Jump to content
Dogomania

Krejzo

Members
  • Posts

    246
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by Krejzo

  1. Kiarunia w dniu dzisiejszym została adoptowana przez Panią z Wrocławia. Domek jeden z tych o jakim marzy każdy psiak :loveu: Dziękuję wszystkim, którzy nas tu odwiedzali, dziękuję za pieniądze na sterylkę, dziękuję za ogłoszenia i podnoszenie suni.
  2. Też czekam na kolejny bazarek bo trzeba by coś wiosennego na szyję zapodać :)
  3. No to ja też zacznę wklejąć sukcesywnie zdjęcia taks`owych cudów. Na pierwszy rzut kubraczki. Czarny przysłonięty plecakiem Krejzolkowym: [IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-A1w1mpAGbTs/T0P_YLyICvI/AAAAAAAAAIw/QezCmRfhgSk/s640/DSCN3977.JPG[/IMG] [IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-kNRd9nc71fQ/T0P_X7DyciI/AAAAAAAAAIs/cHq3iou2dEw/s640/DSCN3969.JPG[/IMG] [IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-j0bmelN8gK0/T0P_MOlR5TI/AAAAAAAAAH0/5Hwdjd5xB6M/s640/DSCN3934.JPG[/IMG] Wkrótce dodam obróżkę i ekstra szeleczki :) Od siebie mogę napisać, że wszystkie dzieła taks są bardzo dobrze wykonane a co najważniejsze wytrzymałe jak cholera! Obróżka na Krejzolu wytrzymała już dłużej od PatentoPet a i jeszcze nie woła o wymianę- przy blisko 40 kg bydlaku wszystko zużywa się nieco szybciej :diabloti: Niestety Dori ma alergię na wszystko poza stalą więc taki też ma łańcuszek.
  4. Na prośbę Shawnee zamieszczam poniższą informację: [COLOR=#ff0000]samiec, czip 8405894, 5 lat[/COLOR] zly nr. czipa on ma 840594 [URL="http://www.fotosik.pl/"][IMG]http://images10.fotosik.pl/1053/421f105537aa045amed.jpg[/IMG][/URL] ostatni futrzak --- tutaj tez zly nr. czipa, to ten sam jak piesek u gory (u gory jest ok) brązowy średni pies, wielkość ok. 35 kg, 5 lat, czip 394978, kolegi obok juz nie ma w schronisku. [URL="http://www.fotosik.pl/"][IMG]http://images10.fotosik.pl/1053/c779c2ddc056861emed.jpg[/IMG][/URL]
  5. Kiara nie będzie adoptowana więc nadal szukamy jej domku... Tymczasem zdjęcie na zakochanie :loveu: [IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-lGPDHJSyygk/T1PIVDINx3I/AAAAAAAAANw/a0VJBnO4TQA/s640/DSCN4063.JPG[/IMG]
  6. Spotkanie miało być dzisiaj ale ze względu na bardzo ważną sprawę zostało przełożone-być może na piątek. Tymczasem Kiarunia czeka na swojego człowieka a schronisko nie wpływa na nią budująco. Owszem bardzo szybko się uczy, "trzyma" kontakt z człowiekiem ale jak trzeba ją zostawić w kojcu to patrzy na człowieka jakby ktoś miał jej coś zrobić- smutne oczy, położone oczy. To nie jest oznaka agresji (nie puszczę Ciebie) a znak, że to bardzo czuły pies, jego miejsce jest przy człowieku i to bardzo blisko. Taka boksiołkowa psychika. Bardzo miękka i wrażliwa.
  7. [quote name='OLUTKA55']i co z nim[/QUOTE] No niestety albo stety adopcja odwołana. Śniegu nadal poszukuje domu. Myślę, że Pan Mirek powyżej bardzo dobrze sprecyzował profil przyszłego właściciela :)
  8. Na razie szukamy. Dobrze byłoby zmieścić się w najniższej stawce ale badając "rynek" głowa boli od cen. 400 pln to wg stawki Pana Marka od waszych psiaków ale myślę, że Arista jest adoptowalna od zaraz (pod warunkiem oczywiście właściciela co wie, że pies to nie zabaweczka) więc nie potrzebne jest jej szkolenie. Mamy też domek tymczasowy we Wrocławiu w warunkach domowych ale to też oscyluje w granicach 300-400 pln. Był na wyciągnięcie ręki dom (warunki kanapowe) za na prawdę niską stawkę ale Arista niestety nie lubuje się w kotach a to był warunek :/
  9. :-o zamarłem na moment. Jeśli to stare info to kamień mi z serca spadł bo myślałem, że dalej temat jest wałkowany. Niestety nie mam możliwości sprawdzenia czy rzeczywiście pies opuścił DE.
  10. Czekamy na spotkanie z przyszłą pancią :)
  11. [quote name='magda z.']Ja postaram się do końca tygodnia wrzucić wszystko, co obcykałam ostatnio. Może Kasia i Krejzo rzuca okiem na jakies potworki, a podjechać zawsze warto. Trzymam kciuki za sterylkę - daj znać jak poszło.[/QUOTE] My zerkniemy jutro na jakiegoś miśka to damy znać.
