winston the pug Posted Saturday at 07:49 PM Posted Saturday at 07:49 PM Dobry wieczor, chcialabym skonsultowac przypadek mojego 4,5-letniego mopsa, samiec, kastrowany. Badanie tomograficzne wykazalo: "Do opisu przesłano badanie TK głowy wykonane w fazie natywnej oraz po podaży kontrastu dożylnego;rekonstrukcja w oknie miękkotkankowym oraz kostnym, grubość przekrojów 0,6 mm. Dane kliniczne: Stenoza lewego kanału słuchowego. W lokalizacji kanału słuchowego poziomego lewego widoczna jest zmiana o charakterze torbieli wypełnionej płynem – o rozmiarach 1,27 x 2,4 x 1,84 cm (LxWxH) – w centrum zmiany widoczny jest nieco zagęszczony płyn, otoczony torebką wykazującą wzmocnienie środkiem kontrastowym. Zmiana wychodzi poza anatomiczne granice kanału słuchowego, niszcząc jego ścianę. Zmiana obejmuje także ucho środkowe lewe - niepowietrzne, wypełnione płynną treścią. Widoczny jest ubytek ciągłości tkanki kostnej puszki bębenkowej lewej w przedziale dobrzusznym. Nie stwierdzono zmian o charakterze litycznym pozostałych tkanek kostnych przyległych do zmiany. Obraz w pierwszej kolejności wskazuje na atrezję zewnętrznego kanału słuchowego lewego, z widocznym objęciem procesem lewej puszki bębenkowej – puszka wypełniona płynem, widoczne zmiany lityczne ściany kostnej puszki – w drugiej kolejności podejrzewa się proces nowotworowy. Do rozważenia punkcja zmiany i badanie cytologiczne oraz mikrobiologiczne." Moge przeslac zdjecia z tomografu dla zainteresowanych. Badanie zostalo wykonane w lutym. Do teraz pies funkcjonowal normalnie. Obecnie pies zaczal chyba odczuwac ból, przechyla głowę, lewe ucho jest oklapniete w stosunku do prawego, utrata sluchu, "trzepanie glowa". Zaleceniem lekarskim jest calkowita resekcja ucha wew i zew. Od dwoch dni ma objawow podawane prednicortone i gabapentyna. Planujemy wykonac punkcje, aby pozbyc sie wspomnianego w opisie badania plynu, co moze podobno przyniesc ulge na jakis czas. Mam spore obawy co do amputacji - nie ze wzgledow estetycznych, tylko boje sie powiklan i cierpnienia mojego psa - lekarze podkreslaja, ze to zabieg bardzo inwazyjny. Zastanawiam sie, czy moze istniec jakas inna sciezka postepowania? Z gory dziekuje za odpowiedzi i pozdrawiam, Karolina. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.