Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

I dziewczynki - na razie tylko jako 8-o tygodniowe panienki

[B]Dixi [/B]

[URL=http://img5.imageshack.us/my.php?image=xsugar.jpg][IMG]http://img5.imageshack.us/img5/5348/xsugar.jpg[/IMG][/URL]

[B]Lola[/B]

[URL=http://img5.imageshack.us/my.php?image=xtreme.jpg][IMG]http://img5.imageshack.us/img5/7758/xtreme.jpg[/IMG][/URL]

Posted

Dziękuję bardzo za powitanie
W najbliższych dniach wstawię więcej aktualnych fotek.
Dziewczynki tak się cieszą wiosną, że nie mają czasu na pozowanie :evil_lol:. A ja - przed świętami - nie mam czasu na bieganie za nimi z aparatem. :lol:

Posted

A dlaczego nie pokazujesz go w polsce?? Bardzo mnie to zastanawia. Moje zdanie jest takie że pies który jest w Polsce powinien być tu pokazywany ale to moje osobiste zdanie. Robienie najpierw championatów innych krajów jest trochę pójściem na łatwiznę. (ale zarz pewnie posypią sie na mnie baty:diabloti:)

Posted

Ale przecież on był wystawiany w polsce (przynajmniej tak na początku napisane było:p)
A poza tym jak se ktoś chce wystawiać za granicą to niech se wystawia. Takie jest przynajmniej moje zdanie:eviltong: przynajmniej pies troche świata zwiedzi:evil_lol:

Posted

[quote name='iberia']A dlaczego nie pokazujesz go w polsce?? Bardzo mnie to zastanawia. Moje zdanie jest takie że pies który jest w Polsce powinien być tu pokazywany ale to moje osobiste zdanie. Robienie najpierw championatów innych krajów jest trochę pójściem na łatwiznę. (ale zarz pewnie posypią sie na mnie baty:diabloti:)[/quote]

No faktycznie.... Biorąc pod uwagę, że w większości Państw potrzeba 4 x CAC w odstępie roku to łatwizna jak choroba :lol:. Poza tym za granicą nikt mnie nie zna i dzięki temu mam pewność, że ocenia wyłącznie mojego psa a nie koniec smyczy. Na dodatek za granicą najczęściej "nie ma zmiłuj" i paszczurowi nikt nie da wygrać klasy:evil_lol: więc wygrane Cacyka tym bardziej mnie cieszą :multi:. Tym bardziej, że jest to piesek, który lubi się pokazywać i współpracować.
Dlaczego nie w Polsce?
Ano dlatego, że :
1. w Polsce chcę pokazać już utytułowanego psa wyłącznie dla relaksu a nie dla zwycięzstw, których w naszym kraju bynajmniej się nie spodziewam ;););) w rasie yorkshire terrier :p
2. bardzo często nawet najpiękniejszy pies w nieznanych rękach nie ma szans na polskich ringach jeśli koniec smyczy nie jest znaną twarzą lub pies sam w sobie nie pochodzi z topowej hodowli, nie jest "opatrzony" na wystawach, etc
3. nie liczę na polski obiektywizm i polskie wygrane w tej rasie a na zagraniczne jak najbardziej tak i nawet jeśli tam przegrywam to dlatego, że mam faktycznie gorszego psa a nie dlatego, że mam inne nazwisko niż to na topie
4. dlatego, że z yorkiem jeżdżę dla relaksu i wystawiam go wyłącznie przy okazji wystawiania innych psów a nie specjalnie tylko z nim, bo tak to by mi się nie chciało :lol:. Dlatego tym bardziej cieszy mnie, gdy Cacyk wygrywa, bo nie mam "parcia na szkło" w jego przypadku ;) a czysta frajdę
5. dlatego, że miejsce wystawiania psa jest osobistą sprawą i wyborem jego właściciela
6. i wreszcie dlatego, że stać mnie na "zabawę w zagranicę" ;)
Jednak faktycznie, jego pierwszą wystawą była wystawa w Polsce u dość srogiego sędziego, który szczerze powiedział mi co myśli o moim psie. I chyba właśnie to + ocena jaką Cacyk wówczas dostał na tejże wystawie oraz opis jego eksterieru były zapalnikiem do tego aby wyruszyć z nim na europejskie ringi. Zapewne, gdyby dostał słaby opis nigdzie by nie pojechał w świat i byłby pieskiem wyłącznie "do kochania". A tak, jest pieskiem do kochania, który wygrywa niektóre wystawy:loveu:. I jest fajnie.

