Jump to content
Dogomania

Ewa i flatki

Members
  • Posts

    2569
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by Ewa i flatki

  1. Szlag człowieka trafia :angryy Bardzo Zajęte Ratowaniem Miliona Zwierząt Osoby znajdują czas na wykłócanie się jak przekupy, natomiast nie piszą ani jednego słowa,co od kilku dni dzieje się z psami, papugami, jeżem i kotem :shake: Na marginesie - ten kot na zdjęciu wygląda doskonale, żadnego zaniedbania nie widać( a jestem starą kociarą :razz:), czy trzeba było go zabierać na poniewierkę,skoro jego sytuacja musiała być lepsza jak psów i reszty ? Do Poznaniaków- czy jest możliwość, żeby ktoś z Was spróbował zasięgnąć języka w prokuraturze lub w ratuszu, co stało się ze zwierzakami, skoro tutaj tylko bije się pianę ?
  2. Dziwne, bo przecieżTy jesteś autorką całego wątkuno i pierwszego posta , pewnie to::chainsaw:
  3. Życzenia życzeniami ale o dobrego psa naprawdę ciężko się trzeba postarać, trzeba być znanym z własnej działalności kynologicznej lub mieć rekomendacje od osób znanych hodowcy.
  4. Z kupnem szczeniaka z dobrej, cenionej hodowli osoba nie siedząca w rasie, nikomu nie znana może mieć kłopoty. Szczególnie, że na ogół na psy z takiej hodowli jest kolejka i hodowca sobie wybiera w chętnych, jak w ulęgałkach przysłowiowych. Natomiast,jeżeli wcześniej nawiązany kontakt owocuje dobrymi stosunkami i potencjalny nabywca dał się poznać z dobrej strony,to wtedy jest na pewno łatwiej :cool3:
  5. Pisalam na watku suni terierkowatej, ale jeszcze tu napisze: moge pozyczyc transporter dla niej i-jezeli transport najblizszy nie dojdzie do skutku, zapytac znajomego, ktory podrozuje sluzbowo do Warszawy, czy nie zabralby sunki pociagiem w moim transporterze.
  6. Na serio ?-spotkalysmy sie na Polach? A Wy mieszkacie na tym wypasionym osiedlu obok ?:)) Moim zdaniem 2 psy w tym samym wieku moglyby pod nieobecnosc wlascicieli zamienic mieszkanie w jeden wielki balagan :razz:
  7. W Czechach tez sa rozne hodowle i ceny rozne. Jak bedziesz oszczedzala na wyjsciu to mozesz potem kupe kasy zaplacic za leczenie psa. Pisze Ci nastepnego priva :cool3: I - broń Boże - nie bierzcie dwoch psow w tym samym wieku !!! To straszna pomyłka,chyba,że wolisz jak one beda ze soba bardziej zżyte,niż z Wami. Ja mam suki z roznica wieku 3 lata i uwazam,ze to idealnie: starsza była juz spokojna,wyszkolona i wtedy przyszedł maluch.Można było razem z Rivka wychowywać Vante i przeżywać następnego cudownego szczeniaka w domu :lol:
  8. Witaj, zapraszam na forum flatowe:[url]www.fcr**********,tam[/url] znajdziesz odpowiedz na wszystkie pytania :lol: Jedno tu napiszę - flat potrzebuje ludzi aktywnych, którzy będą z nim coś robić:konkursy myśliwskie, agility, obedience, dogoterpia -coś,do czego największe predyspozycje będzie miał Wasz pupil. I jeszcze jedno - kupuj psa po obojgu przebadanych rodzicach, nie wierz hodowcy,ktory bedzie Ci bajeczki opowiadał - wszystko musi być na piśmie a dysplazja i lokcie wbite w rodowód. Na forum mamy dyskusje o chorobach i hodowlach-coś w sam raz dla przyszłego własciciela zdrowego flacika :lol: i o zostawaniu w domku też :razz:
  9. Gratuluję udanej dla Klamki odmiany,bedę trzymała mocno kciuki, żeby moje obawy co do niej się nie sprawdziły, no i za resztę krężlowskich psów także
  10. Właśnie o to się boję,sama doświadczyłam takiej sytuacji: pani redaktor z poświęconego zwierzakom pisemka wcisnęła mi psiaka,którego " głupi i zli właściciele "chcieli uśpić, bo zaczął okazywać agresję w stosunku do dzieci a on na pewno "będzie świetny do dogoterapii":crazyeye:Dałam się namówić,brak mi asertywności. Okazało sie, niestety,że psiak ma odpały, atakuje znienacka, bez powodu i bez ostrzeżenia.Osoby, które psa mi wepchnęły, odmówiły pomocy... Po konsultacjach z wetem i behawiorystą pies został uśpiony. Nie uważam,że jestem mordercą, choć powodów do radości nie mam z tego powodu.
