Jump to content
Dogomania

gia44

Members
  • Posts

    120
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by gia44

  1. [quote name='gradus'] bede wdzieczna tez za jakieś szczegóły o psach Sulej, Giff, Lex, Aza, Paka, Molka, Rudzik ( szczegolnie o info jak dogadują sie z kotami ) . dzieki[/QUOTE] Lex faktycznie troszkę wycofany nieco pies, ale myślę że dzięki temu może lepiej poznać Swoich przyjaciół w tym koty, jeżeli człowiek ukierunkuje go że kotów nie ruszamy-jest młody i można go wielu rzeczy nauczyć-jestem za, na sobotę czy niedzielę jestem w stanie sprawdzić jego podejście do kota z pracownikiem w schronisku; Aza mająca ogromna siłę i równie ogromną chęć pokochania tego swojego człowieka-na wybiegu kontaktowa - żona Scooby Doo :) też mogę ją sprawdzić. Molka jest przekochana -nieposiadająca w sobie żadnej agresji,aczkolwiek co tydzień przychodzi Pani z córką, bo chcą ja wziąć tylko ostatnio rodzice (babcia z dziadkiem) znaleźli się w szpitalu i tak to odkłada się w czasie, ale córka bardzo jest za nią :) Paka wulkan energii i myślę że co ucieka jest dla niej do ganiania :diabloti: Resztę psiaków dziewczyny opisały, myślę że najlepiej będzie osobiście poznać psa i razem zobaczyć reakcję na koty-zapraszamy gradus :)
  2. ojej,siedzę w pracy i ryczę,zły to czas-oj zły, zgadzam się jak to opisała Słonecznik w tym wszystkim czego doświadczyły-u Nas miały dobrze,nie miały Swojego jedynego człowieka ale wielu równie wartościowych ludzi-dużo ciepła, zrozumienia i pomocy, pod tym względem jesteśmy rewelacyjni. Te psiaki starsze truptające po terenie schroniska, siedzące w biurze są Naszą wizytówką i myślę że nie ma lepszej. [*] [*] [*]
  3. sory ale jakoś nie wiem jak jestem już zalogowana i co? już wiem,musze zrobić ogłoszenie,a myślałam że kliknę na już istniejące :/
  4. proponuję założyć wydarzenie na FB,a tu chociaż uśmieszki cegiełkowe- trzymam kciuki za bidule,to rozumiem że sunia przebywa u Ciebie? proszę podać konto do przelewu, może jeszcze zgłosić się o pomoc do Labków
  5. oj bidule te Nasze staruszki, wzięłabym obydwa :( ja tylko wierze że karta się odmieni i krzywda jakakolwiek-do zwierząt czy ludzi powróci do nadawcy po stokroć:sadCyber:
  6. [quote name='paralela_konkfistador']zawsze byłoby warto jeździć, szczególnie jeśli pies idzie do kojca, ale wiesz Gia jaki jest problem z tym: brakuje chętnych ludzi do robienia PA, tym bardziej, że wiele trzeba by robić na już, prawie natychmiast, a nie za tydzień, jak ktoś znajdzie trochę czasu; a chętnym brakuje czasu, przecież każdy z nas ma swoje życie, prace, hobby i nie zawsze jest się dostępnym od zaraz. a tak naprawdę wizyty PA głównie robi IDZ, a my mamy jeszcze całą masę interwencji no i tak to się wszystko rozłazi. Byłoby fajnie zebrać grupę ze 20-30 chętnych, zrobić dyżury: po 4 osoby na tydzień, na dwa auta i wtedy ci ludzie są dostępni choćby się waliło i paliło i jadą. Czasem trzeba jechać daleko, ludzie zainteresowani muszą w tę i we w tę jeździć, co też jest kłopotliwe i kosztowne przecież. Także nie ma łatwo :P ale kto wie, może kiedyś uda się coś zrobić w tym kierunku. Ja dziś jadę na wizyty dla Cudnej ;)[/QUOTE] tak Ola,ja to wiem i ty to wiesz, ale chodzi mi głównie o przypadki SMS, i jak Ci ludzie wrócą to ja jestem chętna na wizytę, MOJA prośba do wolontariuszy, bo ważne są te wizyty poadopcyjne!!wolontariusze, którzy nie są w IDZ macie teraz możliwość robienia tych wizyt,więc postarajcie się zrobić chociażby wasze tereny-okolice swojego miejsca zamieszkania!!
