Karolina. Posted September 4, 2010 Posted September 4, 2010 Ja też życzę udanej kolacji :kciuki: Quote
Doti1986 Posted September 4, 2010 Author Posted September 4, 2010 Na pewno będzie udana:) Postarałam się nawet o śliczne nakrycie stołu:) Hehe dawno takich kolacji nie urządzałam... Quote
*Agnieszka* Posted September 4, 2010 Posted September 4, 2010 [quote name='Doti1986']Na pewno będzie udana:) Postarałam się nawet o śliczne nakrycie stołu:) Hehe dawno takich kolacji nie urządzałam...[/QUOTE] Trzymamy kciuki żeby kolacja się Wam udała:) Quote
Borówka16 Posted September 4, 2010 Posted September 4, 2010 [quote name='Doti1986']Na pewno będzie udana:) Postarałam się nawet o śliczne nakrycie stołu:) Hehe dawno takich kolacji nie urządzałam...[/QUOTE] My też bardzo mocno trzymamy :multi: Zdaj relację potem :evil_lol: Quote
Doti1986 Posted September 4, 2010 Author Posted September 4, 2010 Ja już czekam z niecierpliwością:) Heh zrobiłam się na bóstwo;) Aż tak dziwnie mi po tych 5 latach znów umawiać się na randki:) Quote
*Agnieszka* Posted September 4, 2010 Posted September 4, 2010 I bardzo dobrze!!!a co za parę lat chcesz obudzić się z ręką w nocniku bo na swojego m czekałaś?????korzystaj z takich chwil bo początki są zawsze najpiękniejsze:)... Quote
karkakarka Posted September 5, 2010 Posted September 5, 2010 [quote name='Doti1986']No właśnie się tak zastanawiam:) Bo to będzie późna kolacja tak kolo 22:) Dziewczyny poznałam fantastycznego człowieka, normalnie 2 połowa mojej duszy...[/QUOTE] [quote name='Doti1986']Dokładnie zanim komuś znów serce oddam to się najpierw 100razy zastanowię czy oby jest tego wart żeby się nie rozczarować po raz kolejny:( Ale szczerze dziewczyny kurcze mam mieszane uczucia sama bo nie minęły uczucia do mojego byłego:([/QUOTE] Wchodzę i o takich rzeczach czytam :) Super! Doti - Aga ma racje, 'najlepszym lekarstwem na miłość jest druga miłość' Nic dziwnego, że uczucia nie minęły - było by dziwne gdyby "wyparowały" z dnia na dzień. Udała się kolacja? Quote
FREDZIU Posted September 5, 2010 Posted September 5, 2010 Cześć Dorotko, bardzo sie cieszę, ze nie siedzisz w domku sama i nie płaczesz:lol: baw się baw, a może znajdziwsz swoje szczęście:lol:. Nie dziw się, ze jeszcze myślisz o byłym, jezeli naprawdę go kochałaś, to tak szybko miłość nie mija, czas zrobi swoje. Pa:lol:. Daj foteczke Pixuli Quote
Kadina_Malina Posted September 5, 2010 Posted September 5, 2010 [CENTER][B]Witamy;););););) I także prosimy o foteczkę :cool3: :loveu:[/B] [/CENTER] Quote
Doti1986 Posted September 5, 2010 Author Posted September 5, 2010 Dziewczyny jestem:) Dopiero wstałam kolacja była bardzo udana i muszę przyznać że jedzenie dobre jak nigdy:) Kurczee wsaniały weekend:) A co do zdjęć to nie mam aparatu i kasy na razie by kupić coś nowego bo lodówka mi się w tym tygodniu popsuła i musiałam kupić nową:( Quote
Doti1986 Posted September 6, 2010 Author Posted September 6, 2010 Dziewczyny życie mi się zaczyna odmieniać na lepsze:) trzymajcie kciuki.... Quote
*Jot* Posted September 6, 2010 Posted September 6, 2010 [quote name='Doti1986']Dziewczyny życie mi się zaczyna odmieniać na lepsze:) trzymajcie kciuki....[/QUOTE] A pewnie,że będziemy trzymać.:loveu: Zdjęcia poprosimy,moga być telefonem zrobione.:cool3: No i cześć szczęśliwa Doti :multi: Quote
*Agnieszka* Posted September 6, 2010 Posted September 6, 2010 Wreszcie ruszyły u Ciebie dobre wiadomości!!i tak trzymaj!!!tak już ma być!!!!ok??? Quote
dagos1 Posted September 7, 2010 Posted September 7, 2010 Trzymamy kciuki oczywiście. A uczucia to wiadomo, że gdzieś sentyment pozostaje i musi trochę czasu upłynąć, zanim zapomnisz. Najważniejsze, że wyszłaś do ludzi (mam nadzieję, że nas też będziesz częściej odwiedzała). Quote
Doti1986 Posted September 7, 2010 Author Posted September 7, 2010 Dziewczyny czy to możliwe żeby się zakochać od pierwszego spojrzenia?:) Wiecie co po kolacji usłyszałam takie słowa że wcześniej się zastanawiał czy się zakochał czy nie ale jedno moje spojrzenie i już wie że tak:) Kurcze słodko coś takiego usłyszeć:) Postaram się dziś popstrykać telefonem jakieś fotki Pixi:) Quote
dagos1 Posted September 7, 2010 Posted September 7, 2010 Oj dziewczyno co to musiało być za spojrzenie:diabloti: Na fotki czekamy z niecierpliwością. A jak tam z pracą u ciebie, też do przodu?? Quote
