Jump to content
Dogomania

Isiak

Members
  • Posts

    11195
  • Joined

  • Last visited

  • Days Won

    5

Everything posted by Isiak

  1. [quote name='Tiger'] Problemem jest to , że ta sąisadka nie chce i nie będzie zeznawać , a obok tego psychopaty mieszka tylko ona :( Rozumiem ją , uwierzcie mi , to facet zdolny do WSZYSTKIEGO ....... Spróbujemy jeszcze z nią porozmaiwiać , może da się to ałątwić bez danych personalnych , ale on i tak będzie wiedział, że to ona świadczyła ..... Bo przecież nie będziemy prosić o zenznania jego kolegów spod budki , czy knajpy , bo to bez sensu ....zwłąszcza , że oni byli współsprawcami tego okrucieństwa ......... [/quote] Kolegów spod budki nie, ale budka nie stoi chyba na księżycu, tylko w jakimś uczęszczanym miejscu? Ktoś mieszka w pobliżu, ktoś przechodzi idąc do pracy lub z pracy albo sklepu, i zapewne nieraz ludzie widzieli. Może popytać ludzi z sąsiedztwa budki, zapewnić o anonimowości i może ktoś zezna. Ja też byłam świadkiem na sprawie sąsiada alkoholika, faceta agresywnego, który znęcał się nad konkubiną i matką. Miałam zapowiedziane, że jak wyjdzie z więzienia, to mnie zabije. I co? Żyję, jedynie raz się z nim poszarpałam na klatce, policje wezwałam i od tamtego razu mam spokój. Co prawda przez pewien czas wychodząc z domu owijałam na pięści psią kolczatkę z kolcami pod kątem 90 stopni i kolcami na wierzch :evil_lol: Raz mi się to przydało - dałam w gębę jednemu pijanemu byczkowi, który chciał kopnąć moją seterkę :mad: drugi raz już nie chciał.
  2. Piękny jest. Dogi raczej nie reagują argesywnie na inne psy, to takie dobroduszne olbrzymy. Myślę, że towarzystwo spanielki nie byłoby dla niego problemem (no, może poza tą cieczką :evil_lol: )
  3. Niestety jako osoby fizyczne i w dodatku nie będące świadkami niewiele możemy zrobić. Musi zostać w to zaangażowana jakaś organizacja i weci badający psa. Najgorsze jest to, że pewnie nikt nie będzie chciał iść za świadka, mimo iż wiele osób z pewnością to wszystko widziało. Znam to z doświadczenia, z całego naszego bloku tylko ja i jeszcze jedna babka zgodziłyśmy sie być świadkami w sądzie. Po rozprawie ta babka się wyprowadziła, a ja miałam szarpaninę na klatce z delikwentem, kiedy już wróził z więzienia. Ale znów dostał popalić :diabloti: i teraz mam już spokój. Tylko wzrokiem o mało mnie nie zabije :razz:
  4. Właśnie, aby nie traktowali takich spraw jako "niską szkodliwość społeczną czynu", lecz żeby dotarło do nich to, co zapisane jest w ustawie: że zwierzę nie jest rzeczą. Wydaje mi się, że gdyby kara była nieuchronna, byłoby mniej takich przypadków.Tu kolejny przykład psa potwornie skatowanego przez właściciela:[url]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=74705[/url]
  5. A może by napisać jakiś protest do ministra Ziobro przeciw olewaniu przez prokuraturę i sądy takich spraw? W końcu są od stosowania prawa, a nie od wybierania sobie, co jest warte sądzenia, a co nie? Niska szkodliwość społeczna czynu :angryy: :angryy: :angryy: Fotek na poparcie protestu by nie zabrakło, Dora, Lena, Nuria i cały ogrom tragedii jest tu na dogo i na miau :shake:
  6. To po jaką chol..ę mamy ustawę o ochronie zwierząt??? Muzom a sobie? :angryy: :angryy: :angryy: Wymiar sprawiedliwości jest do bani, od niego trzeba zacząć. Jeśli nie zmieni się podejście policji, prokuratury i sądów do znęcania się nad zwierzętami, to nic się w społeczeństwie nie zmieni! Może warto by jakiś protest do ministra Ziobro napisać, poparty zdjęciami Leny, dobki Dory, mixa rottka ciągniętego za samochodem, klaczy Nurii i innymi, których na dogo i na miau nie brakuje :angryy: :angryy: :angryy:
  7. :multi: :multi: :multi: Trzymam kciuki z całego serducha za tę piekną arystokratkę! Będą wieści z nowego domu? Kurcze, ja dopiero teraz wypatrzyłam ten wątek :shake:
  8. A ja się często zastanawiam, czy na dogo są prawnicy i policjanci... Przecież oni też mają psy, żaden z nich tu nie zagląda? Przecież to od podejścia policji i prokuratury oraz sądów zależy, czy ustawa o ochronie zwierząt nadal będzie w Polsce tylko martwą ustawą. Czy nikt nie doradzi, z której strony "ugryźć" temat, żeby gnojka ukarać tak porządnie i jeszcze sprawę nagłośnić w mediach, dla przykładu innym?
  9. Boże, Ty widzisz i nie grzmisz! Że też w takiego gada jeszcze piorun nie strzelił :angryy: W tym miesiącu nie mogę nic wpłacić :oops: bo mam tylko jedną pensję i muszę wszystkie opłaty porobić, a posłałam juz kaskę na transport Azy. Ale w przyszłym miesiącu coś podeślę, a może bazarek wystawię jak coś mi się uda wymodzić :roll: I normalnie budzą sie we mnie mordercze instynkty wobec gatunku ludzkiego :angryy: Nie wiem, czy utrzymałabym ręce przy sobie, jakbym tego łotra spotkała :mad: :mad: :mad:
  10. A mnie znów trafia szlag! Na innym forum oferowane są szczeniaczki. Bez rodowodu. Na pytanie o rodowód - owszem, mogą być z rodowodem, ale cena wtedy o 1000 zł wyższa. Z tego co tam piszą, to jest to niezła fabryczka, spore stadko. Z papierami i bez? Krycie co cieczkę? :mad: Ale się wkurzyłam :angryy:
  11. To cudowne wieści! Po takiej poniewierce wreszcie ma dom, w którym ją kochają, i kawalera do towarzystwa :loveu: Boję się, czy to nie jakieś paskudztwo na tym dziąśle :shake: Moja setera miała chłoniaka na migdałku, potem były przerzuty :-(
  12. To cudowna wiadomość! Oby tylko domek był dobry, bo księżniczka zasługuje na taki! :loveu:
  13. O raju, to by było cudownie, gdyby Aman znalazł stały dom! No i mogłabyś mieć na niego oko ;)
  14. :multi: :multi: :multi: :multi: Hurra!!!!! A czy wiadomo, co to za domek i czy wypatrzona ta ślicznotka została na dogo, czy bezpośrednio w schronie?
×
×
  • Create New...