Jump to content
Dogomania

asco

Members
  • Posts

    133
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by asco

  1. Zrobilem skany tej strony, strony Pani hodowli oraz pokrewnych. Sprawe zglaszam do urzedu skarbowego.
  2. Czy w zwiazku ze sprzedaza produkowanego towaru nastawionego na zysk posiada Pani dzialalnosc gospodarcza? Odprowadza Pani podatek z uzyskiwanych przychodow oraz oplaca skladki ZUS?
  3. [quote name='Aysel']A czy konserwy dla psów to jest dobre rozwiązanie jeśli chodzi o żywienie psów? To coś jeszcze gorszego niż sucha karma, niestety. Moja suka też nie je suchego. Jak się okazuje prawdopodobnie dlatego, że ma zniszczenia w mózgu. Czy na tej podstawie mam sądzić, że to nie jest najlepsze rozwiązanie w ogóle, dla jakiegokolwiek psa? No niezbyt. To nie jest tak, że jeśli coś nie służy danemu psu lub pies nie lubi tego jeść to to jest złe. Moje psy zawsze jak będą miały do wyboru ochłapy z obiadu i suchą karmę to wybiorą ochłapy z obiadu. Tylko, że miałam psy tak żywione, widziałam jak wyglądały i jestem w stanie określić czy psu to służy czy nie. Zwyczajnie nie stać mnie na późniejsze leczenie nerek i wątroby, zwłaszcza w przypadku doga, bo to są sumy liczone w setkach a może i tysiącach (!) na miesiąc... A dobre żywienie to nie takie które pies chce, tylko takie które mu służy. Pies zje wszystko co mu da właściciel. Ale to my, właściciele jesteśmy odpowiedzialni za pupila, jest on od nas zależny i powinniśmy jako cywilizowani ludzie dawać mu do jedzenia to, co jest dla niego dobre a nie to co on w danym momencie sobie zechce (w ten sposób mój pies dawno miałby cukrzycę - je wszystko co słodkie). Takiego jestem zdania. Jedzenie dla ludzi jest dla ludzi a psów dla psów. Naprawdę nie rozumiem ludzi którzy psa traktują jak śmietnik i dają mu wszystkie niezjedzone przez siebie potrawy z gotowanymi kośćmi z kurczaka włącznie...[/QUOTE] Uwielbiam inteligencje ktora generalizuje ;) Mokra karma - bleeee ;) Jak to mowia : Jaki Pan, taki pies - wiec zniszczenia w mozgu moga byc w tym wypadku prawdopodobne. . Dzisiaj moj pies dostal kosci po kurczaku z rozna - moze pani jasnowidz powiedziec za ile miesiecy i ile dni bedzie mial problemy/choroby ? i jakie to beda problemy ? Ostrzegam jedynie ludzi normalnych aby nie popadali w paranoje jak dziecko wyzej. Obroncy krzyza rowniez byli :)
  4. Oni maja gdzies wasze maile. Liczy sie kasa a nie to co srednioogarniety kowalski o tym mysli. Tego, ze tvn jest zaklamany negowac nie bede... Ale w przypadku tych psow-zabawek mozna sie po czesci zgodzic. w zdecydowanej wiekszosci jest to dodatek do bucikow na wysokim korku czy to sie wam podoba czy nie
  5. Akurat krakvet padl ofiara. Absolutnie ich nie bronie - zdjecia sa straszne. Ale zaloze sie, ze w wielu innych firmach jest to samo. Minimalizacja kosztow.
