:: FiGa :: Posted July 5, 2007 Author Posted July 5, 2007 Nie mam siły odpisywać na wasze komentarze, wybaczcie :-( Wszystko mi się pieprzy, po prostu wszystko!!!! :-(:-(:-( Hugos... Moje małe czarne słoneczko.. Nie moge uwierzyc że juz Cie nie zobaczę, nie dotknę... :placz::placz::placz: Byl moją pierwszą, największą i najwspanialsza schroniskową miłością.. Nie, on JEST i ZAWSZE będzie dla mnie na pierwszym miejscu. Od 19 płaczę...... ciągle oglądam zdjęcia i ryczę... :-( Nie wiem co mam ze sobą zrobić, tak potwornie mnie to boli :-(:-( Mogłam coś zrobić, mogłam go stamtąd zabrać, *****!! Jestem idiotką, kompletna kretynką :flaming: Ojciec wpadł do pokoju i zrobił mi awanturę.. nie ma to jak wsparcie rodziców.. W sumie to mnie nie zadziwił, od kilku dni powtarza się ten sam schemat... Jutro jade do kuzynki, ja tu dłużej nie dam rady... :-(:-( [IMG]http://img162.imageshack.us/img162/6535/hugoob4.jpg[/IMG] [SIZE=6]Hugo dlaczego mi to zrobiłeś....?????? [/SIZE] Quote
psiulka Posted July 5, 2007 Posted July 5, 2007 [quote name=':: FiGa ::']Nie mam siły odpisywać na wasze komentarze, wybaczcie :-( Wszystko mi się pieprzy, po prostu wszystko!!!! :-(:-(:-( Hugos... Moje małe czarne słoneczko.. Nie moge uwierzyc że juz Cie nie zobaczę, nie dotknę... :placz::placz::placz: Byl moją pierwszą, największą i najwspanialsza schroniskową miłością.. Nie, on JEST i ZAWSZE będzie dla mnie na pierwszym miejscu. Od 19 płaczę...... ciągle oglądam zdjęcia i ryczę... :-( Nie wiem co mam ze sobą zrobić, tak potwornie mnie to boli :-(:-( Mogłam coś zrobić, mogłam go stamtąd zabrać, *****!! Jestem idiotką, kompletna kretynką :flaming: Ojciec wpadł do pokoju i zrobił mi awanturę.. nie ma to jak wsparcie rodziców.. W sumie to mnie nie zadziwił, od kilku dni powtarza się ten sam schemat... Jutro jade do kuzynki, ja tu dłużej nie dam rady... :-(:-( [/quote] [I][COLOR=royalblue]Zobaczysz go Sylwuś... Na pewno będzie Ci się śnił, pozostanie w Twojej pamięci...To ból, okrutny ból, gdy odchodzi Twój przyjaciel... I tak zrobiłaś dla niego dużo...Odwiedzałaś go, wysyłałaś mu pieniądze, a co najważniejsze bawiłaś się z nim, miziałaś go za uchem... Te piękne dni pozostają na zawsze...Chociaż wcześniej nie zdajemy sobie sprawy z tego co mamy, dopiero gdy to tracimy uswiadamiamy sobie, że tego już nie ma, że nie zrobiliśmy wystarczająco dużo aby to uratować, zawsze tak jest. Pomyśl sobie, że Hugo uśmiecha się teraz do Ciebie, mówi żebyś nie płakała i że on też Cię kocha... Sylwuś, teraz tak ważna jest pomoc ze strony przyjaciół...Nie odrzucaj jej... [*][/COLOR][/I] Quote
:: FiGa :: Posted July 5, 2007 Author Posted July 5, 2007 [quote name='psiulka'][I][COLOR=royalblue]Zobaczysz go Sylwuś... Na pewno będzie Ci się śnił, pozostanie w Twojej pamięci...To ból, okrutny ból, gdy odchodzi Twój przyjaciel... I tak zrobiłaś dla niego dużo...Odwiedzałaś go, wysyłałaś mu pieniądze, a co najważniejsze bawiłaś się z nim, miziałaś go za uchem... Te piękne dni pozostają na zawsze...Chociaż wcześniej nie zdajemy sobie sprawy z tego co mamy, dopiero gdy to tracimy uswiadamiamy sobie, że tego już nie ma, że nie zrobiliśmy wystarczająco dużo aby to uratować, zawsze tak jest. Pomyśl sobie, że Hugo uśmiecha się teraz do Ciebie, mówi żebyś nie