Jump to content
Dogomania

isabelle301

Members
  • Posts

    1038
  • Joined

  • Last visited

  • Days Won

    2

Posts posted by isabelle301

  1. [quote name='filodendron']Ale ten jadłospis naprawdę został zacytowany bez legendy :/
    Akurat sama barfując kiedyś kierowałam się nim w miarę możliwości swojego psa, ale tam jest wyraźnie napisane, że pod pojęciem "kości drobiowe" rozumie się - oprocz szyi, korpusów - także całe skrzydła, uda, golonki indycze, kaczki, gęsi czy tusze królika. To przecież sporo mięsa. Przynajmniej ja tak to rozumiałam, choć - na dzisiejszy dzień i stopień rozdrobnienia i rozpracowania zwierzęcej tuszki w sklepie - określenie "kości drobiowe" stało się w tym kontekście nieco bardziej mylące.


    A co do psiaka ze schroniska - 4 tygodnie to krótki okres czasu. Może za dużo zmian na raz. I nie chodzi tylko o dietę, tylko o dokładanie się jednego do drugiego. Był zaniedbany, jadł łapczywie - żywieniowo takiego psiaka trzeba traktować trochę jak rekonwalescenta[/QUOTE]

    To nadal zbyt dużo kości w diecie. Jeżeli dajesz jednego dnia skrzydło z indyka to następnego dnia masz posiłek bezkostny zupełnie.

    pummen - więcej posiłków bezkostnych, delikatniej i rozdziel posiłki na 2-3 czy nawet 4 w ciągu doby

  2. [quote name='Beatrx']tak szczerze to nie bardzo mam ochotę na wysyłanie tej padliny do analizy. raz, że zajmie to sporo czasu, dwa pieniędzy, a trzy... nie ma się co oszukiwać, ale sprawa próby otrucia psa zostałaby umorzona. a jakbym wysłała to do analizy i okazałoby się, ze tam trutki nie ma to dalej jestem w punkcie wyjścia. dlatego wolę to ugryźć z tej strony, co isabelle pisze i skierować to na ludzką stronę sprawy, bo wg mnie w tym kraju to będzie lepsza opcja.
    wychodzi na to, ze najlepiej będzie pójść jutro na policję i tam zapytać, chociaż wolałabym mieć jakiś paragraf w ręku na wszelki wypadek.[/QUOTE]

    Za śmiecenie komuś pod drzwiami/na terenie publicznym można beknąć... tak satnowi prawo. Niestety paragrafu Ci nie podam - trzeba poszperac i poszukac. Ale jest napewno.

  3. Aby prawdzić czy nie ma trutki - musiałaby oddac do analizy.
    Ale mozesz zwrócić się do własciwego organu (nie wiem jaki jest w takiej sytuacji własciwy) motywując tym, że KTOS Ci wywala swoje śmiecie pod drzwi i jak nie zareagujesz teraz (grzeczna rozmowa) to zaraz zastaniesz tam zużyte akumulatory czy kanapę... albo inny stos śmieci. Bo skoro raz się udało - można korzystać częściej.

  4. Nie ma psów którym Barf nie pasuje... natomiazt ten jadłospis to NIE jest Barf...
    Czemu ludzie nie potrafią zrozumieć, że Barf to mięso plus podroby plus tylko 15% kości - DOPASOWANYCH do konkretnego psa.
    Czemu ludzie swoje skąpstwo i lenistwo usprawiedliwiają stwierdzeniem "mojemu psu Barf nie pasuje, nie służy/szkodzi itd"

  5. Jeżeli pu ze schroniska - bardzo zaniedbanemu i wyniszczonemu psu - zafundowaliście jadłospis zamieszczony wyzej - nie dziwię się, ze pies choruje.
    Barfa nie zaczynamy od kości.
    W tym jadłospisie są same kości i mnóstwo nabiału - źle
    Zapraszam na [url]www.barfnyswiat.org[/url] - tu znajdziesz wszystkie informace na temat Barfa, jak psa przestawić, jak zacząć... są też prawidłowe jadłospisy na każdą okazję.

  6. SM potrafi bardzo różne przepiy przytaczac i na to są dwa sposoby
    1. nauczyć się ich samemu na pamięć - wszystkich bez wyjątku
    2. wydrukować, nosić w plecaku i odnaleźć w razie potrzeby

    Sytuacja sprze 2 lat - patrol SM - wyraźnie mieli dzień pod tytułem ganiamy psiarzy. No i przy mnie kolegę pouczali - ze teraz to go tylko ostrzegają ale moze dostać mandat za jakiś tam paragraf. Po przyjściu do domu sprawdziłam ów paragraf...Dokładnie nie przytocze ale było coś o tym, że kto niszczy znaki ostrzegające o niebezpieczeństwie temu grozi i tak dalej.

    Problem jest z nimi tylko taki - spróbuj z nimi dyskutować. Nie da rady ...

