Krejzo

Wygląda na to że już się skończyła tzn piszą, że pierwszy etap się zakończył i planują drugim. 36 miejsce Dłużyny to nie jest zła pozycja a powiem nawet, że jest to dobra pozycja do próby ataku na pierwszą dziesiątkę :)

No niestety boksery bardzo cierpią po utracie właściciela. W zasadzie są jak ludzie, ale ci dobrzy...

Po polskiemu do przodu. Prawo swoje, rozum swoje a życie i tak ma to wszystko w nosie...

Zawsze w tym wszystkim szkoda psiaków. W tym konkretnym przypadku też. Ktoś zarobił kasę a los psa już go nie interesuje, ale dopóki ZK będzie dopuszczał takie hodowle i przysłaniał oczy na hodowców-sadystów to nic się nie zmieni w tej materii. Wszędzie kolesiostwo i mycie rąk.

Hurra! :multi:

[B]Ag_konin[/B] dzięki za odwiedziny. Arista jest piękna i tak kochana, że jak opuszczamy schron to żal mi, że nie jedzie z nami :-(

[B]Shawnee[/B] domek w Niemczech czy w PL byle był kochający bo Kiara kolejnego rozstania z człowiekiem nie przeżyje. Widzisz na zdjęciach jak bardzo schudła po przyjeździe do schroniska. Teraz dopiero dzięki trosce schronu zaczyna odzyskiwać formę ale brakuje jej kochającego właściciela.

Myślę, że bardziej chodzi o to by Bingo nie stał się niechcianą zachcianką po słomianym zapale. Do tej pory miał skopane życie więc teraz potrzeba mu domu na zawsze. Oby ta Pani dała mu ten jeden jedyny wspaniały wymarzony domek :)

Kurcze, dawno tu nie zaglądałem a dzisiaj patrzę u Krawczyka i tam coś piszą, że wieści o Adasiu od Pana Marka więc klikam w banerek i od razu banan na twarzy! :multi: Dziewczyny kolejny raz szacun za wytrwałość. Po cichutku zaproszę do moich dwóch dziewcząt co czekają na domek [URL]http://www.dogomania.pl/threads/221666-Arista-(sunia-w-typie-amstafa)-potrzebne-sta%C5%82e-deklaracje-na-dom-tymczasowy[/URL] [URL]http://www.dogomania.pl/threads/221789-Kiara-wycie%C5%84czona-suniaw-typie-boksera.-Potrzebna-pilna-pomoc![/URL]

Snowek miał dzisiaj operację. Biedaczek pocięty jest z każdej strony: na głowie, pod pachą, pod ogonkiem i na jajeczkach. Operacja rozległa, ale boksio poradził sobie na piątkę. Dodatkowo urzekł swoim spojrzeniem personel kliniki :) Wybudził się bez problemów. Operacja była rano a wieczorem już do miski zaglądał.

Kiara jest już po sterylce. Wygląda i czuje się coraz lepiej. Dzisiaj na spacerku hasały z Aristą jak dwa szczeniaczki. Kiara bardzo szybo się uczy i ma niesamowity kontakt z człowiekem. Jednym słowem jest słodziutka. Kilka zdjęć Kiary na śniegu jeszcze (zdjęcia z poprzedniego tygodnia). [IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-sVbdASZgjlA/T0DUH6c6UoI/AAAAAAAAAEg/Oqw-aPbQ8zo/s640/DSCN4007.JPG[/IMG] [IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-bU4Khyqpn_g/T0DUP7rvbwI/AAAAAAAAAE4/EKMZ7c1drYs/s640/DSCN4008.JPG[/IMG] [IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-I7uxMpf9rnE/T0DUbRs5fQI/AAAAAAAAAFI/CZ-Ro0iR83U/s640/DSCN4010.JPG[/IMG] [IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-5NhWHwD2i6Y/T0DUJStqXWI/AAAAAAAAAEo/HJAxPlH9fJk/s640/DSCN4004.JPG[/IMG] [IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-ac877_G5Bc0/T0DUJ68T90I/AAAAAAAAAEw/ebCaUS1YLqs/s640/DSCN4002.JPG[/IMG] Kiara czeka na dom. Wkrótce ruszą jej ogłoszenia. Może znajdzie się człowiek, który się w niej zakocha:loveu:

