :p. Z drugiej strony chciałabym, żeby budził respekt wyglądem -nie ociężały i leniwy ale też nie wulkan energii, jak np malinois. Coś takiego po środku, oboje z narzeczonym lubimy spacery i chcielibyśmy by pies nam w nich towarzyszył. Nie chcę jednak żeby pies mi zdemolował dom jak nie pójdzie się wybiegać przez 3 godziny :) -Chciałabym też żeby chętnie spędzał z nami czas w domu, najlepiej przytulony do nas na kanapie :) Chodzi o to żeby nie był zbyt niezależny jak niektóre psy stróżujące, przynajmniej z tego co wyczytałam. Poza tym jesteśmy w stanie się dostosować do psa jeśli chodzi o szkolenie itp. Na pewno pójdziemy do psiego przedszkola i jakby była potrzeba to kontynuowalibyśmy szkolenie z profesjonalistą. Mamy duży dom z dużym ogrodem więc przestrzeń nie jest problemem. Braliśmy pod uwagę już wiele ras, które wydają się być od siebie bardzo różne. Wynika to z tego że od tego czytania zrobił mi się już mętlik w głowie, dlatego zdecydowałam się poprosić o pomoc na forum :) Z góry dziękuję za wszystkie podpowiedzi.
×
×
  • Create New...