Jump to content
Dogomania

Kora

Members
  • Posts

    3915
  • Joined

  • Last visited

  • Days Won

    1

Everything posted by Kora

  1. Giselle, wyczysc skrzynke to na marginesie natomiast napisz mi koniecznie na pw gdzie znalazlas te sunie to bardzo wazne!
  2. Z tego co mi wiadomo zadnego z tych Konstancinskich nie dostanie a ja przy jednym sie przyczynilam ;-)
  3. To jednosobowa firma moze trzeba na fb wrzucic, mnie nie chodzi! Beka tu wstawilam temat [URL]http://www.dogomania.pl/forum/threads/249823-Konstancin-Jeziorna-pojada-nie-wiadomo-gdzie!!!!?p=21706203#post21706203[/URL]
  4. [TABLE] [TR] [TD="colspan: 2"][HR][/HR][/TD] [/TR] [TR] [TD="colspan: 2"][URL]http://www.psy.warszawa.pl/[/URL] "2013-12-29 23 grudnia ogłoszono wyniki przetargu na odławianie i opiekę nad zwierzętami z terenu gminy Konstancin-Jeziorna. Wygrał go ktoś z województwa świętokrzyskiego prowadzący firmę zajmującą się utylizacją odpadów. Kategoria: Aktualności Autor: Elżbieta Lipińska W poniedziałek, jutro, ma zostać podpisana umowa, a w ślad za tym nowy wykonawca przejmie psy i koty pozostające dotychczas pod opieką lecznicy, dotychczasowego wykonawcy. Przejmie je, jak zdążył już zapowiedzieć w gminie poprzez zaadoptowanie ich, po czym zainkasuje za nie pieniądze i wywiezie zwierzęta. Gmina już się o te psy nie upomni, bo adoptowane, my jako organizacja także ich nie odbijemy. Jest 15 psów do uratowania. Głównie są to samce. Są duże i mniejsze, starsze i młodsze, wszystkie wykastrowane. Bardzo dobrze socjalizowane, przyzwyczajone do bycia z człowiekiem, garnące się do pieszczot, grzeczne na spacerach. Większość dobrze żyje z innymi psami. Wszystkie czekały na dom, do tej pory w lepszych lub nieco gorszych warunkach, ale bezpiecznie. Sprawnie działał wolontariat, były adopcje, w promocję psiaków włączała się gmina. czeka je niepewny los. Błagamy o ratunek dla tych psiaków. Potrzebne domy tymczasowe, domy stałe. Zdjęcia wszystkich psiaków z Konstancina są na stronie [URL="http://www.psypiaseczno.egonet.pl/"]www.psypiaseczno.egonet.pl[/URL] (w rubryce Konstancin) i na facebooku pod adresem Prima-Vet. " Bogata Gmina, a tak latwo pozbywa sie problemu bezdomnosci zwierzakow, tak naprawde nikt nawet szukajac nie bedzie mial szansy na odnalezienie swojego psiaka. Walcza o stolki i nie mysla, a myslenie nie boli zaboli tylko te psiaki. Juz kiedys wywozili do jednego obozu-"przytuliska" w Krzyczkach Pieniążkach. Wynik przetargu [LIST] [*][U][COLOR=#0000ff][URL]http://bip.konstancinjeziorna.pl/index.php?mnu=83&id=5747[/URL][/COLOR][/U] [*][URL="http://www.dogomania.pl/forum/index.php?app=docs&action=get&iid=49652"]Rozstrzygnięcie z dnia 23.12.2013 r..pdf[/URL] [/LIST] [/TD] [/TR] [/TABLE]
  5. Super dziewczyny i na zdjeciach widzialam rezydentke Perelke szkoda ze nie moge jej zabrac no ale coz czasem bywaja u mnie moje wnuki :-(
  6. Udalo mi sie wejsc i dopisac przy nim, ale zrozumialam ze jest bezpieczny jesli nie to daj znac.
  7. O tego [URL="https://www.facebook.com/photo.php?fbid=10201092536331761&set=gm.582306465178283&type=1&relevant_count=1&ref=nf"][IMG]https://scontent-b-cdg.xx.fbcdn.net/hphotos-prn2/s843x403/1457697_10201092536331761_1460431692_n.jpg[/IMG][/URL]