płakała i że on też Cię kocha... Sylwuś, teraz tak ważna jest pomoc ze strony przyjaciół...Nie odrzucaj jej... [*][/COLOR][/I][/quote]Nie mogę z tym normalnie... po kiego ja ***** czekałam, po co to komu było! Hugo pozostanie na zawsze, nie ma szans bym go zapomniała... ale to tak bardzo boli, tak bardzo... :-( I jeszcze te problemy w domu... Ja tu dłużej nie wytrzymam, zwariuję :-( Nie zrobiłam dla niego prawie nic, a mogłam się postarac o więcej... Hugo mnie nie kocha, praktycznie wcale się mna nie interesował, w sumie nie było czym.. A przyjaciele... nie wiem co mam o tym myśleć...... Quote
psiulka Posted July 5, 2007 Posted July 5, 2007 [quote name=':: FiGa ::']Nie mogę z tym normalnie... po kiego ja ***** czekałam, po co to komu było! Hugo pozostanie na zawsze, nie ma szans bym go zapomniała... ale to tak bardzo boli, tak bardzo... :-( I jeszcze te problemy w domu... Ja tu dłużej nie wytrzymam, zwariuję :-( Nie zrobiłam dla niego prawie nic, a mogłam się postarac o więcej... Hugo mnie nie kocha, praktycznie wcale się mna nie interesował, w sumie nie było czym.. A przyjaciele... nie wiem co mam o tym myśleć......[/quote] [I][COLOR=royalblue] [/COLOR][/I] [I][COLOR=#4169e1]Nie umiem opisać słowami tego co czuję...[/COLOR][/I] [I][COLOR=#4169e1][/COLOR][/I] [I][COLOR=#4169e1]...[/COLOR][/I] Quote
:: FiGa :: Posted July 5, 2007 Author Posted July 5, 2007 [quote name='psiulka'] [I][COLOR=#4169e1]Nie umiem opisać słowami tego co czuję...[/COLOR][/I] [I][COLOR=#4169e1]...[/COLOR][/I][/quote]Nie potrafię o czym innym mysleć :-( Mam dla Was dzisiejsze fotki Czabika, ale nie wiem czy dam je tu dziś. Łapię się każdej pierdoły, kazdego zajęcia.. by nie myslec.. :-( Quote
psiulka Posted July 5, 2007 Posted July 5, 2007 [I][COLOR=royalblue]Sylwuś, nie da się tak nie myśleć... Przecież o przyjacielu się nie zapomina, nie można... :([/COLOR][/I] Quote
:: FiGa :: Posted July 5, 2007 Author Posted July 5, 2007 [quote name='psiulka'][I][COLOR=royalblue]Sylwuś, nie da się tak nie myśleć... Przecież o przyjacielu się nie zapomina, nie można... :([/COLOR][/I][/quote]Ja nie chce zapomnieć.. i tego nie zrobię. Miałam być u Huga w poniedziałek, w środę.. nie moge sobie wybaczyć tego że zaprzepaściłam ostatnie szanse zobaczenia go... boli :-(:-( Quote
:: FiGa :: Posted July 5, 2007 Author Posted July 5, 2007 Łapię się każdej rzeczy... zmniejszyłam więc zdjęcia Czabika.. Macie [IMG]http://img465.imageshack.us/img465/9808/obraz172em8.jpg[/IMG] [IMG]http://img394.imageshack.us/img394/232/obraz173ab1.jpg[/IMG] [IMG]http://img394.imageshack.us/img394/7014/obraz176fu6.jpg[/IMG] [IMG]http://img233.imageshack.us/img233/2431/obraz174qk1.jpg[/IMG] [IMG]http://img465.imageshack.us/img465/968/obraz179rr9.jpg[/IMG] Jak widzicie nie jest z nim juz zle, ranki się ładnie zagoiły, jeszcze tylko sierśc musi odrosnąć... Quote
psiulka Posted July 5, 2007 Posted July 5, 2007 [quote name=':: FiGa ::']Ja nie chce zapomnieć.. i tego nie zrobię. Miałam być u Huga w poniedziałek, w środę.. nie moge sobie wybaczyć tego że zaprzepaściłam ostatnie szanse zobaczenia go... boli :-(:-([/quote] [I][COLOR=royalblue]Boli okropnie... Ale on zawsze będzie w Tobie, w Twoim sercu... Zawsze tam możesz go znaleźć... :([/COLOR][/I] Quote
