Misiek - owczarek niemiecki miszkający w polu

[Elwira1992]

słuchaj a kontaktowałaś się z SPCA z Marek ? może oni by coś poradzili ?
[URL="http://www.strazzwierzat.republika.pl/interwencje%20002.htm"]http://www.strazzwierzat.republika.pl/interwencje%20002.htm[/URL]

a fundacja Zwierzaki w Potrzebie która funkcjonuje w Wołominie nie da rady pomóc ?


ps. gdzie dokładnie psiak się znajduje ??

[DONnka]

[quote name='Elwira1992']słuchaj a kontaktowałaś się z SPCA z Marek ? może oni by coś poradzili ?
[URL]http://www.strazzwierzat.republika.pl/interwencje 002.htm[/URL]

a fundacja Zwierzaki w Potrzebie która funkcjonuje w Wołominie nie da rady pomóc ?


ps. gdzie dokładnie psiak się znajduje ??[/QUOTE]

Justynko, dziś akurat wspomniałam o Tobie w rozmowie z anouk ;)
Z naszej rozmowy wynika, że mieszkacie niedaleko siebie :)
Z Markami anouk się już kontaktowała, a także z Emirem i Pogotowiem dla Zwierząt :roll:
Ja sama też pisałam do p. Sroczyńskiej z Emira
Niestety nic z tego nie wyniknęło :shake:
Dziś podałam anouk dwa kolejne namiary i jutro będzie wiadomo, czy cokolwiek udało się zdziałać
Cały czas trzymam kciuki :thumbs:

[Elwira1992]

ponawiam pytanie gdzie dokładnie psiak się znajduję konkrety (chociaż czasu brak może bym mogła zajrzeć tam w wolnym czasie czy to posiedzieć z psiakiem... itp.)

a Zwierzaki w Potrzebie ? one tam mają chyba podpisaną umowę z Wołominem

[DONnka]

[quote name='Elwira1992']ponawiam pytanie gdzie dokładnie psiak się znajduję konkrety (chociaż czasu brak może bym mogła zajrzeć tam w wolnym czasie czy to posiedzieć z psiakiem... itp.)

a Zwierzaki w Potrzebie ? one tam mają chyba podpisaną umowę z Wołominem[/QUOTE]

Wysyłam PW

[anouk92]

Elwira fajnie by bylo gdybys mogla podjechac i poznac Miska. Moze jutro dalabys rade? Daj znac to sie umowimy 513-077-146

[Elwira1992]

jutro odpada :( od rana po wieczór zapelnione :( jak coś napisz na Pw gdzie dokładnie piesek jest ulica itp. jak będę miała czas to przyjadę do niego sama np. bo teraz ciężko mi powiedzieć kiedy będę miała czas

[DONnka]

[B]Anouk92[/B], przydały się namiary tych dwóch fundacji, które Ci podałam ?
Karmę, którą zamówiłam dostaniesz chyba dopiero po Nowym Roku :roll:
Ta karma to [B]Bosch Active 15 kg[/B] dla psów aktywnych i stróżujących o większym zapotrzebowaniu energetycznym + gryzak wołowy GRATIS ;)
Czy ONek dalej kuleje ?
Oprócz karmy zamówiłam też preparat FLAWITOL ARTRO 60 tabl.
Najwyżej będziesz mu kruszyć tabletki i mieszać z granulkami karmy
To dobry preparat na stawy o działaniu przeciwzapalnym i przeciwbólowym
Mam nadzieję, że mu pomoże

[Elwira1992]

eh jeszcze nie byłam u psiaka :( ale myślę że może się uda w tym tygodniu a jak nie to w następnym... zarezerwować czas...

chciałam się zapytać jak psiak ? czy nadal jest tam po nocy sylwestrowej ?
i czy udało się coś z fundacjami które powysyłane zostały namiary ?

[anouk92]

Donka niestety karma nadal nie doszła :(
Ja jestem cały czas w domu więc nie mogłam przeoczyć kuriera. Możesz proszę sprawdzić żeby się nie okazało że zapłącone a dostawy nie będzie :(

Co do Miśka to miejsce jest, gorzej z jego złapaniem. Może w tym tygodniu coś się uda wymyśleć.

