Kofeina

[quote name='nescca']Ona była tam dwa lata..... :( Odczyniałyśmy kombinacje alpejskie żeby ją wyrwać z tego.....W końcu jest bezpieczna.....[/QUOTE] est ie pozwole zeby jej sie krzywda stala:( jest niesamowita.. serio mja milosc od pierwszego wrazenia dzisij baliwlysmy sie z 10 psami rewelacja lucyn by dawno zabila.. a ta spokoj spokoj spokoj:) kurde niech goska zakada ten watek.. a my dzisiaj spimy razem poscielilam nam znaczy sien i marcinowi na podlosze bo boimy sie ze sie z lozka zwali i spimy z nia lucyna kuba maja zamkiete w koldrach dziadek w klatce a ona nas pragnie to zboczenie ale jak marcin dzisiaj widzial ze ja placze to sie zalamal lucya jest wypasiona byla;) majak to kloc kuba tez a ta bidula iby wyglada ale badania pokazuja zniszczenia od srodka... a jest taki mega slodziak ze lucyna to przy nie hardcore;)

bedzie obrze.. musi byc ludzie to sku:x nie mam slow... ja sie dzisiaj przekonalam ze nawet adopcj nie daje gwarancji dobrych warunkow. a ta rozinka fajna... moze pomoga? adptuja przygarna beda kochac?:)

anty zczek dziala ale nie na wszystkie psy... przydaloby sie to pretestwowac;)

nessca le ja sie nie wsciekam po prostu mi bylo przykro... goska krowki sa zajebiaszcze;)

normalnie:) dupa wypieta i sik;) mam ci pokazac jak?:) ee a zazdrosnic jest komandos dzisiaj widzila jak wyglada foch;)

a czekam musze sie wygadac .. musze bo mnie szlg trafi:)

ja niestety ie pomoge nie z tych okolic a o wawy akbym bardzo popsil moze wuja zangazuje?/ kurde popytam...

[quote name='Iljova']Oj Retrusiu postaraj się oszczędzić siły Twojej opiekunki :-) nie rób jej tego, o'e narażaj ja na taki stres ;-)[/QUOTE] stres stresem ja sie po prostu za bardzo przejmuje;) moze to hormony??:)

i nie powstrzymam sie przed koentem ze to dupek:| dziewczyna bedzie zyla i to dluuugo tylko trzeba ja doprowadzic do stanu uzywalnosci:) u mnie nie zginie;)

a co do krowek to pol odzialu ginekologicznego wykarmilam pokroilam i wszyscy zuli lacznie z lekarzem ziekujemy :*

to ja napisze tutaj sorry za of ale jak powstanie temat to napisze wsio... ona ma niedobory magnezowe.. 3 zeby zgnite a to co bylo rzekomym rkiem to ropien. ostalam w cholere lekow zastrzykow a byla taka dzielna siedzialam w gabinecie 2 i pol godziny non stop zabiegi ale uszy wyczyszczona pazury obciete ropnia nie ma krew zrobiona cal lacznie z cukrem wsio.. ja sie poryczlam jak mi paadla z zataczania sie zbaczymy co dalej ma mnostwo lekow ale rokowania sa zajebiste;) za miesiac macie suke jak talala;) wklejaam linka maniuchny [url]http://s1105.photobucket.com/albums/h342/Kofeina224/?action=view&current=V1230_21-10-11.mp4[/url] sorry za ofa ale mnie szlag trafia jak widze taki cos...

i sorry za pisownie ale moja dziadowka nasikala mi na kompa plus stres dzisiejszy;) mamy nowego tymczasowicza... bedzie watek wklee linka.. tez cizki przypadek

po wiczornych rozmowach z moim marcinem mowi ze to choroba serca go wykonczyla . Nie jestem moze tak inteligentna jak on ale obrazowo mowi ze ak jest grubszy facet to serce wyniszczaa mniej niz jak ktos wazy 50 kg zalozmu od rzu widac skutki choreo serca...zmienilismy mu karme dostaje bosha lamb and rice bo ma wieksza zawartosc bialka mocz niestety ale pachnie amoniakiem pomimo podania antybiotykow plus robienie pod siebie... w piatek kontrola.. zapytaci dlaczego tak pozno dlatego ze kazdy wysilek dziala na ego niekorzysc ja mam tak przesrane z sasiadmi bo sobie durni pod blokiem kwiatki posadzili a on tam sika ale co mam zrobic? posadze im nowe jak kurde urodze w koncu:) Generalnie sral ich pies;) rtro moze mi pomoc sa u nad dni gorsze ze tawami jak i lepsze ale j to naleze do panikar i dmucham na zimne wpiatek przyszly przedstawie obraz pelen medyczny naszego wspolnego zycia... martwi mnie to ze chlopak spada na wadze ale nie mozemy wprowadzic nic nowego poniwazn bierze juz garsc lekow plus na jelita oslonowo fatrogeramine plus vet medin duzo tego... a do mnie prosze mowic siostra basen;)

