Już nie Umierająca BOKSERKA z Radomska już nie szuka domu! MA DOM!!!!!!!!!!!!!

[Menrzuś]

A to babiszony. Zawsze jest problem jak dwie babki żyją koło siebie dłużej :p

[Agniest]

coś w tym jest Menrzuś ........ mój sąsiad ma 3 psy rodzaju męskiego i świetnie się dogadują :)

[Menrzuś]

[quote name='Agniest']coś w tym jest Menrzuś ........ mój sąsiad ma 3 psy rodzaju męskiego i świetnie się dogadują :)[/quote]

A widzisz.....babiszony zawsze w końcu za włosy sie złapią :evil_lol:

[Agniest]

w niedzielę byliśmy na długim spacerku, Żabulec znowu zamoczył trochę ciałka w wodzie, a oto fotorelacja:

idziemy na spacerek !
[IMG]http://www.album.com.pl/6n7alaJestGlupiaDoKwadratu/255165.jpg[/IMG]

uśmiech Bety:
[IMG]http://www.album.com.pl/6n7alaJestGlupiaDoKwadratu/255166.jpg[/IMG]

Żaba niucha cosś w trawie:
[IMG]http://www.album.com.pl/6n7alaJestGlupiaDoKwadratu/255167.jpg[/IMG]

zmęczony Żabulec sam skręca w stronę jeziorka:
[IMG]http://www.album.com.pl/6n7alaJestGlupiaDoKwadratu/255168.jpg[/IMG]

c.d.n.

[Agniest]

ciąg dalszy:

Żaba w wodzie :)
[IMG]http://www.album.com.pl/6n7alaJestGlupiaDoKwadratu/255169.jpg[/IMG]

takie zanurzenie to duży sukces dla Żaby:
[IMG]http://www.album.com.pl/6n7alaJestGlupiaDoKwadratu/255170.jpg[/IMG]

idziemy dalej
[IMG]http://www.album.com.pl/6n7alaJestGlupiaDoKwadratu/255171.jpg[/IMG]

Beta jak zwykle pierwsza, Żaba jak zwykle czeka na nas i sprawdza czy idziemy :)
[IMG]http://www.album.com.pl/6n7alaJestGlupiaDoKwadratu/255172.jpg[/IMG]

coś interesującego w krzakach:
[IMG]http://www.album.com.pl/6n7alaJestGlupiaDoKwadratu/255173.jpg[/IMG]

najfajniej jest poleżeć na soczystej trawce:
[IMG]http://www.album.com.pl/6n7alaJestGlupiaDoKwadratu/255174.jpg[/IMG]

[IMG]http://www.album.com.pl/6n7alaJestGlupiaDoKwadratu/255175.jpg[/IMG]

[Menrzuś]

Są rozkoszne, choć moją faworytą jest Beta :cool3:
Szkoda, że nie mam blisko domu żadnego jeziorka - Argon napewno by sobie poszalał w wodzie. Sylwa zdecydowanie woli sie wytaplać w błocku niż wejść do czystej wody. Tak więc zostaje nam tylko lasek...Sylwa zjada poziomki wraz z krzakami, a Argon nie męczy się poszukiwaniami...czeka aż mu się z ręki da :p

[Agniest]

[quote name='Danusia12']...Sylwa zjada poziomki wraz z krzakami, a Argon nie męczy się poszukiwaniami...czeka aż mu się z ręki da :p[/quote]

:lol: :lol: Bo Argon to taki słodki księciunio, tak samo mówię o mojej Betce - księżniczka.
Kiedyś nazywałam je pieszczotliwie: Piękna i Bestia, nie muszę chyba wyjaśniać, która to Bestia :evil_lol:

[Menrzuś]

[quote name='Agniest']:lol: :lol: Bo Argon to taki słodki księciunio, tak samo mówię o mojej Betce - księżniczka.
Kiedyś nazywałam je pieszczotliwie: Piękna i Bestia, nie muszę chyba wyjaśniać, która to Bestia :evil_lol:[/quote]

Po prostu był pieszczony od szczeniaka, a Sylwa musiała sobie sama dawać radę. I może dlatego jest szefową :evil_lol:

[szyszka.fr]

Heloooo!!:multi:
[quote name='Danusia12']A to babiszony. Zawsze jest problem jak dwie babki żyją koło siebie dłużej :p[/quote]

[quote name='Agniest']coś w tym jest Menrzuś ........ mój sąsiad ma 3 psy rodzaju męskiego i świetnie się dogadują :)[/quote]

[quote name='Danusia12']A widzisz.....babiszony zawsze w końcu za włosy sie złapią :evil_lol:[/quote]
Wsyd tak nadawac na plec piekna, Agniest to zdrada stanu!:mad:
Bo Menrzusia to jeszcze rozumiem

