Jump to content
Dogomania

Quetzalcoatl

Members
  • Posts

    72
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by Quetzalcoatl

  1. Koniec. Drodzy dogomaniacy, pies cierpi, przydusza się, nie ma szans na zapewnienie mu należytej opieki. Biorę za to odpowiedzialność. Żegnam was.
  2. To jest najdłuższy z długich weekendów w moim życiu, pomiędzy jej bezradnością, a swoją niemożnością. Babulka jest schorowana i bardzo stara. Musiała mieć bardzo dobre życie, wie, że pieska nosi się na rączkach, że piesek śpi w łóżeczku i że piesek absolutnie i bezwzględnie nigdy nie zostaje sam. Rozpieszczona stara panienka :-( Babulka cały czas chce być na rękach, im dłużej się jej tego odmawia, tym mniej pewnie się czuje i zaczyna cierpieć,
  3. Chcecie zamknąć w boksie psa, który całe życie spędził na kolankach i nie potrafi sam zostać zamknięty w kuchni na dwadziescia minut? Zróbcie więc to szybko, bo ja chyba nie chcę brać w tym udziału. To nie ma nic wspólnego z pomaganiem zwierzętom. Pies jest stary, chory i nie zasługuje na przerzucanie go pomiędzy ludźmi.
  4. Wszyscy chcemy pomóc, natomiast nie wiem, czy ktoś z nas faktycznie może sobie pozwolić na to. Mi również jest przykro, ale również nie mogę jej pomóc :-(.
  5. prostuję sytuację: Babulce nie dokucza kaszel, niefortunnie tak nazwałam to co wydobywa się z jej gardła, jest to rzężenie, malutka wypluwa płuca, czasem wywołuje to odruch wymiotny. Suńka niestety załatwia się tam gdzie stoi, siusiu do dziesięciu razy w dzień, plus kilka razy w nocy. Trudno ją zostawić też samą, gdyż protestuje. O jej zmysłach wiecie, możecie się napewno domyśleć jak mogą wyglądać jej stosunki, czy też ich brak, z innymi psami Innymi słowy - opieka nad Baulką wymaga pewnej specyfiki, której ja nie mogę jej w żaden sposób zapewnić - niestety nie do końca poinformowano mnie o jej stanie. Babulka jest dość energiczna, drapie w drzwi, kiedy zablokować jej przejścia, szczeka dość wytrwale, bywa, że zaczyna też krążyć obijając się o sprzęty kiedy zostaje sama. Jednocześnie - tak jak wspominałam - załatwia się gdzie popadnie. Nie percepując sygnałów innych psów, włazi im pod zęby. Metabolizm jak najbardziej ok. Czasem ma problemy z zorientowaniem się, że w misce którą pchają pod nos jest papu, ale jak tylko się zorientuje, wciąga jak odkurzacz. Kacpru, jeżeli chcesz się zaopiekować Babulinką, cieszę się z całego serca i podziwiam Cię szczerze. Dziewczyny, Babulka nie może zostać u mnie prawie dwa tygodnie w oczekiwaniu na transport. Nie mogę siedzieć w domu non stop, pilnować siusiu, psich relacji itd. Nie byłam przygotowana na to, że jest w takim stanie i sytacja mnie absolutnie przerosła.
  6. wejdź w edit, potem go advanced i wtedy wyświetli się tytuł do edycji
  7. ['] Ptyśku wierzyliśmy po cichu wszyscy, że się uda... Lavinio trzymaj się
  8. [quote name='Dharma'] [IMG]http://img57.imageshack.us/img57/3345/bolek304zd.jpg[/IMG] [IMG]http://img116.imageshack.us/img116/254/bolek292gm.jpg[/IMG][/QUOTE] :crazyeye: uważam, że temu psu po prostu należy się mała nadwaga. Jest teraz piękny i gładki :loveu: :loveu:
  9. [url]http://www.allegro.pl/show_item.php?item=99778218[/url] wystawiłam psinkę. zawsze mam dylemat, czy nie zdecydować się na tymczas dla jakiegoś stworzonka, ale już próbowałam ogarnąć trójkę (mam dwie własne sucze), i trochę nie wyrabiam jak na swoje warunki czasowo/mieszkaniowe... psinka jest sliczna, trzymam kciuki, żeby jak najszybciej trafiła w jakieś dobre miejsce.
  10. piękna malutka. Mogę ja wstawić na allegro, tylko poproszę jakiś kontakt telefoniczny.
