Jump to content
Dogomania

Melisa

Members
  • Posts

    147
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by Melisa

  1. [quote name='Baobab']Dzień dobry Chciałbym się spytać, gdzie mógłbym z moim młodym psem pochodzić na taki podstawowy kurs posłuszeństwa-oprócz Niskich Łąk. To dla mnie za daleko. Mieszkam na Klecinie we Wrocławiu.[/QUOTE] Najbliżej na Partynicach :)
  2. [quote name='filodendron'] Pamiętam ostrzeżenia w stajni ogierów, żeby uważać w czasie miesiączki - no ale to dotyczyło właśnie miesiączki, nie owulacji (no chyba, że masztalerze robili sobie z nas jaja).[/QUOTE] Robili sobie jaja :( Niestety w innych stajniach też to praktykowali. Pracuję z końmi ( w tym także z ogierami ) ponad pół życia...Teoria nie ma potwierdzenia w praktyce. Potwierdzą, to właścicielki ogierów :)
  3. [quote name='Balbina12']Tak,biorę i się tego nie wstydzę oraz nie uważam tego za jakiś przejaw traktowania psa jak zabawki.Wybacz ale jak przechodzę przez bardzo ruchliwą ulicę w mieście a potem idę szerokim na metr,zaludnionym chodnikiem to nie będę prowadziła 3 kg psa chyba na zdeptanie.To samo z długimi schodami,chodnikiem rozgrzanym do temperatury pieca hutniczego i wiele,wiele innych sytuacji.Od razu jeszcze powiem ,ze w 95& przypadków mój pies chodzi na łapach-jak go niosę to tylko w sytuacjach w/w.[/QUOTE] Jaką muszę być sadystką, że szczeniaka 2 miesiące i AŻ 2,5 kg wagi "ciągam"na smyczy po centrum Wrocławia:crazyeye: Okolice Dworca Głównego ( w tej chwili trwa remont-te cudowne odgłosy....) rozkopane ulice, zatłoczone chodniki, przystanki na trasie do domu- musimy się przeciskać między wieloma osobami oczekującymi na swój środek lokomocji, matkami z dziećmi i wózkami dziecięcymi. Mało tego! po chodnikach jeżdżą rowery i to całkiem szybko ( często kobiety w szerokich powiewających spódnicach;), z klekoczącymi błotnikami itp. itd ) Nie będę komentować rozgrzanego chodnika.... Balbina, to właśnie Ty sama jesteś największą przeciwniczką Yorków!:roll: Abrakadabra... Balbina robi swojemu Yorkowi ( chciałam napisać "psu") ogromną krzywdę :shake: Tak całkowicie złośliwie dodam: psiarz, to rozumie, właściciel Yorka niestety nie ( do posiadaczy PSÓW Yorków ( ladySwallow, Omry) złośliwość [B]nie[/B] jest kierowana :loveu:
  4. Karenina, popieram w całej rozciągłości ! Moje szczeniczki nawet dziesięcioletnie, zawsze będą miały u mnie miejsce. Hodowca, ktorego nie interesują losy Jego szczeniąt/miotów, to zwykły rozmnażacz :-(
  5. Będzie, jeśli w zimne dni o nią nie zadbasz. Wtedy musi mieć ciepło. Jeśli mieszka w domu, to dobrze, ale w budzie już gorzej. Musi mieć czas do przystosowania się, dlatego dobrze jest wykorzystać ciepłe dni na strzyżenie.