  6. [quote name='zoizoi']mam problem.. miesiąc temu moja sąsiadka nakrzyczala na mnie gdy zauwazyla ze moj pies robi siku przy roslinach. nie była to jej posesja..tylko panstwowa..polana obok lasu.. wczoraj moj pies ponownie zrobil siku przy tych roslinach..a ona wraz z mezem zaczela na mnie krzyczec..wyzywac.. mowic ze co ja robie na co mu pozwalam. ja odpiwiedzialam, ze jesli pani nauczy mojego pieska zaltwiac sie w toalecie to nie bede wychodzic na dwor zeby moj pies mogl zrobic siku.. a ona znow jeszcze gorzej zaczela mnie wyzywac, mowic ze zadzwoni po straz miejska..bo ona juz 2 raz mi zroaca uwage, MA MOJE ZDJECIE, i ona zglosi to i dostane mandat. potem poszla do sasiadki i darly sie ze mi mandat dadza. czy to prawda, ze moga mi dac mandat, za to ze moj pies robi siku nie na ich posesji? czy jest takie prawo? wiem ze jak pies robi kupe to trzeba zbierac..ale co mam moze roslinki wycierac jak moj pies siku zrobi? zreszta czy ona ma prawo mi robic zdjecia?![/QUOTE] Nie ma prawa. Zglos sprawe na policje. Powiedz, ze jestes regularnie zastraszana . Za przeproszeniem - gowno moga Ci zrobic ;) Ale tak to juz jest z tymi moherami - interesuja sie wszystkim czym moga :) Nastepnym razem sama zadzwon na POLICJE - straz miejska nic nie moze. Zloz zeznania o zastraszaniu i robieniu zdjec na ktore nie wyrazilas zgody.
  7. No to twardo nauczyc, ze nie wolno ;) Ostry ton glosu i wywalenie na dwor. Za zalatwienie na dworze jakies smakolyki, glaskanie i pochwala. Powinno zadzialac.
  8. [quote name='tala24']dziękuje Ci bardzo za odpowiedź :) więc powiem że chciałbym wydać ok 100 -150 za 8 kg :( wiem ,że to mało ale mam dwie sztuki więc dochodzą kosteczki , przekąski itd ale naprawdę bogata nie jestem :( chciałabym dla suczek to co najlepsze ale w totka nie wygrałam :( pieski są już miesiąc a ja naprawdę staje na głowię żeby je nauczyć higieny :(i co to jest system półroczny ? na chwilę obecną jestem beż pracy i to prze 2-3 miesiące nie ulegnie zmianie :( więc mam czas dla suczek :)[/QUOTE] Malo ? :) Kupisz za to drogie karmy. Czy jest sens - zdecyduj sama ;) System polroczny czyli wykladanie gazetek i inne tego typu ,,zabiegi"
  9. Nagroda za zalatwianie sie na dworze, jezeli chca zalatwiac sie w domu - lekko podniesc glos i wywalic na dwor . Tak robilem i po 3 sikaniach w domu szczeniak juz wie, ze nie wolno. Zaraz zleca sie osoby, ktore przedstawia system polroczny - Twoj wybor. Szczeniak ma teraz 3 miesiace i nie ma problemu. Co do karmy napisz konkretnie ile mozesz miesiecznie wydac na worek. Royal to syf i placisz za reklame ;) Zaraz bedzie rowneiz zlot dzieci, ktore poleca tylko najdrozsze... Nie wiem jakie ceny sa dla Ciebie do zaakceptowania. Moze cos z tego( patrz na allegro bo najtaniej z reguly wychodzi) : Cibau Puppy Arion Junior Ecopet Junior
  10. [quote name='Aysel']Polecałam brita bo za 30 kg wychodzi 180 zł. To cena tylko o 30 zł większa od zakładanych 150 zł (kiedyś brit kosztował 157 zł/30 kg - wszystkie karmy poszły w górę ze względu na zmiany odnośnie cen transportu karm) Poleciłam tą karmę bo ją WYPRÓBOWAŁAM, ja nie polecam karm których moje psy nie jadły i których na oczy nie widziałam. Ot co, więc jak widzisz Twoje wspaniałomyślne przypuszczenia nie potwierdziły się i używam mózgu :multi:[/QUOTE] Natomiast krytykujesz karmy, ktorych nie probowalas. Zycze aby ktos kiedys docenil Twoje bezcelowe gadanie o niczym. Moze w koncu poczujesz sie spelniona i potrzebna komukolwiek. Koncze rozmowe - spij dobrze specjalistko od wszystkiego ;)
  11. [quote name='Aysel']Założenie być może i takie było, ale wyszła cena jaka wyszła, więc po kiego, za przeproszeniem, ptaszka iść w zaparte? Ogarnij się![/QUOTE] czytajmy wiec ze zrozumieniem i skoro ktos kto zna temat chce karme dla psow w pracy 150/30 - uzywaj mozgu zanim w ciemno polecisz brita itp.
