Jump to content
Dogomania

ratifunkel

Members
  • Posts

    110
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by ratifunkel

  1. [quote name='Tola']Kolejny "znaleziony" pies:shake: Najwazniejsze, ze jest . W miarę możliwości pomogę. Trzeba koniecznie poprawic los temu maluchowi.[/QUOTE] Trzeba, trzeba Tolu, zapraszam go na tymczas do siebie...
  2. Właśnie wstawiliśmy fotki Saby na jej wątku. Szukajmy Sabie domu!!!!!!!!!
  3. c.d. [IMG]http://imageshack.us/a/img706/8256/saba005.jpg[/IMG] [IMG]http://imageshack.us/a/img822/6884/saba009.jpg[/IMG] [IMG]http://imageshack.us/a/img51/853/saba008.jpg[/IMG]
  4. c.d. [IMG]http://imageshack.us/a/img13/6742/saba017.jpg[/IMG] [IMG]http://imageshack.us/a/img337/5121/saba018.jpg[/IMG] [IMG]http://imageshack.us/a/img210/336/saba020.jpg[/IMG] [IMG]http://imageshack.us/a/img201/386/saba021.jpg[/IMG]
  5. Tak wygląda Saba w dniu dzisiejszym. Myślę, że te fotki pomogą jej znaleźć prawdziwy, kochający dom. [IMG]http://imageshack.us/a/img696/7910/saba014.jpg[/IMG] [IMG]http://imageshack.us/a/img853/483/saba013.jpg[/IMG] [IMG]http://imageshack.us/a/img528/5792/saba015.jpg[/IMG]
  6. Jutro wstawimy najnowsze fotki Saby. Trzeba wziąć się do roboty, bo szkoda, żeby sunia siedziała trzecią zimę w kojcu. Chyba nikt nie myślał, że Saba tak dłuuugo będzie czekała na ciepły dom, na adopcję. Mieszkając u nas tyle czasu Saba przyzwyczaiła się do nas, a my do niej. I gdyby nie te jej "wady" lub "zalety" w charakterku (czyli brak totalnej tolerancji dla kotów i ptaków) to zostawilibyśmy ją już pewnie na stałe. I właśnie przez to nie ma u nas totalnej swobody. Jedynie spacery pod kontrolą- czyli na smyczy. Pomóżcie- szukajmy jej domu!!!!!!!!!!
  7. No właśnie "szczęście". Bo te psiaki je akurat mają trafiając w nasze ręce. Bo kto wie, co by się z nimi działo, jakby trafiły pod skrzydła jakiegoś pseudohodowcy. Pewnie pamiętacie naszą Tajgę, która też była jako szczeniak pozostawiona na pastwę losu na giełdzie. Na swój prawdziwy i kochający dom czekała u nas rok czasu. W ramach wspomnień:[IMG]http://img705.imageshack.us/img705/503/95792399.jpg[/IMG]
  8. Na moje oko, to nie jest pies zagubiony tylko wyrzucony. Psina biegała po całym parkingu w okolicy, gdzie handluje się zwierzętami, bez obroży. Żeberka na wierzchu, sierść matowa i brudna nie przemawiają za tym, że pies zgubił się komuś.
  9. [quote name='Tola']Wrzucam zdjecia [B]Fifi[/B] - info o suczce jeszcze nie dostałam. Mam nadzieję, ze ratifunkel niebawem cos napisze o jej zachowaniu. [IMG]http://desmond.imageshack.us/Himg822/scaled.php?server=822&filename=fifi012.jpg&res=landing[/IMG] [/QUOTE] Fifi jest bardzo energiczna, wesoła i lubi towarzystwo człowieka oraz innych psów. Większość dnia spędza na zabawie z naszymi psami. Bardzo tolerancyjna dla kotów, zero agresji w stosunku do nich. Reaguje na komendy typu: "siad" i "podaj łapę". Idealny pies do małych jak i większych dzieci. Podczas wykonywania gwałtownych ruchów ręką (nawet podczas zabawy np: rzucanie piłki) sunia podkula ogon i odsuwa się na kilka metrów. Dla osób lubiących długie spacery to towarzysz w sam raz, ponieważ elegancko chodzi na smyczy. Ogólnie Fifi jest bez wad! Poszukiwany dla niej super, ekstra domek!!!!!!!
  10. To właśnie jest labradorka z giełdy Fifi. [IMG]http://desmond.imageshack.us/Himg440/scaled.php?server=440&filename=fifi008.jpg&res=landing[/IMG] [IMG]http://desmond.imageshack.us/Himg210/scaled.php?server=210&filename=fifi009.jpg&res=crop[/IMG] [IMG]http://desmond.imageshack.us/Himg28/scaled.php?server=28&filename=fifi013.jpg&res=crop[/IMG] [IMG]http://desmond.imageshack.us/Himg706/scaled.php?server=706&filename=fifi014.jpg&res=crop[/IMG] [IMG]http://desmond.imageshack.us/Himg43/scaled.php?server=43&filename=fifi012.jpg&res=crop[/IMG] [IMG]http://desmond.imageshack.us/Himg32/scaled.php?server=32&filename=fifi015.jpg&res=crop[/IMG]