  7. bardzo mi się podoba co pisze słonecznik, Ci ludzie po dwa psy to rewelacja, ja bym pojechała na wizytę PA coby nie okazało się jak u malaja, może powinniśmy działać zawczasu reagować?tym bardziej jeżeli chodzi o dwa nasze psiaki, jeżeli dalibyśmy jakieś sms to tym bardziej, bo można z wizytą PoA nie zdążyć
  8. [quote name='paralela_konkfistador']Czy i tym razem pojawi się jakaś fotorelacja z wydarzenia?:D A dziś dom znalazła... Sara! Niestety Cudna wciąż czeka na swoich ludzi :([/QUOTE] a czemu przecież była inf że zostaje,co nie tak?
  9. witam rozumiem że konto jest ze strony 1? pozdrawiam
  10. O Cyprysie w Focusie pięknie mówiła Pani Ewa, ale nie to wpłynęło na jego adopcje, bo Państwo już wcześniej przychodzili, zbieg okoliczności, ale szczęśliwy end, oby zaznał wreszcie domu pełnego miłości
  11. to fajnie dziękuję,wiem że to dawno,ale jakoś teraz wpadł mi w oko,bo szukałam coś na temat rozszczepu wargi-i tak jakoś zauważyłam jego,ale ok-dzięku za inf.,fajnie,pozdrawiam
  12. [quote name='paralela_konkfistador'] Aga, trudno się wydaje tymczasowiczów...Choć pewnie już trochę byś chciała, by Toffin u Ciebie został, co?:)[/QUOTE] Wiesz co przyświeca mi cel -wyciągać takie bidule ze skorupy, ukazywać je, że są normalne pomimo swoich przeżyć, długich lat w schronisku potrafią normalnie funkcjonować!! jak pójdzie tofin do domku stałego to wezmę następnego :) staram się tak na to patrzeć, płakać na pewno będę, jak za kociami tak i za tofinem,ale jak będę wiedziała że wsio ok to będę przeeenajszczęśliwsza
  13. [quote name='missieek'][B] jak BORDER COLLIE szczenie 4,5 miesiąca - ROZSZCZEP NOSA, oczopląs... [/B] watek >>[URL]http://www.dogomania.pl/threads/194080-jak-BORDER-COLLIE-szczenie-4-5-miesiąca-ROZSZCZEP-NOSA-oczopląs[/URL]... [INDENT] [U][B]piesek w typie border collie [/B][/U] nie miał szans na przeżycie tam gdzie był gdyż jest kaleki - ma rozszczep wargi - doskonale sobie radzi z jedzeniem - preferuje suchą karmę ma również zaburzenia wzroku - lekki oczopląs jest pieskiem energicznym, wesołym - potrzebuje spokojnego i cierpliwego opiekuna, który poświęci czas na wybieganie - może jakieś psie sporty? maluch potrzebuje również wizyty u psiego neurologa - może da się jakoś poprawić komfort jego życia inne psy go nie lubią - psy eliminują ze stada osobniki kalekie, on też się denerwuje jak za dużo psów wokół niego więc w obecnym miejscu - w domu tymczasowym żyje w stresie - to psie dziecko potrzebuje pomocy, indywidualnej opieki! [B][COLOR=Red]szuka DT[/COLOR][/B]! [B]Dajmy mu szansę![/B] [CENTER][SIZE=4][B][COLOR=DarkOrchid]*** RUFI ***[/COLOR][/B][/SIZE] [IMG]http://lh6.ggpht.com/_MXkMDrRnqFY/TKTaLQoMqBI/AAAAAAAAGtI/ug0M1IGoly4/DSC_0190.JPG[/IMG] [IMG]http://lh4.ggpht.com/_MXkMDrRnqFY/TKTaQPkT8_I/AAAAAAAAGtc/rjx68_8WnP8/s576/DSC_0209.JPG[/IMG] [IMG]http://lh3.ggpht.com/_MXkMDrRnqFY/TKTakZBdVdI/AAAAAAAAGu4/89VB_F4Ut4o/DSC_0263.JPG[/IMG] [IMG]http://lh4.ggpht.com/_MXkMDrRnqFY/TKTamEsn6nI/AAAAAAAAGvE/LsCMqkRm2pc/s512/DSC_0267.JPG[/IMG] [IMG]http://lh5.ggpht.com/_MXkMDrRnqFY/TKTanqHir6I/AAAAAAAAGvM/0nfTDzCxnv0/DSC_0270.JPG[/IMG][/CENTER] [/INDENT] [/QUOTE] co z tym psiakiem?czy może ktoś odp,dziękuję
