Jump to content
Dogomania

Cromikowa

Members
  • Posts

    424
  • Joined

  • Last visited

Converted

  • Location
    Zielona Góra

Cromikowa's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

10

Reputation

  1. Faktycznie paranoja w tych Urzędach.... ode mnie nie wymagano Regonu. Polecam nie prosić o udzielenie informacji "Pań z okienka", bo niestety bardzo często siedzą tam osoby delikatnie mówiąc niedoinformowane i zwyczajnie gadają bzdury. Dlatego ja pofatygowałam się do pracownika, który w US zajmuje się konkretnie działami specjalnymi produkcji rolnej i tam dowiedziałam się, że na Pit-6 (choć nie ma tam rubryki do tego) mam napisać, że hodowla zarejestrowana od ... i to im wystarczy. Tak zrobiłam i teraz już tylko co rok składam Pit-6. Ktoś pisał, że dostaje pisemnie informację o kwocie podatku, mój Urząd nic nie wysyła, sama odczytuję kwotę z tabeli i wpisuję ją w Pit roczny.
  2. Tak strasznie mi przykro mój kochany biały przyjacielu.... ;( wiedziałam, że z łapkami było źle, wiedziałam o komórkach macierzystych, ale nie wiedziałam że nastąpiło takie pogorszenie ;( wypatrywałam Cię na podwórku, a Ty biedaczku już nie mogłeś chodzić ;( byłeś cudownym psem ze 100% podhalańskim charakterem - swoich kochałeś, a każdy obcy był wrogiem... Biegaj szczęśliwie w psim raju!
  3. Jeśli jeszcze ktoś szuka informacji na ten temat to zapraszam do zapoznania się z artykułem: [url]http://www.epodhalan.pl/?q=node/1[/url]
  4. Hodowca, który prowadzi działy specjalnie produkcji rolnej nie odprowadza podatku od sprzedanego szczeniaka (czyli zawartej umowy) tylko od posiadanej ilości zwierząt hodowlanych tzn suk i reproduktorów, tak więc nie ma znaczenia ile odchowa miotów.
  5. Serdecznie dziękuję za zainteresowanie i chęć pomocy! Janosik prawdopodobnie nie był wcale w Zielonej Górze, bo odnalazł się dziś blisko swojego domu, we wsi gdzie był widziany przez cały czwartek (do późnych godzin wieczornych), w piątek musiał się gdzieś po lasach chować... Dziś zadzwoniła Pani, że Janosik jest tuż koło jej domu, właściciele natychmiast pojechali i szczęśliwie okazało się, że to faktycznie on! Powędrował sobie trochę, bo był widziany w kilku miejscach oddalonych od siebie o ok 10 km i to było potwierdzone przez kilka niezależnych osób. Podziałały ogłoszenia rozwieszone na przystankach, w sklepach i oferowana w nich nagroda ;) A oto "zguba" chwilę po powrocie do domu [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/507/zguba.jpg/][img]http://img507.imageshack.us/img507/1286/zguba.jpg[/img][/URL]
  6. To Janosik, był moim podopiecznym w domu tymczasowym, 4 tygodnie temu przekazaliśmy go do domu stałego do wsi Czaslaw 15 km od Zielonej Góry. W środę rano pies uciekł z podwórka i do teraz nie wrócił, był widziany w okolicznych wsiach (potwierdzone przez kilka osób),[b] dziś odebraliśmy telefon, że ok godz. 12.00 był na ul. Ptasiej w Zielonej Górze[/b]. Bardzo proszę zapiszcie sobie mój nr tel i pilnie dzwońcie jak go zobaczycie - Janosik boi się obcych i nie podjedzie do osoby, której nie zna. Jest łagodny, bardzo lubi inne psy. Ma niebieską obrożę z adresówką. Ma charakterystyczny "złamany" ogon (w kształcie litery L, widać to na zdjęciu). [b]Kontakt do mnie: 728 899 254 (Ania)[/b] [url=http://imageshack.us/photo/my-images/513/46898019.jpg/][img]http://imageshack.us/a/img513/892/46898019.jpg[/img][/url]
