KarolinaW
Members-
Posts
100 -
Joined
-
Last visited
-
Days Won
1
Everything posted by KarolinaW
-
jaką ilością (gram) karmić szczeniaka na dobe i ile razy
KarolinaW replied to śnieżka m's topic in Moskiewski Pies Stróżujący
[quote name='śnieżka m']Witam. Jestem Marta. Mam suczkę Śnieżka jest to moskiewski stróżujący. Ma 5 miesięcy. Teściowa go karmiła do tej pory ale czas żebym to ja zaczęła. W tej chwili daje jej dwa razy dziennie karme suchą po 400 gram a miedzy tymi posiłkami korpusy. Doczytałam się ze to powinno dawać sie 520 i to na dobe rozłożyć. Proszę o pomoc.[/QUOTE] ja mam 10 miesiecznego psiaka rasy olbrzymiej i w dalszym ciągu dostaje 4 posilki.. próbowaliśmy zrezygnować z jednego ale Brysio się domagał, więc sam sobie doszedł do wniosku ze woli mniej a częściej - dla niego to zdrowiej.. -
i jest już plan sędziowania:) [url]http://www.zkwpbielsko.pl/plan_sedziowania,s27.html[/url]
-
[quote name='Monalisa4']Zna ktoś jakiś niedrogi pensjonat w Ustroniu,gdzie przyjmą nas z 2 małymi psami ;) w kolo hoteli kwater sporo ale bez psa ;( Pogoda wakacyjne szkoda w domu siedzieć ;) [/QUOTE] [url]http://www.katowice.lasy.gov.pl/web/rloee_lesnik/30[/url] przy okazji duuuży ogród :)
-
[quote name='GAJOS']Jeśli ja miałbym kupować "peta" to kupiłbym go od pseudo dlaczego?? Dobry hodowca tak czy siak sprzeda psa a nawet jesli nie to zapewni mu dobrą "przyszłość" a pseudo ? Jeśli nie sprzeda to wyeliminuje (ZABIJE), i tylko szkoda tej małej istoty... [/QUOTE] strasznie egoistyczne podejście - bierzesz stamtąd jednego z litości a "hodowca" powołuje koleny miot dla kasy.. nie żal ci suki i kolejnych szczeniaków?? jest mnóstwo ludzi którzy w ten sposób podejmują decyzję o kupnie psa i sami przed sobą muszą się tłumaczyć jak to wspaniałomyślnie uratowali biednego pieseczka, ACO Z RESZTĄ PSIAKÓW Z TEGO MIOTU, POPRZEDNIEGO I KOLEJNEGO??? I SUKĄ KTÓRA JEST DOPUSZCZANA CO CIECZKA??? to już mało istotne bo jako miłśnik psów uratowałam jednego biednego pieska " w typie" bo z kundlem ze schroniska który to do niczego podobny nei jest to wstyd tak????
-
u nas jest podział jeden pies moze wchodzić do łózka drugi nie.... ale wchodzić do sypialni mogą oba, na kanapy też.... całuję się z psami, daję czasem polizać mniejszej loda... mała jest psem myśliwskim-poluje na myszy i musi się wytarmosić w padlinie ale wtedy zaraz po spacerku idzie się kąpać i jest po problemie.... większy jest regularnie czesany (jest szorstkowłosy i brud się go w ogóle nie trzyma) moje psy- moje bakterie, z psami żyję od 20 lat i żadnej odzwierzęcej choroby nigdy nie miałam..