  14. no wszystko ładnie,zdjęcia super!! troszkę pochwalę się tofin dalej postępy robi, wczoraj wpadła do nas w odwiedziny rozeda i poszliśmy na spacer, na którym to rozeda poszła z tofinem na smyczy w inną stronę niż my(ja z astą) miłe zaskoczenie, bo tofin szedł dumnie dalej przed rozedą, może troszkę wpływ miała okolica na której to mialo miejsce,bo on zna te tereny osiedlowe, ale i tak mnie zaskoczył, że poszedł sobie w inną stronę, myślę że po event'cie możemy ruszyć z adopcją, bo to i tak troszkę potrwa,nie chcę dac tofina ot tak zapakować i radźcie sobie ludzie i ty tofinie, chcę to zrobić stopniowo, by przyszli kilka razy zapoznali się, wychodzili z nami razem, potem sami, aż nadejdzie dzień że pojedziemy razem odwieźć go do nowego domu (już mnie w brzuchu ściska), ale tak trzeba (tak to sobie tłumaczę) bo czekają inne psiaki, którym też trzeba pomóc jak tofinowi, będzie ciężko, ale dla kogo?hmmm..
  15. [IMG]http://oi41.tinypic.com/2qx9g5s.jpg[/IMG] sory ale ja tak rzadko klikam fotki tu ze jakos mam problem z ogarnięciem wielkości ;)
  16. [quote name='rozeda']pamiętacie tego pieska? [img]http://i44.tinypic.com/demqep.jpg[/img] gia44 nie odpuściła i wyprowadziła go dziś na teren schroniska. Miał inne plany ale musiał je zmienić, bo wolontariuszka uparła sie na wspólny spacer:) co prawda wracał do klatki dużo szybciej niż z niej wychodził :evil_lol: Ale to już niezły początek jego przemiany w normalnego teriera, może nawet jagdteriera.:) [img]http://i43.tinypic.com/2uyk8ly.jpg[/img] [img]http://i41.tinypic.com/2h7moht.jpg[/img] toffin nawet nie zauważył kiedy pojawiły się na nim szelki i smycz. Przyjął to dzielnie, a gia44 nie została pogryziona:cool3: [img]http://i41.tinypic.com/3442qzc.jpg[/img] [img]http://i44.tinypic.com/2u6e5vn.jpg[/img][/quote] jak tak patrzę na te zdjęcia to wprost nie wierzę, dziś toffin cieszy sie jak szalony jak mamy iść na dwór,domaga się skacząc przez astę żebym to jego pierwszego zapięła, z dnia na dzień zaskakuje mnie chłopak. Sam juz znaczy teren bo do tej pory robił siku tam gdzie asta, przy ascie zaczął reagować z ciekwaością na otaczający go świat, nadrabia stracony czas za szczeniaka-przezabawnie zaczepia astę do zabawy- albo skacze jak piłka albo na tzw.kota łapą, coraz mniej jest mu strasznych rzeczy typu winda,schody,gary w kuchni, krzyki na dworze, muszę spróbowac tym moim aparatem zrobić jakąś fotkę, zresztą musze jakieś ładne zdjęcie na koszulkę zrobić ;)
  17. szczerze to sama nie spodziewałam się że tak będzie się zachowywał w tak krótkim czasie :) zadziwia mnie, ale tu - powtarzam wszystko dzięki mojej aście, bo ona mu pokazuje jak ma się zachować w wielu sytuacjach, to niesamowite jak on ją naśladuje, to widać na dworze i w domu, na spacerze czeka na nią, oj dużo mogłabym tu opowiadać :) czekam na odwiedziny chętnych !!!zapraszam!!