Posted

No faktycznie.... Biorąc pod uwagę, że w większości Państw potrzeba 4 x CAC w odstępie roku to łatwizna jak choroba

[COLOR=Red]A stawka to no 2 psy[/COLOR]


Poza tym za granicą nikt mnie nie zna i dzięki temu mam pewność, że ocenia wyłącznie mojego psa a nie koniec smyczy. Na dodatek za granicą najczęściej "nie ma zmiłuj" i paszczurowi nikt nie da wygrać klasy


[COLOR=Red]ja osobicie znam przypadki chempionów kilku krajów np. macedoni, serbi i czarnogóry, montenegro, dani itp. a te psy w polsce przez kilka lat nie moga skonczyc chempionatu Polski i Nigdy go nie zrobią[/COLOR] [COLOR=Red]bo nie są zgodne ze wrocem FCI[/COLOR]

więc wygrane Cacyka tym bardziej mnie cieszą :multi:. Tym bardziej, że jest to piesek, który lubi się pokazywać i współpracować.
Dlaczego nie w Polsce?
Ano dlatego, że :
1. w Polsce chcę pokazać już utytułowanego psa wyłącznie dla relaksu a nie dla zwycięzstw, których w naszym kraju bynajmniej się nie spodziewam ;););) w rasie yorkshire terrier z oczywistych powodów :p
[COLOR=Red]

a jakie to oczywiste powody dla który twój pies nie Wygra w Polsce[/COLOR]??



2. nawet najpiękniejszy pies w nieznanych rękach nie ma szans na polskich ringach jeśli koniec smyczy nie jest znaną twarzą lub pies sam w sobie nie pochodzi z topowej hodowli, nie jest "opatrzony" na wystawach, etc
3. nie liczę na polski obiektywizm i polskie wygrane w tej rasie a na zagraniczne jak najbardziej tak i nawet jeśli tam przegrywam to dlatego, że mam faktycznie gorszego psa a nie dlatego, że mam inne nazwisko niż to na topie
[COLOR=Red]
ja jeżdze na wystwy od roku i jakoś nie przeszkadza mi to że że nie mam znanego nazwiska moje psy nie odnosza spektakularnych sukcesów ale nie dlatego ze ja nie jestem znana a dlatego że nie są wybitnymi psami, dla mnie duż awieksza satysfakcja jest jak moj pies jest 2 lub 3 w stace 20 psów anizeli 1 w stawce 2 psow[/COLOR]



4. dlatego, że z yorkiem jeżdżę dla relaksu i wystawiam go wyłącznie przy okazji wystawiania innych psów a nie specjalnie tylko z nim, bo tak to by mi się nie chciało :lol:. Dlatego tym bardziej cieszy mnie, gdy Cacyk wygrywa, bo nie mam "parcia na szkło" w jego przypadku ;) a czysta frajdę


[COLOR=Red]I chawła ci za to [/COLOR]



5. dlatego, że miejsce wystawiania psa jest osobistą sprawą i wyborem jego właściciela
[COLOR=Red]
jak najbardziej a ja wyrażam tylko swoje osobiste zdanie[/COLOR]

6. i wreszcie dlatego, że stać mnie na "zabawę w zagranicę"

[COLOR=Red]mnie tez stac ale......[/COLOR] [COLOR=Red]ja wole wyruszyć na zagraniczne ringi z utytułowanym psem
[/COLOR]

Jednak faktycznie, jego pierwszą wystawą była wystawa w Polsce u dość srogiego sędziego,

[COLOR=Red]a jaki to sędzia???[/COLOR]

który szczerze powiedział mi co myśli o moim psie. I chyba właśnie to + ocena jaką Cacyk wówczas dostał na tejże wystawie oraz opis jego eksterieru były zapalnikiem do tego aby wyruszyć z nim na europejskie ringi. Zapewne, gdyby dostał słaby opis nigdzie by nie pojechał w świat i byłby pieskiem wyłącznie "do kochania". A tak, jest pieskiem do kochania, który wygrywa niektóre wystawy. I jest fajnie


