Jump to content
Dogomania

ania68

Members
  • Posts

    3550
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by ania68

  1. Odwiedzam Grafisia. Strasznie się zasiedział w hotelu ten nasz Grafiś :(
  2. Na bazarek wreszcie dotarłam :) Oj Huzar, Huzar kiedy Ty w końcu będziesz miał dom? Eh....
  3. WOW, ale piękne zdjęcia :) Huzio pewnie do piłeczki się tak śmieje :)
  4. Ja również uważam, że ogłoszenie jest ok. Wykupię mu pakiet ogłoszeń. Do kogo nr telefonu? Mail? No i czy nie poprosić o ładniejsze zdjęcia? Co myślicie?
  5. Odwiedzam Huzara i Was witam kochane. Bardzo się cieszę, że Huzar nie ma lęku separacyjnego :) Czy będziemy go już ogłaszać? Usiata wspominała o badaniach. Jak wyszły?
  6. Jestem u pięknej imienniczki mojej olkuszanki :) Elu, moja Figa na początku też bała się zostawać sama. Musiałam ją wszędzie ze sobą zabierać. Po ok. 2 miesiącach jej przeszło. Samo. Podobno wszystkie Figi mają szczęście dostać się do wspaniałego domku. Mam nadzieję, że i w tym przypadku tak będzie. Jak wystawisz bazarek, to daj znać. Bardzo będę chciała coś zakupić :)
  7. elik, nawet nie wiem jak Ci dziękować za pilnowanie finansów olkuskich psiaków. Dziękuję
  8. elik, bardzo dziękujemy. A więc jednak mamy problem z lękiem u Huzara. Co dalej? Jeszcze obserwujemy?
  9. A widzisz.... Przeoczyłam niektóre pytania. Już odpowiadam. Link do zoogragon gdzie kupowana jest karma: http://zoo-dragon.pl/p/1190/18476/crunchy-dog-menu-basic-20kg-crunchy-sucha-karma-pies.html Dziura w ścianie była jednorazowym wybrykiem. Wczoraj była burza i Huzar nic nie zniczył. W boksie (6m2) jest sam, ale jutro dołączy do niego młody, mniejszy pies, z którym znają się z wybiegu. Zobaczymy co z tego wyniknie. Właścicielka na mówi, że wg niej na dzień dzisiejszy Huzar nie ma lęku separacyjnego. A w ogóle twierdzi, że jeszcze za wcześnie na jakiekolwiek diagnozy. Bardzo bym chciała aby tak było. Huzar czuje się dobrze. Uwielbia zabawę z piłką, nawet potrafi sobie ją kopać :)
  10. Ciocia Usiata pytała o karmę jaką je Huzar. Otóż nazywa się Crunchy i ma 28% białka i 8% tłuszczu dedykowana dla psów z otyłych. A w ogóle to dzisiaj miałam okropny dzień ale zakończył się super :) Myślę, że Huzar się nie pogniewa za trochę prywaty. Patrzcie jaka bida do mnie przyszła 2 guzy na listwie mlecznej 1 guz na prawej przedniej łapie narośl przy lewym oku podwinięty ogon i chyba najgorsze potrącona albo dysplazja tylnych łap Pół dnia wisiałam na telefonie i szukałam dla niej ratunku. Udało się :) Zadzwoniła do mnie dziewczyna z fundacji Skrzydlaty Pies. Jutro sunia jedzie do weta apotem do hotelu.
  11. Właśnie :) Dopłacimy :) A może nie będzie tak drogo, bo przecież Grafiś część zębów stracił w Olkuszu.
  12. Ależ cudowne ciocie ma nasz Grafiś. Dziękuję. Angelika mówiła, że u większego psa koszt będzie wyższy niż 80 zł. Da nam znać jak się dowie.
  13. Dzięki elik. Tak. Oczywiście zadzwonię jeszcze dzisiaj.
