lourdnes Posted March 29, 2011 Posted March 29, 2011 [ [quote name='gosiaja']teraz trzeba czasu na przeanalizowanie nadesłanych materialów[/QUOTE] Możesz przejść od razu do ćwiczeń a resztę poczytać przy okazji:)Nie robić tylko przed snem i po jedzeniu wiadomo Quote
Asiaczek Posted March 29, 2011 Posted March 29, 2011 [quote name='lourdnes'][quote name='Buszki'] Nie wykręcać się tylko cwiczyć:eviltong:-zajmuja mało czasu a są warte zachodu :evil_lol:-@ wysłany Z Zielona normalne kiedys głowy zapomni- zawsze jej tak dokuczam ;) @ wysłany Czekam na wasze wnioski :razz:[/QUOTE] Dzięki:) [quote name='gosiaja']teraz trzeba czasu na przeanalizowanie nadesłanych materialów[/QUOTE] O totototo..... [quote name='lourdnes'][ Możesz przejść od razu do ćwiczeń a resztę poczytać przy okazji:)Nie robić tylko przed snem i po jedzeniu wiadomo[/QUOTE] O, to ja teraz nie mogę poćwiczyć, bo jestem PO obiedzie. A niedługo będę PRZED snem...;) Pzdr. Quote
lourdnes Posted March 29, 2011 Posted March 29, 2011 [quote name='Asiaczek'] O, to ja teraz nie mogę poćwiczyć, bo jestem PO obiedzie. A niedługo będę PRZED snem...;) Pzdr.[/QUOTE] Bez wykrętów miało być :eviltong: Wszyscy do gimnastyki i czekam na wnioski.W pierwszym tyg robi sie tylko po 3 powtórzenia to całość nie zajmie nawet 10 min ;) Quote
Asiaczek Posted March 29, 2011 Posted March 29, 2011 OK. Na jutro juz mam plany. Rano - poczta (ciekawe, ile mi tozajmie...), mam do odbioru przesyłkę. Potem pieczenie rożków-pierożków dla mojej cioci i Brata ciotecznego. Spacery. Dalsze pieczenie. o 19-tej musze jechać po odbiór pojemnika; zajmi mi to ok. godziny do póltorej... To kiedy mam się wczytywać w teksty? Może w czwartek, co? Pzdr. Quote
Cienka Posted March 29, 2011 Author Posted March 29, 2011 A ja dziś byłam w poradni leczenia bólu (u nas w przychodni dostać tam skierowanie to święto lasu a ja dostałam, a nawet nie prosiłam bo byłam w innej sprawie) i pan doktor wymyślił, że wysyła mnie na akupunkturę:evil_lol:. Jak stwierdził może pomoże a jak nie to będziemy się martwić dalej. A by nie było tak różowo to zabiegi dopiero w czerwcu:angryy: Quote
jamnicze Posted March 29, 2011 Posted March 29, 2011 Te kolejki do specjalistów są okropne, ale pociesz się, że ja na operację czekałam ponad pół roku. Quote
gosiaja Posted March 29, 2011 Posted March 29, 2011 Cienka spróbuj u tego Pana [URL]http://www.homeopatawiktor.pl/[/URL] moja mama sie od lat u niego leczy i jest zadowolona Quote
Asiaczek Posted March 29, 2011 Posted March 29, 2011 [quote name='jamnicze']Te kolejki do specjalistów są okropne, ale pociesz się, że ja na operację czekałam ponad pół roku.[/QUOTE] Ha, ja MIAŁAM czekac na przyjęcie do ortopedy (po wypadku majowym w ub.r.) - TYLKO 5 miesięcy;) Pzdr. Quote
