Jump to content
Dogomania

Patikujek

Members
  • Posts

    9907
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by Patikujek

  1. Widziałam na żywo i kolorek jest mega! Szkoda że w vario nie mają takich neonów
  2. Bo kupiłaś neon gianta a nie vario a jaką długość masz? 8m jak na zdjęciu?
  3. mi się wydaje że jakiś błąd będzie w taśmie tylko i może tylko w mojej. Myślę, żę coś jest źle zrobione w mechaniźmie hamowania i jak łapie coś żeby zatrzymać taśmę to i taśmę przyszczypuje i właśnie dlatego ona potem się strzępi. Zobaczymy jak kupię za jakiś czas Benjemu. Ale jemu to linkę bo zdecydowanie je wolę. Tylko nadal wkurza mnie szybkość obijania się jej Będę musiała jakiś kondon kupić na nią hahahaha
  4. Jak poszukasz to kupisz, ale na pewno nie dostaniesz psiaka wybitnego, choć co z niego wyrośnie to się okaże bo nie tylko pieniądze są ważne. Jeżeli posiadasz facebooka to polecam odezwać się na grupie ZKwP i tam zapytać o hodowców i czy ktoś nie zechciałby z tobą porozmawiać i wszystkiego wytłumaczyć. Albo wybrać się na jakąś najbliższą wystawę (tu masz spis http://www.zkwp.pl/index.php/ct-menu-item-26/2-uncategorised/213-wystawy-w-polsce-2018-wst ) i popytać wystawców
  5. Wreszcie uwieczniony na zdjęciu! Cały tydzień takie cudowne wschody widzę jak z pracy jadę... Dziś w końcu nie zapomniałam aparatu i jest. Choć moje zdjęcia nie oddają jego piękna
  6. Ten uśmiech hahaha :P A co do Flexi to ja w sumie zadowolona jestem . Jedynie co nie wiem czy ja mam wadliwy egzemplarz czy ogólnie coś jest źle zrobione, ale jak stopuję smycz, która nie jest daleko rozwinięta jeszcze (w sensie do pół metra) to w kilku miejscach, kiedy smycz jeszcze z 1 cm się wysuwa (mimo naciśniętego guzika) przy szarpnięciu na przykład, to w tych miejscach pojawiają sie na jednej krawędzi brzydkie przetarcia... Mam nadzieję, że rozumiesz o co mi chodzi. Jestem po nocce i trochę już nie kojarze co piszę hahah A no i choć milsze w dotyku to dużo szybciej te nowe flexi się niszczą. Mam po Baksie jedną, która swoje przeżyła i nie raz gdzieś lądowała itp i nie wygląda tak źle jak ta od Bluma po 2 upadkach na chodnik...
  7. Tyśka a tak w ogóle bo ja się już pogubiłam. Azor jest też twoim psem? Mieszka z tobą (znaczy z twoją rodziną)? Bo w sumie nie wiem jaka jest jego historia a czasem jest na fotach, a czasem jakby z wami go nie było jest tylko cała reszta....
  8. Dzisiaj był w nocy minus bo drapałam szybę po nocce hahaha, ale ogólnie fakt. Pogoda fajna. A co do zakumplowania, to aż sama jestem w szoku jak oni się dobrali. Benji w ogóle nie chce się ze mną bawić.... Od zabawy jest Blku. Ja mu mogę machać przed nosem każdą zabawką i nic a Blu wystarczy, że pysk zbliży i Benji już leci.... Te 2 dolne zdjęcia akurat zrobione na porannym spacerze i 2 minuty później psy nie były już ani suche ani czyste. Byliśmy na łące z wysoką trawą, gdzie góra mleczy kwitnie i Benji dosłownie żółty do domu wrócił hahah
  9. Mój psiak nie był rasowy i nie wystawiałam, ale obecnie moja koleżanka ma yorka, który bierze udział w wystawach, a jednocześnie biega po lesie, bawi się z innymi psami itp. Po prostu dobrze zrobione papiloty i włosy psu w niczym nie przeszkadzają :)
  10. Blu był jednym z 3 muszkieterów także na prezenty urodzinowe dla rodzeństwa nie musimy wydawać majątku. Tak w ogóle Blu 30.10 a Benji 30.01 hahahaha
  11. Ehhh ta wiosna, miłość wisi w powietrzu... Pseuduchy :P
  12. Oooo Maszka ma urodziny w tym samym dniu co Blu
  13. Życzę ci tego z całego serca. Mnie przeraża samo wyobrażenie tego o czym mówisz i widok na twoich zdjęciach
  14. Matulu wy jeszcze tyle śniegu macie! :O U mnie dziś na termometrze 28 st. C w cieniu na balkonie. I ani grama wiatru. Umieram i psy również. A mała dobrze, że nie waży za dużo. W końcu to panienka jest a nie chłop no i to lepiej dla jej stawów :)
  15. Jeśli pasuje tak kompaktowy psiak jak york to bierz. York to terier. One kochają ruch i wyzwania. To ludzka mentalność robi z nich laleczki. Mój yorkowaty bywał ze mną wszędzie! Kochał biegać przy rowerze (był w stanie truchtać nawet i ze 20 km) dodatkowo świetne było to gdy wracałam z terenu rowerem i musiałam przejechac przez miasto to psiaka siup do koszyka i nie martwiłam się, że jadąc ulicą coś go potrąci. Mój kochał wędrówki w górskim terenie , ale wcale nie mniej plażę. Dodatkowo włąśnie fajne było to, że jak się gdzieś wyjeżdżało na dłużej, lub chciało zajść do knajpki z yorkiem prawie nigdy nie było problemu. myślę, ze skoro york ci się podoba to wpasuje się w twój tryb życia i będzie świetnym kompanem. A w razie jakby wasza wycieczka go przerosła to zawsze można wziąć go na chwilę na ręce a jego ciężar nie jest kłopotliwy. Co do amstafa to sama kiedyś chciałam. Jednak tu gdzie mieszkam jest trochę trudniejsze posiadanie takiego psa. No i trzeba pamiętać że te psiaki nie wszędzie sa mile widziane, gdyż dużo ludzi ma uprzedzenia. jednak sam psiak jako towarzysz życia jest równie fajny, choć pewnie wymaga troszkę innego prowadzenia jak york
  16. To działa. Najlepszy jest kieliszek z serkiem topionym albo pasztetem bo to trudno wylizać. albo jakiś twardy smakołyk który on gryzie gdy go trzymam, ale musi mieć coś w pysku, albo coś lizać. Próbowałam tak jak wszyscy radzą na zabawkę czy smakołyk by spojrzał choć na moment i jak stoi to mu dać. Jednak on nie stoi, kręci się, skacze, szczeka w najlepszym wypadku siada hahaha. Ale nie poddajemy się
  17. On nawet na stole nie ustoi. Tak to próbuje, nawet na kliker by zaznaczyć moment kiedy stoi . On jednak ma owsiki w tyłku i się ekscytuje jak głupi gdy coś próbuje z nim robić hahaha
  18. jak uczyłaś komendy poza? ja muszę jakoś to przerobić z benjim, ale marnie mi to idzie. Z Blu było w sumie to samo. Siad czy leżeć to pikuś ale poza...
×
×
  • Create New...