pinczerka_i_Gizmo

Konto bez zmian - dziękujemy!!! :) Ze sprzedaży tego oto kalendarza od Psiej Ekipy wpłynęło dla Fifi 100zł - dziękujemy! :)

Dziękujemy Kasiu za zdjęcie rachunku. No i Fifulcowego pysia! Śliczne to ostatnie zdjęcie - taka do zacałowania :) Z bazarku ciasteczkowego wpłynęło dla Fifi 216zł - dziękujemy!

Pieniążki już na koncie - dziękujemy :)

Szczepienie wyniosło 35 zł :)

Dziękujemy Kochana za chęć pomocy kolejnemu naszemu podopiecznemu!!! Już przesyłam numer konta :)

Śpij spokojnie Boniku... :(

Fifi się przypomina cioteczkom :) Finanse nam topnieją... Po opłaceniu hoteliku zostało Fifi 381zl, więc Fifi traci swoje zabezpieczenie finansowe, starczy tylko na opłacenie hoteliku w grudniu... A za hotelik płacić trzeba :( Skończyły się tez szczepienia, trzeba Fifulca zaszczepić na dniach... Zrobimy wściekliznę, na więcej nas nie stać na chwilę obecną :( W telefonach absolutna cisza...

Lecimy oglądać fanty ! :)

Pędzimy podbijać bazarek :)

A jaka karbowana sierść w trakcie schnięcia :) Super zdjęcia!

Krysia jest oszacowana na ok. 10-12 miesięcy max. Jest niewielka, dokładnej informacji Ci nie podam, ale waży max. 8-10kg i sięga łebkiem mniej więcej do połowy łydki/nieco poniżej kolana. Taka słodka kundelkowa kruszynka Krysytnka :) Przepraszam za spóźnioną odpowiedź :) Krysia piątkowy zabieg zniosła bardzo dzielnie, tylko ze strachu kłapała na całą ekipę lecznicy zębami... :( Doszła już do siebie, szwy rozpuszczalne, więc już nawet kolejna wizyta u weta z tym związana nie będzie konieczna. Czekamy ciągle na obiecane zdjęcia... ;)

Krysia jest w BDT za zwrot kosztów karmy i leczenia. Dzisiejszy zabieg sterylizacji zafundowała nam Fundacja Zmieńmy Los za co dziękujemy :) ale na dniach trzeba będzie Krystynce kupic worek karmy a potem jak dojdzie do siebie po zabiegu ponownie zaszczepić kompletem szczepień (miała robione tylko wstępne szczepienia na wirusówki) i odrobaczyć. Krysia ma mały zapas pieniążków - na chwilę obecną (zgodnie z rozliczeniem na pierwszej stronie) 355zł. Ale wiadomo jak to z wydatkami, zawsze ponad stan...

Kochany pyszczek.... Gdyby tak przywitała już 2016 r. w nowym własnym domu - to by dopiero było marzenie...

Kasiu, a udało Ci się coś dowiedzieć na temat jakiegoś najbliższego psiego fryzjera w okolicy? Jak nie a problem uciążliwy to daj znać - będziemy coś kombinować w Bielsku :)

Na dniach Agnieszka, tymczasowa opiekunka Krysi obiecała przesłać nam zdjęcia i kilka słów na temat Krysiuli. Mała nam rośnie, przestaje być szczeniaczkiem, nabiera odwagi i jest wpatrzona w człowieka, któremu zaufa jak w obrazek... Ale nikt o nią nie dzwoni! Nie do pomyślenia :( W piątek umówiłyśmy Krysię na sterylkę - najwyższa pora. Trzymajcie kciuki!

Doszły wpłaty od: -ania75 -WIGA dziękujemy!!! :)

Siatka odnaleziona :)

Cioteczki które brały udział w akcji poszukiwań Fifi w Raciborzu - czy któraś z Was nie odziedziczyla przypadkiem siatki (takiej na boisko do siatkowki) mającej na celu złapanie Fifi? Dobra duszyczka pozyczyla nam takowa i musimy ja teraz zwrócić. Moze zalega komuś w bagażniku albo piwnicy?

Państwo na dniach mają przesłać zdjęcia :) Skopuję może wiadomość, którą od nich dostałam: "Witam. Zadomowił się już po dwóch godzinach : ) teraz już razem z kotem się bawią, a nawet dziś Frugo lizał kotka po uchu co było zabawne :) trochę boi się samochodów na rannym spacerze, ale myślę, że z czasem będzie ok. Z dziewczynkami też dobrze się bawi." Czyli wszystko w porządku! :)

Wpłynęło 100zł od tiggi i 20zł od Juso - dziękujemy! : ) Niestety dom w Żarkach spalony, miałyśmy wątpliwości, ale mimo wszystko została tam przeprowadzona wizyta - zbyt dużo znaków zapytania spowodowało, że zrezygnowałyśmy z tego domu - reakcja zainteresowanego domu na odmowę tylko utwierdziła nas w przekonaniu, że dobrze, że Fifek tam nie pojechał... Szukamy dalej :(

Ależ z niej uśmiechnięta jesienna kupa futerka! : )

U Fifka bez zmian - nadal bezdomna, już ponad rok czekamy na ten jeden jedyny telefon... Topnieją też finanse malutkiej - starczy jeszcze tylko na hotelik w listopadzie, w grudniu już nie - prosimy o pomoc... NIe zapominajcie o Fifi, proszę... : (

Kulka - czyli Bunia, na której wątku (tutaj) napisałaś? Lusia już w nowym domku :) Ale Kulce/Buni brakuje pieniążków do deklaracji na hotelik... także będziemy wdzięczne za każdy grosik ! Jeszcze mamy Fifi, która kuleje z deklaracjami: http://www.dogomania.com/forum/topic/142859-fifi-znaleziona-szukamy-nadal-najlepszego-domu-dla-niej-i-prosimy-w-wsparcie-na-hotelik-greys-w-swoim-wymarzonym-domku/

I pojechał... :) Mam kilka zdjęć jak czekaliśmy na przyjazd Państwa - wrzucę w wolnej chwili :) Jutro mam mieć wieści od Państwa jak minęła pierwsza noc. W domu czekają jeszcze kot i świnka morska... Trzymajcie kciuki za Łobuza!

Już Kochana nieaktualne - ale zapamiętam na przyszłość :) Uściski dla Liderka! Widziałam go dzisiaj przelotem będąc u Kasi... Król stada... :)