:: FiGa :: Posted July 5, 2007 Author Posted July 5, 2007 [quote name='psiulka'][I][COLOR=royalblue]Boli okropnie... Ale on zawsze będzie w Tobie, w Twoim sercu... Zawsze tam możesz go znaleźć... :([/COLOR][/I][/quote]ale nie zobaczę.. nie dotknę... nie przytulę... nie pomogę... Już nigdy... :-( Quote
Kasia Posted July 6, 2007 Posted July 6, 2007 Strasznie mi przykro Sylwuś :glaszcze: Jedynym pocieszeniem może być teraz to, że Hugo już zawsze będzie szczęśliwy, nic go już nigdy nie zaboli i nikt Go już nigdy nie skrzywdzi...Jest w krainie wiecznej szczęśliwości i na pewno nie chce abyśmy tu za nim wszyscy płakali... Hugo [*] :-( Co do Czabika to niźle mu ten dziad przyłożył tym kijem :angryy: Czy On dalej Was straszy, że nie popuści psiakom i im coś zrobi??? Quote
Cambel&Megi Posted July 6, 2007 Posted July 6, 2007 Mnie chyba wypada podpisać się pod Fidelek2... Sylwia, trzymaj się... :calus: :( To trudne, ale jak pisała Fidelek, pomyśl, że tam mu jest tak dobrze, i nie zazna cierpienia... A co do Czabika...Ja bym łeb utrąciła temu gościowi... :angryy: A swoją drogą, to jakoś moja Megulcowa mi trochę Czabiego przypomina... :hmmmm: Quote
g_o_n_i_a Posted July 6, 2007 Posted July 6, 2007 Sylwuś, pamietaj że jestem i mozesz na mnie cały czas liczyć. Przykro mi, ze to akurat Hugo, obiecał że będzie czekac na Twoj przyjazd, ale ech... Odszedł cichutko w nocy... Ale nie odszedł w zimnym boksie, nie zupełnie sam. I usmiechal się zanim się pożegnaliśmy wczoraj... To takie smutne :( Nie będzie łatwo sie pozbierać, wiem... Wiem tez, że boli, płacz jeżeli sprawia Ci to ulgę... Czas leczy rany, będzie lepiej... On patrzy i uśmiecha sie zza TM. Jestem z Tobą :calus: Quote
shangri_la Posted July 6, 2007 Posted July 6, 2007 jej wchodze a tu takie przykre wieści. trzymaj sie :: FiGa :: :-( pozdrawiam Quote
Pianka Posted July 6, 2007 Posted July 6, 2007 Ja juz przez to przechodziłam i zawsze przechodze. Nie ma dnia, nie ma godziny, żeby o nim nie pomyśleć. Oni zawsze pozostaną w naszej pamieci. A ból? Będzie zawsze... będzie towarzyszył już do końca życia i tego nie zmienisz:-( Zawsze mnie denerwowało jak ktoś pisal, że ból minie, że czas leczy rany. To nie jest prawda i nigdy prawdą nie będzie:-( Dla Hugusia ['][']['] Quote
psiulka Posted July 6, 2007 Posted July 6, 2007 [quote name=':: FiGa ::']ale nie zobaczę.. nie dotknę... nie przytulę... nie pomogę... Już nigdy... :-([/quote] [I][COLOR=royalblue]On jest w Tobie, w Twoim sercu, zawsze możesz go tam znaleźć... A On wziął Twoje serce za Tęczowy Most... Patrzy na nas teraz z góry i na pewno się uśmiecha.. :([/COLOR][/I] [quote name='Pianka']Ja juz przez to przechodziłam i zawsze przechodze. Nie ma dnia, nie ma godziny, żeby o nim nie pomyśleć. Oni zawsze pozostaną w naszej pamieci. A ból? Będzie zawsze... będzie towarzyszył już do końca życia i tego nie zmienisz:-( Zawsze mnie denerwowało jak ktoś pisal, że ból minie, że czas leczy rany. To nie jest prawda i nigdy prawdą nie będzie:-( Dla Hugusia ['][']['][/quote] [I][COLOR=royalblue]To takie trudne Pianko... :-( [/COLOR][/I] [I][COLOR=#4169e1][/COLOR][/I] [I][COLOR=#4169e1]PS. Biedny Czabuś... Nie da się niczego zrobić? [/COLOR][/I] Quote
