grazyna9915 Posted July 18, 2012 Author Share Posted July 18, 2012 Miki bardzo dziękujemy. Pomoc się bardzo przyda tym bardziej, że mamy chyba nawrót choroby. Przed chwilą dzwoniła Dominika i prosiła mnie o pomoc. Jeden z maluchów znowu ma zaropiałe oczy. Jutro jadę wszystko sprawdzić. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
grazyna9915 Posted July 19, 2012 Author Share Posted July 19, 2012 Niestety na powrót mamy antybiotyki i kropelki. Maluchy koniecznie trzeba by było zaprać tylko, gdzie? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
magda222 Posted July 20, 2012 Share Posted July 20, 2012 Czy ktoś mógłby dać maluszkom DT? W piwnicy raczej będzie im trudno dojść do zdrowia :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
miki27 Posted July 20, 2012 Share Posted July 20, 2012 Przelew poszedł dopiero dzisiaj, w poniedziałek powinny już być pieniążki. Pozdrawiam.* Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
magda222 Posted July 20, 2012 Share Posted July 20, 2012 [quote name='miki27']Przelew poszedł dopiero dzisiaj, w poniedziałek powinny już być pieniążki. Pozdrawiam.*[/QUOTE] Bardzo bardzo dziękujemy :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
korek221 Posted July 20, 2012 Share Posted July 20, 2012 Podnoszę kiciulki Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
grazyna9915 Posted July 25, 2012 Author Share Posted July 25, 2012 Miki27, przelew przeszedł. Dziękujemy za 50,00 zł.:) Mało to to pierwszy przelew na konto fundacyjne z przeznaczeniem na leczenie zwierząt:D DZIĘKI Dzisiaj maluchy kończą brać antybiotyk, ale weterynarz powiedział, że musimy je zaszczepić, bo inaczej będzie nawrót choroby. Jedna dobra wiadomość, czarna podrostka z białymi skarpetkami znalazła dom.:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
miki27 Posted July 25, 2012 Share Posted July 25, 2012 :multi:Super, że Kicia znalazła dom. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
grazyna9915 Posted August 4, 2012 Author Share Posted August 4, 2012 Niestety mam złą wiadomość, czteromiesięczna koteczka nie żyje. Przez trzy dni Dominika nie potrafiła odnaleźć dwóch ostatnich podrostków. Koteńka wróciła po trzech dniach, kocurek po pięciu. Niestety koteńka była bardzo osowiała, okazało się, że jest bardzo poobijana. Mimo podanych leków zmarła. Podobno ostatnio pojawiły się negatywne głosy w sprawie kotów i naszych działań, nie wiadomo też dlaczego w piwnicy pojawiły się kamienie. Co się stało z kotką, dlaczego była poobijana, niestety nie wiemy. Jednak pilnie szukamy domu tymczasowego dla pozostałych maluchów i ich matki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.