[quote name='Agniest']
uśmiech Bety:
[IMG]http://www.album.com.pl/6n7alaJestGlupiaDoKwadratu/255166.jpg[/IMG]
[/quote]
piekny
[quote name='Agniest']ciąg dalszy:

Żaba w wodzie :)
[IMG]http://www.album.com.pl/6n7alaJestGlupiaDoKwadratu/255169.jpg[/IMG]

takie zanurzenie to duży sukces dla Żaby:
[IMG]http://www.album.com.pl/6n7alaJestGlupiaDoKwadratu/255170.jpg[/IMG]

idziemy dalej
[IMG]http://www.album.com.pl/6n7alaJestGlupiaDoKwadratu/255171.jpg[/IMG]

Beta jak zwykle pierwsza, Żaba jak zwykle czeka na nas i sprawdza czy idziemy :)
[IMG]http://www.album.com.pl/6n7alaJestGlupiaDoKwadratu/255172.jpg[/IMG]

coś interesującego w krzakach:
[IMG]http://www.album.com.pl/6n7alaJestGlupiaDoKwadratu/255173.jpg[/IMG]

najfajniej jest poleżeć na soczystej trawce:
[IMG]http://www.album.com.pl/6n7alaJestGlupiaDoKwadratu/255174.jpg[/IMG]

[IMG]http://www.album.com.pl/6n7alaJestGlupiaDoKwadratu/255175.jpg[/IMG][/quote]
pieknie ksiezniczka moczy lapki
ale najbardziej mi sie podoba tarzanko:loveu:

[quote name='Agniest']:lol: :lol: Bo Argon to taki słodki księciunio, tak samo mówię o mojej Betce - księżniczka.
Kiedyś nazywałam je pieszczotliwie: Piękna i Bestia, nie muszę chyba wyjaśniać, która to Bestia :evil_lol:[/quote]
.... yyyy TZ????

[quote name='Danusia12']Po prostu był pieszczony od szczeniaka, a Sylwa musiała sobie sama dawać radę. I może dlatego jest szefową :evil_lol:[/quote]
a ja myslalam, ze to Ty albo Danusia:evil_lol:

[Agniest]

Szyszunia :multi: :multi: :multi: jak miło, że nas odwiedziłaś.
Witamy po dłuuuuugiej nieobecności :multi:

[szyszka.fr]

Dziendoberek!!
Jak samopoczucie??

[Agniest]

u nas wszystko OK, poza jednym małym szczegółem: suczydła mi ostatnio uciekły :mad: zrobiły dziurkę w ogrodzeniu ( o to podejrzewam Betę, bo Żaba nie jest taką spryciarą ) i pognały na spotkanie z przygodą i wolnością :diabloti: [B]4 godziny ich nie było[/B], a ja zdarłam głos chodząc po okolicy i wołając, nie wspominając o tym jak brnęłam przez łąki po pas w pokrzywach :placz: ale znalazłam suki jedne :evil_lol: brudne, zziajane z jęzorami do ziemi, ale...... szczęśliwe.
Teraz codziennie siedząc w pracy zastanawiam się czy jak wrócę będą na podwórku, bo widać ta wolność bardzo im się spodobała.......

na koniec jeszcze jedno zdjęcie Żabulca z serii " Żaba w trawie" ;)

[IMG]http://www.album.com.pl/6n7alaJestGlupiaDoKwadratu/255667.jpg[/IMG]

[Imbirka]

ale cwaniary, dały Ci do zrozumienia, że częściej chcą poszaleć po łąkach:cool3::diabloti:
mój znika mi tylko w lesie jak poczuje zwierzynę:cool3: a na działce jak nawet jest otwarta brama to nie wychodzi

[Agniest]

Imbirka :multi: witamy w naszych skromnych progach....
a jeśli chodzi o zwierzynę w lesie - to przecież boksie mają bardzo dobry węch więc pewnie łatwo im wyniuchać jakiś trop ;) byleby nie przyszedł kiedyś z dzikiem do domku :evil_lol:

[Menrzuś]

Ale przynajmniej widać, że mają poczucie przynależności do jednego stada, bo przecież się nie rozdzieliły. I jak już raz poczuły smak wolności, to już teraz będą starały sie częściej smakować miodu :evil_lol: Hehe ... dwie pannice na gigancie :diabloti:

[szyszka.fr]

to sie musialas strachu najesc niezlego! nawet nie chce sobie tego wyobrazac
swoja droga nie wiadomo czy chcialy Ci dac do zrozumienia, ze chca wiecej szalenstw na lace, czy moze dbaja o Twoja kondycje fizyczna[IMG]http://www.wpk.p.lodz.pl/~jsuch/emots/3/hihi.gif[/IMG]