  11. [quote name='niufek']O , za to mnie tez zlinczowano:cool1:[/QUOTE] Bo to najłatwiej przecież. Tak samo, jak ratować coraz to nowe mioty szczeniaków rodzących się po schroniskach i oczywiscie zapadających na wyniszczające choroby zakazne,zamiast te pieniądze włozyć w porządne boksy,odseparować suki od psów i sterylizować sukcesywnie. Dlatego najrozsądniej robić swoje po cichu, nie konsultując się z debilami. A Psi Anioł niech nie straszy prokuratorem bo nie wyobrażam sobie wygranej sprawy przeciwko osobom, które w sposób humanitarny uśpiły agresywnego psa.Ich słowo przeciwko słowu Arki, Emir - jakoś nie mam wątpliwości.
  12. [quote name='andzia69']dlatego, ze wszyscy postawili na niej krzyzyk - chyba logiczne wytłumaczenie, nie sądzisz?[/QUOTE] I rozumiem,że ci "wszyscy" są głupi i zli bo uważają,że w tej niezmierzonej gehennie psów w Polsce trzeba ratować raczej te, które łatwiej wyadoptować? Przecież tu są głosy przeciw sterylce suk agresywnych :crazyeye:Owszem, mając w domu od zawsze taki egzemplarz, ktoś rozsądny może jej nie sterylizować i nie rozmnażać. Natomiast żaden pies ze schroniska nie powinien być wyadoptowany bez sterylki albo twardej umowy o takowej w najbliższym sprzyjającym momencie.
  13. W Warszawie wielu wetów leczy babesziozę,ceny nie różnia się tak bardzo. Jeżeli pies wyjsciowo był w gorszej kondycji, bo choroba już trwała to i koszta większe. Jechać gdzieś w Polskę to nierozsądne rozwiązanie, lepiej - myślę- wziąć wypis od tego weta i pójść do innego, na przykład na Białobrzeską. Ja, na szczęście, mam od lat tego samego weta i mam do niego nieograniczone zaufanie .
  14. Gratuluję uporu i decyzji przygarnięcia TEJ suki. Nie rozumiem tylko, dlaczego ona a nie któryś z dużo mniej problemowych psiaków. Liczę na rzetelną informację o dalszych losach psa i osób opiekujących się nim. Ucieszyłabym się bardzo, gdyby okazało się,że nie miałam racji...
  15. [quote name='qeram'] Napisałem wcześniej ze chce znaleźć dla tej suki dom, ale nie stanie się to z dnia na dzień. Jeszcze raz proszę o odizolowanie suki i danie szansy znalezienia dla niej domu. [/quote] Tylko,że -nawet, jeżeli rzeczywiście znajdziesz takie miejsce - ktoś musi podjąć decyzję o wydaniu psa osobom trzecim. W wypadku tego psa ja nie mogłabym podjąć odpowiedzialnej decyzji o wypuszczeniu go w świat. Tam jest jeszcze około 60 psów potrzebujących domów, w imię czego upierasz się właśnie przy niej, nie rozumiem. A jeżeli w nowym domu wydarzy się nieszczęście, albo po prostu- suka ucieknie ? Trzeba przewidywać takie wypadki - zawsze - a szczególnie, jeżeli ma się do czynienia z psem-zabójcą.
  16. [quote name='andzia69']czy to było do mnie? jeśli do mnie droga Ewo to raczej ty nie masz pojęciach o psach i w życiu pewnie nie miałaś do czynienia z psami...trudnymi - bo wszak flatki takie nie są - prawda? co do adopcji tej suni - ja jej domu nie dam - bo po 1 mieszkam w wieżowcu, mam swoje 3 psy - w tym 2 asty - i sukę - agresywną do innych suk - rozumiem, ze mam ja uśpić - tak? z racji tego, ze kocham trudne psy to tylko ci powiem, że wyciągałyśmy ze schroniska sukę astkę, która prawie odgryzła nogę psu, którą wsadził przez nieuwagę do jej boksu - miała termin uśpienia - nikt w schronie nie dał jej szansy - a my dałysmy - jest teraz szczęśliwą posiadaczką kota, spi razem z nim, a na spacerach ma całe stado kumli do zabawy - ale ludzie tacy jak wy od razu by ją na tamten świat wyprawili:shake:[/quote] Nie było do Ciebie, ale: uderz w stół... Flatki nie są trudne, ale to nie są pierwsze psy w moim dość długim życiu. No i posiadanie psów łagodnych nie zwalnia z obowiązku uczenia się o psim behawiorze osoby dla której psy są pasją od dziecka. Miałam przez 12 lat psa agresywnego w stosunku do innych psów.Te 12 lat pilnowałam go,chodził na smyczy i w kagańcu, przez ostatnie 4 lata życia miał padaczkę i ona go zabiła w końcu. Gdyby był u oszołoma pewnie zagryzłby sporo zwierzaków, u mnie nie miał możliwości. Ja bardziej siedzę w pomocy kotom i wielokrotnie uczestniczyłam w ratowaniu lub usypianiu kotów piwnicznych zmasakrowanych przez psy. Dziewczyny mają rację - doświadcz choć raz udziału w cierpieniu przerażonej, okaleczonej istoty, podejmuj decyzje o uśpieniu OFIARY a potem broń sprawcy i pisz o nim z dużej litery :(_ to też ogólnie ...
