Jump to content
Dogomania

Basenji

Members
  • Posts

    2910
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by Basenji

  1. Basenji

    Pierdzenie

    Z tymi gazami to jest chyba tak, że piechy puszczają je dla podkreślenia nastroju chwili czy swoich pozytywnych uczuć. Mój, jak wdrapie się na kolanach i jest drapany, to odwdzięcza się swoiskim zapachem. Zdrówko
  2. Jeszcze to podnoszenie ci się znudzi. Trzeba będzie się zatrzymywać na chwilę co kilka metrów. Zdrówko
  3. Fajny temat i dyskusja. Podoba mi się to ze smyczami lub kagańcami, ogradzaniem płotem posesji z psem ( małe kundle potrafią doskoczyć i dziabnąć - tak się stało ze mną parę lat temu) i przyjęcie pełnej odpowiedzialności za zwierzę przez właściciela. Tak jak piszecie, trzeba wiele rzeczy doprecyzować, ale kierunek myślenia jest dobry. Ja osobiście dorzuciłbym sprawę bezpańskich psów i kotów, aby sprawę unormować jak w innych krajach europejskich. Zdrówko
  4. My pleasure, Zdrówko
  5. I jak kuracja łyżeczkowa? Zdrówko
  6. Basenji

    zakoceni.pl

    Książki książkami, 8) a życie życiem. Z kotem nie trzeba wiele teorii, zwłaszcza, jeżeli masz piecha. On ci go wyedukuje. Zdrówko
  7. Mój piechu miał spory kamień na zębiskach, ale go już nie ma. Wet pokazał mi, jak go usunąć zwykłą łyżeczką od herbaty. 5 minut i było po sprawie. Żadnych narkoz, przepłacania itd. Polecam taką metodę. Zdrówko
  8. Basenji

    zakoceni.pl

    Jak oboje czują jedzonko to zachowują się idealnie. Potem, to jest już różnie. Zwłaszcza kot rozrabia i plądruje worek z paszą. Zdrówko
  9. Basenji

    zakoceni.pl

    http://www.basenji.pl/06_FIN/FIN_015.jpg Mruczek i piesiak czekając na przekąskę. Zdrówko
  10. Wg stosownych przepisów właściciel psa musi zapewnić listonoszowi bezpieczne wykonywanie zawodu, czyli wejście także na posesję. Z autopsji wiem, że pogryzienie czy nawet atak na listonosza kończy się wizytą policji, karą finansową a nawet sądem. Listonosz i Poczta ma prawo odmówić doręczania przesyłek jeżeli pies/psy nie są zamknięte - wówczas samemu trzeba biegać na pocztę. A jeżeli pies może wydostać się z ogrodzenia - listonosz ma obowiązek poinformować o tym naczelnika urzędu, a ten odpowiednio informuje o tym straż miejską lub policję. A do przyczyn trzeba dodać jeszcze zapachy, jakie listonosz codziennie zbiera na siebie wchodząc do różnych domów. Zdrówko
  11. Zoja, do czego ty nawołujesz! Małżeństwo to sztuka kompromisu, ale jeżeli tak stawiasz sprawę to nasza koleżanka nigdy nikogo odpowiedniego nie spotka, tylko zostanie sama z psami. Zdrówko
  12. Basenji, czy Ty przypadkiem nie lubisz kotów? Dlaczego odradzasz nabycie małego cuda? Jak to za całą rodzinę? Przecież jest 3 : 1 na korzyść kotka. Niespecjalnie za nimi przepadam. Mnie parę ładnych lat temu rodzina na siłę wmusiła kota i teraz wszyscy mają łobuza dość. Dlatego lepszy jest pies, zwłaszcza, że WSZYSCY podejmowali decyzję. A mąż Beaty naprawdę może mieć ( i ma) rację :lol: Zdrówko
  13. :cry: Właściwie Beato to widać, że już decycję podjęłaś za całą rodzinę. Zdrówko
  14. A ja Ci radzę, daj sobie spokój z kotem. Dzieci teraz chcą a potem to TY będziesz miała problem. Zdrówko :fadein:
  15. Możesz użyć oddzielnej szczoteczki i normalnej ludzkiej pasty. I likwiduje to brzydki zapach oraz kamień. Zdrówko :D
  16. A ja myję zęby piesiakowi przynajmniej raz w tygodniu a najczęściej ze dwa. Pies ma własną szczoteczkę a używam normalnej ludzkiej pasty. Piechu nie przepada za zabiegiem ale go znosi dość cierpliwie. No i nie pachnie mu z pyska przez pewien czas. Zdrówko
  17. Wiesz, kto pyta nie błądzi. A ja jednak z suczek wolę pieski. :oops: Zdrówko
  18. Fajnie że masz suczkę. Ale czy napewno dobrze zrobiłaś? :cry: Zdrówko
  19. Baski muszą mieć jakiegoś towarzysza. Dlatego mniejszy piesek może moderować ich zachowanie. No i szczeniak uczy się współżycia ze starszym kolegom, więc chyba nie powinno być jakichś problemów. A jeżeli nie, to zamyka się je w klatce. Klatkę traktuje jak azyl, kiedy chce odpocząć czy coś narozrabia to sam do niej włazi. A poza tym, piesiak jest debeściak. :wink: Zdrówko
  20. Piechu ( mam nadzieję) w Legionowie 3.10 zrobi ostatnie CWC do championa i reproduktora, więc myślę, że będzie mógł oficjalnie coś zrobić w tej sprawie. Dziewczyna jest już prawie ugadana. Byłoby wspaniale, gdybyś poczytała sobie o baskach, bo to psy przesłodkie ale z mocnym charakterem. Polecam stronę www.basenji.pl No i pytanie, czy Twój przyszły mąż nie będzie miał obiekcji, choć może stanie się najlepszym przyjacielem nowego nabytku. Zdrówko :lol:
  21. Basenji

    Nocny Marek

    Dzięki za rady. Faktem jest, że ładniejsz połowa nie jest konsekwentna. Wieczorem jedno mówi a potem piechowi pozwala włazić. Ech, te kobiety :changes: Zdrówko
  22. :lol: Cieszę się, że mogłem pomóc. Zapewne pomoże. A co do hau hau, to te małe piesiaki takie są wrzskliwe. Gdybyś miała baska, to miałabyś swięty spokój. Zdrówko :wink:
  23. :roll: Hm, zapewne z Twojego punktu widzenia ówno obdzielasz względami piecha i faceta. Z jego strony zapewne wygląda to inaczej, bo 50:50 w uczuciach dla człowieka nie jest równą miarą. Zapytaj może jakąś trzecią osobę, która zna Cię dobrze jak z jej punktu widzenia wyglądają te relacje. Może trzeba będzie zmienić albo proporcje albo formę? Czas zapewne problem rozwiąże, ale może to trwać zbyt długo. To tyle z męskiego punktu widzenia. Zdrówko
×
×
  • Create New...