  6. [quote name='filodendron']Wiecie, to jest takie rzucanie grochem o ścianę. Ja mam jednego pana z notorycznym podbiegaczem i to nieprzyjemnym. Straszyłam gazem pieprzowym, straszyłam policją - i nic. Nie dociera. Jego chyba smycz gryzie w rękę.[/QUOTE] U mnie na osiedlu był taki "przyjemny pan" ze swoim psem ( baryłką na krótkich łapkach), który widząc suczkę w cieczce puszczał swojego pupila ze smyczy twierdząc, że "to takie naturalne". Na nic się zdały ucieczki przed nimi, zwracanie uwagi.Niestety moim sukom w tym czasie tylko chłopy w głowie ( w dobrym i złym znaczeniu ) Sposób był jeden i bardzo skuteczny. Kiedy baryłka poszedł "za mną" poczekałam aż właściciel będzie nas widział i wtedy zamachnęłam się w kierunku jego psa. Noga zatrzymała się tuż przed nosem pupila ( jego pańcio nie wiedział, że było dokładnie wymierzone, aby psu krzywdy nie zrobić, a wyglądało na celowy atak :) ) Po tym na mój widok pieska łapał na smycz, a wszystkim psiarzom na osiedlu skarżył się, min że "panoszę się ze swoimi psami";))
  7. Podałaś 7 powodów aby psa ogolić :lol: Jeśli zrobisz, to teraz, do zimy spokojnie zarośnie. Golone są szetlandy, bordery, berneńczyki... psy, które nie są golone "z natury". Dla Twojej suczki, to poprawa komfortu życia, a Tobie ułatwi jej pielęgnacje.
  8. Poszukuję transportu z Wrocławia dla jednej osoby z małym psem.
  9. Na terenie placu szkoleniowego przy ul.Na Niskich Łąkach odbywają się zajęcia Agility w czwartki w godz. 18-20, w soboty i niedziele w godz. 16-18 Wszelkie pytania proszę kierować na maila [email][email protected][/email]
  10. [quote name='filodendron']Chyba tak - przecież w PL nie ma procedur dotyczących badania psiego mięsa, a otwierać lokal z niebadanym mięsem to przecie kryminał.[/QUOTE] ale on nie otwiera oficjalnie lokalu... będzie serwował dania we własnym mieszkaniu!
  11. [quote name='omry']To jest paranoja, bo jak się pies ma powiesić, to powiesi się i na skórzanej.. Sprawa inna - trzeba umieć dobierać odpowiednie kolczatki. Ja bym psu nie kupiła kolczatki, ale Iwan na razie ją ma i w żaden sposób nie dzieje się mu krzywda, ludzie. Naprawdę tutaj na tym forum to w większości jest jedna wielka histeria. Rottweiler grube futro ma, choć krótkie. A żeby na łańcuszki narzekać, to już naprawdę..[/QUOTE] Jeśli ma się powiesić, to i obroża nie potrzebna :roll: Przykro czytać takie posty :shake:
  12. [quote name='Witold Jermołowicz'] Współczuję Pani... z pewnością ciężko żyć ze świadomością, że się jest nie tylko brzydką ale i głupią.[/QUOTE] [quote name='Witold Jermołowicz']. Już naprawiam swój błąd używając śląskiego powiedzonka: "Kto się ciulem urodził - kanarkiem nie umrze".[/QUOTE] Jeśli poziom szkolenia jest taki sam jak poziom kultury, to faktycznie SUPER reklama :roll:
  13. [url]http://www.redakcja.newsweek.pl/Tekst/Spoleczenstwo/542445,O-psie-bez-glowy-i-ludziach--z-lipnicy.html[/url]
  14. Czytam wątek od samego początku,ale [B]panbazyl[/B] mnie zawołała, więc jestem :lol: Niestety nawet ja tutaj nie pomogę na takie min. teksty: "Aż tak przeszkadza Ci moja obecność na tym forum?? Może mam się stąd wynosić co?? A i nie obchodzą mnie bardzioej ludzie od zwierząt... nic o mnie nie wiesz więc na jakiej podstawie te wnioski... czy gdybym chciała być na stronie wolontariatu o dzieciacxh to co bym tu robiła?? Zastanów się trochę... no... A io jeżeli kogoś uraziłam pisaniem słowa zdechłe mto bardzo przepraszam, ale ja takiego słowa używam... być może przez to że nigdy mój pies nie "umarł." Egoistka zapatrzona w czubek własnego nosa :roll: Czy zostanie taka na zawsze? Biedne zwierzęta, z którymi chce wiązać swoją przyszłość :-( [B]Martens[/B] wielki szacun :loveu: I jeszcze "zaśmiecę wątek"... Kociaki oddaje się w wieku 12 tygodni! A co Apolla robi tutaj? [URL]http://www.dogomania.pl/threads/191020-Jak-zacz%C4%85%C4%87?p=15202533#post15202533[/URL]
