Fikmik Posted December 13, 2021 Posted December 13, 2021 Hej. Moja psina (cavalierka) ma teraz 5 miesięcy i trochę mi smutno, że chyba mnie nie lubi. Gdy chce spać, kładzie się na kolana każdemu, tylko nie mi (czyli nawet gościom, których widzi pierwszy raz). Z moich kolan odchodzi po paru sekundach. Odchodzi nawet z łóżka/sofy na której leżymy tylko we dwie. Musi być trzecia osoba obok, żeby psina dłużej obok mnie poleżała. Nigdy nie zrobiłam nic, co by ją mogło do mnie zrazić. Gdy nie śpi, ma ze mną najlepszy kontakt z rodziny. Chętnie się bawi w tresurę (2x dziennie po 5-10 min, więc bez męczarni), chętnie się ze mną bawi zabawkami, albo przychodzi do mnie do łóżka i np. ja leżę na brzuchu przed kompem, a ona kładzie się między mną a laptopem i gryzie sobie zabawkę. Rano wita mnie w wesoły sposób, skacze po mnie domagając się zabawy. Ogólnie mi jest najbardziej posłuszna, choć jeszcze nie jest oczywiście pilnie słuchająca w każdej sytuacji. Ale mimo to jest w niej jakaś awersja do mnie. Gdy na przykład leżę na łóżku i coś zasłonię przed gryzieniem albo osłonię kant łóżka, żeby nie spadła, to cofa się i tak tupie nogami w tył, wierzga tylnymi łapami po podłożu, a następnie nagle skacze mi na głowę i gryzie włosy. Albo dłonie, palce. A tak to po prostu unika mnie, gdy się kładzie spać. Jak wzbudzić jej ufność? Wygodę ze mną? Czy miał ktoś taki przypadek? Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.