Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Witam :) . Właśnie zaczęłam odchudzać moją boksię karmą Royal Canin obesity management . Teraz jej waga wynosi 40 kg, a powinna wynosić 32 kg . Na szczęście karma jej zasmakowała ( cena z kosmosu, więc jakby jej nie smakowała to chyba bym ją sama zjadła :lol: ) . Mam pytanie - czy mogę jej dawać owoce do jedzenia oprócz karmy ? Np. ona bardzo lubi mrożone truskawki . Czy te truskawki nie będą kolidować z dietą ?

Posted

Przy karmach weterynaryjnych typowo odchudzających, jaką jest Obesity, raczej nie zaleca się podawania czegokolwiek innego. Aczkolwiek myślę, że owoce w niewielkiej ilości nie zaszkodzą, nie ma co przesadzać. Jakiś czas temu też odchudzałam swojego goldena na tej karmie i dostawał od czasu do czasu jako smakołyk lub nagrodę jabłko, marchewkę,gruszkę itp. To na pewno lepsze niż jakieś ciasteczka ;)

Posted

[quote name='magdek']A czy udało się twojemu pieskowi na tej karmie zrzucić parę kilo ? Jeśli tak to ile i w jakim czasie ?[/QUOTE]
To było już dość dawno, bo prawie 3 lata temu, ale z tego co pamiętam, to bardzo ładnie chudł na tej karmie. Nie bardzo szybko, ale systematycznie tracił zbędne kilogramy.
Znalazłam temat w którym kiedyś o tym pisałam ;)
[URL]http://www.dogomania.pl/forum/threads/148478-RC-Obesity[/URL]

Posted

No i mam strajk :( . Moja boksia uznała, że nie będzie jeść karmy i koniec . Nie pomaga zachęcanie, głaskanie, udawanie, że podkradam jej tą karmę, poprostu nic :shake: . Czy ma ktoś jakąś radę co robić, żeby ją przekonać ? Nie wiem, co się stało . Kilka dni ładnie jadła, smakowało jej, a tu od wczoraj strajk . Jak namówić psa, żeby zjadł ?

Posted

magdek nie namawiaj,uzbroj się w cierpliwośc,nie ulegaj "na ładne oczy",zgłodnieje to zje.nie wiem jaki czas przeznaczasz na "psie zjedzenie michy".ale niech jedzenie nie stoi cały czas,zabierz miskę i postaw w kolejnej porze posiłku.bądż twarda!nie ulegaj!pies prawdopodobnie grymasi.

Posted

Dziękuję za rady :) . Rzeczywiście teraz na wieczór zjadła karmę . Co prawda z ociąganiem, ale zjadła :multi: . Kurczę, nie myślałam, że odchudzanie psa jest takie trudne - to błagalne patrzenie w oczy, podawanie łapki, żeby tylko coś dostać :roll: . Ciężko mi idzie powstrzymywanie się od dawania niuńce przysmaków :-( . Czuję się jakbym jej robiła jakąś krzywdę :shake: . Wiem, że to dla niej dobre, ale serce mi pęka .

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...