Jump to content
Dogomania

olka9628

Members
  • Posts

    677
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by olka9628

  1. Szkoda..no ale cóż. Widocznie ma poczekać na lepszy :)
  2. Psinka zmieniła się nie do poznania :)
  3. Taki fajny z niej psiak a tyle w schronie siedzi :( Domku przybywaj !
  4. Haha no Jadzia jak zawsze ten sam rytuał :) Dzięki za zaopiekowanie się nią :D
  5. Powodzenia! Mam nadzieję, że Roma teraz też nie będzie musiała długo siedzieć sama w schronisku :)
  6. Dziękujemy :) Maciaszek mogę prosić o zmiane linku do picasy na stronie schroniska bo zmieniłam tytuł i nie działa? :)
  7. Dziękujemy za zdjęcia :D Hmm..czy tylko mi się wydaje, że z Jadzi zaczyna się robić powoli grubasek? :P Jadzia powędrowała wczoraj na spacerek z Harrym i Fikusem, do którego nie była zbytnio przekonana mimo, że on podchodził do niej w bardzo koleżeńskich zamiarach. Może to przez to, że Fara ugryzła ją w czwartek i jest uprzedzona do większych czarnych psów. Z Harrym jakoś problemu nie było i ładnie maszerowali obok siebie. Potem zmieniło się towarzystwo na Hefnera i Fare oraz dołączył bezimienny 5 - miesięczny szczeniak, którego wszędzie było pełno. Na poczatku spaceru Fara spięła się z Hefnerem i potem Hefner z Jadzią szli obok siebie jak takie dwa boroki, jak najdalej od Fary. Wyglądało to trochę komicznie. Przez to zdarzenie wygląda na to, że zakumplowała się także z Hefnerem :) Jadzia to bardzo pojętna psina i ten opis, który był na początku prawie wogóle jej nie określał. Mam wrażenie, że można ją nauczyć wszystkiego. Jest jednym z tych psów, które bardzo szybko pojmują czego się od nich oczekuje. Jak widać na zdjęciach nauczyła się już normalnego leżec, bo na początku wyglądało to bardziej na zdechł pies, kiedy mysłałam już, że zawsze będzie się tak kłaść nagle zrobiła mi niespodziankę i polożyła się normalnie :D Teraz ćwiczymy dalej zdechł pies, podstawy już jakieś mamy, próbowałyśmy wczoraj także turlaj się oraz czołgaj się i nawet nam to wychodziło. Już nie mogę doczekać się następnego spaceru. Takie kochane z niej psisko, że już za nią tęsknię, a gdzie dopiero czwartek :( Wielki przytulas i mądry psiak w jednym. Takie psy uwielbiam, a na dodatek zero agresji z czego się bardzo cieszę :D Tak wgl to Jadzia się trochę zasiedziała w schronie dlatego dziś napiszę do Jamniki Niczyje, żeby udostępnili ją na swojej stronie. Przydałyby się jeszcze jakieś ogłoszenia, ale sama mam niewiele czasu na to...może jest ktoś chętny do pomocy? :)
  8. Feri nie daje mi teraz spokoju :( Cudny pies, biedna sunia, ehh...
  9. Dziękujemy :) Ania, jeśli można to poproszę
  10. Jadzia zaprasza :D http://www.dogomania.com/forum/topic/143493-jamniczka-jadzia-szuka-domu/
  11. Witamy ! Jadzia jest 6-letnią sunią w typie jamnika. Ma ok. 30 cm w kłębie i waży ok. 11 kg. Jest bardzo mądrą i pojętną psiną. Bez problemu dogaduje się z innymi psami, nie jest zazdrosna o jedzenie. Reaguje na swoje imię, potrafi komendy "siad", "łapa" i "leżeć". Czasami zdarza jej się pociągnąć, jednak przez większość czasu smycz nie jest napięta. Mimo tego, że tryska z niej masa pozytywnej energii jest przy tym psem bardzo opanowanym, zrównoważonym, nie sprawiającym żadnych problemów. Po spacerze uwielbia wylegiwać się na kanapie lub kolanach opiekunki. Bardzo potrzebuje bliskości człowieka. Sunia pragnie spędzić swoje życie na ciepłej kanapie, pod kocykiem, przy boku swojego ukochanego właściciela. Jest odrobaczona, zaszczepiona oraz wysterylizowana. Obecnie przebywa w Miejskim Schronisku dla Bezdomnych Zwierząt w Katowicach. Kontakt do opiekuna: e-mail: [email protected] Telefon: 510-400-117 (dzwonić w godzinach popołudniowych)
  12. [quote name='Patrycja*']Firmówka dla chłopaka :) [IMG]http://i59.tinypic.com/2urmb8l.jpg[/IMG][/QUOTE] Dziekujemy :)
  13. Tyle czasu już tu zaglądam a on dalej bez domu, za każdym razem gdy pojawia się post mam nadzieje, ze to jakieś dobre wieści, że psiak znalazł dom a tu nic...ehh ten psi los :( Zasłużył sobie na domek i wierze w to, że wreszcie znajdzie się ktoś kto pokocha go takim jaki jest :)
  14. Urocze to jak w trójke jednego patyka targaja ;) A co to za czarny stworek? Trochę mnie nie było i już psów nie rozpoznaje :eviltong:
  15. Kto by pomyślał, że ona taka wrażliwa jest :eviltong:
  16. A dzisiaj dotarłam bo wreszcie znalazłam chwilę :) Dziękujemy bardzo za zdjęcia. O Tolo nie mam zbytnio czego napisać...na razie nic ciekawego się nie działo oprócz wizyty u fryzjera po której widzę, że jednak ten pobyt w DT mu coś dał. A tak wgl to nie wiem czy pisałam ale 15 sierpnia minęło 6 miesięcy jak Tolo jest u mnie..także się mały trochę już zasiedział :) A teraz śpi sobie na swoim ulubionym fotelu. Ostatnio oprócz zabaw z Suzi tak sobie lubi cały dzień poleżeć, więc można powiedzieć, że trochę jest spokojniejszy niż na początku ale nadal to wulkan energii, na spacerze nic go nie opanuje, żeby nie ciagnąl. Ja sobie radzę z tym tak, że idzie przy nodze obok Azy i wtedy jakoś nie ciągnie, nie wiem czy ona tak na niego działa czy co :eviltong:
×
×
  • Create New...