SH

@ Miśka Foty z Ustronia już posłałam :)

Dzięki :D Choć nie rację tu chodzi, a solidną i uczciwą ocenę naszych psów 8)

Mam sporo fotek, swoich i otrzymanych od dogomaniaków, ale nie mam jak ich tu wstawić :(

Ależ jesteś uparty :wink: Dajmy na to, że asystent hoduje z wielkimi sukcesami jedną rasę, a będzie sędzią 43! Jak ma się "nauczyć" tych pozostałych ras? Siedząc cicho w kąciku? Oczywiście powinien również dużo czytać o tycyh rasach, oglądać foty w książkach, necie i psiaki na żywo, na wystawach i w naturze. Powinien także rozmawiać z hodowcami, śledzić rozwój rasy w kraju i za granicą. Itd, itp. Większość asystentów tak robi i wiekszość sędziów pewnie też nie spoczywa na laurach, ale... Zawsze znajdą się tacy, którzy po zdaniu egzaminu sędziowskiego uznają, że już się "naumieli" i z czasem stracą kontakt z rzeczywistością. I do nich nie warto jeździć po ocenę :evilbat:

[quote name='gorzała']Generalnie asystent ma już pewną wiedzę...powinien - inaczej jak zdałby egzamin. To są lata pracy w związku, powinny być też lata hodowli z wynikami oraz lata wystawiania. Jeżeli sędzia wydaje asystentowi polecenie 'obmacania psa' rasy długowłosej sam powinien uczynić to pierwszy inaczej nie ma podstawy do dyskusji na temat...prawda [/quote] Asystent ma wiedzę teoretyczną, a staż służy temu, aby ją uzupełnić o praktyczną znajomość ras :D "powinny być lata hodowli" -> ale [b]hoduje[/b] się zwykle [b]jedną rasę[/b]. a [b]uprawnienia[/b] najczęściej dotyczą całej grupy czyli [b]kilkudziesięciu ras[/b]! No i wreszcie, czy sędzia nie może obmacać psa jako drugi? To chyba będzie również podstawa do dyskusji :) Oczywiście we wszystkim obowiązuje klasa i kultura :D

[quote name='gorzałą']Asystent nie powinien absolutnie odzywać się na ringu, nie powinien dotykać psa wystawcy[/quote] :o Sorry, ale jak w takim razie ma pozanać rasę/rasy? Jeżeli asystent nie dotknie psa i nie doświadczy na własnej skórze np. prawidłowej i wadliwej struktury włosa to skąd będzie wiedział która jest która? Z suchego opisu we wzorcu? Analogicznie będzie z ustawieniem łopatki, związaniem grzbietu, kątowaniem u psów długowłosych itd. A propozycję powstrzymywania się z pytaniami do zakończenia sędziowania uważam za kompletnie poroniony pomysł. Pytanie ma sens tylko wtedy gdy "problem" znajduje się na ringu i można zademonstrować "argumenty" pytającemu. I nawiazując do szkolnego podwórka: Czy uczniowie na lekcjach tylko siedzą i słuchają? Być może w czasach prehistorycznych tak było :wink: Teraz nauczyciele stosują metody aktywizujące -> uczeń jest aktywną stroną procesu uczenia się, zadaje pytania i rozwiązuje problemy. Taki sposób uczenia sie jest znacznie skuteczniejszy :D Kiedy sędzia pyta asystenta "jak Pani/Pan oceniłby tego psa?" to chce w praktyce sprawdzić czy delikwent zna wzorzec i ma wyczucie rasy. Wcale nie musi brać tej opinii pod uwagę i często nie bierze. Ale bywa i tak, że spostrzegawczy asystent, mający "świeże" oko, widzi takie rzeczy, któe umknęły sędziemu.

Jeśli odmawia jedzenia i picia to rozwiązanie już tuż, tuż :D Zlizywanie z podłogi i ręki to raczej przejaw sprzątania gniazda.

Coś dla ochłody w te upalne dni [img]http://www.wildpromotie.nl/jagerslatijn/pics/Kooikerhondje-04.jpg[/img]

Coż, jak w każdej grupie, tak i wśród sędziów są ludzie i "klamki" :roll: Obyśmy na ringu spotykali jak najczęściej tych pierwszych :)

Po schodach to raczej nie bardzo, ale intensywniejszy spacerek... :Dog_run: czemu nie :D :kciuki: za szczęśliwe rozwiązanie.

