Jara Posted March 30, 2012 Posted March 30, 2012 Wrocław ma 5 dzielnic i każda dzieli się na małe osiedla ;) Więc Borek i Gaj to osiedla na Krzykach ;) To wy macie tam dziwnie :P No, ale to nie o tym ;) Dziękuję za więcej informacji o suczce. Dziewczyna z Sępolna chyba za szybko chciała nowego psa, od śmierci jej psa pod kołami do wizyty przedadopcyjnej minęło 7-10dni? Więc się nie dziwie, że psa nie wzięła. Z drugiej strony odniosłam wrażenie, że ona jest osobą samotną, niż z chłopakiem ;) Ale koniec końców bardzo się cieszę, że suczka znalazła szczęśliwy dom. edit: Ja nie mówiłam gdzie suka jest, zazwyczaj mówię, że sama nie wiem i dowie się od osoby wydającej psa. Z drugiej strony po smsie jakiego dostałam od Pani odniosłam wrażenie jakby była gotowa pojechać do schroniska po psa już w tej chwili. Quote
Klauzunka Posted March 30, 2012 Posted March 30, 2012 [QUOTE]dziwnie macie z tym idzielnicami. u nas dzielnica to dzielnica. a nie dzielnica dzieli sie na osiedla. u nas zamiennie sie mowi-dzielnica-osiedle. moze dlatego, ze blokowiska typowe sa tylko 2. wiekszosc to stara zabudowa poniemiecka z wplecionymi domkanmi jednorodzinnymi, czy pojedynczymi blokami z lat 80-90tych.[/QUOTE] no tak, tylko nie porównujmy W-cha do Wrocka, bo przypuszczalnie jedna dzielnica Wrocka to jeden Wałbrzych :) Wrocek ponad 600 tys, Wałbrzych 120 tys. mieszkanców:) [QUOTE]wlasnie dzwonilam do schroniska, dzis tez jakas pani dzwonila w jej sprawie... mam za 15min dzwonic. ale beda jaja, jak ja ktos akurat adoptuje...albo to ta pani dzwonila? [/QUOTE] jak coś to jest jeszcze Aprila - w zasadzie sunia w ten sam deseń - młoda, aktywna, wykastrowana, cudo do ludzi.Może akurat. Quote
kora78 Posted March 30, 2012 Posted March 30, 2012 juz dawno myslalam tez o aprilce. ale nie chcialam robic Szirze konkurencji, bo ona ma gorzej, jest w schronie. wole dac szire do domu sprawdzonego, niz jakiegos poza dogomanaickiego. bo 2 srok za ogon moze nie udac sie zlapac. aprilka inaczej umaszczona, szira tak jak poprzednia sunia pani podpalana. apka sie moze nie spodobac. Quote
Jara Posted March 30, 2012 Posted March 30, 2012 Ja mam nadzieję, że z racji odległości nie rozmyślą się. Quote
Klauzunka Posted March 30, 2012 Posted March 30, 2012 [QUOTE]Ja nie mówiłam gdzie suka jest, zazwyczaj mówię, że sama nie wiem i dowie się od osoby wydającej psa. Z drugiej strony po smsie jakiego dostałam od Pani odniosłam wrażenie jakby była gotowa pojechać do schroniska po psa już w tej chwili. [/QUOTE] ale może to zbieg okoliczności, może jeszcze jakiegoś innego ma na oku, poza tym jak wygoogluje się Luśki tel i mail to po nitce do kłębka można dojść, że to Wałbrzych. Nawet mnie, chociaż na mnie jest odsetek psów, które są na Luśkę też można umiejscowić. W sieci nikt nie jest anonimowy :) Quote
kora78 Posted March 30, 2012 Posted March 30, 2012 rozmawialam z pania w schronie dokladniej. dzwoniaca pani mowila, ze sunia jst oglaszana. czyli w internecie. czyli tlyko my- satrina. czyli jak mowi klauza, pani doszla po moim nr tel w google, albo poszukala po schronach na poludnie od wrocka, bo tak zazwyczaj mowie,jak ktos pyta dokladniej o miasto. czyli jest tak, to odleglosc pani nie przeraza :) od nas psy jezdza tez daleko, jakis krakow, warszawa. jak komus zalezy, to co tam 80km do schronu. to pikuś. jara daj znac po wizycie, na pm, jaki wynik :) chyba,ze chcesz dzwonic, ja nie moge :( Quote
