Zdjęcia z Boszkowa

[MarcinB]

[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Zdjęcia z Boszkowa.[/SIZE][/FONT]
[url]http://img464.imageshack.us/img464/3859/unurwersjapiaskowaze8.jpg[/url]

[url]http://img233.imageshack.us/img233/3279/unurwersjapiaskowa02ap2.jpg[/url]
[SIZE=3][FONT=Times New Roman] [/FONT][/SIZE]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3][IMG]http://img464.imageshack.us/img464/4159/unurwersjapiaskowa03ai1.jpg[/IMG][/SIZE][/FONT]
[url]http://img233.imageshack.us/img233/8519/unurprzedatakiemor0.jpg[/url]

[url]http://img365.imageshack.us/img365/7642/unuripamirawalkace5.jpg[/url]

[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Boszkowo jest popularną miejscowością letniskową w Powiecie Leszczyńskim Ziemskim. Leży nad Jeziorem Dominickim, które jest częścią Pojezierza Leszczyńskiego, największego po Mazurach kompleksu jezior w Polsce.[/SIZE][/FONT]
[SIZE=3][FONT=Times New Roman] [/FONT][/SIZE]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3]W Boszkowie mamy domek, do którego naturalnie jeździmy podczas upałów. Wzięliśmy ze sobą Unura (tazy) i Pamirę (sloughi). Wysokie temperatury spowodowały mnie do wykąpania w jeziorze moich psiaków. Po tej kąpieli okazało się co oznacza szczęśliwy pies. Unur unurał się w piasku (wersja piaskowa tazy powyżej), nabrał nowych sił (co widać po oczach) i urządzał „bitwy” z Pamirą. [/SIZE][/FONT]
[SIZE=3][FONT=Times New Roman] [/FONT][/SIZE]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Na powyższych zdjęciach widać kilka cech tazy, na które chciałbym zwrócić uwagę. We wzorcu mówi się, że podczas zabawy tazy unosi ogon powyżej grzbietu. Ogon tazy jest inny niż ogon saluki tzn. ma znacznie mniej włosa, tworząc chorągiewkę a nie jest porośnięty bujnym włosem. Ponadto na tylnej powierzchni przednich łap większość tazy ma także znacznie skromniejszy włos, często (jak u Unura) ograniczony do frędzla na łokciu. Także w jednym z pierwszych zdań wzorca tazy mówi się, że jest to pies o suchej konstytucji (popularnie mówiąc: chudy).[/SIZE][/FONT]
[SIZE=3][FONT=Times New Roman] [/FONT][/SIZE]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Pozdrawiam,[/SIZE][/FONT]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Marcin[/SIZE][/FONT]

[AlaNowak]

hmmmm.... Tazy:loveu: a ja pomylilam go z saluczkiem na wystawie w Krakowie:oops:

[M.M.]

Marcin naprawdę podziwiam Twoja zaciętość i miłość do rasy:-) Ale chyba to tak jest z "tymi naszymi chartolami" jak raz się pokocha to już tak się ma....:-)
Pozdrwaiam

[MarcinB]

Tak, jestem tak zacięty, że jakbym tylko przebiegł przez pole na coursingu, to by mnie sędziowie spunktowali za tę zaciętość i pewnie dostałbym licencję. :lol:

Gdybyś zobaczyła Unurka, jak śpi, jak się cieszy i jak czasem broi na spacerze, to pewnie też by Cię wzięło. Jak na razie wszyscy charciarze mówią, że Unur jest wyjątkowym psem i gratulują, że "dostał mi się" taki egzemplarz.

Dzisiaj w parku Unur wynalazł jakiegoś kota. Oczywiście, że wsiąkł i zobaczyłem go po dłuższej chwili. Ale był taki szczęśliwy, kiedy wrócił, że myślałem, że z radości skoczy mi na głowę. To jest taki psiak, że jasny gwint....

[M.M.]

Taką zaciętość chyba ma kazdy charciarz :-) Moj też nie lepszy...ostatnio przeskakuje wszystkie ogrodzenia i codziennie szukam go u innego sąsiada.To jest właśnie chart ,cholerka wie co jutro wymyśli :-)