  7. Obawiam się, że zacytowałaś jakiś fragment będący mocną nadinterpretacją polskiego prawa. Zapewnienie warunków uniemożliwiających zanieczyszczenie towarów spożywczych (czy każdych innych) nie ma z psem nic wspólnego. Zabronienie wejścia z psem przewodnikiem do sklepu czy jakiegokolwiek innego obiektu jet łamaniem polskiego prawa.
    Sanepid rzeczywiście nic w swoich przepisach nie ma do psów/kotów czy innych zwierząt domowych wprowadzanych do kslepów/ restauracji czy innych temu podobnych.

  8. [quote name='Kyu']barbasz, kurcze, ale Ty masz wiedzę, zazdroszczę, też chciałabym tak świadomie karmić psa.
    Szkoda, że tego nie robię i idę go właśnie zabić schaboszczakiem.[/QUOTE]
    Brutus dzi zjadł 350 gram schabu z warkoczem... do którego weta dzwonisz? Może załatwimy to hurtem?

  9. [quote name='barbarasz49']Ja jestem zdania,że dla dużych psów, a do takich należy np. labrador czy golden ważne są warunki bytowe. Na pewno będzie im lepiej w domu z ogrodem, niż w bloku np. na piątym piętrze i małym mieszkanku. Decydując się na kupno psa należy te aspekty wziąć pod uwagę. Moja labradorka , mimo że mieszkam właśnie w domu z ogrodem,ma zagwarantowane minimum 2-godzinne spacery i ponieważ nie należy do psów tzw.ujadających nie biega wzdłuż płotu tylko,zwłaszcza wiosną,latem i wczesna jesienią wychodzi kiedy chce do ogrodu i kładzie się obserwując otoczenie,oczywiście jak ktoś obcy stoi przy furtce to nas zawiadamia szczekaniem bo taki jej m.in.obowiązek. Wychodzić na dwór może kiedy chce,bo drzwi kiedy jesteśmy w domu są otwarte i w każdej chwili może sobie wyjść np.sikać itd.chociaż kupy to nauczyła się robić na długim spacerze Są psy ,które potrzebują dużo ruchu i przestrzeni a m.in. labrador do nich należy, ja mojej suce to zapewniam. Myślę,że wyjaśniłam dlaczego lepiej dla dużego psa do tego z rasy psów myśliwskich jeżeli jest ogród ,jeżeli macie inne zdanie to sorry![/QUOTE]

    A kilka postów napisałaś że masz dobrze ułożonego laba w domu... I zaraz potem okazuje się że nie dość że sika w domu (ogród to dla psa przedłużenie domu), jest zwykłym zapłotowym ujadaczem (obowiązek informowania o kims koło furtki to ma dzwonek a nie pies).
    Jeszcze pamiętam jak rok temu biłaś pianę bo ci pies ruinuje ogród i dom... bo obgryza, bo biega, bo szaleje...
    Chyba jednak mój duży golden w tym małym mieszkanku na 5 pietrze ma lepiej niż Luna. Standartowo jest na spacerze w tygodniu łącznie 3 godziny dziennie, a w dni wolne wielokrotnie wiecej (ostatnia niedziela wyszliśmy 10.20 a wróciliśmy po 16 - bylismy w lesie, potem wieczorkiem 1.5 godziny)
    Dodam, ze ani na działce, ani na wakacjach (3 tygodnie nad samiuśkim morzem w domku otoczonym 500 metrową działką) mój pies nie sika na własnym terenie, nie drze japy na nikogo i na nic za płotem, a jak ja jestem w domku - on jest obok mnie. Od leżenia to ma kanapę... na dworzu spędza się czas chodząc, biegając i skacząc.

  10. Tak Barbaro - na temat włośnicy też piszesz głupoty... każde mięso zanim zostanie podzielone - natychmiat po uboju, jeszcze przed fazą wejścia w stężenie pośmiertne - podlega przebadaniu w kierunku włośnicy. Następnie zostaje opatrzone odpowiednim stemplem - jego wygląd włącznie z kolorem oraz wielkością i miejscem umieszczenia można sobie odnaleźć w necie bez problemu. Inne badania - każde mięso ma swój spis też można bez problemu odnaleźć w necie - są to listy badań ustawowych.
    Więc przestań pier...lic jak potłuczona błągam cię bardzo i zajmij się woją rodzinką - ich mozez dręczyć - tutaj nikt cię nie chce

  11. [quote name='barbarasz49']W odpowiedzi napiszę tylko tyle,że zaznaczyłam iż jest to moje subiektywna opinia na temat kości i wieprzowiny w karmieniu psa,chociaż oparta na wypowiedziach fachowców.Ja mam takie zdanie na ten temat i takie ono już pozostanie,a każdy ma prawo do własnego sposobu karmienia psa i ja nikomu niczego nie narzucam i pisanie że coś było mi raz czy kilka razy tłumaczone nie zmieni mojego sposobu karmienia tzn.żywienie bez kości i mięsa wieprzowego. Jak na razie (odpukać!) ani jeden z moich psów nie miał zaburzeń układu pokarmowego.Ale jak sami piszecie,każdy może wybrać jak chce psa żywić i przy tym pozostańmy.[/QUOTE]