:: FiGa :: Posted July 6, 2007 Author Posted July 6, 2007 Dzięki Wam za wszystko :( Nie mogłam zasnąć, ale pewna osóbka mi pomogła, bardzo jej za to dziękuję :calus: Dziś wstałam ok 12, przynajmniej juz nie płaczę.. cały czas. Nie wytrzymałam tylko po wejściu na jego wątek, ja już chyba całkiem wariuje :( Chciałam zwiać do kuznki, a nie mam ani grosza na autobus, świetnie :( Co jeszcze będzie nie tak??? [IMG]http://img300.imageshack.us/img300/6417/clouds3724cn4.jpg[/IMG] Moje słoneczko :( Quote
:: FiGa :: Posted July 6, 2007 Author Posted July 6, 2007 Gosciu który zrobił to Czabikowi powiedział Jadzikowej że 'sytuacja się poprawiła' bo psa nie widział juz od tygodnia i 'lepiej dla niego żeby tak zostało' :( [IMG]http://img58.imageshack.us/img58/5854/68354235zt6.jpg[/IMG] Quote
psiulka Posted July 6, 2007 Posted July 6, 2007 [quote name=':: FiGa ::']Dzięki Wam za wszystko :( Nie mogłam zasnąć, ale pewna osóbka mi pomogła, bardzo jej za to dziękuję :calus: Dziś wstałam ok 12, przynajmniej juz nie płaczę.. cały czas. Nie wytrzymałam tylko po wejściu na jego wątek, ja już chyba całkiem wariuje :( Chciałam zwiać do kuznki, a nie mam ani grosza na autobus, świetnie :( Co jeszcze będzie nie tak??? [/quote] [I][COLOR=royalblue]:calus: Mi się skończyła ważność konta, nie mam jak pisać... [/COLOR][/I] [I][COLOR=royalblue]Sylwuś... Z przyjacielem przejdziesz wszystko... Wszystko...[/COLOR][/I] [quote name=':: FiGa ::']Gosciu który zrobił to Czabikowi powiedział Jadzikowej że 'sytuacja się poprawiła' bo psa nie widział juz od tygodnia i 'lepiej dla niego żeby tak zostało' :( [/quote] [I][COLOR=royalblue]Ja bym nie wiem, wydarła bym się na niego... :angryy: [/COLOR][/I] Quote
:: FiGa :: Posted July 6, 2007 Author Posted July 6, 2007 [quote name='psiulka'][I][COLOR=royalblue]:calus: Mi się skończyła ważność konta, nie mam jak pisać... [/COLOR][/I] [I][COLOR=royalblue]Sylwuś... Z przyjacielem przejdziesz wszystko... Wszystko...[/COLOR][/I] [I][COLOR=royalblue]Ja bym nie wiem, wydarła bym się na niego... :angryy: [/COLOR][/I][/quote]Ja Ci nawet nie odpisałam wczoraj... :-( Przepraszam :-( Wiem o tym... Nie wiem co ja bym zrobiła bez niego... :( Z nim nie da się gadać :shake: Quote
psiulka Posted July 6, 2007 Posted July 6, 2007 [quote name=':: FiGa ::']Ja Ci nawet nie odpisałam wczoraj... :-( Przepraszam :-( Wiem o tym... Nie wiem co ja bym zrobiła bez niego... :( Z nim nie da się gadać :shake:[/quote] [I][COLOR=royalblue]Przestań, rozumiem Cię... :-( [/COLOR][/I] [I][COLOR=#4169e1]I już niech zawsze tak będzie...[/COLOR][/I] [I][COLOR=#4169e1][/COLOR][/I] :shake: Quote
:: FiGa :: Posted July 6, 2007 Author Posted July 6, 2007 [quote name='psiulka'][I][COLOR=royalblue]Przestań, rozumiem Cię... :-( [/COLOR][/I] [I][COLOR=#4169e1]I już niech zawsze tak będzie...[/COLOR][/I] :shake:[/quote]Nie wyobrażam sobie... jak ja pojadę do pędzli? :-( Mam nadzieję że juz tak będzie zawsze :-( Quote
psiulka Posted July 6, 2007 Posted July 6, 2007 [quote name=':: FiGa ::']Nie wyobrażam sobie... jak ja pojadę do pędzli? :-( Mam nadzieję że juz tak będzie zawsze :-([/quote] [I][COLOR=royalblue]Przyjaciel będzie przy Tobie... Ale teraz Sylwuś, może spodoba Ci się inny piesek, może poprawisz i jego los... Choć odrobinkę...[/COLOR][/I] Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.