[Aryste]

czytalam,ze swojego czasu dogomaniacy skladali sie na klatke-łapke, ktora sobie przesyłąja z jedneh=go miesjca w polsce do drugiego, po to wlasnie zeby moc cos zrobic w takich przypadkach.
moze to bylby jakis pomysl?

[DONnka]

[quote name='anouk92']Donka niestety karma nadal nie doszła :(
Ja jestem cały czas w domu więc nie mogłam przeoczyć kuriera. Możesz proszę sprawdzić żeby się nie okazało że zapłącone a dostawy nie będzie :(

Co do Miśka to miejsce jest, gorzej z jego złapaniem. Może w tym tygodniu coś się uda wymyśleć.[/QUOTE]

Dostawa się przeciągnęła, bo nie mieli tej karmy na stanie i musieli sprowadzić.
Dzwonili do mnie w tej sprawie, ale ta, którą zaproponowali w zamian była z niższej półki, więc się nie zgodziłam. Zależało mi akurat na tym Boshu Active, bo cena była promocyjna za 15 kg i jest polecany dla psów stróżujących, które mieszkają na zewnątrz. Dzięki temu mogłam jeszcze zamówić ten Flawitol Artro na stawy
Właśnie sprawdziłam i przesyłka została ostatecznie wysłana wczoraj, więc dziś powinna być u Ciebie
Cieszę się, że jest miejsce dla Miśka :multi:
Trzymam kciuki za akcję z łapaniem :thumbs:

[anouk92]

[quote name='anouk92']Donka niestety karma nadal nie doszła :(
Ja jestem cały czas w domu więc nie mogłam przeoczyć kuriera. Możesz proszę sprawdzić żeby się nie okazało że zapłącone a dostawy nie będzie :(

Co do Miśka to miejsce jest, gorzej z jego złapaniem. Może w tym tygodniu coś się uda wymyśleć.[/QUOTE]

Odwołuję - właśnie był kurier. Bardzo dziękuję w imieniu Miśka :)

Klatkę łapkę powinnam mieć u siebie w tym tygodniu. Tylko czy on do niej wejdzie? :(
Próba łapania w sobotę.

[egradska]

Dziewczynki, gdzies słyszałam, że Emir zaprawiony w łapaniu i sprzęt ma, może by udostępnili na akcję?

[DONnka]

[quote name='anouk92'][B]Odwołuję - właśnie był kurier. Bardzo dziękuję w imieniu Miśka :)[/B]

Klatkę łapkę powinnam mieć u siebie w tym tygodniu. Tylko czy on do niej wejdzie? :(
Próba łapania w sobotę.[/QUOTE]

No to się cieszę :multi:
Potwierdź jeszcze na wątku SKARPETY :)
I niech Miśkowi wyjdzie na zdrowie :thumbs:

[Elwira1992]

jeżeli w sobotę może uda mi się znaleźć czas (zależy która godzina) to bym mogła podjechać w razie coś pomóc jakoś ?

[Zibi]

Cześć,
ja miałam analogiczną sytuację ze swoją suką -Lunką. Jej historia znana jest dziewczynom z Mińska.
Klatka łapka to najlepszy pomysł, ale zwróćcie uwagę aby była dostatecznie duża. Klatka z Emira jest za mała na onka. Przynajmniej 3 lata temu mieli za małą. I na zanętę dajcie coś wybitnie pachnącego. U mnie kurczak nie zadziałał i dopiero pieczony boczek zachęcił sukę do wejścia :-)

No i ja złapanie Luny załatwiłam przez gminę. Dotąd do nich łaziłam, straszyłam fundacjami, a w końcu telewizją, że klatkę przywiózł sam hycel. Tylko później psa musiałam odłowić sobie sama :-/
Będę Wam kibicowała i życzę oczywiście powodzenia.

[anouk92]

[quote name='Elwira1992']jeżeli w sobotę może uda mi się znaleźć czas (zależy która godzina) to bym mogła podjechać w razie coś pomóc jakoś ?[/QUOTE]


Elwira byłoby super i raźniej bo będę sama z mężem, a ja nie bardzo moge dzwigać z brzuchem :(
Pewnie będziemy go łapać jakoś z rana ok. 9:00.
Daj znać czy mozesz podjechać to mogę Cię odebrać ze stacji Słoneczna.