  11. to piesek z okolic warszawy, z tego wątku: [url]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=24750[/url]
  12. [quote name='Gosia_i_Luka']Ja na razie pytam teoretycznie, ale kto wie, czy plan nie ziści się przypadkiem wcześniej, jak później. :cool3: Jak rozwiązać dyplomatycznie, w rozmowie przed wynajmem, kwestię dwóch psów. Na razie mam małą, dobrze wychowaną Lukę, ale jeśli bym się wyprowadzała z domu, to m.in. po to, aby kupić drugiego psa-szczeniaka (belga). Jak byście przedstawili taką sytuację właścicielom mieszkania? Czy od razu mówić, że będą dwa psy, w tym szczeniak? Czy reakcja na szczeniaka jest inna, jak na dorosłego psa? Czy dobrym argumentem jest to, że szczyl będzie wychowywany "klatkowo"? ;)[/QUOTE] Przy rozmowie w sprawie wynajmu mieszkania podkreślałam, że pies jest dobrze wychowany - nie szczeka, nie wyje pozostawiony sam w domu, nie brudzi, a okres niszczenia ma już dawno dawno za sobą. Właściciel nie miał nic przeciwko. Wychów "klatkowy" też brzmi nieźle (bezpiecznie :D)
  13. jak pojawi się w naszej części białołęki, to my ją wypatrzymy na spacerkach :diabloti: :diabloti:
  14. No własnie to też mnie zastanwiało.... w krakvecie 1 ml fiprexu kosztuje 16plnów a 4 ml - 21. Czyli spokojnie mogę rozparcelować 4 ml na dwa burki zamiast kupować mniejsze buteleczki?:-o Niufa ty tak robisz o ile dobrze zrozumiałam?
  15. Czy ktoś na forum używał sabunolu w walce z kleszczami i pchłami? [url]http://animalia.pl/produkt.php?kat=167&id=3969[/url] cena wydaje się fajna, natomiast szkoda by było kupować, gdyby tylko na fajnej cenie miało się skończyć.:cool1:
  16. Ulka18 wysłałam Ci PW, pomożesz :)? Mieszkamy tak daleko, że do Mielca się nie wybierzemy w żaden sposób. Czy pogrzebać na własną łapę w galerii?
  17. marlenisz_mm, wejdź do działu psy w potrzebie na tym forum, poszukaj historii dalmatyńczyka Lopeza, albo wyrzuconej pod koła samochodu Bezy z Węgrowa... Wszyscy starają Ci się powiedzieć, że decyzja posiadania psa to olbrzymia odpowiedzialność, i zapewne każdy się trochę obawia, że jeżeli dalmatynka dostała wyjazd za rysy na parkecie (chociaż to nie jej wina) to westi może wyjechać za podrapane drzwi albo rozkopane grządki... Po prostu nie wolno z powodu swojego braku wyobraźni krzywdzić zwierzęcia. Nie zależnie od tego ile kosztuje.
  18. [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/11nkpxznnoh4igbo.html"][IMG]http://img238.imageshack.us/img238/2915/tnpusia7kg.jpg[/IMG][/URL] Oba piękne i biaaaałe :loveu: Puszek i Sprężynka
  19. [quote name='AśkaK']Można by "hurtowo", po dwie - trzy suńki zabierać. Ale też pytanie u kogo to robić?[/quote] Nie znam się na ostrowskich wetach, natomiast mogę się podzielić wiedzą o tych tuż za miedzą, w ostrołęce, czyli trzydzieści kilometrów od ostrowi w kierunku warszawy (tyle że w kierunku pułtuska, nie wyszkowa :P), Jacek Antoszewski, chyba jeden z lepszych w okolicy (o ile nie najlepszy...), niskie ceny (z rozżewnieniem je wspominam za każdym razem jak idę do weta w warszawie...) i dorozmawiać się zawsze szło z nim sensownie... jakby miał się przydać taki namiar, to podaję tam telefon: 029 7642177
  20. [quote name='asher']te twoje sukinie wyglądają jak rdzone siostry :multi:[/quote] oj [B]Asher Asher[/B], dyć to nie siostry tylko taka żadka rasa.... ŻARŁACZ BIAŁY (posterylno-poschroniskowe te żarłaczenie)
  21. Kurcze, jedyny tymczas jaki możemy zaoferować, to właśnie kilka nędznych dzionków :( Po prostu narazie nie mamy warunków na udzielenie dłuższej gościny. Więc jeżeli będzie potrzebne takie kilkudniowe przechowanie, to kontaktuj się ze mną 606945321,
×
×
  • Create New...