[quote name='Złośnica&LUGER']A dlaczego napisałam na Dogomanię i inne fora...właśnie dlatego, żeby nie milczeć w sprawie ewidentnego złamania zasad. [/quote] Tylko, że to jest raczej musztarda po obiedzie niż sensowne działanie :-? Działać trzeba było jeszcze na wystawie. I skąd masz informację, że kaucja za wnoszony na krajówce protest to aż 150zł? O ile się nie mylę to jest zazwyczaj równowartość zgłoszenia psa czyli w tym przypadku 60zł. I od razu uprzedzam - nie mam zamiaru niekogo rozgrzeszać. Uważam jednak, że jeśli jest narzędzie w postaci protestu to należy z niego korzystać a nie bić pianę post factum i poza procedurą, która mogłaby cokolwiek zmienić w tej sprawie. Warto pisać o takich sprawach, ale trzeba również załatwiać je od razu z wykorzystaniem regulaminowych procedur. W przeciwnym razie przekręty i manipulacje nadal bedą miały miejsce a "góra" będzie sobie żyła w nieświadomości :evilbat:

Jasne :D Właśnie z tym jest zwykle największy problem, że ludziska nie potrafią korzystać ze swoich praw. Podobnie jest z drobnymi przestępstwami - nie zgłaszają np. kradzieży komóry, bo policja i tak jej nie odzyska. A przecież jeśli kradzież nie jest zgłoszona to nie ma jej w statystykach :( Nie trzeba jej wykrywać i można twierdzić, że z bezpieczeństwem w danej okolicy jest suuuper :evilbat: Analogicznie jest na wystawach - nikt nie zgłasza nieprawidłowości oficjalną drogą, ale wielu ma pretensje i obrabia innym doopę np. na tym forum. Rozmaite komisje i zarządy mogą się sprawozdawać w samych superlatywach i "w papierach" nie ma śladu po przekrętach i aferach :evilbat: Ciągle jeszcze, jako społeczeństwo, nie dorośliśmy chyba do demokracji :-? Nie potrafimy korzystać z jej narzędzi, za to świetnie odwalamy krecią robotę :(

Niełatwo jest być sędzią w jakiejkolwiek dziedzinie, czy to na ringu wystawowym, czy w sporcie, czy też na sali sądowej. Niewielu ludzi ma do tego predyspozycje i niewielu powinno parać się tym zajęciem. A dostęp jest w zasadzie powszechny :roll: Każdy kto spełni kryteria i zda odpowiedni egzamin zostaje sędzią. Potem już niestety nie podlega weryfikacji :( Nawet regulamian wystaw jest tak skonstruowany, że nie daje wystawcom praktycznie żadnych możliwości odwołania się. Jednak akurat opisana w innym temacie sytuacja ze zmianą klasy daje się ująć jako złamanie regulaminu wystaw i jako taka może być oprotestowana. Gorzej z brakiem dostosowania sposobu prowadzenia oceny do warunków pogodowych... ale i tu można by było znaleźć jakiś haczyk. Problem w tym, że mało kto ma odwagę na składanie protestów oficjalną drogą, bo obawia się późniejszych represji i wykluczenia z grona wystawców. Sędzia potęgą jest i basta! :evilbat:

A może spodziewał się w otwartej jeszcze poważniejszego konkurenta :roll: Mimo wszystko uważam, że było to złamanie regulaminu i ktoś powinien za to odpowiedzieć :evil:

Żadnego :P Tytuły rodziców w rekalmie i zgłoszeniach i tak podajesz w/g własnego uznania, więc to, czy są one umieszczone w rodowodzie jest nieistotne. Tym bardziej, że w tej kwestii "wszystko płynie" :)

