-
Posts
120 -
Joined
-
Last visited
Everything posted by gia44
-
[quote name='gradus'] bede wdzieczna tez za jakieś szczegóły o psach Sulej, Giff, Lex, Aza, Paka, Molka, Rudzik ( szczegolnie o info jak dogadują sie z kotami ) . dzieki[/QUOTE] Lex faktycznie troszkę wycofany nieco pies, ale myślę że dzięki temu może lepiej poznać Swoich przyjaciół w tym koty, jeżeli człowiek ukierunkuje go że kotów nie ruszamy-jest młody i można go wielu rzeczy nauczyć-jestem za, na sobotę czy niedzielę jestem w stanie sprawdzić jego podejście do kota z pracownikiem w schronisku; Aza mająca ogromna siłę i równie ogromną chęć pokochania tego swojego człowieka-na wybiegu kontaktowa - żona Scooby Doo :) też mogę ją sprawdzić. Molka jest przekochana -nieposiadająca w sobie żadnej agresji,aczkolwiek co tydzień przychodzi Pani z córką, bo chcą ja wziąć tylko ostatnio rodzice (babcia z dziadkiem) znaleźli się w szpitalu i tak to odkłada się w czasie, ale córka bardzo jest za nią :) Paka wulkan energii i myślę że co ucieka jest dla niej do ganiania :diabloti: Resztę psiaków dziewczyny opisały, myślę że najlepiej będzie osobiście poznać psa i razem zobaczyć reakcję na koty-zapraszamy gradus :)
-
ojej,siedzę w pracy i ryczę,zły to czas-oj zły, zgadzam się jak to opisała Słonecznik w tym wszystkim czego doświadczyły-u Nas miały dobrze,nie miały Swojego jedynego człowieka ale wielu równie wartościowych ludzi-dużo ciepła, zrozumienia i pomocy, pod tym względem jesteśmy rewelacyjni. Te psiaki starsze truptające po terenie schroniska, siedzące w biurze są Naszą wizytówką i myślę że nie ma lepszej. [*] [*] [*]
-
Pomocy!!! Labradorka leila pilnie nas potrzebuje !!!
gia44 replied to Agalab30's topic in Już w nowym domu...
jak najbardziej,poproszę też na fb wydarzenie ;) -
Pomocy!!! Labradorka leila pilnie nas potrzebuje !!!
gia44 replied to Agalab30's topic in Już w nowym domu...
proponuję założyć wydarzenie na FB,a tu chociaż uśmieszki cegiełkowe- trzymam kciuki za bidule,to rozumiem że sunia przebywa u Ciebie? proszę podać konto do przelewu, może jeszcze zgłosić się o pomoc do Labków -
[quote name='paralela_konkfistador']zawsze byłoby warto jeździć, szczególnie jeśli pies idzie do kojca, ale wiesz Gia jaki jest problem z tym: brakuje chętnych ludzi do robienia PA, tym bardziej, że wiele trzeba by robić na już, prawie natychmiast, a nie za tydzień, jak ktoś znajdzie trochę czasu; a chętnym brakuje czasu, przecież każdy z nas ma swoje życie, prace, hobby i nie zawsze jest się dostępnym od zaraz. a tak naprawdę wizyty PA głównie robi IDZ, a my mamy jeszcze całą masę interwencji no i tak to się wszystko rozłazi. Byłoby fajnie zebrać grupę ze 20-30 chętnych, zrobić dyżury: po 4 osoby na tydzień, na dwa auta i wtedy ci ludzie są dostępni choćby się waliło i paliło i jadą. Czasem trzeba jechać daleko, ludzie zainteresowani muszą w tę i we w tę jeździć, co też jest kłopotliwe i kosztowne przecież. Także nie ma łatwo :P ale kto wie, może kiedyś uda się coś zrobić w tym kierunku. Ja dziś jadę na wizyty dla Cudnej ;)[/QUOTE] tak Ola,ja to wiem i ty to wiesz, ale chodzi mi głównie o przypadki SMS, i jak Ci ludzie wrócą to ja jestem chętna na wizytę, MOJA prośba do wolontariuszy, bo ważne są te wizyty poadopcyjne!!wolontariusze, którzy nie są w IDZ macie teraz możliwość robienia tych wizyt,więc postarajcie się zrobić chociażby wasze tereny-okolice swojego miejsca zamieszkania!!
