Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Pepper już w nowym domku, Chilli dzisiaj jedzie a Piri-Piri wkrótce, ale jest już domek. Na Dee Dee również mamy chętnych (na wieczór umówiłam się na gadu gadu na rozmowę), tylko że są z Zabrza.

Mam problem trochę logistyczny.

Przypuszczalnie potrzebuję doby, aby pojechać do Zabrza z piesą, wyadoptować ją i wrócić. Chciałabym w poniedziałek, bo potem już całej doby nie znajdę drugi raz. Ale co z Dexterem? Ostatecznie mogłabym zabrać ze sobą, ale tu znów problem - ktoś musiałby jechać ze mną (z tego co wiem na jednego psa przypada w pociągu jeden ludź). Cariewna chyba jeszcze w Zielonej Górze będzie, więc nie wyprowadzi Deksia. I kurna nie wiem co robić :-( Estera mówiła mi, że Domek chętnie sfinansuje podróż, ale musiałabym się dopytać, czy tylko w razie, gdyby to miał być pociąg, czy także w przypadku kosztów paliwa. Bo może wtedy udałoby mi się zorganizować samochód, ale raczej marne szanse - "moi" kierowcy wyjechani będą, bo święta. Dexter mi komplikuje logistykę troszeńkę.

Spróbuję poprosić Grzegorza, który na sobotę bierze mi oba psy (na czas mojego wyjazdu), ale nie wiem czy on nie ma innych planów na poniedziałek...

[COLOR=#336699][B][SIZE=4]Podsumowując przydługawy wywodzik:

a) szukamy transportu do Zabrza z Bydgoszczy
b) szukamy kogoś, kto zaopiekuje się przez cały poniedziałek Dexterem, wtedy ja będę mogła pojechać sama z Dee Dee[/SIZE][/B][/COLOR]

  • Replies 99
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

Mnie w poniedziałek niestety nie ma w Bydgoszczy... Ale popytam wśród znajomych...może ktoś pomoże ;)

skopiuję sobie mój własny post jaki napisałam na miau ;) :
Ale super!!!
Cieszę się ogromnie, super, że tak szybko poszło i że ogłoszenia coś dają [IMG]http://forum.miau.pl/images/smiles/icon_wink.gif[/IMG] Miałam nosa aby rodzinie z Zabrza zaproponować DeeDee a nie Piri-Piri [IMG]http://forum.miau.pl/images/smiles/icon_wink.gif[/IMG] Cieszę się, że ogłoszenia coś dały, przepraszam, że nie mogłam pomóc.
Dziewczyny jesteście wielkie! Macie ogromne serca! Mimo, że kociary to i psiakom pomogły [IMG]http://forum.miau.pl/images/smiles/icon_wink.gif[/IMG]
Kasiu a wiesz, że masz ogromne szczęście, że tak szybko poszło? [IMG]http://forum.miau.pl/images/smiles/icon_biggrin.gif[/IMG] Pamiętasz co mówiłam w poniedziałek? [IMG]http://forum.miau.pl/images/smiles/icon_wink.gif[/IMG]

Ogłoszenia pościągam jak tylko wszystkie 3 będą w domkach. Mam nadzieję, że rodzeństwu "D" też się poszczęści i szybko domy znajdą.... [IMG]http://forum.miau.pl/images/smiles/icon_wink.gif[/IMG]

Asiu jak Piri będzie w domku to Ciebie też poproszę o ściągnięcie allegro ;)

Posted

[quote name='Estera']Asiu jak Piri będzie w domku to Ciebie też poproszę o ściągnięcie allegro ;)[/quote]
Ok. :p


Starszaki mają już 1 obserwatora. :cool3:

Może zmienić Allegro, że tylko Dexter szuka domku? :roll:

Posted

Skoro wszyscy oprócz Dexa mają domki na 99,9 % zrobiłam mu ogłoszenia jeszcze ;)
[URL]http://www.eoferty.com.pl/id70231.html[/URL]
[URL]http://kupiepsa.pl/detail.php?siteid=23843[/URL]
[URL]http://www.kupsprzedaj.pl/secure/showAdvert.do?aid=1567842&cid=170[/URL]
[url]http://www.ogloszenia.interpress.net.pl/index.php/ogloszenia_zobacz,29558,19,33,,,,,,0/zwierzeta/psy/dexter_z_fundacji_-_malutki_brazowy_piesek_[/url]

powodzenia ;)

[SIZE=1] no chyba, że mały na 100% zostaje u Ciebie to krzycz ;) [/SIZE]

Posted

Esti, dziękuję za ten tytuł, bo Kasia chyba zabiegana przed wyjazdem i w ogóle.

Piri-Piri w nowym domku (Kasia mówiła, że w cudnym i najlepszym na świecie!). I jeszcze... Być może Dexter ma domek. Z polecenia tej włąśnie pani od Piri. Będziemy gadać, na razie poprosili Kasię o foty na maila, Kasia ma im podać namiary na mnie i zobaczymy.

A w sumie to dziwne uczucie, bo już naprawdę chciałam Dexia zostawić. Ale ok. To widocznie nie ten pies jeszcze ;) Będę częściej zaglądać na dogo. I pewnie zacznę tymczasować psy. Może zapsienie nastąpi z którymś tymczasem... Ale nauczona doświadczeniem - jeden pies na jeden pobyt :evil_lol: I ten jeden to tylko spokojny, łagodny i mały oraz nie goniący kotów ;) Bo koty jednak z dwoma drzymordkami średnio sobie radzą.

Teraz Dexter i Dee Dee są u Grzesia, który mi naprawdę ogromną przysługę tym zrobił... Pieski wystraszyły się 30kg Saby (suni Grzesia). Dexter dostał ataku szczekania, Dee Dee zamilkła ze strachu :lol: Ale ponoć już jest ok. Jak ostatnio gadałam z Grzesiem, to psy spały. Na łóżku. U Grzesia psom nie wolno na łóżku. Ale jak widać wolno ;) No i kocica zadekowała się za szafą. Bo nigdy nic nie wiadomo. Niby Saba jest ok, ale te dwa to jakieś podejrzane typy.

Uff, jadę jutro do dziadka. Mam nadzieję, że psy nie doprowadzą tymczasowego tymczasującego do obłędu ;)

A w poniedziałek masakryczny dzień. Jako, iż transport się nie znalazł, jadę pociągiem. Jeszcze nie wiem jak domek zareaguje na wieści o kosztach podróży (BTW - jaka jest dopłata za psa?) Wyszło sporo... No i podróż w sumie całodniowa: wyjazd o 7 rano, powrót o 1 w nocy. Na szczęście z przesiadką i na szczęście optymalnie, bo tylko z jedną. Będzie ok. pół godz. na wysikanie psa. Trochę się boję ogólnie. Że coś się wydarzy, że domek zrezygnuje w ostatniej chwili, że Dee Dee zamorduje kogoś w pociągu, że to, że tamto. Ech, ale święta rozrywkowe.

A dziś gdy wracałam z psami ze spaceru rano, spotkałam sąsiadkę z drzwi obok i usłyszałam wypowiedziane głosem słodkim jak sztuczny miód "Aaa, to u pani te pieski tak głośno szczekają?" Z naciskiem na "głośno". Przeprosiłam, załagodziłam, powiedziałam, że to tymczasy, że jeden w poniedziałek wyjedzie. Pani na to "No, tak, to dobrze, bo pani ma jeszcze kotka [hyhy, jednego... nie ma to jak być doinformowanym:evil_lol:], prawda? To przecież za dużo zwierzątek w domu, dobrze, że piesków sie pani chce pozbyć". I "Ależ nam naprawdę nie przeszkadza, że szczekają, naprawdę ani troszkę". Generalnie cały przekaz pozawerbalny był następujący "Głupie kundle i głupia opiekunka".