  12. [quote name='Aysel']A to bardzo ciekawe, bo ja nie preferuję żadnej karmy specjalnie i zmieniam co jakiś czas. TOTWem karmiłam malizny parę miesięcy temu, ale wróciłam do barfu. Acaną karmiłam doga przez jakieś 3 lata, teraz próbuję NDFC. Brit sprawdził się najlepiej u kundelka, też próbowałam zmieniać, ale na tej jest mu najlepiej. Pomijam fakt, że psy nazywane przez Ciebie zabawkami karmię barfem, dużych nie przestawiłam nań tylko dlatego, ze nie mam gdzie wstawić dużej zamrażarki. Nie mam układów z producentami, dystrybutorami czy kimkolwiek innym, nie mam czasu się w to bawić. Ale nienawidzę ludzi którzy robią z siebie alfę i omegę a składów ni za cholerę nie umieją przeczytać, a jak ktoś im coś tłumaczy to twierdzą, że moje jest mojsze i idą w zaparte - spoko, rób sobie co chcesz, tylko nie doradzaj tego ludziom. Podobnie jest ze środowiskiem ludzi którzy w zaparte chwalą royala/eukanubę/inną megasławną karmę i negują inne karmy a składu samego royala/innej sławnej karmy NIGDY nie przeczytali.[/QUOTE] Dziecko drogie - ja ci ostatnio raz powtorze : bylo zalozenie 150 zl/30kg. podalem karme w tym zalozeniu. A ty potrafisz jedynie wszedzie napisac, niezaleznie od zalozen, ze brit itp. Naprawde nie chce mi sie z toba rozmawiac. Przykto mi, ze nie masz gdzie wstawic zamrazarki - nie powinnas miec psow w takim razie. nie potrafilas odpowiedziec na pytanie - nie podalas zadne karmy w ramach zalozenia. Mama cie kocha - idz wiec do mamy i przestan udawac, ze jestes osoba inteligentna.
  13. [quote name='Aysel']Sfrustrowany 'singiel' z Ciebie wyłazi jak cholera. Ale tak w ogóle to o co Ci człowieku chodzi? Jaki cudowny Brit? Ty masz taki odruch bezwarunkowy negować wszystko co powie ktoś inny niż Ty? Problemy ze zrozumieniem czytanego tekstu to masz Ty. Ja mało tego, że rozumiem to wyciągam wnioski. I jeszcze jedno - swoimi wywodami na temat zbawiennych właściwości surowego mięsa i karmy z biedronki podawanych razem (czy innego ekopeta) możesz komuś zrobić niezłe bubu. A może nie komuś ale jego psu. Pojęcie zerowe na jakikolwiek temat jeśli chodzi o żywienie, ale wielkie ego, 100 postów na dogo i jestem ekspert jakich mało :D Niesamowici są ludzie czasami. A czy Ty jesteś w stanie przyznać mi rację wobec tych wykresów które parę stron temu Ci podałam? I które nie są stworzone przeze mnie, przez koncern produkujący karmę czy przez cokolwiek innego, a przez naukowców. No właśnie, skąd, niewygodne Tobie posty pomijasz i rozwijasz dalej swoją błędną i wręcz idiotyczną teorię, że zdrowy pies zwyczajnie wygląda zdrowo i długo żyje (ależ szkielety mojej babci wcale nie wyglądały na chore, oprcz tego, że były chude. A zyły po 15 lat! - z tego wniosek, że ziemniaki i pomyje są świetną karmą dla psa i psu to służy - błagaam.). Nie chce mi się szczerze powiedziawszy więcej z Tobą dyskutować. Jesteś niereformowalnym człowiekiem, który posiada magiczną zdolność kłócenia się ze wszystkim i wszystkimi by udowodnić swoje bzdurne teorie które obali każdy kto choć minimalnie siedzi w temacie. Puknij się w łeb, przeczytaj to co napisałam i jeszcze raz puknij się w głowę. Może coś do Ciebie dotrze, bo nie jest to stek bzdur, jak to pięknie nazwałeś, tylko fizjologia psa, czy Ci się to podoba czy nie.[/QUOTE] A teraz po kolejnym wywodzie idz juz spac. Jutro tez jest dzien, bedziesz mogla sie dowartosciowac. Mi nie chce sie juz znizac do twojego poziomu. Potwierdzasz tylko teorie ( nie moja) o inteligencji wiekszosci panienek z kotami na smyczach. Nie chce tutaj obrazic nikogo ale sama sobie taki obraz malujesz.