Menrzus ma racje, przynajmniej sie nie rozdzielily;)

[Menrzuś]

[quote name='szyszka.fr']to sie musialas strachu najesc niezlego! nawet nie chce sobie tego wyobrazac
swoja droga nie wiadomo czy chcialy Ci dac do zrozumienia, ze chca wiecej szalenstw na lace, czy moze dbaja o Twoja kondycje fizyczna[IMG]http://www.wpk.p.lodz.pl/~jsuch/emots/3/hihi.gif[/IMG]

Menrzus ma racje, przynajmniej sie nie rozdzielily;)[/quote]

Napewno myślały o zdrowiu Agniestki - pomijając nawet dbałość o kondycję fizyczną, to przecież te masaże pokrzywami wpłynęły zbawiennie na stan skóry Agniestki :evil_lol: no i wszyscy w okolicy wiedzą teraz jak Agniestka potrafi głośno krzyczeć. A taką cichą myszką była :diabloti:

[szyszka.fr]

Agniest czy Ty wogole tu zagladasz??
Bo ja Cie czesciej widuje u Menrzusia...

Napisz co u Was, jak dziewczyny?

[Agniest]

zaglądam, zaglądam... ;)
i witam cię ciepło w ten ponury poranek Szyszko :loveu:

Suńki śpią razem od pewnego czasu, nawet zastanawiam się czy nie sprzątnąć tego drugiego posłania skoro i tak w większości jest nie używane.... ale w sumie powinno chyba być - tak na wszelki wypadek :p ogólnie jest OK, co nie oznacza, że się już nie żrą :diabloti: takie chyba to już baby, średnio raz na 2 tyg. mamy awantury..... potem jest przemywanie ran, ścieranie krwi z podłogi... itp. itd. ale najważniejsze, że oprócz powierzchownych skaleczeń nie robią sobie większej krzywdy.
Pozdrawiamy ;)

[Menrzuś]

[quote name='Agniest']zaglądam, zaglądam... ;)
i witam cię ciepło w ten ponury poranek Szyszko :loveu:

Suńki śpią razem od pewnego czasu, nawet zastanawiam się czy nie sprzątnąć tego drugiego posłania skoro i tak w większości jest nie używane.... ale w sumie powinno chyba być - tak na wszelki wypadek :p ogólnie jest OK, co nie oznacza, że się już nie żrą :diabloti: takie chyba to już baby, średnio raz na 2 tyg. mamy awantury..... potem jest przemywanie ran, ścieranie krwi z podłogi... itp. itd. ale najważniejsze, że oprócz powierzchownych skaleczeń nie robią sobie większej krzywdy.
Pozdrawiamy ;)[/quote]

Widzę, że się nie nudzisz w domu....zawsze jakaś "rozrywka":cool3:

[Agniest]

Menrzuś, zdecydowanie wolałabym rozrywkę innego typu.... ale cóż, taka chyba to moja karma na tym świecie :)
zresztą jest już zdecydowanie lepiej - sam fakt, że przez kilka godzin latały po okolicy razem, świadczy chyba o tym, że traktują się jak jedno stado, które trzyma się razem. Mogły przecież po ucieczce się rozdzielić, a one łeb w łeb ... :)

[Menrzuś]

[quote name='Agniest']Menrzuś, zdecydowanie wolałabym rozrywkę innego typu.... ale cóż, taka chyba to moja karma na tym świecie :)
zresztą jest już zdecydowanie lepiej - sam fakt, że przez kilka godzin latały po okolicy razem, świadczy chyba o tym, że traktują się jak jedno stado, które trzyma się razem. Mogły przecież po ucieczce się rozdzielić, a one łeb w łeb ... :)[/quote]

Widać, że jak każde kobitki, czasami muszą sobie focha strzelić :evil_lol:

[szyszka.fr]

Masz racje to dobry znak
maja jednak obydwie wybuchowy temperament wiec pewnie nieobedzie sie bez walk od czasu do czasu

a jak Wy sobie z tym radzicie?

[Menrzuś]

[quote name='szyszka.fr']Masz racje to dobry znak
maja jednak obydwie wybuchowy temperament wiec pewnie nieobedzie sie bez walk od czasu do czasu

a jak Wy sobie z tym radzicie?[/quote]

Przecież Agniestka Ci odpowiedziała - wycierają krew i się nie przejmują :eviltong:

[Agniest]

jeszcze trzy miesiące temu myślałam o nowym domu dla Żaby........ bardzo się wszystkim przejmowałam, teraz sobie odpuściłam i chyba wszystkim wyszło to na dobre :)