  15. Chyba trzeba zacząć się przyzwyczajać do limitów. Biega nas coraz więcej :) A zawody do godz. 21 są bardzo wyczerpujące nie tylko dla nas, ale też dla psów.
  16. Mam miejsce w autku dla jednej osoby i psa lub małych psów. Wyjazd w piątek "po pracy" Kontakt meilowy [email][email protected][/email] z Dogomanią nie mogę się dogadać od trzech dni :( Wyjazd oczywiście z Wrocławia
  17. Trzeba dać odpocząć Podkomisji po ciężkich 3 latach,wytężonej pracy. Tym bardziej, że są w niej tacy, którzy przestali być „aktywni” w Agility, mają kilka psów z którymi czynnie biorą udział w zawodach,, pełnią jeszcze inne funkcje społeczne, mają obowiązki rodzinne itp. itd. Trzeba zadbać o swoich ludzi. Patiszon a czemu takie chyba? Ja, taki "analfabeta internetowy" nie umiem znaleźć info o zebraniu, ale Ty jesteś bardziej kumata :) poszukaj jeszcze:modla:
  18. GRATULACJE DLA MISTRZÓW ! [B]Marysiu[/B] bardzo dziękuję za zdjęcia moich grzywek :bigcool: [B]Bzikowa[/B], szkoda, że moje się nie załapały na Twoje filmiki :( Podziękowanie dla WSZYSTKICH, którzy zaoferowali swoją pomoc w czasie zawodów. Bardzo, bardzo to miłe :) DZIĘKI SERDECZNE Jednak najbardziej chciałam popdziękować [B]Magdzie Z, Beacie B-J oraz Beacie K[/B] Dzięki Wam te zawody wspominam z ogromną przyjemnością. Dziękuję.:sweetCyb:
  19. [quote name='Magda i Saga']To choćby sie waliło i paliło i nie zatwierdziło, ja bede :-)[/QUOTE] Mawet jeśli te "czrowidztwa" się sprawdzą:mad: Ja też będę :multi:
  20. BARDZO DZIĘKUJĘ WSZYSTKIM FOTOGRAFOM ZA ZDJECIA MOICH GRZYWEK :) Pati :ylsuper: :kciuki: :thumbs: Też mnie ta mina Orego powaliła :grins:
  21. [B]Tania [/B]OGROMNE podziękowania za zdjęcia mojego stada :grins: A w sobotę wyjdź spod kołderki i na spacerek :sweetCyb: jadę na Partynice i nawet łyse zabieram :razz: [B]Gusia[/B] zgadzam się w zupełności.... Dziś moje stado w ramach przeprosin za brak codziennego spaceru dostało pyszne ciasteczka :razz: ( psie oczywiście) Po całym dniu z końmi już nie dałam rady dalej marznąć :shake: [B]Puchu[/B] CUDOWNE utajnione zdjęcia... jak Tania napisała, już oglądałam :multi: i bardzo, bardzo dziękuję :loveu:
  22. Bardzo dziękuję za kolejne zdjęcia :loveu:

    Pozdrawiam serdecznie

    Anka i stado

  23. brodawczycę "u mnie" na języku wet wymroził ciekłym azotem
  24. Jeszcze raz gratuluję :loveu: Świat stoi przed Wami otworem! W Lirkę już uwierzyłaś :multi: teraz czas na Ciebie ;)
  25. Dla małej Vi [i]:-( Anza trzymaj się :glaszcze: Wielkie podziękowania za pomoc przy zawodach, za pomoc przy noszeniu przeszkód i przy wlepkach :loveu: Bardzo dziękuję WSZYSTKIM fotografom za zdjęcia grzywek :loveu: jeszcze,jeszcze,jeszcze :modla: A filmiki bezcenne :thumbs:
×
×
  • Create New...