  14. [quote name='Aysel']Brit = 99 zł / 15 kg Eddy = 109 zł/16 kg. Więc o jakiej cenie 150 zł/30 kg Ty mówisz?! Może i wcześniej o tym mówiliście, ale koniec końców zupełnie inna karma została wybrana, o cenie identycznej do Brita którego uważasz za 'drogiego'. Pojmujesz o co chodzi czy nie dociera? Ciężko jest się przyznać do błędu i przyznać komuś rację, co... Oj, ciężko...[/QUOTE] Moze wyciagniesz z tego moral taki, ze nie bedziesz kolejnym razem pisala steku bzdur, ktore i tak zostana olane. Twoj cudowny brit przegral. Tobie mam racje przyznac? Jezeli napiszesz, ze masz problemy z rozumieniem czytanego tekstu chetnie przyznam Ci racje. Aha - napisz do producenta list z przeprosinami, ze nie udalo Ci sie wcisnac glupim gadaniem kolejnego worka jego karmy.
  15. [quote name='Aysel']Nie wiem kto nie umie czytać ze zrozumieniem ;) I wszystko jasne. Po co obrażać kogoś i wmawiać, że nie potrafi czytać ze zrozumieniem. ...dogomania...[/QUOTE] W tym wypadku nie ma wmawiania bo naprawde nie potrafisz. Bylo konkretne pytanie - napisalas sie biedna i na nic nikomu sie to nie zdalo. Mi sie juz nie chce odpisywac na Twoje glupoty bo nie rozumiesz o czym pisalismy ( 150 zl 30 kg).
  16. [quote name='Aysel']A zdziwię Cię, bo są. Karmy lepszej jakości dawkuje się zdecydowanie mniej co przekłada się bezpośrednio na to ile wydajemy na karmę. I wydaje mi się, że jako wlaścicielka DOGA NIEMIECKIEGO, który zjada ok. 1 kg suchej karmy na dzień jestem osobą wiarygodną jeśli o tą informację chodzi. Im lepsza składowo karma tym mniejsze dawkowanie i tym mniej się wydaje na karmę. Co do reszty ja zwyczajnie nie będę marnować swojego czasu, którego i tak mam niewiele, na jałową dyskusję z Tobą. Nadal powtarzam Ci, że pojęcie na temat składów karm suchych masz zerowe, nie masz też pojęcia jeśli chodzi o żywienie psów w ogóle. Sama specem nie jestem, ale przez wiele karm przeszłam, głównie przez to, że jedna z moich suk nie trawiła niczego prócz gotowanego mięsa, nie mówiąc już o ryżu po którym miała biegunkę z krwią. Ale proponuję Ci rozsądnie - zrób swojemu psu badania pod kątem ewentualnych niedoborów, takie rutynowe, żeby wiedzieć jak pies się ma na karmie i wtedy porozmawiamy ;) Bo to, że pies DOBRZE WYGLĄDA i ma ŁADNE KUPY zupełnie nic nie znaczy. Jak już mówiłam mam psa który wygląda świetnie a mimo tego na większości suchych miała anemię - ZAWSZE (bo zwyczajnie nie chciała ich jeść - teraz jest na barfie i wyniki ma super). I jeszcze jedno - uprzejmie proszę o nieubliżanie mi tekstami w stylu 'masz maskotki z kokardkami'. Jeśli tak bardzo chcesz zobaczyć jak się mają moje psy i jak żyją zapraszam na swoją stronę - tam jest galeria. Możesz zobaczyć jak biegają po polach, łąkach, latają po podwórku z dwoma psami 10krotnie wiekszymi od nich. Nie życzę sobie takich wyssanych z palca bajeczek. Moje psy nigdy nie miały nałożonej żadnej kokardki, traktuję je jak 100% psy a nie zabawki. Ponadto mam doga niemieckiego - którego raczej już uważasz za psa, więc wspominam o tym. Tragedia się psu nie