[quote name='nescca']Kofeino....a Ty nie właź na dogo tylko kładź się do łóżeczka i odpoczywaj. Strasznie się dziś Tobą zdenerwowałam. Dbaj o siebie kochana.... i jeszcze raz wieeeelkie dzięki za wszystko co robisz. Gosiu.... fajnie ,że panujesz nad wszystkim. Sentir... EOT Lolalola.... kochaniutka.....rozmawiałam dzis z Nerisówką :) To moja bratnia dusza..... prosiła aby Maxa dowieźć we wtorek bo ma psa po operacji i bardzo prosi o kilka dni po to by mogła poświecić się tylko Jemu. Początkowo się zgodziłąm...ale zapomniałam ,że Max ma zniknąć do końca tyg. Zatem jutro rano zadzwonię i poproszę aby to była niedziela..... może tak być?[/QUOTE] a ja nie moge isc spac;) wzielam leki odpoczywam pije melise a marcin na mnie krzyczy:) ale ja mam obowiazki!!! o 24 leki dla dyski pozniej sacer luska, maja i kuba plus struszek a tak powaznie czekam na gosie az zalozy watek ale ja dzisij sie poryczalam tak ze relanium dostalam :( nosz kur.... ale ludzie mnie zadziwiaja.... ak mozna byc tak nieopowiedzialnym wziasc sbie na leb psa a pozniej nie podolac leczeniu?? cioteczko dziekuje za krowki ciagutki jak mi cukierspadl siegnelam;) na klinikach sie smiali:)

ja pierdoza:( dziewczyny poszukajmy transportu i tyle... hotelik jest trzeba uzbierac deklaracje i tyle..

no franca i to zazdrosna;)

a to zastalam na chacie cwile pozniej jak wrocilam z gabinetu z dyśka:evil_lol: co za wredna zlosliwa dziadowka:diabloti: lucyna:mad: [url]http://s1105.photobucket.com/albums/h342/Kofeina224/?action=view&current=P211011_1705.jpg[/url] [url]http://s1105.photobucket.com/albums/h342/Kofeina224/?action=view&current=P211011_1705.jpg#!oZZ1QQcurrentZZhttp%3A%2F%2Fs1105.photobucket.com%2Falbums%2Fh342%2FKofeina224%2F%3Faction%3Dview%26current%3DP211011_1706.jpg[/url]

przed samym wieczorem poszlam zwazyc chlopaka... schudl... i to prawie kilogram... a je 3 kubki wiecej nie chce... kurde w piatek powtorka badan ekg, morologia, usg. jony i inne duperele

dzisiaj Lucyna walnela focha;) poznala nowa kolezanke sie najezyla a teraz za nia piszczy i zrozum tutaj ta bebe;) a to jest nowa kolezanka lucynki... gosia pewnie zalozy watek [url]http://s1105.photobucket.com/albums/h342/Kofeina224/?action=view&current=V1230_21-10-11.mp4[/url]

dziekujemy uniena za mozliwosc zalatwienia pieluch... wlasnie przyszlo poslanko.... dziekujemy.. choc chwile wczesniej koldre wyrzucilam ta z rana a na spacerku byl:(

[quote name='unixena']Masz dobre serducho Kofeino .Tylko martwie sie ,ze seniorek cos ostatnio czesto paskudzi poslanie .W takim tempie to ledwo wyrabiasz z pucowaniem ....i zmiana poslanek .Moze faktycznie trzeba mu dawac na noc pieluche ?[/QUOTE] no i chyba ede musiala o tym pomyslec o kurde jaky walil na alkonie no to ile to sprzatnac ale robi pod siebie i przy okazji musze go kapac bo takimi chusteczkami mokrymi nie jestem w stanie go doczyscic a mi coraz ciezej go podnosic a marcin pracuje od rana... a caly dzien nie edzie chya lazil z kupa przylepiona do tylka... przyjdzie marcin edziemy myslec ja nawet nie wiem czy sa pieluchy dla psa...

[quote name='Lolalola']dzieki bardzo:),bede dzwonic po powrocie ze szkoly!!!teraz wychodze!!![/QUOTE] wiec milego dnia zycze;)

[quote name='unixena']Retrus :crazyeye:..znowu? Cioteczka Kofeina znowu musiala sprzatac? Nie rob jej tego .Oby tylko szybko przyszedl materacyk ,bo bedziesz lezec na podlodze ....:shake:[/QUOTE] na podlodze nie dam mu lezec za stary jest i za chory, poki co poswiecam letnia koldre moze jej nie upacka?? ja juz nie wiem no....

kurde no... od 7 rano musialam myc dziadeczka plus cala klatke kenelowa:( no osral sie chlopak po pachy i spal w tym wszystkim... poduszki do wyrzucenia i te kocyki co mu dalam ehhh...

paola wyslalam ci pw z telefnem do Lilou a hotelik znajduje sie w moich okolicach czyli wroclaw... tyle moge pomoc wiecej nie jestem w stanie zdzialac...