-
[quote name='izabela.szczepaniak']A no jest tylko dlaczego mój rodzynek ma 49 psów przed sobą :mad:[/QUOTE] nasz Bryś ma 30 psów przed sobą i ja się z tego bardzo cieszę... Borys będzie miał więcej czasu dla siebie, obwąchanie przywitanie potem wyluzowanie drzemka i na ring wejdzie wypoczęty:lol:
-
[quote name='Iza.']hmm może jestem w błędzie, ale wydaje mi się ze silki czy yorki nie maja takiego silnego instynktu[/QUOTE] kiedys miałam yorka a mieszkaliśmy wtedy w domku przy polach.. pies w ogóle nie polował do puki myszy nie weszły do domu i nie zaczęły kraść jedzenia z miski Prezesowi... Prezes przestał chodzić spać do sypialni -czatował całą noc w kuchni a rano pod schodami leżało parę zagryzionych myszy:))) moje wnioski- polują jak się zdenerwują:evil_lol:
- 15535 replies
-
- pies
- pudel maltanczyk york
-
(and 2 more)
Tagged with:
-
i nie pieść jej ... unikaj kontaktów, nie głaskaj nie całuj nie przytulaj... tyle robili moi rodzice
-
ja numerek i potwierdzenie dzisiaj dostałam tylko... nr nie zgadza się z numerkiem z potwierdzenia i nr ze spisu wystawców:/ ale to chyba nie problem.. mam nadzieje
-
[quote name='Viktoria.'] Sterylizacja nie wchodzi w grę. [/QUOTE] moi rodzice też tak mówili.. ich suczka wczoraj miała wycinany guz z listwy mlecznej i była przy okazji sterylizowany.... na początku nosiła zabawki potem dostawała mleka i tak 2 razy w roku.... musiało dojść do tragedii zeby zmądrzeli suczka ma 7 lat jest dobermanem, nigdy nei miała młodych.... gdyby była wysterylizowana nie musiałaby 2 razy w roku lecieć na lekach zatrzymujacych pokarm i może żadne dziadostwo by jej się nie zrobiło... moja suczka kundliczka jest wysterylizowana ma 5 lat i jest okazem zdrowia:)
-
ja uważam że prawo powinno pozwolić na ZASTRZELENIE kazdego nieproszonego intruza..ale na to chyba jeszcze zaczekam:) dlatego piesek
-
ja pół roku temu miałam taką sytuację u siebie z tym ze nowy maluch był wtedy wielkosci dorosłej 4, 5 letniej suczki, Sake chodziła powarkiwała i troszkę się obraziłą po 2 dniach zaczęła być poprawa na spacerach więc większosć dnia spędzałyśmy na dworze, po kolejnych paru dniach bawiły się już razem na dworze:) w domu do tej pory unikają się ale jak już siedzą czy leżą obok siebie problemu nie ma.. do picia wspólną mieskę mają od 3 miesiecy, nie zmuszałam ich do wspólnych zabaw cy przebywania ze sobą ale nagradzałam za każdym razem jak było dobrze:)
-
[quote name='elaja']Buraczane czy nie , ale jeśli nie bedziemy się liczyc z tym że niektóre rasy maja silny instynkt terytorialny ( w tym celu zostały stworzone i te cechę maja po swoich przodkach ) to tak jakbyśmy próbowali wmawiać , że oswojona i dobrze wychowana kobra nie użyje nigdy jadu . Mój jużak nigdy nie pozwoli intruzowi wtargnąć na jego teren , podobnie zachowa się każdy pies z grupy psów pasterskich - stróżujących . Nawet najlepiej wychowany i całkiem bezpieczny w obecności właściciela , jeśli będzie sam na posesji to skutecznie uniemożliwi wejście komukolwiek z poza domowników . To są psy , które owszem nawet chętnie sie pobawią przez chwile piłką , chętnie pójdą z właścielem na spacer , z przyjemnością wykonają parę poleceń ( byle nie za dużo ) ale nie licz na to, że będą chodziły za Toba krok w krok i wpatrywały się w oczy z niemym pytaniem : " co moge dla Ciebie zrobić ". Kompletnie nie rozumiem dlaczego wychodząc z domu mam zamykać mojego psa wewnątrz lub w kojcu , dlaczego nie może przebywać we własnym ogrodzie ( pomijając fakt , że juziek prędzej wyjdzie razem z oknem niż pozwoli się zamknąć w domu na 10 godz. ) skoro to lubi , tam sie dobrze czuje i lubi mieć " oko" na swój teren ? W nocy panuje cisza , psy śpią , żaden nawet nie zaszczeka , chyba jakby ktoś próbował wejść do środka - a domu często nie zamykam bo i po co ?[/QUOTE] zgadzam się!!!! jako dziecko mieliśmy w domu kaukaza, rodzice zdecydowali się na taką rasę bo często zostawałyśmy z mamą same i to była kwestia NASZEGO bezpieczeństwa, kiedy sama będę miała dom go będzie pilnował albo azjata albo kaukaz albo kangal, pies ma bronić mnie i moich bliskich, jeżeli mam myśleć o kwestiach bezpieczeństwa to tylko w kategorii mojej rodziny a nie bandy durniów które nie potrafią czytać, żyjemy w takich czasach że nawet za przeproszeniem "TEN" gówniarz mógł mieć w planach napaść..... tylko jak nożem można dostać za dychę to ja nawet nie chcę myśleć do czego są zdolni przy rabowaniu domu...