[COLOR=Red]a i żeby nie było żadnych spekulacji nie pisze ic zlego o twoim psie bo go nigdy nie widzialam i nic nie moge powiedzieć :)

..[/COLOR]

Posted

[quote name='Juta']No faktycznie.... Biorąc pod uwagę, że w większości Państw potrzeba 4 x CAC w odstępie roku to łatwizna jak choroba :lol:. Poza tym za granicą nikt mnie nie zna i dzięki temu mam pewność, że ocenia wyłącznie mojego psa a nie koniec smyczy. Na dodatek za granicą najczęściej "nie ma zmiłuj" i paszczurowi nikt nie da wygrać klasy:evil_lol: więc wygrane Cacyka tym bardziej mnie cieszą :multi:. Tym bardziej, że jest to piesek, który lubi się pokazywać i współpracować.
Dlaczego nie w Polsce?
Ano dlatego, że :
1. w Polsce chcę pokazać już utytułowanego psa wyłącznie dla relaksu a nie dla zwycięzstw, których w naszym kraju bynajmniej się nie spodziewam ;););) w rasie yorkshire terrier z oczywistych powodów :p
2. nawet najpiękniejszy pies w nieznanych rękach nie ma szans na polskich ringach jeśli koniec smyczy nie jest znaną twarzą lub pies sam w sobie nie pochodzi z topowej hodowli, nie jest "opatrzony" na wystawach, etc
3. nie liczę na polski obiektywizm i polskie wygrane w tej rasie a na zagraniczne jak najbardziej tak i nawet jeśli tam przegrywam to dlatego, że mam faktycznie gorszego psa a nie dlatego, że mam inne nazwisko niż to na topie
4. dlatego, że z yorkiem jeżdżę dla relaksu i wystawiam go wyłącznie przy okazji wystawiania innych psów a nie specjalnie tylko z nim, bo tak to by mi się nie chciało :lol:. Dlatego tym bardziej cieszy mnie, gdy Cacyk wygrywa, bo nie mam "parcia na szkło" w jego przypadku ;) a czysta frajdę
5. dlatego, że miejsce wystawiania psa jest osobistą sprawą i wyborem jego właściciela
6. i wreszcie dlatego, że stać mnie na "zabawę w zagranicę" ;)
Jednak faktycznie, jego pierwszą wystawą była wystawa w Polsce u dość srogiego sędziego, który szczerze powiedział mi co myśli o moim psie. I chyba właśnie to + ocena jaką Cacyk wówczas dostał na tejże wystawie oraz opis jego eksterieru były zapalnikiem do tego aby wyruszyć z nim na europejskie ringi. Zapewne, gdyby dostał słaby opis nigdzie by nie pojechał w świat i byłby pieskiem wyłącznie "do kochania". A tak, jest pieskiem do kochania, który wygrywa niektóre wystawy:loveu:. I jest fajnie.[/quote]
A tu się z Tobą nie zgadzam. Znane są takie przypadki w Polsce, że pies jest chempionem jakiegoś mało znaczącego kraju (gdzie jest jeden albo dwa psy w stawce) a potem u nas jest wystawiany w klasie chempionów i robi Polski od tyłu. Może nie mam długiego doświadczenia w wystawach bo to dopiero mój 3 rok i nie mam jakiś wielkich sukcesów na koncie, ale nigdy nie pojadę za granicę z moimi psami jak nie będę miała osiągnięć w kraju. Polski chempionat jest naprawdę trudno zrobić i nie dlatego żę robią je tylko końcówki smyczy. Moim zadaniem po prostu w Plsce yorki zrobiły się naprawdę na wysokim poziomie eksterierowo (chć jak wiedomo od każdej regóły są wyjątki). Bo tak twierdząc to na wystawach byli by sami wielcy, a jednak widać wzrost ludzi uczestniczących na nich.
To jest moje sobiektywne zdanie.