  7. Schronisko w Szczecinku wraz z Fundacją BONO (od Podhalanów) są w tym miesiącu kandydatem dogomanii w głosowaniu na Krakvecie. W tej chwili przegrywamy i bardzo potrzebne są głosy! Proszę zagłosuj! [URL]http://www.krakvet.pl/forum/viewtopic.php?f=18&t=16166[/URL]
  8. Schronisko w Szczecinku wraz z Fundacją BONO (od Podhalanów) są w tym miesiącu kandydatem dogomanii w głosowaniu na Krakvecie. W tej chwili przegrywamy i bardzo potrzebne są głosy! Proszę zagłosujcie! [URL]http://www.krakvet.pl/forum/viewtopic.php?f=18&t=16166[/URL]
  9. Schronisko w Szczecinku wraz z Fundacją BONO (od Podhalanów) są w tym miesiącu kandydatem dogomanii w głosowaniu na Krakvecie. W tej chwili przegrywamy i bardzo potrzebne są głosy! Proszę zagłosujcie! [URL]http://www.krakvet.pl/forum/viewtopic.php?f=18&t=16166[/URL]
  10. W styczniu 2013 Fundacja Bono w koalicji ze schroniskiem w Szczecinku startuje jako kandydat dogomanii w konkursie na krakvecie. Białasy z fundacji oraz wszystkie psiaki i kociaki ze Szczecinka proszą o głosy :modla: [URL="http://www.dogomania.pl/forum/threads/238339-Krakvet-stycze%C5%84-2013-g%C5%82osuj-na-SZCZECINEK-Z-FUNDACJ%C4%84-BONO"]http://www.dogomania.pl/forum/thread...FUNDACJĄ-BONO[/URL] [url]http://www.krakvet.pl/forum/viewtopic.php?f=18&t=16166[/url]
  11. I ja zaglądam do Brinki, zdjęcia w śniegu piękne! W porównaniu do tego jak wyglądała gdy do was trafiła, do tego co widać teraz.... macie z czego być zadowoleni i dumni ;) pozdrawiam i życzę zdrówka dla Brinki i wszystkiego dobrego dla was!
  12. [quote name='paralela_konkfistador']Jeśli ktoś ma własnego psa, ewentualnie kota (jak pers), któremu przydałaby się wizyta u psiego fryzjera, to zapraszam ;) W ramach nauki mam praktyki w salonie psiej piękności i mogę przyprowadzać zwierzaki na metamorfozy. Zwierzak jest dla nas żywym modelem ćwiczeniowym i nie zawsze wyjdzie nam idealnie jego fryzura, ale za to wizyta taka jest darmowa ;) Możecie też (to nawet lepsze rozwiązanie) zadzwonić do "Psiej Elegancji" na Zaciszu i umówić się na jakiś termin, tylko zaznaczyć, że chcecie skorzystać z praktyk szkoły :P Dziś miałam Adelę, ale innych psiaków ze schronu póki są mrozy nie mogę brać, bo mogą się później przeziębić. Adela to aniołeczek, wszystkich kocha i bardzo grzecznie znosi wszystko, co się przy niej robi.[/QUOTE] Czy to dotyczy tylko psów schroniskowych i tylko takich które się strzyże? bo mi potrzebna kąpiel przygotowująca do wystawy, ale zaznaczam że nie wchodzi w grę żadne przycinanie, bo chodzi o Podhalana, a tu NIC nie wolno ciąć. Glos na schronisko w konkursie Tesco już oddalam ;) Harpoonka, cieszę się że sunia się odnalazła, rozumiem że teraz w najbliższym możliwym czasie wysterylizujesz ją?
  13. Dziś do domu stałego pojechał Janosik - będzie tam miał do towarzystwa sunię rasy cocer-spaniel, nowych właścicieli kupił od pierwszych chwil swoim spokojnym, stabilnym charakterem, wesołym usposobieniem oraz przyjaznym nastawieniem do otoczenia. Nowi właściciele pracują w domu, więc Jancio będzie miał stale towarzystwo, do tego mieszkają w pięknej okolicy tuż przy lesie, gdzie będą mogli spacerować. Rozstanie nie było łatwe, bo jak każdy pies, który trafia do naszego domu tymczasowego, Janosik przez ten czas stal się częścią naszej rodziny, zaprzyjaźnił się z naszymi białasami jak żaden inni tymczasowicz! Wierzymy jednak, że w nowym domu również znajdzie szczęście, czego będziemy mogli dopilnować, dzięki temu że Janiś zamieszkał zaledwie 20 km od naszego domu ;)
×
×
  • Create New...