Doti1986 Posted September 7, 2010 Author Posted September 7, 2010 [quote name='dagos1']Oj dziewczyno co to musiało być za spojrzenie:diabloti: Na fotki czekamy z niecierpliwością. A jak tam z pracą u ciebie, też do przodu??[/QUOTE] Dziś do mnie zadzwonili i jutro idę na rozmowę i okaże się co i jak:) A foteczki właśnie się ładują:) Quote
Doti1986 Posted September 7, 2010 Author Posted September 7, 2010 Obiecane fotki:) Przepraszam za jakość ale chwilowo kasy brak na nowy sprzęt:( [IMG]http://img715.imageshack.us/img715/1756/dsc00112f.jpg[/IMG] [IMG]http://img5.imageshack.us/img5/3720/dsc00113jz.jpg[/IMG] [IMG]http://img245.imageshack.us/img245/6552/dsc00114wp.jpg[/IMG] [IMG]http://img337.imageshack.us/img337/3825/dsc00115qe.jpg[/IMG] [IMG]http://img444.imageshack.us/img444/7117/dsc00116fe.jpg[/IMG] [IMG]http://img64.imageshack.us/img64/5091/dsc00117wb.jpg[/IMG] Quote
dagos1 Posted September 7, 2010 Posted September 7, 2010 No to super, cieszę się. Fotki śliczne, nie jesteśmy wymagający, z tel. też moga być. Kurcze powiem wam dziewczyny, że się wkurzyłam. W związku z tym, że przeglądanie różnych yorkowych ofert już mi zostało, więc oglądam. Nie wiem, czy pamiętacie, kiedyś pokazywałam wam taką ofertę sprzedaży suczki, która jak się okazało była z Restartu. Kobieta twierdziła, że nie dogaduje się z jej suczką i psem. (pies reproduktor z rodowodem, ale oczywiście bez uprawnień). No i tak oglądam dzisiaj ogłoszenia (nie żebym coś kupić chciała, tak z nawyku) i patrzę: [url]http://ale.gratka.pl/ogloszenie/6867381_odchowana_suczka_rodowod_york.html[/url] Jak weszłam na inne ogłoszenia tej osoby, to widzę ofertę krycia i już wiem, że to ta sama baba. Tym razem znów sprzedaje suczkę z rod. 9 m-cy, ewentualnie zamieni na Devon Rexa. Normalnie jakaś patologia, sama już nie wiem.:angryy::angryy::angryy: Quote
*Agnieszka* Posted September 7, 2010 Posted September 7, 2010 Witamy się Dorcia:) Śliczna Pixunia,mała laleczka:)częściej ją obfacaj:) Wpadnij dziś do nas na sesję ale tak wieczorkiem. Ja też często oglądam yorkowe oferty i tam co piszą na tych aukcjach to aż mnie skręca w żołądku!!! Quote
dagos1 Posted September 7, 2010 Posted September 7, 2010 Widzisz, ja dobrze pamiętam sytuację, bo tamta suczka była bardzo ladna, fakt, że trochę wyrośnięta, ale ślicznie umaszczona, ładny wlos do kochania jak najbardziej. Miała wtedy też ok. 8 m-cy. Baba kupuje psy z papierami, potem je rozmnaża, reproduktora też oferuje z rodowodem. Dla mnie sytuacja już wtedy była dziwna, ale realna. W końcu psy mogły sobie do gustu nie przypaść. Ale jeśli po roku znów jest ogłoszenie, to wg mnie coś nie gra. Napisałam do niej maila, zobaczę co odpowie. Dla mnie jest to niewyobrażalne, Dorka ma 9 m-cy i jest naprawdę do nas bardzo przywiązana, nie wiem co by było, gdybyśmy ją komuś oddali. Quote
*Agnieszka* Posted September 7, 2010 Posted September 7, 2010 [quote name='dagos1']Widzisz, ja dobrze pamiętam sytuację, bo tamta suczka była bardzo ladna, fakt, że trochę wyrośnięta, ale ślicznie umaszczona, ładny wlos do kochania jak najbardziej. Miała wtedy też ok. 8 m-cy. Baba kupuje psy z papierami, potem je rozmnaża, reproduktora też oferuje z rodowodem. Dla mnie sytuacja już wtedy była dziwna, ale realna. W końcu psy mogły sobie do gustu nie przypaść. Ale jeśli po roku znów jest ogłoszenie, to wg mnie coś nie gra. Napisałam do niej maila, zobaczę co odpowie. Dla mnie jest to niewyobrażalne, Dorka ma 9 m-cy i jest naprawdę do nas bardzo przywiązana, nie wiem co by było, gdybyśmy ją komuś oddali.[/QUOTE] Ja też nie wyobrażam sobie jak można sprzedać już całkiem dorosłego psa? Quote
dagos1 Posted September 7, 2010 Posted September 7, 2010 Słuchajcie, suczka także pochodzi z Restartu, kobieta twierdzi, że ma ciężko chore dziecko i nie może czasu dzielić między psa a szpital. Z tego co wiem ona ma na pewno jeszcze 2 psy, tego reproduktora i suczkę, bo ok. 3 m-cy temu miała po nich szczeniaki. Spytałam jeszcze jak suczka dogaduje się z innymi psami, kiedy odrośnie jej włos, bo chciałabym wystawiać, to mi odpisała: [B]"Włos tak szybko nie odrośnie. Potrzeba sporo czasu aby nadawał się na wystawę. Zresztą ja tez kiedyś bawiłam się w wystawianie, a potem ludzie kupując pieska pytali jaka cena ( bo tylko to ich obchodziło) i mówili " a po co nam rodowód ???" więc dałam spokój i hodowałam bez. Suczka ma dominujący charakter, wszędzie jej pełno, prawie się nie męczy !! Myślę, że przejęłaby przywództwo w domu i malutka uciekałaby przed nią. Tutaj pasowałby pies, który będzie się z nią bawił i dokazywał razem z nią - Monika."[/B] Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.