Sterylizacja, a powrót do aktywności?

[Ola164]

Moja Korka ma dwa lata. Została wysterylizowana 03.07.2010 czyli 11 dni temu. Podczas operacji wyszło na jaw ukryte ropomacicze. Wczoraj miała ściągnięte szwy. Rana, a właściwie prawie blizna ropieje troszkę w jednym miejscu. I stąd moje pytania.
1) Czy powinnam to czymś przemywać? Rivanol może być?
2) Kiedy Korka może wrócić do tego co robiła przed zabiegiem? W sierpniu mamy obóz szkoleniowy... Czy będzie mogła spokojnie biegać po torze?
3) Co do tej ropy, kiedy Korka może zacząć wchodzić np. do jeziora?

Wetka mówiła, że już jest ok, ale wole sie upewnić...

[joasin]

jeśli mnie wiedza na temat ludzkiego ciała nie myli (a nie myli:) ), ropa nie jest dobrym objawem. U psów raczej też dobrym objawem nie jest. Trzeba się najpierw zastanowić czy to ropa czy limfa- obie są podobne, jednak ropa śmierdzi, limfa nie ma żadnego zapachu. Limfa oznacza gojenie się ran, ropa- jakiś stan zapalny, który proponuję leczyć u weta, a nie na własną rękę.
Z wchodzeniem do jeziora, gdzie się aż roi od bakterii raczej też bym nie ryzykowała aż do pełnego zabliźnienia się rany.

[Ola164]

Cóż, odpowiedź ciut spóźniona bo od operacji minęło już osiem miesięcy.
Kora ma się dobrze.
Rana ładnie się zabliźniła.
Obóz zaliczony ;) Troche sobie odpuściliśmy, bardziej rekreacja.
Jestem bardzo zadowolona, że wszystkie chwile związane z operacją są za nami, szczególnie, że Kora miała niemało problemów ze zdrowiem.

[natka.jezewska]

To najważniejsze, że psiak jest zdrowy i obie jesteście zadowolone :)