-
ja się cieszę patząc na zmienną pogode że my w końcu zaopatrzeni jesteśmy w namiot!
-
jestem ciekawa jak dużo osób będzie... może po niedzieli pojawi się już spis wystawców..
-
ja też bym wzieła ok 3-4:)
-
na kocyku od Boryska niedługo przestanę się mieścić:lol:, na wystawach znajomych jeszcze nie mamy - byliśmy na 3, jak już kogoś spotkamy to z reguły ludzie zapraszają żeby z nimi usiąść i odstępują swoje krzesełka:) jeździć musimy soim autem bo nikt nam go nie weźmie a do autobusu nas by chyba nie wpuścili:lol: no i mamy jeszcze córkę 3 letnią która bez siedzonka nei wytrzyma całego dnia:) - tak wiem wszystko potrafię sobie wytłumaczyć:eviltong:
-
do kompletu zakupiliśmy jeszcze 3 krzesełka:) dla mnie, męża i córci:)
-
[quote name='Marchewkowy']czyli co dzwoniłaś po kolei do różnych i się pytałaś o ten konkretny namiot? i oni szukali? a w jakiej cenie znalazłaś ten zielony?[/QUOTE] tak dzwoniłam do żor,bielska, gliwic kupiłam za 649zł
-
BAAAARDZO Wam dziękuje!!!! dzięki wam zmobilizowałam się obdzwoniłam sklepy na górnym i dolnym śląsku i znalazłam zielonego nie-fula:) i już kupiłam ! Jeszcze raz wielkie dzięki:)
-
5mc. suczka chce zdominowac dziecko,agresja. Proszę o rady, pilne!
KarolinaW replied to auraa's topic in Wychowanie
u nas w domu jest 3 letnia córeczka, 8 miesięczny wilczarz i kundelek 5 letni, z kundelkiem pracowaliśmy jeszcze przed przyjsciem dzieciątka do domu, a z wilczarzem pracujemy jedzeniem:) córa od początku karmi psa, zapina mu smycz przed spacerkiem, bawią się zawsze pod kontrolą(waga borysa jest 5 krotnie większa od dziecka, i jest od niej większy) -
[quote name='szrek']jest ryzyko jest zabawa ;):):)[/QUOTE] gdyby to o mnie chodziło to w ogóle luzik... ale dla Boryska to będzie pierwsze lato i nie wiem jak je będzie znosił ... a w tym fullu podoba mi się że praktycznie luft jest z 4 stron... zobaczymy mam tydzień czasu:) można by jeszcze nei jeździć na wystawy i po problemie:) ale troszkę szkoda bo się chłopak podoba:lol:
-
ja wiem ale strasznie się boję że na wystawie w bytomiu znowu bedzie lało albo wręcz przeciwnie upał a tam nie będziemy mieli się gdzie schronić i znowu zostaniemy z palcem w....:placz:
-
fulla mam wstępnie zarezerwowanego jednak ta cena ... w przyszłym tygodniu bedę mogła sobie go dokłądnie zobaczyć i podejmiemy decyzję czas mam bo kolejn a wystawa dopiero pod koniec maja...
-
a wiedzie gdzie są? w jakim sklepie bo wtedy może udało by mi się z kimś umówić albo ściągnąć..