A to teraz już prawie jasne...bo rozkminiałem maila i nie dałem rady z translate :) Arista czuje się dobrze. Dzisiaj byliśmy z nią na spacerku to bardzo się cieszyła. Wkrótce będą wyniki jej badań to będziemy wiedzieć czy jest w pełni zdrowa. Po sterylce nie ma śladu. Nie zrobiliśmy dzisiaj zdjęć ale wkleję kilka dotąd nie publikowanych [IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-vGMs7guAEJc/T0DQIN7JKMI/AAAAAAAAAA0/onAAPXdyEb4/s640/DSCN4006.JPG[/IMG] [IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-eR1bAiJPheQ/T0DQO3pzL2I/AAAAAAAAAA8/5AcZ0eejXsY/s640/DSCN4013.JPG[/IMG] [IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-0oKfVT275Ys/T0DQTFDJv-I/AAAAAAAAABE/-cm12bupnqQ/s640/DSCN4014.JPG[/IMG] [IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-b9NOqe-qxtY/T0DQfgzhPGI/AAAAAAAAABU/KbKmbl_MUgY/s640/DSCN4017.JPG[/IMG]

Wczoraj wysłałem tekst i zdjęcia do koleżanki Agi :)

Tylko wycałować tą piekną mordkę :loveu::loveu::loveu:

[B]Chima[/B], psiak wg Pani był kupiony na allegro. Nie ma tatuażu więc wnioskuję, że pochodzi z pseudohodowli a sprzedawca już pewnie nie istnieje. Postaram się ustalić więcej szczegółów ale po kilku podobnych sprawach naszych podopiecznych nie wiem czy jest sens :/

Najważniejsze by zmienić cały świat dla tego psiaka :loveu:

Zaglądam do chłopaka i liczę, że znajdzie szybko domek. Trzymam kciuki! P.S. Może warto byłoby napisać czy psiak lubi się z kotami i jak reaguje na inne obce zwierzęta. Ludzie czasami boją się brać psiaka bez takich informacji.

Jak tam wieści od Krawczyka?

Podnoszę...zaglądać proszę do dziewczynki!

Pyknięte i zapisane :thumbs: w zakładkach

Szanse raczej marne ale nadzieja umiera ostatnia :thumbs:

Mordka siwawa z umaszczenia- temperament jak u dzieciaka

Pani ma jeszcze czarną sympatyczną sunię. Gdybym nie miał Krejzola to Pitagoras już grzałby fotel u mnie w chacie- ja uważam, że te problemy, które z pewnością jakoś się nawarstwiły nie są czymś co stawia tego psa w tak negatywnym świetle. Znajdzie nowy odpowiedzialny dom i jeszcze zobaczymy go na dogo jak dzieci wozi na plecach. Kilka fotek psiaka: [IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-laJGW5keKC8/T0LLWo540wI/AAAAAAAAAVQ/DAduUWGmAUA/s512/IMG20120220_001.jpg[/IMG] [IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-YP62gjiUit0/T0LLSF6usZI/AAAAAAAAAU4/pvIxYEjLsx4/s640/20022012486.jpg[/IMG] [IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-7cz_LKeHC5U/T0LLS2JNtfI/AAAAAAAAAU8/gHFKMW4xvPQ/s640/20022012489.jpg[/IMG] [IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-9fq6OIEUQbo/T0LLTeOyNiI/AAAAAAAAAVI/_nDC_6piTdU/s640/20022012490.jpg[/IMG]

Spieszę z odpowiedzią. Nie będę szkicował analizy psychologicznej właścicielki. Dla mnie to normalna kobieta dbająca o psa i kochająca psiaki. Niestety rasa cdb przerosła tą panią i tyle. Wiele Yorków jest tak chowanych jak ten cdb tylko, że jak York ugryzie to nawet śladu większego nie ma a z siłą nacisku szczęki cdb robi się problem. Jeśli chodzi o testy behawiorystyczne- nie przejdzie ich- miska ok, dotyk w różne miejsca ok ale już kontakt z obcym człowiekiem (zwłaszcza na jego terytorium) może zrobić problem. [B]Shawnee[/B] rzeczywiście Pitagoras (tak nazywa się bohater wątku) ma na tabliczce dwa ugryzienia ale jak analizuję to co mówi Pani to sytuacje, w których to się zdarzyło były bardzo kontrowersyjne i zapewniam, że niejeden właściciel niejednej prorodzinnej rasy mógłby mieć taki sam problem. Zgodzę się, że pies jest rozpieszczony jak dziadowski bicz, jest przywódcą i potrzebuje na prawdę odpowiedzialnego właściciela ale na pewno igła to zbyt daleko posunięta interwencja w tej sprawie (nie zamierzam tu polemizować z wykładnią prawa obowiązującego czy to w PL czy w DE). Reasumując nie jeden psiak chciałby mieć takiego właściciela ale po prostu pewne rasy potrzebują właściciela przywódcy bardziej niżeli inne.

[B]olga7[/B] pozwól, że z uwagi na merytoryczność całego tematu nie będę komentował Twojej wypowiedzi.