Molly - suczka z guzem na listwie mlekowej potrzebuje wsparcia!

[noemii2]

[IMG]https://fbstatic-a.akamaihd.net/rsrc.php/v2/yT/r/K6_TY47YS3x.png[/IMG]
Każdy powinien być kochany, bez względu na wiek. Czy to tak trudno zrozumieć? Nie! Nasza podopieczna Molly, została bardzo skrzywdzona przez swojego poprzedniego właściciela, który nagle pozbawił ją ciepłego domu, pełnej miski i miłości. 9 – letnia Molly była bardzo zaniedbywana – straciła swój malamucio – haszczy blask. Ze względu na kiepski stan sierści oraz problemy z łapkami, sunia wymaga opieki. Podczas spacerów Molly często się zatrzymuje, ponieważ łapki odmawiają jej posłuszeństwa.
Obecnie Molly przebywa w schronisku w ciasnym boksie. Suczka miewa lepsze i gorsze dni. Po jej pyszczku widać, że nie czuje się dobrze w schronisku. Smutek i przygnębienie Molly są nie do opisania. Molly potrzebuje kogoś, kto zadba nie tylko o jej ciało, ale także duszę, skrzywdzoną duszę, która po cichu krzyczy o pomoc.
Spraw, żeby Molly odzyskała dawną świetność! Spraw, żeby zaufała i poznała na nowo czym jest miłość, wspólne spacery i psoty. Wiek nie jest wyznacznikiem miłości! Pokochaj Molly!

Niestety dwa tygodnie temu u Molly zauważono guz wielkości jabłka na listwie mlekowej. Konsultacja, uzgadnianie terminu zabiegu. Niestety podczas tych czynności Molly poczuła się źle i trafiła do kliniki z biegunką i podwyższoną temperaturą. Poza niską hemoglobiną i niedoczynnością tarczycy. Nerki i wątroba pracują prawidłowo.USG nie wykazało guzów w jamie brzusznej. Jednak z dnia na dzień jej stan się pogarszał i dlatego dziś trafiła na stół.
Guz był wielki, rozlewający się - wycięty w całości. Molly po zabiegu jest bardzo osłabiona dlatego też rokowania lekarzy są ostrożne.

Molly ma zapewniony hotelik lecz sami nie podołamy z jego opłaceniem.
Jeśli ktoś mógł by podarować Molly choć piątaka - będziemy bardzo wdzięczni !


Stowarzyszenie Pomocy Zwierzętom SOS Husky
ul. Zgrzebnioka 18-20/9
43-110 Tychy
NIP: 646-292-64-79
REGON: 242792657
KRS: 0000402461

Nr konta 58 1090 1652 0000 0001 1802 2107

DLA WPŁAT ZAGRANICZNYCH:

IBAN: PL 58 1090 1652 0000 0001 1802 2107 swift: WBKPPLPP

PayPal: [email][email protected][/email]

Tytuł: DAROWIZNA DLA MOLLY

[noemii2]

tak wyglądał guz Molly w niedzielę :(

[IMG]http://imageshack.us/a/img34/5296/vjtq.jpg[/IMG]

[IMG]http://imageshack.us/a/img802/678/brhk.jpg[/IMG]

[IMG]http://imageshack.us/a/img801/2521/e16x.jpg[/IMG]

[IMG]http://imageshack.us/a/img607/9264/nfj3.jpg[/IMG]

[noemii2]

a ta wygłądała Molly jeszcze niedawno

[IMG]http://imageshack.us/a/img30/8656/kyk1.JPG[/IMG]

[IMG]http://imageshack.us/a/img834/4551/1kw9.jpg[/IMG]

[IMG]http://imageshack.us/a/img17/4790/yeqq.jpg[/IMG]

Pomóżcie Nam uratować tą cudowną suczkę !

[noemii2]

bazarek dla Molly na facebooku
[url]https://www.facebook.com/events/531003373653665/?notif_t=plan_edited[/url]

[noemii2]

zapraszam na bazarek dla Molly na fb
[url]https://www.facebook.com/events/531003373653665/?fref=ts[/url]

[radovan2]

[COLOR=#384842][FONT=Lucida Grande]Molly. Przepiękna malamucio – haszcza 9 – letnia suczka. Pomimo krzywd jakich doznała ze strony poprzedniego właściciela oraz pobytu w schronisku, Molly nie traciła w wiary w siebie. Pełna werwy i zapału do spędzania wspólnych, radosnych chwil z człowiekiem, oczekiwała na nowy dom. Czas mijał, a marzenie Molly o domu wciąż się nie spełniało. Wraz z upływem czasu Molly poważnie zachorowała. Niesprawiedliwy los sprawił, że u radosnej Molly zaczął rozwijać się guz zagrażający jej życiu. Z dnia na dzień Molly słabła, a uśmiech na jej pyszczku bywał już rzadkością. [/FONT][/COLOR]
[COLOR=#384842][FONT=Lucida Grande]Nagle w tym ciemnym tunelu pojawiło się światło – dobrzy ludzie, którzy postanowili w każdy możliwy sposób pomóc Molly. Dziś Molly jest już po operacji. To jednak nie koniec tej smutnej historii – suczka potrzebuje czasu, by odzyskać siły oraz ciągłej opieki weterynaryjnej, która wiąże się z wysokimi kosztami. [/FONT][/COLOR]
[COLOR=#384842][FONT=Lucida Grande]Dla Ciebie to kilka złotych – dla Molly życie! Choroba, cierpienie, brak domu – czy może być coś gorszego!? Nie! Życie Molly powinno biegnąć innym torem – pełnym szczęścia i miłości! Dzięki Tobie los Molly może się odmienić![/FONT][/COLOR]