Posted

[quote name='reddie']Zabrze odwołane. Domek się rozmyślił. Więc ogłoszenia dla Dee Dee przydałoby się jeszcze zostawić.[/quote]Zostawiamy i zrobię nowe. A maluchów usuwać czy zostawić? Może zostawić i jak ktoś będzie dzwonił to Dee proponować? :roll:
A domek dziwny...dobrze, że teraz się rozmyslił a nie gdy byłaś w drodze....Skoro żal im było tych 90 zł, które najpierw sami chcieli zwrócić, to co z wetem by było? I innymi takimi?

Magda! nie zostaniesz bez psa! Jak chcesz pomóc to tu jest pies potrzebujący tymczasu:
[url]http://dogomania.pl/forum/showthread.php?t=106944[/url]
i tutaj: [url]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=108152[/url] A w schronisku było 6 szczeniąt ledwo co sobie radzącym w klatkach... Nie bój się- coś Ci znajdziemy ;)
Jak nie będziesz zaglądać na dogo to ja Ci pomogę coś znaleźć,hihihih :diabloti:

Posted

Esti, z ogłoszeniami malczaków dobry pomysł, dzięki.

Na razie niech wydam te psiurki, jak mi się deficyt psi zrobi, to wtedy pomyślimy o następnych :cool3: Tak myślę, że jeśli uda mi się wydać do czerwca czekoladowych, to od czerwca bym mogła jakieś psisko wziąć na tymczas (jedno, jedno!). Wcześniej wolę nie, bo praca jednak i sesja. Nie mogę zawalić, bo jak zostanę bez pracy albo bez studiów, to mówiąc oględnie doopa blada.

Trochę mi się przykro zrobiło, że domek się rozmyślił, ale staram się zrozumieć.

A pieski odebrane od Grzesia (dały mu popalić). Grzecznie śpią a wśród nich Barnaba Kot. Uparł się, że chce spać z nimi, to przecież kotkowi nie będę próbowała wyperswadowywać czegokolwiek ;) Koty jakby spokojniejsze. Psiuny jakby też. Może się wystraszyły, że je chciałam oddać na zawsze do domu z ogromną Sabą? Podobno jednak się już z nią zaczynały zaprzyjaźniać. I bardzo szczęśliwe były, gdy przyjechałam. Bardzo. Prawie jak Inka, gdy wracam z pracy (Inka to troche taki pies - skacze na mnie i liże po twarzy gdy wracam, oczywiście tylko w normalnych warunkach, gdy nie ma psów w domu - wtedy miauczy spod szafy "Cześć! Cześć! Bym wyszła, ale sama rozumiesz jak jest...").

Pieski nie lubią autobusu. Tak się wtulają we mnie w autobusie, jakby się chciały wprasować w nogi. Dee Dee najbardziej.

No, nic.

Szukamy DS dalej dla brązowiaków.

Wesołych Świąt, kochani psiarze wszyscy :)

Posted

Żeby nie być gołosłowną - proszę, oto Barnaba Kot ze swoją new girlfriend :cool3:

[URL="http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=9d0257703855455a"][IMG]http://images32.fotosik.pl/189/9d0257703855455am.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=c04aafcf27e076c5"][IMG]http://images32.fotosik.pl/189/c04aafcf27e076c5m.jpg[/IMG][/URL]

Dodatkowo:

...psy w różnych konfiguracjach

[URL="http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=502c7e5c97e07461"][IMG]http://images33.fotosik.pl/189/502c7e5c97e07461m.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=d06f041a2388a069"][IMG]http://images32.fotosik.pl/189/d06f041a2388a069m.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=a75fbb0fc5345363"][IMG]http://images34.fotosik.pl/189/a75fbb0fc5345363m.jpg[/IMG][/URL]

...no i Dee Dee w mojej ulubionej pozie ;) Czyli siad.