    Nie oszukujmy - twój pies nie jada nie tylko mięsa wieprzowego ale też żadnego innego też nie jada...
    Ja wiem, ze są ludzie którzy po ukończeniu szkoły poprzysięgły sobie, ze już nigdy w życiu uczyć się niczego nie będą... ale także powinny sobie postanowić lub mieć po prostu nieco przyzwoitości i zachować sobie swoje mądrości dla siebie zamiast raczyć nimi kazdego i wszędzie...
    Odnośnie wirusa - nie ma go w mięsie - układ nerwowy oraz podroby to jego miejsce życia. Już pomijam zupełnie fakt, że Polska w zeszłym roku zakończyła z bardzo łądnym wynikiem program unijny ustawowego zwalczania wirusa wśród trzody chlewnej.
    ( a o fakcie, ze wirusa też łapią owce to ci fachowcy ci nie powiedzieli???)
    Zanim zaczniesz wygłaszać swoje subiektywne czy inne opinie, najpierw proponuje pouczyć się jednak trochę (czyli minimum wysiłku ponad poziom podstawówki skończonej przed epoką kamienia łupanego). Unikniesz wtedy ośmieszenia...

  12. Psie przedszkole? Raczej chyba prawdziwe szkolenie z dobrym fachowcem...
    Pies zczeniakiem był w lipcu - teraz jest przynajmniej 8 miesięcznym dużym psem (jeżeli wazy tyle co 5 letni synek to znaczy, ze ponad 20kg - nie widzę tu za bardzo mixa JRT). I będzie ważył zaraz jeszcze więcej.
    Od lipca nie nauczył się podstaw... nadal nie toleruje kotów z którymi mieszka. Łapie za szyję i ciągnie po ziemi... to nie jest zabawa. Któregoś dnia dołoży potrząanie i będzie po kotku.
    Strzela zębami w stronę dziecka - małego dziecka.
    Ja tego psa nie widzę w przedszkolu - tutaj potrzebny jest indywidualny tok postępowania pod okiem prawdziwego speca.
    Albo? Za 2-3 miesiące z kotów zrobicie dywaniki a po pogryzieniu dzieciaka pies wyląduje pod igłą lub w schronisku.

  13. [quote name='barbarasz49']Ja wiem że to co napiszę podziała może destruktywnie,ale chcę przekazać że wedle opracowań naukowców i wskazań weterynarzy kości są bardzo niebezpieczne dla psów i stwierdzono dużą ilość ich zgonów na skutek zadławienia czy przebicia jelit.Co do wieprzowiny nie jest mięsem wskazanym dla żywienia psa bo jest za tłusta,a jeżeli już to w bardzo małych ilościach. Biorąc pod uwagę bardzo dużą ilość dobrych i niedrogich suchych karm na polskim rynku moim subiektywnym zdaniem taki rodzaj karmienia byłby najbezpieczniejszy dla psa.[/QUOTE]

    Jak ja kocham takich ludzi - bladego pojęcia nie ma na temat w którym się wypowiada a mądraluje się jakby wszystkie rozumy zjadła:cool3:

  14. [quote name='marako']Oczywiście, że są białe sznaucery choć u tej pani to może nie do końca sznaucery...
    Ogromna pseudohodowla, opisywana na innych wątkach, sprzedaje poza siedzibą w dziwnych miejscach, czyta to forum (np. szybko wymieniła w ogłoszeniu jedną z fot, na której się coś nie zgadzało i ktoś o tym napisał - może i to przeczyta...)[/QUOTE]

    A możesz wrzucić jakieś foto takiego białaka prawdziwego? Chyba rzadkość... jest ich wiele w okolicy, ale żadnego nigdy na oczy nie widziałam białego

  15. Idąc po mięso dla psa usłyszałam dialog (wnuczek i dziadek)
    - dziadku co to za pies?
    - labrador w odmianie syberyjskiej
    - chciałbym takiego!
    - nie dałbyś rady, tego psa trzeba czesac dwa razy dziennie, kąpać raz w tygodniu i chodzić z nim do fryzjera

    Aż za nimi dalej poszłam żeby posłuchać co jeszcze powinnam robić z Brutusem... ale zmienili temat, a ja zostałam taka nieświadoma tego co dalej.
    Brutus to golden...

  16. [quote name='lovelator']Tak się trafiło,że ja też się zastanawiam nad rasą. Najlepiej taką,która pasowałaby charakterem do mnie:D[/QUOTE]

    Nie ma takiej rasy. Żaden pies nie jest tak porąbany jak ty...
    Jak słowo daję - stałąm się twoją fanką.

    Dla niewtajemniczonych - loverator pragnie założyć hodowlę i zadręcza hodowców na porodówce

  17. Wybacz... ale nie masz racji. Na temat wiewiórek prawo nic nie mówi. Natomiast na temat psów i owszem. I nikogo nie obchodzi czy jork czy ON. Ma być na smyczy i pod kontrolą.
    Gdyby mnie drapnął jorek? Zdarłabym tyle ile by się dało z właściciela... miałby przerąbane po wsze czasy. Nie miałoby znaczenia czy mały czy duży - przyzwolenia brak. I na drapanie, i na skakanie, i na szczekanie za moimi nogami. Zero tolerancji.

×
×
  • Create New...