[noemii2]

troszkę mnie tu nie było - przepraszam :( już piszę co u Molly słychać
[QUOTE]wiadomość z 22.10.2013
Molly wczoraj miała wysoką gorączkę i lekarze odkładali operację by jak najbardziej ją zbić. Podczas operacji wyszło, że guz jest jest bardzo rozległy i naciekał na okoliczne tkanki - podejrzenia są, że to nowotwór złośliwy
Lekarze zrobili wszystko co w ich mocy i nie dają nam, żadnych rokowań długoterminowych. Po tak ciężkiej operacji Molly jest obolała ale to normalne.
Dziś była na spacerze i zrobiła siusiu [IMG]http://forum.soshusky.pl/images/smilies/icon_biggrin.gif[/IMG][/QUOTE]

w RTG płuc nic nie wyszło :multi::multi:

[QUOTE]25.10.2013
dzisiaj wychodzi z kliniki i jedzie do hotelu - lekarze nie mają żadnych przeciwwskazań by ją wypuścić, a wczoraj Molly w klinice pogoniła koty więc chyba czuje się dobrze [IMG]http://forum.soshusky.pl/images/smilies/msn-wink.gif[/IMG][/QUOTE]

[noemii2]

dalsza relacja
[QUOTE]04.11.2013
Molly czuje się dobrze.Rana się bardzo ładnie goi.Interesuje się nią,swędzi ją ale całe szczęście nie dała rady jej rozdrapać.
Pojutrze jedzie do weta na ściągnięcie szwów.

Odwiedziłam ją w zeszłym tygodniu [IMG]http://forum.soshusky.pl/images/smilies/icon_smile.gif[/IMG] Przywitała mnie całuskami [IMG]http://forum.soshusky.pl/images/smilies/icon_serducho.gif[/IMG] Umyła mi całą twarz [IMG]http://forum.soshusky.pl/images/smilies/icon_smile.gif[/IMG] hehe

To było podziękowanie dla Wszystkich,którym los jej nie jest obojętny [IMG]http://forum.soshusky.pl/images/smilies/icon_serducho.gif[/IMG] [IMG]http://forum.soshusky.pl/images/smilies/icon_give_rose.gif[/IMG][/QUOTE]



[QUOTE]17.11.2013
Molly czuje się dobrze [IMG]http://forum.soshusky.pl/images/smilies/icon_smile.gif[/IMG] Uwielbia chodzic na spacerki,na widok smyczy dostaje głupawki.Zaczyna pchac sie Karolinie do łóżeczka [IMG]http://forum.soshusky.pl/images/smilies/icon_loll.gif[/IMG]
Sunia mieszka w domu w hoteliku koło Chełmna.[/QUOTE]



[QUOTE]04.12.2013
W poniedziałek Karolina była z Molly u Dr.Krawczyka

Opis wizyty:
Obecny opiekun Molly zauważa okresowe potykanie sie psa dotyczące przednich kończyn. W badaniu ortopedycznych brak wyraźnych zmian na terenie kończyny piersiowej prawej i lewej. W badaniu neurologicznym stwierdza sie osłabienie odruchu prostownika nadgarstka promieniowego oraz odruchu mięśnia trójgłowego zwłaszcza kończyny lewej przedniej. Obserwuje sie także zmniejszenie masy mięśniowej w odcinku szyjnym kręgosłupa (zanik mięśni). Przy mięśniach ściany brzucha zmiana patologiczna o charakterze najprawdopodobniej tłuszczaka. Zalecono podawanie Nivalinu[/QUOTE]

[noemii2]

Molly przebywa w hoteliku - część miesięcznych deklaracji mamy zapewnionych, niestety nie na całość :(
Mimo tego wszystkiego co przeszła nie poddała się - po operacji odżyła, przytyła, uśmiech z pyska prawie jej nie schodzi - po prostu nie ten sam pies :)

Molly ma swoje wydarzenie na fb -> [url]https://www.facebook.com/events/673844129293565/?fref=ts[/url]
Oraz oczywiście swój wątek na forum SOS HUSKY -> [url]http://forum.soshusky.pl/viewtopic.php?f=52&t=1740[/url]

zaraz wstawię zdjęcia Panienki ;)