stanie jak dostanie jakiś syf raz na jakiś czas, ale jak dostaje syfiastą karmę codziennie, nawet w małej ilości to nie spodziewajmy się cudów i świetnych wyników, prędzej czy później to wychodzi. Nie wychodzi za 2, 3 lata to wyjdzie za 5 ze zdwojoną siłą. Ale jak mówię jak się nie robi badań to się tego nie wie, bo różnica miedzy psem a człowiekiem tkwi między innymi w tym, że człowiek powie co mu dolega, po psie możemy zupełnie nie zauważyć, że coś jest nie tak. Powtarzam zawsze - ja pamiętam szkieletory mojej babci ze wsi, żyły na samych ziemniakach i pomyjach od świń (mała wtedy byłam ale pamiętam to jak dziś...). No i żyły te chodzące szkielety po 15 lat tak żywione, ponoć 'w zdrowiu'. Czy tak powinno się karmić psa, no chyba nie.[/QUOTE] Ok - TOTW wiec jest najtansza karma :D Drozej wychodzi karmienie np : Boschem active. Gratuluje poczucia humoru - a jezeli sama w to wierzysz - prosze udowodnij mi to. Nadal udajesz, ze nie widzisz tego co pisze - KARMIE PSA GLOWNIE MIESEM A SUCHE DORZUCAM DO POCHRUPANIA. Wiec skoncz mi pisac glupoty totalnie NIE NA TEMAT. Z psami jest wszystko ok. Nie maja zadnych objawow aby wysylac je do weterynarza. Podejscie tego typu przypomina mi emerytki, ktore od 4 rano stoja w kolejce do NFZ-u i codziennie wychodza zalamane nowymi chorobami po czym pakuja 200 zl na leki a za tydzien znow sa chore na cos innego . Jak mowilem - latanie do weta co tydzien to specjalnosc dziewczyn, ktore maja zabawki na smyczy wielkosci kota. A sluchaj - dasz wiare w to, ze np 100 lat temu nikt psom nie robil takich badan jak dzisiaj i zyly sobie fajnie ? :) Co wiecej : TOTWa tez nie bylo !!! Absolutnie Ci nie ublizam. Jezeli poczulas sie urazona - przepraszam. Po prostu widze jakie psy maszeruja do weterynarza minimum raz w tygodniu, panienki na korkach xxl oczywiscie :) I kolejny raz powtarza ; KAZDA PRZETWORZONA KARME UWAZAM ZA SYF W POROWNANIU Z SUROWYM MIESEM. Amen. I nie bawmy sie w prorokow co wyjdzie za 5 lat - bo nie mozesz miec o tym pojecia. Prosze przedstaw mi dowod, ze psy, ktore przez 5 lat jadly TOTW czy BRITA nie choruja i nic im nie dolega i do smierci beda okazami zdrowia - tak wlasnie takie bezsensowne wnioski ktos moze wyciagnac z Twojej wypowiedzi. Widze, ze nadal nie rozumiesz, ze czlowiek pytal o karme 30 kg w granicach 150 zl. Nadal nie dociera i na oslep piszesz wciaz to samo.
  17. Wiem tyle, ze jest salmonella - wystarczy jak dla mnie ;) Lepiej pakowac psu salmonelle niz kukurydze - ZGADZAM sie !!! Bakterie moga byc wszedzie i LadyS naprawde mysl zanim znowu napiszesz cos glupiego. Jezeli nie masz zadnych argumentow to nie pisz nic - przynajmniej sie nie osmieszysz. Nawet gdyby pedigree robili z aluminium to moga byc tam bakterie madra kobieto...
  18. asco

    Karma Kober's

    [quote name='szysz']Karmę szczeniakowi (zresztą każdemu psu), należy wprowadzać powoli, nie nagle. Cała zmiana karmy powinna trwać min tydzień, żeby organizm się przyzwyczaił.[/QUOTE] Mozliwe. Jak napisalem - MIALEM PROBKI. Przy probkach innych karm tego nie bylo.