-
bardzo mi się podoba co pisze słonecznik, Ci ludzie po dwa psy to rewelacja, ja bym pojechała na wizytę PA coby nie okazało się jak u malaja, może powinniśmy działać zawczasu reagować?tym bardziej jeżeli chodzi o dwa nasze psiaki, jeżeli dalibyśmy jakieś sms to tym bardziej, bo można z wizytą PoA nie zdążyć
-
witam rozumiem że konto jest ze strony 1? pozdrawiam
-
ADOPCJE - Bordery i podobne do borderów szukają domów!
gia44 replied to bellatriks's topic in Border Collie
to fajnie dziękuję,wiem że to dawno,ale jakoś teraz wpadł mi w oko,bo szukałam coś na temat rozszczepu wargi-i tak jakoś zauważyłam jego,ale ok-dzięku za inf.,fajnie,pozdrawiam -
[quote name='paralela_konkfistador'] Aga, trudno się wydaje tymczasowiczów...Choć pewnie już trochę byś chciała, by Toffin u Ciebie został, co?:)[/QUOTE] Wiesz co przyświeca mi cel -wyciągać takie bidule ze skorupy, ukazywać je, że są normalne pomimo swoich przeżyć, długich lat w schronisku potrafią normalnie funkcjonować!! jak pójdzie tofin do domku stałego to wezmę następnego :) staram się tak na to patrzeć, płakać na pewno będę, jak za kociami tak i za tofinem,ale jak będę wiedziała że wsio ok to będę przeeenajszczęśliwsza
-
ADOPCJE - Bordery i podobne do borderów szukają domów!
gia44 replied to bellatriks's topic in Border Collie
[quote name='missieek'][B] jak BORDER COLLIE szczenie 4,5 miesiąca - ROZSZCZEP NOSA, oczopląs... [/B] watek >>[URL]http://www.dogomania.pl/threads/194080-jak-BORDER-COLLIE-szczenie-4-5-miesiąca-ROZSZCZEP-NOSA-oczopląs[/URL]... [INDENT] [U][B]piesek w typie border collie [/B][/U] nie miał szans na przeżycie tam gdzie był gdyż jest kaleki - ma rozszczep wargi - doskonale sobie radzi z jedzeniem - preferuje suchą karmę ma również zaburzenia wzroku - lekki oczopląs jest pieskiem energicznym, wesołym - potrzebuje spokojnego i cierpliwego opiekuna, który poświęci czas na wybieganie - może jakieś psie sporty? maluch potrzebuje również wizyty u psiego neurologa - może da się jakoś poprawić komfort jego życia inne psy go nie lubią - psy eliminują ze stada osobniki kalekie, on też się denerwuje jak za dużo psów wokół niego więc w obecnym miejscu - w domu tymczasowym żyje w stresie - to psie dziecko potrzebuje pomocy, indywidualnej opieki! [B][COLOR=Red]szuka DT[/COLOR][/B]! [B]Dajmy mu szansę![/B] [CENTER][SIZE=4][B][COLOR=DarkOrchid]*** RUFI ***[/COLOR][/B][/SIZE] [IMG]http://lh6.ggpht.com/_MXkMDrRnqFY/TKTaLQoMqBI/AAAAAAAAGtI/ug0M1IGoly4/DSC_0190.JPG[/IMG] [IMG]http://lh4.ggpht.com/_MXkMDrRnqFY/TKTaQPkT8_I/AAAAAAAAGtc/rjx68_8WnP8/s576/DSC_0209.JPG[/IMG] [IMG]http://lh3.ggpht.com/_MXkMDrRnqFY/TKTakZBdVdI/AAAAAAAAGu4/89VB_F4Ut4o/DSC_0263.JPG[/IMG] [IMG]http://lh4.ggpht.com/_MXkMDrRnqFY/TKTamEsn6nI/AAAAAAAAGvE/LsCMqkRm2pc/s512/DSC_0267.JPG[/IMG] [IMG]http://lh5.ggpht.com/_MXkMDrRnqFY/TKTanqHir6I/AAAAAAAAGvM/0nfTDzCxnv0/DSC_0270.JPG[/IMG][/CENTER] [/INDENT] [/QUOTE] co z tym psiakiem?czy może ktoś odp,dziękuję -
no wszystko ładnie,zdjęcia super!! troszkę pochwalę się tofin dalej postępy robi, wczoraj wpadła do nas w odwiedziny rozeda i poszliśmy na spacer, na którym to rozeda poszła z tofinem na smyczy w inną stronę niż my(ja z astą) miłe zaskoczenie, bo tofin szedł dumnie dalej przed rozedą, może troszkę wpływ miała okolica na której to mialo miejsce,bo on zna te tereny osiedlowe, ale i tak mnie zaskoczył, że poszedł sobie w inną stronę, myślę że po event'cie możemy ruszyć z adopcją, bo to i tak troszkę potrwa,nie chcę dac tofina ot tak zapakować i radźcie sobie ludzie i ty tofinie, chcę to zrobić stopniowo, by przyszli kilka razy zapoznali się, wychodzili z nami razem, potem sami, aż nadejdzie dzień że pojedziemy razem odwieźć go do nowego domu (już mnie w brzuchu ściska), ale tak trzeba (tak to sobie tłumaczę) bo czekają inne psiaki, którym też trzeba pomóc jak tofinowi, będzie ciężko, ale dla kogo?hmmm..