  8. [quote name='zoja.']Jeszcze nie zapraszałaś? :crazyeye: ;) Z naszych podopiecznych nadal niektórzy siedzą w lecznicy; dwie czarne kotki, pers Guliwer, kotka szylkretka i Nikusia. Mozliwe, że dziś przyjadą do przytuliska Dorota z Mariuszem i porobią zdjęcia :)[/QUOTE] Niczego nie obiecuje, ale czy te szylkretka i Nikusia moga isc do jednego domu na i zdjecia by sie przydaly.
  9. Wiosenko, nikt nie mial prawa nawet wspomniec o oplacie, mogl jedynie wspomniec o dobrowolnej darowiznie, ale tez wtedy kiedy juz zalatwiasz formalnosci i zapytasz. Jesli bylo inaczej to dokladnie napisz mi jaki to byl dzien.
  10. Wiosenko, w poscie 494 napisalac o Paluchu "Toyota,najpierw mi mówili o opłacie ,jednak gdy w skrócie poznali historię nic płacić nie musiałam." mozesz mi o tym cos wiecej napisac?!
  11. [quote name='toyota']Tino miał czip ze schroniska w Grudziądzu, ale nie miałyśmy pewności czy został już zarejestrowany, bo to schronisko dopełnia tych formalności. Okazało się, że już był w bazie identyfikacja.pl. Na wszelki wypadek dziewczyny z 4 Dogs zarejestrowały go dzisiaj jeszcze do Safe-animal. Tak więc w jednej bazie był, a do drugiej został wpisany po zaginięciu.[/QUOTE] To dobrze ze jest w Safe bo z Identyfikacja jest tak ze i owszem informuja tylko nie podaja kontaktu do wlasciciela, posrednicza czasem to drogo kosztuje zwierzaka. Nawet Schroniska maja takie same problemy z nimi.
  12. [quote name='toyota']Dziewczyny z 4 Dogs wprowadziły go teraz do bazy safe- animal. Dopiero teraz mam dostęp do netu i teraz sprawdziłam, że jednak jest już zarejestrowany w identyfikacja.pl :) !!!! [URL]https://www.identyfikacja.pl/www/?page=szuk[/URL][/QUOTE] Dziewczyny jak zrozumialam to chip zostal zarejestrowany po zaginieciu psiaka? Koniecznie trzeba sprawdzic czy nie zostal wszczepiony drugi chip Paluchowy! Wiosenka dzieki za telefon wykasuje ogloszenie.
  13. [quote name='Romka']Nosek szefowej schroniska,Perełki: [IMG]http://foto0.m.onet.pl/_m/f87c52bcf1c207235782f692a87ce3dc,10,19,0.jpg[/IMG][/QUOTE] Czy macie zdjecie calej "szefowej"?
  14. Dziewczyny, czy sunia [URL]http://tablica.pl/oferta/4-letnia-sunia-shar-pei-pilnie-szuka-odpowiedzialnego-domu-ID44WSn.html#0785e89b03[/URL] jest od Was bo mialabym dla niej bardzo dobry dom i jeszcze jedno to moja drobna uwaga warto zeby jesli to mozliwe pisac o stosunku psiaka do dzieci.
  15. Ja tez pamietam, ale i tych ktorzy sie przyczynili do jego odejscia SdZ i pan z notesem z UM!
  16. No wreszcie ogloszenie znalazlam niestety to nie Wasza Mila
  17. [quote name='Romka']Kora,Mila jest w schronisku od 11 pażdziernika.Przed wyłapaniem błąkła się około miesiąca.Nie ma czipa.Znaleziono ją w miejscowości Łyszkowice powiat łowicki.Przybłakała się na budowę,kiedy zaczęła przeszkadzać,zgłoszono ją do schroniska.[/QUOTE] Wczoraj 6 bitych godzin szukalam ogloszenia, ktore wydaje mi sie dotyczyc tej suni lub bardzo podobnej. Czekaja mnie jeszcze trzy portale tekst byl taki jak pamietam dziewczyna szuka swojej suni zaginela kiedy on byla na wyjezdzie a sunia zostala z jej mama. Bylo zdjecie suni stoi w takiej samej pozycji jak na Waszym zdjeciu na polance, trawniku, otwarty teren. bede szukac bo nie daje mi to spokoju.