  17. [quote name='qeram'] porządny łańcuch i porządna obroża załatwi sprawę. Nie mówcie że to nie wykonalne[/quote] Taaak? To załatwia sprawę? Całe życie na łańcuchu? Ciekawy punkt widzenia ... Może założymy nowy wątek na temat:Co lepsze dla psa, który zagryzł kilku swoich współplemieńców, bo tu tylko brudzimy :angryy:
  18. Mniej,wiecej - jedyna, słuszna racja :cool3: Mając pojęcie o zachowaniach psów ta pani wiedziałaby,że zagryzanie może być dlatej suki czynnością z gatunku samonagradzających, w dodatku już utrwalone. Ja nawet nie przenosiłabym jej zagryzania psów na agresję w stosunku do ludzi, i tak jest granatem z wyciągnętą zawleczką - gdzie i u kogo znajdzie miejsce na tyle odosobnione, że nigdy innego zwierzaka nie spotka ? Oburzać się na różnych wątkach na propozycje uśpienia psa jest łatwiutko i taniutko. Zaadoptować go - na to brak warunków u tych obrońców :-(
  19. [quote name='Osiolek']Belula, litosci... Kto mowi ze pies ma zla wole..... Nie zaglebiajmy sie az tak daleko, do oplacania psich psychologow jeszcze nie doszlismy, przynajmniej ekonomicznie.... Prawda jest prosta - suka [COLOR=red]ZAGRYZA[/COLOR] inne psy. I cos z tym trzeba zrobic [COLOR=red]na cito!!!![/COLOR] [COLOR=#ff0000]...[/COLOR] Ja jej nie moge wziac, dlatego z mojego punktu idzenia trzeba ja uspic. [COLOR=red]SPRAWA JEST PILNA!!!!!![/COLOR][/quote] Zgadzam się - nie ma czasu ani sposobu, żeby dociekać, co jest przyczyną takiej agresji. Jedynym uczciwym i mądrym rozwiązaniem jest natychmiastowa, humanitarna eutanazja tego psa!!!
  20. Licze na efekty Waszej interwencji, moze nie natychmiastowe ale w bliskiej przyszlosci, czekam na wiesci, ewentualnie linki do lokalnej prasy.
  21. Wrrr,smutna wiadomość świadcząca o tym, że zle się dzieje w tym schronie, faktycznie - nic do stracenia, dużo do zyskania ...
  22. Na kilku wątkach obserwuję takie sytuacje, ze nagle ktos wyskakuje jak Filip z konopi i drąży temat, judzi i atakuje :mad: Zreszta ja też, gdybym coś namieszała, to chciałabym się dowiedzieć, co ludzie o tym sądzą i czego mam się obawiać :razz:
  23. [quote name='ARKA']No i leci plotka po miescie, ze Bayer podarowal preparat. Kazdy pomysli, ze dal chociazby na jedno podanie dla wszystkich psow a tu tylko dla 20:shake:eh.[/quote] Nie "leci plotka", bo zwrocilam sie o wyjasnienie do osob siedzacych gleboko w temacie po odebraniu wiadomosci od osoby, ktora tez nie ma ani czasu ani ochoty, zeby plotkowac.
  24. Dzieki, specjalnie sie nie wysilili - to bylaby duza sprawa, gdyby osoba prywatna taka ilosc zakupila, w takim razie uderze jeszcze do mojego weta, moze ...
  25. Wspieram Was duchowo, ale prosze, nie piszcie za duzo na forum, bo o jego istnieniu wiedza tez ci, z ktorymi walczymy - oplacani przez panstwo najemni "opiekunowie" bezdomniakow, ktorzy maja duzo czasu, zeby sprawdzac, co sie przeciwko nim szykuje :(
×
×
  • Create New...