  19. [quote name='LadyS']Asco, daj sobie spokój - to, ze salmonella była oznacza, że produkty faktycznie są naturalne, a nie obtoczone w konserwantach. Podobno każdy karmi tym, czym chce? To się odnosi tylko do Ciebie, czy do wszystkich?[/QUOTE] Podobno moge wypowiadac swoje zdanie. Ciekawe co bys napisala gdyby w pedigree byla salmonella :D Salmonella oznaczy tylko i wylacznie tyle, ze nikt nie dba o to co jest ladowane do tych karm.
  20. asco

    Karma Kober's

    Dostalem probki tej karmy (platki dla szczeniaka). Podalem rano, poludnie i wieczorem. Na wieczornym spacerze straszne rozwolnienie. Nie wiem jak przy dluzszym karmieniu gdyz byly to tylko probki - ale po innych probkach szczeniak biegunki nie mial.
  21. Najlepsze w tym wszystkim jest to, ze obroncy pomimo TAKIEJ WPADKI nadal polecaja karme. Po czyms takim produkt powinien zginac smiercia naturalna. TOTW krzyczy sobie 120 zl za 7 kg i pozwala sobie na takie wpadki ? Czyzby nikt sie tam badaniami nie zajmowal? Wpadla kontrola i salmonelle wykryli. Ale polecajcie dalej :)
  22. Ja ostatnio kupilem Canvital. Pomimo, ze srednio wierze w przyswajalnosc witamin tego typu - 8 zl to nie majatek. Myslalem, ze beda problemy z wcinaniem tego a Psiaki same prosza :P Jak biore do reki pudeleczko to juz roztanczone na lapkach prosza o witaminki :) Z proszkiem pewnie byloby gorzej.
  23. [quote name='a_niusia']owszem. co wiecej: umiem czytac, a moje psy nie. i dlatego jestem odpowiedzialna za to, co jedza i ja o tym decyduje.[/QUOTE] To tak jak z mitem dot. VW na mniej ucywilizowanych regionach ;) Tez powtarza kolega z kolegi koledze :) zgadniesz ile kosztowalbym TOTW gdyby nikt przez rok kalendarzowy go w polsce nie kupil ? jakies 60/70% tego co kosztuje teraz. Wy sami napedzacie ten rynek - oczywiscie taka Wasza rola bo jestescie konsumentami. To samo zrobiono z cukrem, kilka osob na gorze rzucilo hasla a masy polecialy do sklepow wykupic ile sie da :D W tym biznesie o to chodzi - kilka osob rzuca hasla a uzytkownicy przekazuja je dalej. Na temat Brita widzialem MASE ZLYCH OPINII. Wystarczy sobie na krakveta wejsc i poczytac - ale co robia ludzie? Polecaja bo ma fajnie wydrukowany sklad na opakowaniu i jest drozszy ;) Bosch ma zdecydowanie lepsze opinie - jest w podobnej cenie. Sprzedaje sie go mniej... dlaczego ? Bo grupa ludzi ktorzy uwazaja sie za znaFcUf przeczytala etykietke od brita i w ciemno poleca dalej. Niewazne jaka karme ktos chce ( w tym wypadku 30 kg za 150 zl) Masa na oslep wali tym samym oklepanym schematem. Jezeli ktos sie z masa nie zgadza to znaczy, ze nie umie czytac ulotek, nie zna sie na skladach i oszczedza na psie. Na dodatek zebralo sie tutaj sporo osob, ktore sa chore na punkcie czytania skladow karm i obojetnie kto czego potrzebuje - polecaja najdrozsze. Juz widze jak moja babcia kupuje psu karme gdzie 7 kg kosztuje 120 zl :) Zamiast na oslep klepac to co klepali poprzednicy prosze czasem przeczytac o czym jest temat. TOTW CZY BRIT TO NIE SA KARMY EKONOMICZNE ;) Co do Brita mozna go polecic ALE NIE OSOBIE, KTORA CHCE KUPIC 30KG ZA OKOLO 150ZL. Jezeli nie potraficie niczego sensownego odpisac takiej osobie to nie nabijajcie postow tymi wywodami o skladach wyczytanych na opakowaniach ( gdzie sa to wartosci orientacyjne)