  18. [quote name='Romka']MILA zaprasza: [IMG]http://imageshack.us/a/img546/5508/u3mw.jpg[/IMG] [URL]http://www.dogomania.pl/forum/threads/248109-MILA-labradorowata-czarna-suczka-z-białym-krawacikiem[/URL][/QUOTE] Dziewczyny od kiedy w Schronisku jest ta sunia i skad do was trafila?
  19. [quote name='Mysza2']Bardzo przepraszam[B] Szukam kogoś do przeprowadzenia wizyty w Warszawie na ul. Kłobuckiej (okolice Okęcia).[/B][/QUOTE] Dziewczyny, na Klobucka uwazajcie tam w zasadzie sa tylko firmy i jakos nie mam do nich zaufania.
  20. Snizka to sunia z tego portalu zaadoptowana do Warszawy i na nastepny dzien wywalona po Tesco na Kabatach wzielam ja na DT bo po odejsciu Kory moj dom mial takim byc zostala na zawsze. Bylysmy razem 9 lat od stycznia walczylysmy z chloniakiem i liczylysmy na cud, niestety to co mozna bylo zostalo wyciete jednak atak na watrobe zakonczyl te walke. Odeszla o 11.30 teraz Konik jest jej kwatera, a domem wszystko co jest za Teczowym Mostem. Zawsze piesku bedzies w moim sercu bo przyjaciol kocha sie do konca swoich dni [*] Dorota
  21. Poltora roku RAJU u Andy o tym trzeba pamietac, tam za TM juz nic nie boli [B] [*][/B]
  22. [quote name='morisowa']A dlaczego ja mam coś wyjaśniać? Tłumaczyć się? Byłam przy adopcji, przyjechał człowiek polecony przez dziewczynę z dogo, na żywo wyglądało ok. Tyle. Pies nigdy nie był u mnie, nigdzie go nigdy nie wywoziłam. Jak wygląda większość adopcji z palucha? Ktoś przychodzi, bierze psa i zazwyczaj nawet wolontariusz kontaktu nie ma. Owszem, miałam nr tel, mogłam wypytywać. Ale od miesięcy praktycznie nie ma mnie na dogo i coraz mniej angażuję się w paluch. A takich adoptowanych psów jak Sitek przez lata poznałam ... w sumie setki... (tylko przy części pomagałam w adopcji, ale psy ze schr znałam). Wszystkie mam ciągle sprawdzać? Niestety, zawsze wśród dobrych domów trafią się wpadki. Ja nie mam z czego się tłumaczyć. Inną sprawą jest, że obecnie (w zaistniałej sytuacji) zainteresowałam się losem psa , rozmawiałam z dziewczyną, która organizowała jego adopcję i ma go u siebie. Wiem, że był w dt, że potem był u jakiejś psychopatki (jak ponoć mnóstwo psów od różnych ludzi). Przykro mi, że tak trafił (ciekawe ile wspaniałych adopcji palucha dynda na łańcuchu lub lata po lasach...). Cieszę się, że wyszedł z tego cało. Cieszę się, że zajmuje się nim niemiecka fundacja, że miał badania, leczenie, że wygląda świetnie w porównaniu ze stanem w jakim wychodził z palucha (dostałam jego aktualne foto i filmiki). Co będzie dalej? Zobaczymy. Mam nadzieję, że dzięki "dobrym ludziom" nie wróci do "raju" na paluchu.... Obecnie jestem w kontakcie z danavas, może uda mi się odwiedzić Sitka u niej, jak nie - postaram się wysłać kogoś zaufanego na wizytę.[/QUOTE] Widze ze zniknela moja wczesniejsza odpowiedz. Tak wiec byla to adopcja podstawiona jakich wiele, czasem jednak bardzo zlych jak widac. A o ilu takich nie wiemy.
×
×
  • Create New...