-
Posts
23433 -
Joined
-
Last visited
-
Days Won
42
Posts posted by kiyoshi
-
-
Piękne są te maleństwa...Trzymam kciuki, by znalazły dom!
Na pewno pomogłyby dodatkowe zdjęcia, więcej informacji-jakie są itd.
Nie wiadomo nawet które to suczki, a które pieski.... -
To chyba pierwsze ogłoszenia Lokusa:)
[url]http://katowice.gumtree.pl/c-Zwierzaki-psy-szczenieta-Szczeniak-Lukus-otworz-serce-podaruj-dom-W0QQAdIdZ329014205[/url]
[url]http://tablica.pl/oferta/szczeniak-lukus-w-schronisku-otworz-serce-podaruj-dom-IDt3D0.html[/url]
[url]http://ale.gratka.pl/ogloszenie/18676251_szczeniak_lukus_w_schronisku_otworz.html[/url]
Trzymajcie kciuki! -
Zabieram się za ogłoszenia Lukusa...nie wiem kto jutro będzie z nim na spacerku...ale myśle, że przydałoby mu się trochę nowych zdjęć!! od czasu pierwszej sesji zdjęciowej bardzo się zmieił- zmężniał:D i trzeba by było to uchwycić:)
oto on:
[img]https://lh3.googleusercontent.com/-px7i7aQBI08/Tpma1Fo5zdI/AAAAAAABSyE/YICVQiF5JuE/s512/PICT0020.jpg[/img] -
jestem i od razu chce napisać, że Wapi jest CUDNY!
na żywo o niebo piękniejszy niż na zdjęciach, wyrośnie na niezwykłego psa! -
jaki ten piesek jest śliczny!!!
-
Odi adoptowany!! Nie mogę w to uwierzyć! tak bardzo się ciesze:) powodzenia Odi!! trzymam kciuki i czekam na wieści z nowego DOMU:D
-
czym zasłużyła sobie ta wdzięczna, urocza istota, że po raz kolejny została tak PODLE potraktowana przez ludzi??
jeszcze jakiś czas temu chcieli ją zabrać.....co się stało, że tak nagle zmienili zdanie???
straszne, straszne, straszne.... -
Odi zaadoptowany...cudownie! wierze, że zabrali go dobrzy ludzie, a Olisia pewnie poszła do pana, który oglądał ja w sobotę:)
...........
Soboz- Ty to masz 'szczęście'! dopiero maluszki 'wydałaś' w świat a już nowe biedaczki czekają na pomoc....
Czy szczeniątka mają wątek na dogo?? szybko znajdą domy, byle tylko wykaraskały się....
............
Gina...biedna Gina....czym zasłużyła sobie na kolejne porzucenie??/ -
a co się stało z tamtym panem co mu się spodobała z wcześniejszego allegro??
-
Milva bardzo zmieniła się pod opieką Patrycji...w czasie szkolenia wychodzi jej prawdziwa natura: mądrego, posłusznego psa, który po prostu boi się zaufać....
Jedak gdy już zaufa staje się oddana, wierna...prawdziwy skarb. -
na pewno może to być wina pasożytów przewodu pokarmowego....
-
Ja też mam wielką nadzieje. W sobote znów karmiłam biedaka.
Jak się nie myle Odi jest teraz sam w boksie, a mimo to wogóle nie przybiera na wadze. Jak to możliwe? Skoro nie ma towarzysza do miski? Stres takm działa, czy co?
Parówki a nawet suchą karmę zjadł ode mnie z wielkim apetytem...jednak widok jego żeber i miednicy nadal przyprawia mnie o dreszcze...jak ten biedak przetrwa zimę?? jeśli nie przytyje, jakie sa jego szanse w schronisku? -
Jestem u cudaka piękniaka:) intrygujący tytuł wątku;)
-
Wow!! jaka mała księżniczka:D a jaką 'bude' ma boską:))))
-
Nigdy nie sądziłam że z Kesi jest taka modelka!!! tfu!! super....top modelka:D
-
Jestem u Freda:D
-
już jest ok:)
-
Jestem i zapisuje śliczną sunie:)
-
Bardzo dziękuje! tylko...nie wiem czemu, ale jego karta ze strony schroniskowej nie chce się otworzyć:(( mogłabyś jeszcze zerknąć czy wszystko ok?
-
Bardzo się ciesze że Nikuś poszedł do domku:) pod jego nieobecność spacerowałam dziś z Lokusem. Pozwoliłam sobie zmienić mu (LOKUSOWI) opis w naszym albumie w Picassa. Bardzo proszę o zatwierdzenie. Podałam namiar w sprawie jego adopcji na siebie, bo nie było żadnego...
-
Zmieniłam opis słodziaczka w naszym albumie Picassa (proszę o zatwierdzenie!!)
Wkrótce dorzucę też kilka zdjęć z dzisiejszego spaceru.
Gdy czas pozwoli przygotuje ogłoszenia. Lokusik zasługuje na dom z bajki!!! to taki wyjątkowy piesek! -
Dziś spędziłam cudowne przedpołudnie (i południe też:)) w towarzystwie Lokusa.
Piesek, którego poznałam dzisiaj to zupełnie nie to samo, co w pierwszym poście tego wątku:)
Lokusik rośnie, a wraz ze wzrostem jego ciałka, kształtuje się też jego charakter....
Szczeniak od tak dawna jest w schronisku, a mimo to- łagodny, ułożony, oddany!! Zakochany w człowieku!!!
Bardzo zdolny i mądry.
Wspólny spacer rozpoczął się wybiegiem, początkowo Lokus troche ciągną na smyczy, ale po tym jak się wybiegał zaczął zachowywać się wzorowo! Jak na swój wiek jest naprawde zdolnym 'na smyczo specerowiczem'.
Potem pracowaliśmy pod okiem trenerów DogMasters i Lokusik nauczył się 'Waruj' oraz "Target". Pieskek bardzo lubi wykonywać nowe komendy, nawet psie trenerki były pod wrażeniem jego postępów. Przecież to jeszcze psie dzieciątko, a takie zdolne:)
Potem Lokusik wyłożył się na słonku i pięknymi oczkami obserwował świat. Pozwolił się też głaskać dowoli.
Najsmutniejszy był oczywiście powrót do boksu...jego nóżki zamarły, na mordce pojawił się smutek...oczkami pełnymi żalu pożegnał mnie zza krat.... -
Tak- Nikuś w domu:D parówki zjadł kto inny;)
-
Biedna Kruczka...takie maleństwo, zimą, na betonie:((
5 szczeniaków szuka domu DO NIEDZIELI, w przeciwnym razie schron !!!
in Psy do adopcji / znalezione
Posted
nie nie...ja pieseczka nie mogę zabrać...brak warunków, ale napisałam z myślą o osobach, które potencjalnie mogłyby zainteresować się tymi maleństwami! są naprawde cudne, a zima w schronisku dla takich kruszynek to rzeczywiście brzmi jak wyrok...
dlatego bardzo mocno trzymam kciuki za dobre domki dla nich!