  24. [quote name='a_niusia']taaak...tylko ze to dziala tak samo np. z jogurtem. kiedy chce sobie kupic jogurt wisniowy, to nie kupuje jogurtu o smaku wisni, ktory ma w skladzie tylko sztuczny aromat wisniowy. kupuje taki jogurt, ktory naprawde te wisnie zawiera-czytam sklady. mimo ze gdybym kupila jogurt o smaku wisni, to nie dostalabym ani pryszczy ani sraczki. tak samo to dziala z karmami dla psow-po cholere futrowac psa kukurydza, pszenica i niewiadomego pochodzenia tluszczami zwierzecymi skoro mozna znalezc duzo lepsza karme i to wcale nie musi byc jakas super droga karma. nie jestem biotechnologiem, jestem biologiem-zoologiem i uwazam, ze mam dostatecznie duza wiedze z zakresu fizjologii, zeby wypowiadac sie na ten temat.[/QUOTE] Dasz wiare w to, ze kiedys nie bylo TOTWa i podobnych ? Nie wiem jakim cudem psy przezyly i wyksztaltowaly sie rasy za ktore aktualnie po kilka k placicie... no ale kiedys tych karm nie bylo... Mialas jakiekolwiek zajecia z marketingu ? Wiesz w jaki sposob producenci Toba manipuluja i dlaczego na Tobie zarabiaja? Wiesz dlaczego przestaliby zarabiac i ile naprawde kosztowalyby karmy typu TOTW ? Najprostsze prawo : popyt/podaz + reklama. Czemu pedigree kosztuje 4,50 ( bo za tyle ostatni widzialem 500g juniora) Myslisz, ze placisz tu za sklad? Czy moze placisz za to, ze babcia widziala reklame w tv, uwierzyla i powiedziala 2 babci ? Jak to mozliwe, ze wszystkie rasy uksztaltowaly sie bez tych super karm ? Jak to mozliwe, ze kundel karmiony chappi nigdy nie leczyl sie u weterynarza a biedna rasowa psina co miesiac musi zmieniac karme z hypes alergic na jakas inna ? Sami nakrecacie to chora spirale. Gdy ktos pyta o karme leca tylko najdrozsze ( bo kolezanka na forum mowila, ze brit jest fajny to teraz ja moge tego brita dalej polecac). Z jednej strony ciesza sie tacy ludzie jak ja - jak pisalem moge sobie kupic chrupki ecopeta 100 zl za 30 kg i na pol roku mam spokoj ;) Z 2 strony traca ludzie, ktorzy czytaja te glupoty i kupuja to co polecaja masy. Jezeli polecaja cos masy to automatycznie staje sie to drozsze - popyt/podaz. Sam ciekawie obserwowalem wzrosty ceny karm brit,bosch i canun ostatnim czasem ( bo to byly najchetniej kupowane karmy). Wiec walczcie dalej z rozpiska jogurtow, patrzcie gdzie jest 1% wiecej miesa a 1% mniej kukurydzy(pomimo tego, ze nadal najlepszym doradca jest sugerowana cena detaliczna produktu). W wielu przypadkach tutaj wpadlo to juz w chorobe. Niektorzy pewnie pol dnia licza czy pies nie zjadl o 3g wiecej chrupek niz przewidzial producent i przez 5 godzin szukaja karmy z konkretnym % bialka. Oczywiscie wszystko co podaje producent to jedynie wartosci orientacyjne i sa na to rowniez konkretne regulacje oraz granice bledu. Stoj sobie nadal w markecie i czytaj sklad kazdego produktu jaki wkladasz do koszyka - ale nie zarazaj ludzi swoja choroba.