Jara Posted March 30, 2012 Posted March 30, 2012 Będę dzwonić, zobaczę ile tam na koncie kasy zostało :D za chwilę umówię się na wizytę. Zawsze mam nadzieję, że ktoś będzie tak "napalony" na psa jak ja ;) Sama ponad pół roku temu szukałam drugiego psa, w końcu dała ogłoszenie, Akrum mi podrzuciła psa, Poker zrobiła wizytę w środę, a w sobotę byłam w drodze ponad 140km po psa ;) Quote
Jara Posted March 30, 2012 Posted March 30, 2012 Wizyta dopiero o 19, idzie ze mną jeszcze Cherries z Fundacji 2+4, jak się okazało z zainteresowaną Panią chodziłam do jednej szkoły ;) Quote
Klauzunka Posted March 30, 2012 Posted March 30, 2012 zgarbiłam się.... [url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/206927-Takie-fajne-suczki-%E2%80%93-wroc%C5%82awskie-schronisko/page55[/url] [QUOTE]Wizyta dopiero o 19, idzie ze mną jeszcze Cherries z Fundacji 2+4, jak się okazało z zainteresowaną Panią chodziłam do jednej szkoły ;-)[/QUOTE] jaki ten świat mały :) Quote
kora78 Posted March 30, 2012 Posted March 30, 2012 mam info od Jary :) domek dobry dla Sziry. i to pani mama do schronu dzwonila, wyszukala szire :) teraz czekam na odzew, albo sama sie jutro odzywam. nie wiem, jak tam Jara na to nas umawiala. Quote
Jara Posted March 30, 2012 Posted March 30, 2012 Przepraszam, ale nie powiedziałam kto ma się do kogo odezwać :oops: Quote
Klauzunka Posted March 30, 2012 Posted March 30, 2012 obojętnie kto do kogo - Jara wielkie dzięki za wizytę ! Quote
kora78 Posted March 31, 2012 Posted March 31, 2012 (edited) tak, dziekujemy bardzo za expresowa wizyte! dzwonilam do pani i pani ma tel wylaczony, pewnie odsypia caly tydzien:) mam info, ze pudelki Kiko i Czaczo zostaja na ds, nigdzie sie ne wybieraja :) a pani zaczela rodzic chyba. :) Edited March 31, 2012 by kora78 Quote
Jara Posted March 31, 2012 Posted March 31, 2012 Największym dla mnie podziękowaniem będzie jeśli Pani weźmie sunie na ds. Więc trzymam kciuki, że się nie rozmyśliła i odezwie się :) Quote
Satrina Posted March 31, 2012 Posted March 31, 2012 [quote name='kora78']mam info od Jary :) domek dobry dla Sziry. i to pani mama do schronu dzwonila, wyszukala szire :) teraz czekam na odzew, albo sama sie jutro odzywam. nie wiem, jak tam Jara na to nas umawiala.[/QUOTE] Wow, Pani to niezła spryciula, że znalazła Szirę w schronie naszym! Chyba jej zależy, oby się nie rozmyśliła. Quote
Satrina Posted March 31, 2012 Posted March 31, 2012 (edited) Ale bidulki u nas w schronie, ciekawe kto je przyprowadził na komisariat??? To chyba jakiś kaukaz i owczarek zaniedbane: [URL]http://www.schronisko.walbrzych.pl/index.php?x=13c&id_zwierz=1321[/URL] [URL]http://www.schronisko.walbrzych.pl/index.php?x=13c&id_zwierz=1320[/URL] Może wpadniemy w przyszłym tyg do schronu i do Dustiego po te foty? Auto naprawione -bagatela zaworek za 830 pln:-(((( Edited March 31, 2012 by Satrina Quote
kora78 Posted March 31, 2012 Posted March 31, 2012 (edited) oo nowe psiaki zmokniete. ja jade do schronu jutro, z pania od sziry. albo bedzie autem albo pkp, da mi jeszcze znac. zdzwonilysmy sie dzis. trzymac kciuki jutro kolo poludnia! wow zaworek za 8stowek, tak to juz jest z autami i mechanikami... ok, mozemy jechac. tylko ie pn-wt bo wtedy tz wyjezdza i wtedy nie moge wczoraj mialam tel o dunaja, dziewczyna mila, pogadalysmy ogolnie o schroniskach, itp. pogoadac miala inne psy pod moim nickiem oglaszane, ukierunkowalam na lusi i cisza... a teraz znow tel o dunaja, pani z trzebnicy, tez b.mila. wyslalam jej maila z kilkoma psami. zapraszam do Guliwera, post 2204 [url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/173705-Dolnośl.zapomniane-pokopalniane-miasto-a-w-nim-samotn******.Szukamy-WOLONTARIATU?p=18490029&viewfull=1[/url] trzeba mu tekst napisac ioglaszac, latwy kasek na stroza, niestety :( Edited March 31, 2012 by kora78 Quote