-
[quote name='rozeda']pamiętacie tego pieska? [img]http://i44.tinypic.com/demqep.jpg[/img] gia44 nie odpuściła i wyprowadziła go dziś na teren schroniska. Miał inne plany ale musiał je zmienić, bo wolontariuszka uparła sie na wspólny spacer:) co prawda wracał do klatki dużo szybciej niż z niej wychodził :evil_lol: Ale to już niezły początek jego przemiany w normalnego teriera, może nawet jagdteriera.:) [img]http://i43.tinypic.com/2uyk8ly.jpg[/img] [img]http://i41.tinypic.com/2h7moht.jpg[/img] toffin nawet nie zauważył kiedy pojawiły się na nim szelki i smycz. Przyjął to dzielnie, a gia44 nie została pogryziona:cool3: [img]http://i41.tinypic.com/3442qzc.jpg[/img] [img]http://i44.tinypic.com/2u6e5vn.jpg[/img][/quote] jak tak patrzę na te zdjęcia to wprost nie wierzę, dziś toffin cieszy sie jak szalony jak mamy iść na dwór,domaga się skacząc przez astę żebym to jego pierwszego zapięła, z dnia na dzień zaskakuje mnie chłopak. Sam juz znaczy teren bo do tej pory robił siku tam gdzie asta, przy ascie zaczął reagować z ciekwaością na otaczający go świat, nadrabia stracony czas za szczeniaka-przezabawnie zaczepia astę do zabawy- albo skacze jak piłka albo na tzw.kota łapą, coraz mniej jest mu strasznych rzeczy typu winda,schody,gary w kuchni, krzyki na dworze, muszę spróbowac tym moim aparatem zrobić jakąś fotkę, zresztą musze jakieś ładne zdjęcie na koszulkę zrobić ;)
-
szczerze to sama nie spodziewałam się że tak będzie się zachowywał w tak krótkim czasie :) zadziwia mnie, ale tu - powtarzam wszystko dzięki mojej aście, bo ona mu pokazuje jak ma się zachować w wielu sytuacjach, to niesamowite jak on ją naśladuje, to widać na dworze i w domu, na spacerze czeka na nią, oj dużo mogłabym tu opowiadać :) czekam na odwiedziny chętnych !!!zapraszam!!
-
a dziś tofin wszedł do windy spokojnym krokiem i ....nie leżał!!a jak się winda zatrzymała to nie padał. a zanim poszedł spać to stał przede mną,merdał ogonem-czułam że chciałby podejść by pomziać,podchodzi kiedy coś robię,jak tylko spojrzę na niego on cofa się.najlepiej jest kiey wracam z pracy ak pisałam wcześniej,bo wtedy nadrapie go po tylku a on tańczy wtedy to zapomina się i podchodzi do głaskania, są postępy, tylko muszę pracować nad jego szkodnictwem,niszczy wszystko co papierowe, nawet mi książkę, (która obok mnieleżała) chwycił za okłakę i do siebie, ponadto dywaniki też są jego-ale je to trzepie na boki-taka trzepaczka z niego,jest fajnie ogólnie :)
-
[quote name='Ania24']Dobrze myślałam, że Primy brzuszek wydawał mi się duży .. podejrzanie duży .. Prima w nocy urodziła 6 szczeniąt, miot został uśpiony, nie było DT dla Primy z miotem :( Nie widziałam na FB Schroniska by szukany był taki domek dla Primy. Wiadomo, że Schronisko, to nie jest dobre miejsce dla takich malizn, psich i kocich, w ogóle .. to nie jest dobre miejsce dla psiaków ... powinny wszystkie dupki w domkach grzać :([/QUOTE] przykra inf., zawsze szkoda,ale teraz mamy dużo szczeniaków niestety i one też dupek nie grzeją, bidule małe niech spokojnie śpią dalej w obłokach a nie dzielą los psiaków porzuconych, a skąd wogóle ta inf??
-
inf.o zebraniu wysłana na mail'a "...w najbliższą niedzielę, tj. 08.09.2013 w schronisku odbędzie się zebranie o godzinie 11:30. Prosimy wszystkich o obecność, ponieważ na zebraniu będą omawiane bardzo ważne sprawy,.... Ogólnie chodzi o to, że chcemy działać lepiej i sprawniej, w związku z tym potrzebujemy Waszych opinii, pomysłów i informacji zwrotnych. ..... W końcu we wszystkim co robimy chodzi o zwierzaki i na pewno mozemy robić to lepiej. W grupie siła, więc im lepiej my - wolontariusze - bedziemy się znać, dogadywać, tym przyjemniej będzie nam spędzać czas w schronisku i wspólnie działać. Przygotujemy ankietę, która być może pomoże w ocenie naszych (ogólnie: naszych IDZ i naszych wolontariuszy) działań. " mam nadzieję ze ola nie pozłości się na mnie że tu umieściłam inf o zebraniu, bo jakoś nie do wszystkich dotarła inf. ;)