  25. [quote name='Aysel']To mówi wszystko i nie mam więcej pytań. Ty nie umiesz czytać składów, nie potrafisz ich analizować i nie jesteś w stanie stwierdzić czy karma jest dobra czy nie, bo nie posiadasz naprawdę podstawowej informacji - PIES TO MIĘSOŻERCA I DRAPIEŻNIK !, a nie królik, świnka morska czy krowa. On je MIĘSO, a nie kukurydzę. Trzeba masy przeczytanych artykułów, doświadczeń z własnymi psami i doświadczeń innych ludzi, żeby cokolwiek o składzie karmy powiedzieć. To, ze Ty karmisz jakąś byle jaką, byleby najtańszą karmą typu biedronka to Twoja osobista sprawa i Twoja osobista kieszeń - bo Ty będziesz płacić za leczenie swojego psa, nie my (a na samej kukurydzy długo nie pociągnie, nawet jeśli suche jest tylko dodatkiem do pożywienia, to karma która ma na pierwszym miejscu zboże takie jak kukurydza jest podejrzana - przeczytaj, czy aby w składzie nie masz końskiej dawki silnie rakotwórczych konserwantów). Ale błagam Cię, nie doradzaj ludziom, nie rób z siebie mądrzejszego. Odstawiasz jakieś szopki, że Twój jamnik żyje naście lat na śmieciowym jedzeniu - super. Moja żyła też lat naście, na resztkach ze stołu i od czasu do czasu jakimś "friskesie'. Czy to było dobre? No nie, generalnie była zdrowa, sierść miała w stanie tragicznym, ale była 'zdrowa' (nigdy badań nie robiliśmy). Powiem Ci więcej - moja suka na suchej karmie dobrej jakości (!) miała anemię, bo jej nie chciała za bardzo jeść. Jest gruba jak cholera, podchodzi pod nadwagę. Ludzie jak ją widzą mówią, że super je, a to nieprawda - suchej karmy nie tknie, może stać dwa, trzy dni - nie ruszy jej, mimo tego wygląda 'dobrze'. A w wynikach zupełnie co innego. Dlatego jak już chcesz potwierdzenia, że tak wspaniale karmisz to zrób swojemu psu badania - wszystkie potrzebne by określić jak przyswajane jest jedzenie. Wtedy pogadamy :) W cenie którą podano mieści się chociażby Brit Premium - 119 zł/15 kg. Jak się kupuje od razu 30 kg to jest za 99 zł opakowanie. Może nie jest to niewiadomo jak świetna karma, na pewno nie pokroju Acany, TOTW, Artemis, NDFC czy czegokolwiek innego, ale jest to dobra karma, o w miarę dobrym składzie i naprawdę niezłym przyswajaniu. Jeden z moich psów, wcześniej będący na gotowanym jedzeniu + resztki ze stołu jest na Bricie od jakichś 4 lat - nigdy nie wyglądał lepiej, mimo, że ma 10 lat. Poleciłam tą karmę wielu ludziom dla ich psów i są w większości na prawdę zadowoleni z efektów jakie daje (lepsze to niż Pedigree).[/QUOTE] Zanim napiszesz kolejna rozprawke przeczytaj prosze co pisalem. 80% diety psa to mieso. A te suche przetworzone karmy rzucam jako dodatek do chrupania. Napisalas sie totalnie nie znajac sprawy i wyszly jedynie glupoty. Piszac mieso mam oczywiscie rowniez na mysli kosci. Zaskocze Cie - dorzucam psiakom jeszcze witaminy - chociaz watpie w ich przyswajalnosc ;) Nie umiem czytac skladow? Widzisz ja potrafie odpowiedziec konkretnie na pytanie - zobacz jakie bylo zanim znowu napiszesz cos glupiego. Skoro ktos ma pojecie o karmieniu I SZUKA KARMY 30 KG ZA OKOLO 150 ZL - a Ty wyskakujesz z britem - to sorry ale nie swiadczy to o tym, ze ja skladow czytac nie potrafie. Prosze specjalistko od zywienia ( chociaz to juz jest choroba ) znajdz mi do 150 zl 30kg z lepszym skladem niz np: ecopet junior. CZEKAM - PROSZE O 30KG LEPSZEJ KARMY W TEJ CENIE. A co jesli nie bede placic za leczenie ? Ja mam 2 psiaki a nie zabawki z ktorymi biega sie co tydzien do weterynlarza i kokardki im przywiazuje. Zdrowe, pelne energii i maja sie naprawde dobrze. Musialabys poznac podstawy marketingu, ktorego nieswiadomie jestes czescia abysmy mogli kontynuowac rozmowe. I skoncz z tym TOTW bo taka super wspaniala karma a sobie na salmonelle pozwolili :)
×
×
  • Create New...