kora78 Posted March 31, 2012 Posted March 31, 2012 (edited) [B]Ares ur.01.2008r. kastrat [/B] siedzi w schronie prawie odkad tam chodzilam z kizi. wiem,ze byl nowy, niedlugo po tym, jak zaczelysmy psy rozrozniac i rozpoznawac. mial wtedy ze 2 lata. i od poczatku stawial sie psom, wiec go nie lubilam. gryzl. przenoszony byl dotad kilka razy. teraz zyje w okolicach 16stki, przy koncu w gornym rzedzie, na samym koncu.... ogolnie jest sliczny. ostatnio, odkad byl w kojcu z Pumą wyzlica- zaczelam go glaskac delikatnie. on widzial, jak ja glaskam Pume i mimo,ze zawsze biega, ujada, doskakuje z zebami do kraty, to wtedy sie uspokoil, usiadl kawalek dalej i patrzyl. potem podszedl i wachal mnie, poglaskalam go lekko. od tej pory glaskalam go juz tak ze 3 razy. nie wkladam reki za krate, zeby szybko cofnac. musze mu zaniesc smakolyk, zeby mnie polubil. ale co dalej? jak kazdy ds on zje od razu...?? nie jest duzy, taki sredniak, za kolano. kiedys byl chyba z Rufim w kojcu, byl tam na dole, przy koncu, jak Rufi. teraz ma w kojcu takiego onkowatego, biedulka pieszczocha, ale o nim zaraz. w kojcu tez Kremowka-zabojca na stronie schronu podaja, ze od wakacji 2010 jest [URL="http://imageshack.us/photo/my-images/254/sam7046l.jpg/"][IMG]http://img254.imageshack.us/img254/7287/sam7046l.jpg[/IMG][/URL] Uploaded with [URL="http://imageshack.us"]ImageShack.us[/URL] [URL="http://imageshack.us/photo/my-images/402/sam7045.jpg/"][IMG]http://img402.imageshack.us/img402/8210/sam7045.jpg[/IMG][/URL] Uploaded with [URL="http://imageshack.us"]ImageShack.us[/URL] [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/100/sam7043.jpg/][IMG]http://img100.imageshack.us/img100/537/sam7043.jpg[/IMG][/URL] Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL] [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/824/sam7030.jpg/][IMG]http://img824.imageshack.us/img824/7294/sam7030.jpg[/IMG][/URL] Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL] [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/96/dsc02870b.jpg/][IMG]http://img96.imageshack.us/img96/3158/dsc02870b.jpg[/IMG][/URL] Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL] Edited March 31, 2012 by kora78 Quote
kora78 Posted March 31, 2012 Posted March 31, 2012 (edited) bezimienny, niezidentyfikowany ONek wielki pieszcoch, blagajacy o dom. unika Aresa, chyba tamten go dominuje. pies jest starszy, ponad 5lat ma, ale nie 10 chyba. wylinialy, chudy. chyba od niedawna w schronie. ale taki biedny, tak mi go zal, na litosc bierze. piszczy, zeby zwrocic na siebie uwage, cierpi. duzo sie kreci po kojcu. to niestety taki typ, ktory ma dozywocie w schronie pelno jest onkowatych, starszych, niedocenionych przez nikogo... [URL="http://imageshack.us/photo/my-images/37/sam7021.jpg/"][IMG]http://img37.imageshack.us/img37/3439/sam7021.jpg[/IMG][/URL] Uploaded with [URL="http://imageshack.us"]ImageShack.us[/URL] Uploaded with [URL="http://imageshack.us"]ImageShack.us[/URL] [URL="http://imageshack.us/photo/my-images/69/sam7027.jpg/"][IMG]http://img69.imageshack.us/img69/5982/sam7027.jpg[/IMG][/URL] Uploaded with [URL="http://imageshack.us"]ImageShack.us[/URL] [URL="http://imageshack.us/photo/my-images/221/sam7040wbp.jpg/"][IMG]http://img221.imageshack.us/img221/808/sam7040wbp.jpg[/IMG][/URL] Uploaded with [URL="http://imageshack.us"]ImageShack.us[/URL] [URL="http://imageshack.us/photo/my-images/37/sam7044.jpg/"][IMG]http://img37.imageshack.us/img37/2281/sam7044.jpg[/IMG][/URL] Uploaded with [URL="http://imageshack.us"]ImageShack.us[/URL] [URL="http://imageshack.us/photo/my-images/341/sam0621c.jpg/"][IMG]http://img341.imageshack.us/img341/5359/sam0621c.jpg[/IMG][/URL] Uploaded with [URL="http://imageshack.us"]ImageShack.us[/URL] [URL="http://imageshack.us/photo/my-images/822/sam0396l.jpg/"][IMG]http://img822.imageshack.us/img822/7007/sam0396l.jpg[/IMG][/URL] Uploaded with [URL="http://imageshack.us"]ImageShack.us[/URL] [URL="http://imageshack.us/photo/my-images/805/sam0623n.jpg/"][IMG]http://img805.imageshack.us/img805/2480/sam0623n.jpg[/IMG][/URL] Uploaded with [URL="http://imageshack.us"]ImageShack.us[/URL] [URL="http://imageshack.us/photo/my-images/856/sam0625j.jpg/"][IMG]http://img856.imageshack.us/img856/9066/sam0625j.jpg[/IMG][/URL] Uploaded with [URL="http://imageshack.us"]ImageShack.us[/URL] [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/849/sam0617xd.jpg/][IMG]http://img849.imageshack.us/img849/9279/sam0617xd.jpg[/IMG][/URL] Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL] [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/543/sam0622v.jpg/][IMG]http://img543.imageshack.us/img543/9251/sam0622v.jpg[/IMG][/URL] Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL] Edited November 18, 2012 by kora78 Quote
Satrina Posted March 31, 2012 Posted March 31, 2012 Rzeczywiście taki chudzinek wyleniały-może jakby go podkarmić to ogłaszać do ogrodu, do budy lub do stróżowania. Jak myślicie? Czy Guliwera do ogrodu czy do domu? jak on bardzo duży to ludzie mogą się bać do domu. Quote
kizimizi Posted March 31, 2012 Author Posted March 31, 2012 rzucilam guliwera na 1. Postaram sie mu i Onkowi jakis tekst skrobnac -Kora 5 lat to mlody pies! A Guliwer sie boi czy z tych co oczka mruży a jak podejdziesz ro reki nie masz ... :/ Quote
kora78 Posted March 31, 2012 Posted March 31, 2012 [quote name='kizimizi']rzucilam guliwera na 1. Postaram sie mu i Onkowi jakis tekst skrobnac -Kora 5 lat to mlody pies! A Guliwer sie boi czy z tych co oczka mruży a jak podejdziesz ro reki nie masz ... :/[/QUOTE] onek ma wiecej, 5 ma najmniej. zobacz na foto juz mu siekacze wypadaja. to od 8-10lat zeby wypadaja? nie pamietam, kiedys czytalam... on zwawy jest, ale z 8 lat pewnie ma. moze nie 10-12. blizej 8. nie wiem, co znaczy oczka mruzy. guliwer niewielka uwage na mnie zwraca, jest poddenerwowany biega wkolo budy. on jest w kojcu po Telmie, z taki mzadziorem, co chce mnie zjesc i z parowa wyrosnieta. ten zadzior utrudnia mi kontakt z guliwerem, bo sie rzyca z zebami, gdzie reke podloze. a parowa jest kochana, ale wystraszona lekko, choc kiedys na nie ujadal. a teraz jak sie spotyka z guliwerem za buda np, to obaj napieci sie robia. parowa cos oatatnio mial ugryzione, nie pamietam co. nie wiem,czy uzarl go guliwe, czy ten gryzak. guliwer wystraszony i nieufny, bojazliwy bardziej. ale w ostatecznosci, jakby co to moglabym sie go bac, ze przyparty do muru chapnie. ale rufiego tez sie kiedys balam ;P pani po dunaju napisala,ze obstawia Biszkopta. ma pogadac z tz jeszcze Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.