Cienka Posted March 29, 2011 Author Posted March 29, 2011 [quote name='gosiaja']Cienka spróbuj u tego Pana [URL]http://www.homeopatawiktor.pl/[/URL] moja mama sie od lat u niego leczy i jest zadowolona[/QUOTE] Tam już w życiu batona nie pójdę. Spoko nastawił mi kręgosłup do dziś nie boli ale od tego czasu zaczęły się problemy z nogami a żaby było śmieszniej to lekarze nie potrafią powiedzieć co jest przyczyna tych problemów z nogami (generalnie wszyscy wykluczają jako przyczynę krzywy kręgosłup gdyż mój wysunięty dysk ani przepuklina nie naciskają na nerwy. Z medycznego punktu widzenia nogi nie powinny boleć. Sumując ból wirtualny znikąd). W tej poradni przynajmniej lekarz był szczery "proszę pani my tu leczymy ból czyli objawy, przyczyn nie będziemy się doszukiwać". Quote
lourdnes Posted March 30, 2011 Posted March 30, 2011 [quote name='Cienka']Tam już w życiu batona nie pójdę. Spoko nastawił mi kręgosłup do dziś nie boli ale od tego czasu zaczęły się problemy z nogami a żaby było śmieszniej to lekarze nie potrafią powiedzieć co jest przyczyna tych problemów z nogami (generalnie wszyscy wykluczają jako przyczynę krzywy kręgosłup gdyż mój wysunięty dysk ani przepuklina nie naciskają na nerwy. Z medycznego punktu widzenia nogi nie powinny boleć. Sumując ból wirtualny znikąd). W tej poradni przynajmniej lekarz był szczery "proszę pani my tu leczymy ból czyli objawy, przyczyn nie będziemy się doszukiwać".[/QUOTE] Jak nie wyleczą przyczyn to nic nie wyleczą bo objawy to skutek przeciez.Kaszanka po obiedzie ja proponuje ,zebys robila te ćwiczonka mnichów Quote
Cienka Posted March 30, 2011 Author Posted March 30, 2011 [FONT=Tahoma]loudres też tak uważam. [/FONT] [FONT=Tahoma]Usłyszałam też rozmowę doktorków poza gabinetem. Jako by mój problem był problemem z głową, chyba mi nie uwierzyli, że mnie boli. Zwłaszcza jeśli od tak dawna nikt nie jest w stanie znaleźć przyczyny. [/FONT] [FONT=Tahoma]A tak na marginesie to to, że mam coś z głową to nie trzeb mi udowadniać, bo ja to wiem :) ale ja lubię być wariatką dobrze mi z tym, pozytywnie wpływa to na moje otoczenie. Ale, żeby zarzucać mi wymyślanie bólów:angryy:. [/FONT] [FONT=Tahoma]Ja się nie nudzę by wymyslać sobie choroby, ba wręcz brakuje mi czasu, tylko bóle przerywają mi moją twórczą egzysencje. Chyba, że to taki stop z nieba bo inaczej bym się zajeździła na smierć w tym swoim pędzie, a tak mam czas by odpocząć (lub raczej przymus).[/FONT] Quote
lourdnes Posted March 30, 2011 Posted March 30, 2011 To ,że Cie boli a nie umieją znaleźć przyczyny zwalając na głowę to tylko brak profezjonalizmu i najważniejsze -wiedzy z ich strony.Do takich nie ma co chodzic bo to teoretycy i tabletkarze są a choroby naszej cywilizacji wymagaja juz elastyczności w leczeniu i niestety pokazuja gdzie jest nasza medycyna skoro chorób wciąż przybywa a uzdrowienia maleją.A z drugiej strony farmacja to potężny biznes, któremu bardzo jest na ręke żeby choroby postepowały i wcale to nie znaczy ,że nie umieja ich leczyc tylko po prostu...biznes jest biznes Quote