  12. [quote name='magda z.']a ja Grodka jeszcze tutaj nie zdążyłam wkleić - bardzo się cieszę, naprawde sympatyczny z niego potworek:) Krejzo ja ogłosiłam tylko, ale jeśli byś mogła zobaczyć, czy te dwa potworki już poszły [url]http://www.zinfo.pl/ogloszenia/wpis/22177[/url] [url]http://www.zinfo.pl/ogloszenia/wpis/22176[/url] ewelina - najlepiej przyjechać i pooglądać - u nas jest dużo psiaków większych. Szukasz swojego czy dla siebie?[/QUOTE] Zaraz na maila podeślę Ci link ze zdjęciami tej czarnej suczki- możesz je wkleić do ogłoszenia. Wg naszych info z niedzieli to oba psiaczki nie pojechały do nowych domków.
  13. [B]doddy[/B] widzę, że jesteś w temacie. Pani tak samo wysyłała mi namiary na ludzi z Radomia i do dzisiaj ich nie otrzymałem a kontakt telefoniczny łagodnie określając "urwał się" niestety. Jedyna nadzieja, że wszystko doszło do skutku a ludzie, do których pojechał Pituś są odpowiedzialni i drobne potyczki nie zmienią ich dobrego nastawienia.
  14. Nie zgłaszaliśmy jej na razie do fundacji ale jest cień nadzei, że lada moment jej życie się zmieni :) Tylko cicho by nie zapeszać. [B]fioneczka[/B], info na pw. Psiaki na pewno się ucieszą. Wielkie dzięki!
  15. Niestety nie chciałem tego pisać ale napiszę. Wg wszelkich wcześniej uzyskanych informacji bezpośrednio od właścicielki Pitagoras powinien dzisiaj pojechać do nowego domu. Niestety wszelkie próby wyciągnięcia informacji o przyszłym właścicielu - kto, gdzie dokładnie mieszka skończyły się fiaskiem. Niestety również nie zostanie na 99% spisana żadna umowa adopcyjna a takie propozycje wychodziły z mojej strony. Była chęć przeprowadzenia wizyty przedadopcyjnej. Nie będę bił piany bo i tak dużo nerwów zjadłem na tej sprawie więc pozostaje mi życzyć psiakowi ciepłego posłania i aby nigdy nie musiał już przechodzić przez takie chwile. Więcej, jeśli ktoś ma jakieś pytania, mogę pisać na pw. Jak dla mnie temat uważam za zamknięty... P.S. [B]kasumi[/B], dzięki za Twoją pomoc, szkoda, że nie udało się nagrać tematu do końca.
  16. Arista po sterylizacji czuje się wspaniale, szwy ma już ściągnięte. Miała zrobione ogólne badania krwi, moczu i kału- wszystko książkowo. Sunia przyzwyczaiła się już do naszych odwiedzin- jak tylko nas widzi zaczyna machać ogonkiem bo wie że czeka ją spacerek i pomiziane uszy :D Jest wspaniała, bardzo przyjaźnie nastawiona do ludzi i psów, ma jeszcze małe problemy z chodzeniem na smyczy ale pracujemy nad tym i widać efekty. Bardzo szybko się uczy. Będzie wspaniałą przyjaciółką dla nowych właścicieli- żeby się tylko tacy znaleźli ...
  17. Jak na razie cisza w telefonie :placz: nikt nie jest zainteresowany tą śliczną i kochaną suczką. Dlaczego? Jakich wymagań nie spełnia?! Przedwczoraj byliśmy na spacerze wraz z Aristą (amstafką). Psiaki są bardzo pogodne, cieszą się jak tylko nas widzą bo wiedzą że pójdą na spacerek. Zadowolone machają ogonkami i co chwilę odwracają się by sprawdzić czy idziemy z nimi :) podchodzą przytulić się, poczuć bliskość. Kiarunia po sterylizacji świetnie się czuje, szwy ładnie się goją, sunia ma dobry humor- widać że wyszła już z dołka psychicznego :multi: została przeniesiona do ciutkę większego kojca. Jest wspaniałym, żywotnym, pełnym humoru psiakiem. Uwielbia wychodzić na spacery, jest bardzo posłuszna, nie ciągnie na smyczy, przyjaźnie nastawiona do ludzi i psów. Jedyne czego jej brakuje to własnego domu, kochającego właściciela do którego będzie się mogła przytulić. [SIZE="3"][SIZE="4"][FONT="Century Gothic"][B]Kiara[/B] jest młodziutka, wysterylizowana, nie agresywna, pełna wigoru i humoru, umie chodzić na smyczy - czego chcieć więcej? Jeżeli trzeba będzie to nauczymy ją jakiś sztuczek żeby tylko szybko znalazła dom[/FONT] :D[/SIZE][/SIZE]
  18. Dzielny, dzielny a i niedługo o całej sprawie zapomni jak go w nowym domu nowa Pani rozpieści :)
  19. Niestety to czego potrzebuje Kiara to w ostatnich czasach coraz bardziej deficytowy "towar" :/
×
×
  • Create New...