Międzynarodowy powiadsz :roll: Tym bardziej :o

W inym temacie [b]basia[/b] napisała klasa szczeniąt: LORD Śnieżne Demony - II MISTER BINGO Srebro Północy - I kl.młodzieży ANTON NIKE'S Blue Hurricane - II ARMANI NIKE'S Wrota Beskidów - IV [color=violet]bdb[/color] Husqvarna FLAMENCO - nb NEMO BROWN NUGAT NIKE'S Śnieżna Wataha - I (CWC?? [color=violet]raczej Zw.Mł., ale chyba nie dostał[/color]) PRINC Śnieżna Rakieta - III kl.otwarta FUTURE SHOCK Eskimoski Domek - bdb Winterfrost's HAKUNA MATATA - nb Husqvarna HAPPY END OF ARKTOGEA - CWC,NPWR, BOB, 3 BOG KEFFI Albus - IV MIRON Górskie Pejzaże - III YUCATAN NIKE'S Syberyjska Rapsodia - II kl.wetaranów FERRO Malaspina - I MINUK Suvudelek - nb suki - kl.szczeniąt LUKA Śnieżne Demony - II [color=violet]WO[/color] MERCI Srebro Północy - I [color=violet]WO[/color] Arktogea VIRTUAL VIRGO FOR HUSQVARNA - nb kl.młodziezy AFERA Wichrowa Dolina Cisu - II LATRANS ALL FOR YOU - I ARYSA Saga Dali - ?? [color=violet]III bdb??[/color] Husqvarna FAWORYTA - nb Husqvarna JOLLY - ?? [color=violet]NDO ???[/color] kl.pośrednia KATIA ED - CWC, NSwR ) Husqvarna MERCI - nb ZANDALEE Syberyjska Rapsodia - II klasa otwarta FARSA z Pierwszej Ręki - I LUNA Mknąca Strzała - II [color=violet]bdb[/color] Winterfrost's MARY POPPINS - nb PASSA Błękitny Skarabeusz - III [color=violet]bdb[/color] kl.championów MADELINE Polarni Ekspres - I, CWC kl. weteranów BENI Eskimoski Domek - I

... kłaczki wszędzie... biało wszędzie... co to będzie?.. co to będzie?.. :lol: Moi sąsiedzi najpierw psioczą o te kudły na schodach, a potem jak psice osiągają stadium pełnej "anoreksji" to się dopytują na co piesek tak ciężko choruje, że tak kiepsko wygląda :lol: Jak im tłumaczę, że u husky taka "tusza" to w zasadzie norma... tylko zazwyczaj skrywa ją ten ogrom futra, które niedawno leżało na schodach, to się nie mogą nadziwić.

Dawaj co masz. Może jakoś zmontujemy całość :D W każdym razie NPwR, BOB i II BOG wziął... Husqvarna HAPPY END OF ARKTOGEA a NSwR KATIA Eskimoski Domek :)

Noo, czekamy na jakieś króciutkie info :) Czekamy cierpliwie, bo znamy ten słodki problem :baby:

Dzięki i za to :) Psiaków istotnie jak na lekarstwo, ale za to jakie :o Było na co popatrzeć :D Szkoda, że to tak daleko :(

[quote name='Huskuś']Anulka napisał: Ja nie mogę pojąć pewnej tendencji. Dlaczego jak puplika dostaje cieczki to od razu kłębią się w głowach jej właścicieli myśli o szczeniaczkach? Ja znam takich, którym kłębią się zanim jeszcze dostanie cieczkę. Jeśli suczka była kupiona przez hodowcę do hodowli, to normalka. [/quote] Jeśli suczkę kupuje działająca hodowla to jej właściciel nie zadaje takich pytań na forum, bo on już wie na czym hodowla polega i jakie obowiązują przepisy w tej kwestii. To pytanie jest raczej typowe dla początkujących producentów :evil:

Niestety nie ma takiej opcji jak rejestracja bez wystąpienia o rodowód lub jego nostryfikację , w przypadku importa :( Ale zanim wystawią ten ropdowód to pewnie część zdobytych w tym czasie tytułów zostanie wprowadzona do systemu i znajdzie się w rodowodzie :) Zresztą potem utytułowany tatuś może zdobywać jeszcze inne tytuły, więc... na tej zasadzie aż do jego śmierci nie mogłabyś wystapić o rodowód :wink:

Czy ftuś ma pełne wyniki husky z Ustronia? :D Chętnie uzupełnię swoje zapiski.

[quote name='Paulinka18'] ile mniejwięcej trwa odrastanie włosa u haszczaków... Bo nie wiem na kiedy mam zaplanować kolejną wystawę żeby Jura miała piękny włos[/quote] Bywa z tym dość różnie, ale większość psiaków po około 2 miesiącach od totalnego wyłysienia ma już futerko pozwalające na udział w wystawie :) Przez okres odbudowy włosa warto podawać dodatkowo jakiś preparat wspomagający odbudowę włosa.