Cienka Posted March 30, 2011 Author Posted March 30, 2011 A teraz obiecane pomalowane mebelki jak wyglądały wcześniej jedna fotka poglądowa znana już [IMG]http://www.tomecki.serwery.pl/cienka/basenji57.jpg[/IMG] A teraz wygląda to tak [IMG]http://img859.imageshack.us/img859/739/dsc0010ov.jpg[/IMG] Na bajzel odbijający się w oknie nie zwracamy uwagi [IMG]http://img64.imageshack.us/img64/7959/dsc0012zj.jpg[/IMG] I by nie było w końcu to galeria mośków Jogi łaskawie zgodził się zapozować na tle mebla, choć zadowolony z przemeblowania nie jest:diabloti: [IMG]http://img577.imageshack.us/img577/5485/dsc0005oi.jpg[/IMG] Quote
Buszki Posted March 31, 2011 Posted March 31, 2011 Super to wygląda,całkiem inne meble.I dzięki,że zwróciłaś moja uwagę na bajzel,bo sama bym nie zauważyła :diabloti:. Quote
Asiaczek Posted March 31, 2011 Posted March 31, 2011 A mnie, niestety, bardziej podobaja się meble w tym brązowawym kolorku. Ale ja jestem konserwa i to pewnie dlatego...:) Pzdr. Quote
Cienka Posted March 31, 2011 Author Posted March 31, 2011 [FONT=Tahoma]Co kto lubi ja nie gustuje w pomarańczowych meblach z tandetnymi okuciami czyli BRW wita.[/FONT] [FONT=Tahoma][/FONT] [FONT=Tahoma]Te rustykalne to też nie do końca moja bajka ale już mnie mniej w oko kolą jak te pomarańczaki. I powiedzmy pasują do wiejskiego domu. Do tego mogę podkarmić sobie ego jaka jestem kreatywna.[/FONT] [FONT=Tahoma] Co najciekawsze podobają się małżowi:cool3:[/FONT] Quote
Asiaczek Posted March 31, 2011 Posted March 31, 2011 Ważne, że oboje jesteście zadowoleni z tego przemalowania i tak trzymać! pzdr. Quote
Cienka Posted March 31, 2011 Author Posted March 31, 2011 Pewnie za kolejne 3 miesiące kolejne przemeblowanie bo ja dłuzej mebli jak 3-4 miesiące w jednym miejscu nie zniese :) Quote
Asiaczek Posted March 31, 2011 Posted March 31, 2011 To tak jak moja siostra. Z tym, że u niej to 203 razy w roku jest przemeblowanie. A że mieszka w bloku to i ruchów zbyt gwałtownych z meblami robić nie może:diabloti:... Sąsiedzi sa b.czujni na hałąsy... Pzdr. Quote
lourdnes Posted March 31, 2011 Posted March 31, 2011 Cienka ja pamietam jak szalałaś ,zeby nie było nudno- nawet skrzynki od jabłek do scian poprzybijałaś jako połki- co trzeba przyznac fajnie wyglądało :) Quote
lourdnes Posted March 31, 2011 Posted March 31, 2011 [quote name='Asiaczek']Oj, kreatywna ta nasza Cienka, co? pzdr.[/QUOTE] Bardzo :) Jak nie mogła czegoś pomalować , poprzybijać, przemeblować to zaraz miała doła a tak to od razu jej poziom happy sięgał zenitu :) Quote
Cienka Posted March 31, 2011 Author Posted March 31, 2011 [FONT=Tahoma]I nic się w tej kwestii nie zmienia od lat. Teraz też choruje na skrzynki po jabłkach bo chce se zrobić regał :cool3:.[/FONT] [FONT=Tahoma]Normalnie w głowie mam tyle pomysłów że takich domów jak nasz to bym mogła ze cztery urządzić na poczekaniu. [/FONT] [FONT=Tahoma]Póki z nowych rzeczy nici to przetwarzam to co mam i tym co mam. Szykuje się mentalnie do zbudowania atrapy kominka by był klimat w chacie[/FONT] Quote
taxelina Posted March 31, 2011 Posted March 31, 2011 Calkiem calkiem fajnie tak na bialo :loveu: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.