Doginka Posted December 15, 2012 Posted December 15, 2012 Cudeńka malutkie:loveu: Doris, nie linkuj, tylko foty dawaj:-):mad: Quote
nadpilickiebestyjki Posted January 8, 2013 Author Posted January 8, 2013 z tej szósteczki niestety jedna dziewczynka nam umarła po siedmiu dniach ..... (zachłystowe zapalenie płuc) w ogóle okres Świąt był dla nas strasznym przeżyciem - nasza olbrzymka 24 grudnia urodziła nam 4 śliczne zdrowe maluszki - chłopaka i 3 dziewczyny (Mushu, Malina, Metaxa, Magica) - niestety piąty maluch umarł w drogach rodnych :((( (Matrix) - po kilku godzinach w lecznicy został wyciągnięty, Shira dostała antybiotyk i pełni nadziei na piękne Święta ruszyliśmy do domu. Potem Wigilia u mamy i pierwsza noc z olbrzymami ... i się zaczęło ... wieczorem Magica mało chętnie ssała, usnęłam może na 3 godziny nad ranem, gdy się obudziłam Magica już nie żyła :(((((( kolejna noc nie chcą ssać Malina i Metaxa, Mushu ciągle na cycu, nad ranem Mushu nie chce ssać, dostawiam go na siłę - w południe Mushu umiera .... podejrzenie toksycznego mleka u Shiry, przechodzimy na sztuczne, zalecenie ściągnięcia mleka i dostawiania pozostałych dwóch dziewczynek ... i to był błąd, w drugi dzień Świąt Magica zaczyna chorować, udaje się nam ją utrzymać przy życiu kilka dni, Magica umiera :((((((((((((((( zostaje Malina, o którą walczymy i ... do dnia dzisiejszego jest z nami ale ciągle jest strach, że może zachorować, od początku maluchy są na antybiotyku, ale tylko Malina zaczęła go brać bez objawów chorobowych tzn. z jej dobrym samopoczuciem... ostatnio mieliśmy u Niej przejścia z zakorkowanymi kupką jelitami ... Nikomu - nawet najgorszemu wrogowi nie życzę takich przeżyć, strasznie przeżywałam utratę każdego kolejnego malucha i Bogu dziękuję, że chociaż Malinkę nam zostawił. Shira początkowo była strasznie smutna, najpierw przeżywała jak odchodziły dwa pierwsze, wyraźnie ich szukała, wiedziała, że była czwórka dzieci a potem jak musiałam je od niej zabrać to piszczała, chciała do nich ... teraz już zapomniała, praktycznie się już sama zasuszyła (w razie czego mam do tej pory w szafce Galastop, ale nie był potrzebny) i Malinę traktuje już olewczo, jakby nie była jej córką - za to dla Maliny mama i tata to jest mój Krzysiek, który od początku zajmuje się karmieniem małej :) Mam nadzieję, że to pierwszy i ostatni raz, gdy musimy przeżywać takie porody u naszych suk. Teraz siedem lat tłustych przed nami :lol: Quote
Doginka Posted January 9, 2013 Posted January 9, 2013 Oszszszsz qrna, współczuję Dorotko :-( Biedne maluszki [*] Obyś nigdy już nie doznała takich straszności:glaszcze: Quote
nadpilickiebestyjki Posted January 14, 2013 Author Posted January 14, 2013 już wszystko ok - Malina i mały cz-sr Rysio, który w pewnym momencie stanął z wagą - rosną:) ja na urlopie, karmię maluchy, nie wysypiam się, ale warto było o nie walczyć - przekochane są :) Quote
Doginka Posted January 14, 2013 Posted January 14, 2013 No i całe szczęście, że już po strachu:multi: Oby teraz już tylko samych radości przysparzały;-) Quote
nadpilickiebestyjki Posted March 17, 2013 Author Posted March 17, 2013 wykrakałaś :D [URL=http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/661f5f2ab34419d3.html][IMG]http://images41.fotosik.pl/1981/661f5f2ab34419d3.jpg[/IMG][/URL] Quote
nadpilickiebestyjki Posted April 1, 2013 Author Posted April 1, 2013 no mały Ryś jak widać jest wielki nie tylko serduszkiem :) [URL=www.fotosik.pl][img]http://images37.fotosik.pl/2017/687859d7b0417fac.jpg[/img][/URL] Quote
zahirka11 Posted April 6, 2013 Posted April 6, 2013 łał super gratulacje dla małego mistrza. :-D musisz być dumna z niego;-) Quote