  14. To ja powinnam tą żabę przełknąć. Niestety. Dzięki Wam nie muszę konsumować jej sama. Dziękuję. Nie będę się rozpisywała dlaczego tak się stało. Wiele spraw w moim życiu nie układa się dobrze. Kasę dla Huzara dzisiaj przelałam.
  15. Telefoniku dzwoń a telefonik pewnie nie dzwoni :( Eh.... elik, czy wiesz ile kosztuje czyszczenie zębów. U mojego weta 80 zł. A u Angeliki? Myślę, że trzeba to zrobić, bo mogą być z tego jeszcze większe kłopoty zdrowotne. Może jeszcze ktoś z deklarowiczów chciałby się wypowiedzieć?
  16. eliczku, bardzo wielkie dzięki i Usiata, Ayame i Poker wydaje mi się, że wszystkie po części macie rację. Usiata zgadzam się z Tobą, że trzeba było tam częściej jeździć (choć byłam tam 3 razy) albo wcześniej zabrać Huzara. Zgadzam się też z Ayame i Poker, że nie wszystko da się zrobić i przewidzieć. Wielkie dzięki pokerku A ja 50 zł. wpłacę jutro wieczorem.
  17. Dobry wieczór :) dzwoniłam dzisiaj do Angeliki bo, nie miałam informacji czy doszła zakupiona przez bakusiową obroża przeciwko kleszczom. Otóż doszła 19 maja. bakusiowa bardzo dziękujemy :) Jeżeli chodzi o kamień nazębny to myślę, że warto to zrobić.
  18. Ależ smacznie się tutaj zrobiło :) Huzar już w hotelu. Pan przywiózł go ok.południa. Zamieszkał w domu w boksie nr 1 :) Jutro będziemy wiedzieć więcej, mają też być zdjęcia.
  19. Bardzo dziękujemy Piękne dzięki Ja to Pokerku w ogóle nie rozumiem jak można po 2 latach tak po prostu oddać psa :( Serdeczne dzięki Mądrze prawisz Ayame, ale z farmakologią to bym poczekała. Nie jestem do końca przekonana czy Państwo Huzara trochę nie przesadzali z tym jego zachowaniem. Dziękujemy Elu :) Jutro Huzar opuści swój dom :( Tak bardzo mi go żal :( Co on biedak będzie przeżywał... Eh, ale porąbane to wszystko :(
  20. Usiatko, bardzo, bardzo, bardzo Ci dziękuję. Colette napisała mi na pw, że do końca roku deklaruje 50 zł. miesięcznie kochana Mortes swoją dobrocią przyciąga najwspanialszych ludzi :) :) :) No i cudowna Ayame 100 zł. miesięcznie przez 6 m-cy Huzar w niedzielę opuszcza swój dom. Pan Grzegorz zawiezie go do hotelu Psia Przystań. Poprosiłam go aby zadeklarował cokolwiek dla swojego psa. Da jednorazowo 100 zł. Koszt miesięczny hotelowania to 300 złotych. Miesięcznie mamy tak: 100 zł. Ayame do listopada 50 zł. Usiata 50 zł.Colette do końca roku 50 zł. ania68 do końca roku (mam nadzieję, że potem też będę mogła. No chyba, że Huzar wcześniej znajdzie dom) 15 zł. jednorazowa mdk8 Pewnie trzeba będzie zrobić mu jakieś badania, no i nie wiadomo czy nie będzie potrzebny behawiorysta. Wszystko okaże się niebawem.
  21. Dziękuję. Wiem jak bardzo pomagasz psom i rozumiem, że w pewnym momencie brakuje finansów.Tym bardziej dziękuję :) Liczy się każdy grosz. Do końca tygodnia musimy go zabrać. Nie wiadomo czy nie trzeba będzie zrobić badań, bo Huzar bardzo otyły jest, a to dodatkowy koszt.
  22. Odwiedzam Grafisia. Dziękuję bakusiowa . A przy okazji błagam o pomoc
  23. Ano spać nie mogę :( Nie tylko Huzar jest w tragicznej sytuacji - my również. Nawet nikt nie zaglądnął :(
×
×
  • Create New...