No i jest jeszcze problem bo klatka jest duża i do naszego kombi nie wejdzie :(
Może ktoś w okolicy ma duży samochód?

[Elwira1992]

w sobotę o tej godzinie raczej będę wolna wstępnie sobie rezerwuje ( jutro po 18 odezwę się)
jak coś nie ma problemu bo ta ulica jak patrzyłam to blisko od stacji więc nie ma zastrzeżeń jak sobie piechotą przejdę ten kawałek :) z resztą odezwę się i najwyżej dogada się :)

co do samochodu to nie wiem :( a tej klatki nie da się rozebrać na części ?? tak by potem na miejscu złożyć ?

[Elwira1992]

niestety sobota odpada idę do pracy a myślałam że będę miała wolne...

[anouk92]

Misiek złapany :)
Po 4 godzinach udało się go złapać. (powinnam napisać że po 11 miesiącach ;)
Najpierw klatka łapka - przestraszył się jej strasznie i uciekł ze swojego miejsca. Wrócił dopiero jak ją zabraliśmy.
Dopiero dawka usypiacza pozwoliła go złapać ale też nie było łatwo bo adrenalina mu skoczyła i wcale nie chciał spać tylko biegał po okolicy a my za nim. Udało się tylko dzięki temu że sam wpadł na ogrodzony teren i już nie miał wyjścia musiał się poddać.
Misiek to najspokojneiszy pies świata. Bardzo się boi ludzi ale można z nim robić wszystko łącznie z zaglądaniem do pyska.

Został przewieziony do lecznicy. Przeszedł szybki przegląd. Został od razu zachipowany i odpchlony.
Na razie tyle. Jest jeszcze bardzo zestresowany więc trzeba mu dać chwilę spokoju.

Najprawdę jak ktoś z nim trochę popracuje i pokaże że nie wszyscy ludzie są źli to będzie rewelacyjnym psem.
Ze swoim wyglądem i super łagodnym charakterem ludzie powinni się o niego bić.

Jeśli ktoś chciałbym wspomóc finansowo pobyt Miśka w lecznicy oraz późniejszy pobyt w hoteliku to proszę dać znać a wyśle namiary.

A taki jestem przestraszony:

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images47.fotosik.pl/1683/a20389d9b6f71e80med.jpg[/IMG][/URL]

Edited January 14, 2013 by anouk92

[egradska]

Dobrze, ze juz bezpieczny, oby socjalizacja poszla tak szybko, jak w przypadku Wolwo ze stacji (tez zlapany po wielu trudach)

[Aryste]

widzialam na stronie fundacji przytul psa.
tam jest wiecej jego zdjec.
super ze juz bezpieczny i z pelnym brzuchem :-)

[DONnka]

Bardzo się cieszę, że Misiek już bezpieczny i zaopiekowany :multi:
[B]Anouk92[/B], a do jakiego hoteliku trafił ? Utrzymujesz z nim kontakt ?
Karma i lekarstwo na stawy od SKARPETY pewnie pojechały razem z Misiem
Potwierdź jeszcze proszę otrzymanie ich na wątku skarpetowym (link mam w podpisie)

[anouk92]

[quote name='DONnka']Bardzo się cieszę, że Misiek już bezpieczny i zaopiekowany :multi:
[B]Anouk92[/B], a do jakiego hoteliku trafił ? Utrzymujesz z nim kontakt ?
Karma i lekarstwo na stawy od SKARPETY pewnie pojechały razem z Misiem
Potwierdź jeszcze proszę otrzymanie ich na wątku skarpetowym (link mam w podpisie)[/QUOTE]

Opieke na Miśkiem przejeła Fundacja Przytul Psa, za co jestem im bardzo, bardzo wdzięczna. Na razie jest w lecznicy. W planach jest znalezienie miejsca w którym będzie z nim ktoś pracował bo niestety nadal jest bardzo wystarszony.

W niedzielę jedziemy do niego. Zawiozę karmę i leki bo w zeszłą niedziele podczas łapanki nie miałam głowy żeby je zapakować do samochodu.

[bela51]

Zapisuje watek Miska.
Serce peka, jak te biedne ONki sie poniewieraja.:-( Dobrze, ze Misiu juz bezpieczny.