  18. a dziś tofin wszedł do windy spokojnym krokiem i ....nie leżał!!a jak się winda zatrzymała to nie padał. a zanim poszedł spać to stał przede mną,merdał ogonem-czułam że chciałby podejść by pomziać,podchodzi kiedy coś robię,jak tylko spojrzę na niego on cofa się.najlepiej jest kiey wracam z pracy ak pisałam wcześniej,bo wtedy nadrapie go po tylku a on tańczy wtedy to zapomina się i podchodzi do głaskania, są postępy, tylko muszę pracować nad jego szkodnictwem,niszczy wszystko co papierowe, nawet mi książkę, (która obok mnieleżała) chwycił za okłakę i do siebie, ponadto dywaniki też są jego-ale je to trzepie na boki-taka trzepaczka z niego,jest fajnie ogólnie :)
  19. [quote name='Ania24']Dobrze myślałam, że Primy brzuszek wydawał mi się duży .. podejrzanie duży .. Prima w nocy urodziła 6 szczeniąt, miot został uśpiony, nie było DT dla Primy z miotem :( Nie widziałam na FB Schroniska by szukany był taki domek dla Primy. Wiadomo, że Schronisko, to nie jest dobre miejsce dla takich malizn, psich i kocich, w ogóle .. to nie jest dobre miejsce dla psiaków ... powinny wszystkie dupki w domkach grzać :([/QUOTE] przykra inf., zawsze szkoda,ale teraz mamy dużo szczeniaków niestety i one też dupek nie grzeją, bidule małe niech spokojnie śpią dalej w obłokach a nie dzielą los psiaków porzuconych, a skąd wogóle ta inf??
  20. [quote name='arim']Rzecz w tym,że niektóre kolory zarezerwowane są tylko dla Modów (na pewno zielony).Gdzieś to jest w regulaminie i za to może nie zbanuje ,ale punkciki karne chyba może dać.[/QUOTE] ok to może zmienie na inny kolor, ja lubię zielony, dobra nowina kolor zielony,ale ok,zmienię ;)
  21. inf.o zebraniu wysłana na mail'a "...w najbliższą niedzielę, tj. 08.09.2013 w schronisku odbędzie się zebranie o godzinie 11:30. Prosimy wszystkich o obecność, ponieważ na zebraniu będą omawiane bardzo ważne sprawy,.... Ogólnie chodzi o to, że chcemy działać lepiej i sprawniej, w związku z tym potrzebujemy Waszych opinii, pomysłów i informacji zwrotnych. ..... W końcu we wszystkim co robimy chodzi o zwierzaki i na pewno mozemy robić to lepiej. W grupie siła, więc im lepiej my - wolontariusze - bedziemy się znać, dogadywać, tym przyjemniej będzie nam spędzać czas w schronisku i wspólnie działać. Przygotujemy ankietę, która być może pomoże w ocenie naszych (ogólnie: naszych IDZ i naszych wolontariuszy) działań. " mam nadzieję ze ola nie pozłości się na mnie że tu umieściłam inf o zebraniu, bo jakoś nie do wszystkich dotarła inf. ;)
×
×
  • Create New...