[URL="http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=2a6cbc75f6a7de5b"][IMG]http://images34.fotosik.pl/189/2a6cbc75f6a7de5bm.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=928632b29d604314"][IMG]http://images27.fotosik.pl/181/928632b29d604314m.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=987465bbe7981b13"][IMG]http://images27.fotosik.pl/181/987465bbe7981b13m.jpg[/IMG][/URL]

[SIZE=1](prawda, że słodka dziewczynka? i ta różowa obróżka dodaje jej jeszcze dziewczęcości :lol: )[/SIZE]

Posted

DeeDee jest cudna!
Cały czas myślę o tym doku z Zabrza....ehhh.
Magda! głowa do góry! Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło!
Zobaczysz zaraz wszystko się poukłada i znów zaświeci słoneczko :)

Zmieniłam tytuł wątku...

Posted

Esti, no trudno z tym Zabrzem. Szkoda, ale widocznie to nie ci ludzie byli. Kasia napisała dziś maila do zainteresowanych adopcją pieska (może Dexa, są to osoby polecone przez domek Piri-Piri). Zobaczymy, może się odezwą. Mieszkają bliżej, więc transport łatwiej zorganizować.

Wiem, że się wszystko ułoży, wiem...

Skopiuję z miau wieści z dzisiaj:

[quote]Dzisiaj zabrałam Dextera do rodziców. Jako tego mniej kłopotliwego, spokojniejszego (tylko gdy jest sam, oczywiście). Musiałam dać kotom chwile odpocząć od dwóch psów naraz.

Generalnie Dexter czarował wszystkich maksymalnie. Słodziak mały. Był grzeczny, uroczy, cichutki i miły. Pojechaliśmy: tata, brat, ja i Dex do lasu na długi spacer. Dexter trzymał się mnie cały czas. I wybiegał się ile wlezie. Spotkaliśmy dwa duże psy, które zaczepiały Dexterka w celach towarzysko-zabawowych, ale jako, iż nie było obok siostrzyczki, Dexter strasznie się bał i zmykał aż się kurzyło (o ile błoto może się kurzyć [IMG]http://forum.miau.pl/images/smiles/icon_lol.gif[/IMG] )

Fajnie jak oni są osobno, są wtedy tacy grzeczni...

[SIZE=1] (Moja mama stwierdziła, że Dexuś jest słodkim, ślicznym psiurkiem. Tzn. mama nie chce pieska, ale Dexterosa polubiła.) [/SIZE]

A Benek stał się fanem psów. Dziś patrzę - psy gonią Benka. No, to złym głosem każę psom "na miejsce". Psy idą na miejsce, a ja patrzę - Benas do nich wskakuje na miejsce i zaczepia, żeby się pogonić. To ci Benek, no [IMG]http://forum.miau.pl/images/smiles/icon_rolleyes.gif[/IMG] On jest nieźle cwany.[/quote]

Edit: Estera, dziękuję za zmianę tytułu :) I za wrzucenie piesów do podpisu swojego.

Posted

[quote name='reddie']Esti, no trudno z tym Zabrzem. Szkoda, ale widocznie to nie ci ludzie byli. Kasia napisała dziś maila do zainteresowanych adopcją pieska (może Dexa, są to osoby polecone przez domek Piri-Piri). Zobaczymy, może się odezwą. Mieszkają bliżej, więc transport łatwiej zorganizować.

Wiem, że się wszystko ułoży, wiem...[/quote] Magda i co z tymi ludzmi? Chcą Dexa? A może Deedee wezmą? Ja dzisiaj jednej chętnej osobie pokazałam ogłoszeni o maluchach zobaczymy czy się zdecydują- jak tak podam im namiary na Ciebie ;)




[quote]Edit: Estera, dziękuję za zmianę tytułu :) I za wrzucenie piesów do podpisu swojego.[/quote]eee tam.


Psiaczki, psiaczki do domów!!!! :multi:

Posted

Na razie się nie odezwali.
Jak coś się ruszy w sprawie adopcji, na pewno dam znać.
Była jakaś chętna osoba na Dextera, pisała do Igulec, ale jak się odezwałam pod ten numer, pani napisała, że ich córka ma alergię na psią sierść :roll:

W każdym razie jakby co - przekierowuj na mnie ewentualnych chętnych.