Posted

Tak Auri, masz rację. Wiem o tym i się zgadzam. Choć nie w 100%. Ale nawet jeśli są - jak twierdzisz - 2 yorki w klasie to i tak wygra ten lepszy i nikt nikomu nie da nic za FREE. W przeciwnym razie możnaby mniemać, że jakbym wyszła z osłem i powiedziała, że to super york to miałby on wygrać. ;) Jeździsz więc wiesz, że czasem masz konkurencję kilkunastu psiaków i wygrasz a jak masz złego psa to i bycie w pojedynkę nic Ci nie pomoże, bo zejdziesz w najlepszym razie bez wniosku na championa. I wierz mi, że nie ma to znaczenia w jakim Państwie wystawiasz psa. I nie ma to znaczenia jak dobrego masz psa. Wygrana w głównej mierze to doskonały eksterier rzecz jasna, doskonała prezentacja ale i gust i upodobania danego sędziego. Lub jego dobry lub zły humor tego dnia. Jeśli jadę z kilkoma innymi psami to biorę przy okazji jakiegoś "toyka" i nie widzę w tym nic zdrożnego. A że pies wygrał raz czy kilka razy to tylko się cieszyć zamiast doszukiwać się łatwizny, wytykać komuś palcami i przypinać mu łatkę. Nie lubię tzw. "psów ogrodnika". Ja zawsze powtarzam : jak nie pasuje to pojedź i wygraj w tej choćby najmniejszej konkurencji. Wystawy FCI są nie tylko dla mnie ;). Każdy może pojechać i wygrać lub przegrać, bo wygrane nie są za granicą regułą. A to, że mój pies najpierw jest championem kraju X (gdzie też musiał pojechać tam parę razy i wygrać) to nie znaczy, że gdyby najpierw był championem Polski to w tym kraju X wówczas by wygrał. Może akurat by nie wygrał. Nie można komuś zarzucać łatwizny dla własnego widzimisię.
Ja wystawiam psy od kilkunastu lat i trochę w życiu widziałam. Jednak zawsze wolę wystawy zagraniczne mimo, że moje psy nie każdemu sędziemu przypadają do gustu za każdym razem.
Natomiast nie ma co ubliżać Macedonii czy Serbii. Wbrew pozorom i wyobrażeniom niektórych są to kraje obecnie na wysokim poziomie kynologicznym - przynajmniej w kilku interesujących mnie rasach. I standardem jest to, że sporo rewelacyjnych psów przyjeżdża z Moskwy, Ukrainy. Poza tym kraje te mają na prawdę świetne importy z topowych linii w wielu rasach, np z Anglii.
W tym roku w Kanjizie w pewnej rasie był obecny Zw. Cruft'sa. I nie dlatego, że potrzebował się sprawdzić czy wygrać ale dlatego, że akurat miał kaprys tam przyjechać. Także czasem należy ugryźć się w język zamiast mówić coś pochopnie i wyciągać wygodne dla siebie wnioski.;) Bo ja dla odmiany znam kilka polskich championów wygrywających niemalże każdą polską wystawę, które poza granicami kraju nigdy nie wzięły nic poza BDB choć wielokrotnie były same w rasie. I tak jest nie tylko w tej rasie. Znam kilka innych ras, gdzie poszczególne psiaki u nas "gwiazdują" a za granicą LYPA. A wierz mi, że wiem co mówię, bo tylko na zagranicznych wystawach byłam "...set" razy. Zarówno jako wystawca jak i obserwator.

Posted

Nie we wszystkim się z Tobą zgadzam. Wypowiedziałam swoje zdanie i tyle. I przez to nie twierdze że Twój pies jest gorszy. Ale nie mniej mam wyrobione zdanie o ludziach którzy próbują zrobić chempionat Polski od tyłu. Nie twierdze że tak będzie w Twoim przypadku, i że taki jest Twój cel.
Ja życzę ci żeby Twój pies wygrywał wszystkie wystawy i te Polskie i te zagraniczne. No i mam nadzieję że będę miała okazję zobaczyć go na jakieś wystawie.

Posted

[CENTER][B][COLOR=green][I]Najserdeczniejsze życzenia wszelkiej pomyślności i radości dla Was, Waszych rodzin oraz Waszych braci mniejszych z okazji [/I][/COLOR][/B]
[B][COLOR=green][I]Świąt Wielkiejnocy[/I][/COLOR][/B]
[B][I][COLOR=#008000][/COLOR][/I][/B]
[B][I][COLOR=#008000]życzy JUTKA[/COLOR][/I][/B]
[B][I][COLOR=#008000][/COLOR][/I][/B] [/CENTER]
[URL=http://img18.imageshack.us/my.php?image=wielkanocy.jpg][IMG]http://img18.imageshack.us/img18/1972/wielkanocy.jpg[/IMG][/URL]

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...