nadpilickiebestyjki Posted April 20, 2013 Author Posted April 20, 2013 no jestem dumna :) a Malinka miała debiut na podwójnej międzynarodowej w Satu Mare (Rumunia) z wynikiem [SIZE=3][B]2xBest Baby i II BIS BABY !!!!!!!!!!!!![/B][/SIZE] na tej samej wystawie starsza siostra Rysia - LENKA LA SPEZIA Nadpilickie Bestyjki zakończyła [SIZE=3][B]INTERCHAMPIONAT[/B][/SIZE] i dodatkowo została jeszcze [B][SIZE=3]Championem Rumunii [/SIZE][/B] a nasza weteranka Inka po ukończeniu 14 lat całkiem nieźle sobie radzi w życiu i póki co wygrywa z chorobą :) leki przepisane przez dr Czubek działają i Inia od początku tego roku już 3 krotnie była na wystawie co prawda bez spektakularnych sukcesów ale 3x Best Weteran :) a tutaj filmik z babcią Inką - wiek 14 lat i prawie 3 miesiące :) [URL]http://youtu.be/6vH4f2e_4Sw[/URL] Quote
Doginka Posted April 20, 2013 Posted April 20, 2013 Podziwiam i będę podziwiać Inusię, tak długo, jak będzie na naszym świecie;-) Quote
nadpilickiebestyjki Posted April 25, 2013 Author Posted April 25, 2013 dzięki :) MALINKA w Lublinie w niedzielę znów mnie zaskoczyła :) [B][SIZE=4]BIS BABY[/SIZE][/B] [B][SIZE=4]!!![/SIZE][/B] jak nic mała cwaniara robi wszystko by z nami zostać :) A Inusia w pełni formy i zadowolona z życia pokonała o ponad 5 lat młodszą konkurentkę i została Najlepszym Weteranem :) Później na BIS już nie było sukcesu ale miała swoje pięć minut na ringu honorowym prezentowana jako Najstarszy Pies/Suka Wystawy i trzeci raz z rzędu na tej wystawie dostała przepiękny ogromny puchar dla Najstarszego Psa/Suki Wystawy :) Wystawiany przez swoją właścicielkę FIDO FORTE Nadpilickie Bestyjki w pięknym stylu zakończył CHAMPIONAT POLSKI :) Quote
nadpilickiebestyjki Posted October 10, 2013 Author Posted October 10, 2013 dawno mnie tutaj nie było i już nie pamiętam co powinnam dopisać, może bieżące :) Malinka ma już prawie 10 miesięcy, Rysio 10 msc kończy jutro :) zrobił się z niego kawał chłopa i jest największy z miotu :) w wakacje mieliśmy rodzinne spotkanie właścicieli Nadpilickich Bestyjek - I ZJAZD BESTYJEK :) mieliśmy też dwa nowe mioty, teraz aktualny mamy "jednoosobowy": Gratka urodziła (poprzez cesarkę) jedną dziewczynkę pieprz-sól :) szykuje się nam miot baskowy jeśli się udało :) z nowości wystawowych: JET i IDA mają Młodzieżowe Championaty, Inusia gania na wystawach z mniejszymi lub większymi sukcesami ;) takiego powera jak ostatnio ma to dawno nie miała :) teraz chrupie karmę - ona ma jeszcze komplet zębów i nie je nic moczonego ;) lubi tez Denta Stixy :) na ostatniej wystawie klubowej sznaucerów Jet został Zwycięzcą Klubu i wygrał Rasę, Ida została Młodzieżowym Zwycięzcą Klubu, Najlepszym Juniorem w Rasie i była IV BIS Junior :) a mały Cowboy-Frodo, syn Korka i Holki zachwycił swoich właścicieli otrzymując BOB Baby i III BIS Baby :) fotek dzisiaj nie ma ale postaram się to nadrobić :) Pozdrawiam Dorota i Nadpilickie Bestyjki Quote
Doginka Posted October 12, 2013 Posted October 12, 2013 Dorotko fotki będę miała dla Ciebie z kluba, ale cierpliwie musisz poczekać jak i inni, bo mnie znowu dorwał rzut bólu z paraliżem włącznie i na razie musiałam zbastować z obróbką fot ;-) Dziś już jest lepiej, więc wieczorem biorę się za zmniejszanie fot i może coś jutro wrzucę;-) Quote
nadpilickiebestyjki Posted September 4, 2014 Author Posted September 4, 2014 dawno mnie tu nie było oj dawno :) Malinka zakończyła CHMŁPL, Frodo zakończył MŁCHPL, w tym roku mieliśmy trzy mioty małych cz-sr dzieciaków Jeta, mamami zostały: Silka, Lenka i Linka. Z miotu Silkowego została u nas Uma :) z miotu Linkowego mamy w domu jeszcze jednego chłopaka - Wikusia - który nadal czeka na swojego pana :) link do Wickowego albumu na fejsie: [url]https://www.facebook.com/dorota.spy/media_set?set=a.933597943322246.1073741919.100000161472020&type=3[/url] 1 Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.