Z newsów:
Pieski już nie siurają po kątach :razz: Bo jakiś czas temu Dee Dee się zdarzało. Ale teraz ładnie mówią "psze pani, chcemy iść na dwór, czy można?" :lol: Dziś po pracy (ok. 16, psy były już po spacerku z Kasią) padłam spać. I obudziłam się dopiero o północy. Oczywiście byłam pewna, że Dee się gdzieś zlała i raczej nie miałabym jej tego za złe (bo wina moja). Ale nie - sioo było tylko w kuwetach i w dodatku kocie :p Za to teraz... Psy szaleją. Estera, przełóżmy może planowane spotkanie w schronie na next week, co? Chciałabym te psowate wybiegać na maksa w niedzielę w lesie. Bo biedaki tylko na 10 minut wychodzą... :painting:

A przecież to psy myśliwskie! Muszą biegać, biegać, biegać:Dog_run:

Posted

Allegro starszaków właśnie się skończyło. Czy wystawiać jeszcze raz? :cool3:

A wczoraj usunęli mi też Allegro maluszków, bo podobno było niezgodne z regulaminem. Zawierało zwrot: "zastrzegam sobie prawo wycofania aukcji przed czasem", bez podania przyczyny. :-o :cool1:
Dziwne, bo wszystkie moje Allegro zawsze były takie same i wcześniej tylko raz mi usunęli, ale z innego powodu (zawierało zwrot: "nie licytuj").

Dziwne, że ogłoszeń pseudo tak szczegółowo nie wertują. :shake: :mad:

Posted

[quote name='reddie']Estera, przełóżmy może planowane spotkanie w schronie na next week, co? [/quote]no problem ;)
A może my z Diuną i Szyszką się do spacerku bezczelnie przyłączymy? :evil_lol:

Posted

[quote name='Estera']no problem ;)
A może my z Diuną i Szyszką się do spacerku bezczelnie przyłączymy? :evil_lol:[/quote]
:multi: Łiiiii! Jasne, jasne! Dokąd byśmy w takim razie się chciały wybrać? Okolice myślęcińskie? Czy gdzie są jeszcze miłe psom lasy? Zapodaj pomysł gdzie i o której mniej więcej.

Szkoda, że Kasia chora, biedulka...

Posted

[quote name='Asia & Ginger']Allegro starszaków właśnie się skończyło. Czy wystawiać jeszcze raz? :cool3:[/quote]
Asia, jeśli to nie problem to wystawiać. Dzięki...:oops:
A co do decyzji moderatorów allegrowych... Ech. Dobrze, że maluszki już w domkach swoich. Ale przykre takie utrudnianie w słusznych sprawach, a w niesłusznych ignorowanie :sad:

Posted

[quote name='reddie']:multi: Łiiiii! Jasne, jasne! Dokąd byśmy w takim razie się chciały wybrać? Okolice myślęcińskie? Czy gdzie są jeszcze miłe psom lasy? Zapodaj pomysł gdzie i o której mniej więcej.

Szkoda, że Kasia chora, biedulka...[/quote]:multi: U mnie na wyżynach jest piękny las, piękne łąki :cool3: Ale nie wiem czy to dla Was nie za daleko... My możemy się dostosować. Tylko dojazd do Myśla jest utrudniony- tramwaje nie jeżdżą :shake:

Posted

Cytuję z miau siebie

[quote]wiecie co? Nastawiamy się na wydanie Dee Dee przede wszystkim... Inka nie boi się Dextera, co właśnie zostało potwierdzone (Inka powąchała mu nos i polizała po uchu [IMG]http://forum.miau.pl/images/smiles/icon_eek.gif[/IMG] ). A na Dee Dee Inolek reaguje panicznym strachem... Ja myślę, że to ma związek z gabarytami psów. Niestety moje zdanie w kwestii "który pies zostaje u mnie" nie jest decydujące. Decydujące jest zdanie Inki. A ona chyba jasno mi dała do zrozumienia co o tym sądzi...

Zatem DEE DEE SZUKA DOMU BARDZO![/quote]

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...