  11. Wczoraj z giełdy w Mokrem zabraliśmy do domu wyrzuconą labradorkę. Sunia ma tak na oko (po stanie uzębienia) około roku (a może i mniej) i co najgorsze jest już po szczeniakach. Psina wyjątkowo łagodna do dorosłych, dzieci jak i zwierząt. Mocno zabiedzona na szczęście nie jest, ale żeberka można policzyć. Ale co najgorsze nie tylko ona była wyrzucona na giełdzie. Oprócz niej biegały jeszcze dwa wyglądające na wyrzucone, ale niestety były wyjątkowo nieufne i uciekały na wyciągnięcie ręki- chodziły bokiem. Szukajcie domu dla labradorki i oczywiście nie zapominajcie o naszej Sabie!!! Wieczorem wrzucimy fotki suni.
  12. [quote name='reks48'].... Żuniu dziekuje ci za to że podjełaś walke z wiatrakami i wytykasz tym zakłamanym działaczkom prawde.[/QUOTE] Żuniu! Wielkim wstydem jest, że przyjmujesz takie podziękowania!!! A co ty możesz im nawytykać? Zamiast wytykać zacznij współpracować.
  13. [quote name='reks48']Potwierdzam moje słowa, potraficie tylko pyskować nie można was nawet pochwalić kiedy bierzecie się do roboty najlepiej czujecie sie kiedy knujecie. Jesteście podejrzliwe, knujecie intrygi cała ostatnia strona to jest gdybanie kim jest reks dowiecie sie o tym w swoim czasie, tyczy sie to osób, które tak wiele piszą a tak mało robią i chcą sobie przypisywać wielkie poświęcenie dla zwierząt. proponuje jeszcze kilka banerków typu: czy przetrwa, umieraja, wycieńczałe. Każdemu wolno pisać i ja bede pisał jezeli będziecie sie kłuciły w dalszym ciągu bede pisał coraz pikantniejsze szczegóły chodz wiem że odpowiedzi nie otrzymam ale może zaczniecie myslec. Żuniu dziekuje ci za to że podjełaś walke z wiatrakami i wytykasz tym zakłamanym działaczkom prawde.[/QUOTE] O ludzie!!!!! A kogo interesuje kim jest reks? Tylko żunia była niby to ciekawa, kim jesteś. Po co to roztrząsać kim jest, przecież to żadna jakaś wspaniała osobistość ze świata pomocy zwierząt. Jakby nikt nie wiedział!!! Z Twoich postów kipi tylko nienawiść do prawdziwych, a nie fałszywych przyjaciół zwierząt. A co Ty zrobiłeś dla psów z Majdanu Ruszowskiego,skoro wiedziałeś o tym problemie tak długo?!!?!?!?!?!?!?! No proszę, pochwal się. Obserwatorom i mącicielom (czyli Tobie i Twoim miłośniczkom) dziękujemy za pomoc (bo i tak nic nie robicie tylko zamęt w środowisku i na tej stronie). Co masz do banerków? Każdy sposób jest dobry. A co do czerwonego hasła piranii [SIZE=2][COLOR=red]"Za największego wroga mają ludzie tego, kto mówi im prawdę" [/COLOR][/SIZE]na Tobie Wyjątkowo się sprawdza.
  14. Wszystkich nas łączy pomaganie zwierzętom- tylko z jedną wielką RÓŻNICĄ: -Jedni pomagają od zawsze, od maleńkości, od dzieciństwa (kiedy wracałeś ze szkoły i napotkałeś bezdomnego, brudnego psa, dzieliłeś się z nim kanapką, a wieczorem nie dawały ci zasnąć myśli, gdzie biedak się teraz poniewiera), po prostu urodzili się z wielką wrażliwością na los krzywdzonych zwierząt. Nie potrafią przejść obojętnie obok potrzebującego pomocy stworzenia. Często są spostrzegani jako nienormalni przez ludzi (niby tych "normalnych"). Bezpłatnie i z potrzeby serca poświęcają się ratowaniu zwierząt, materialnie tracąc- duchowo zyskując nie oczekując poklasku! _Drudzy pomagają bo muszą, bo tak wyszło w życiu, z racji wykonywanej pracy zawodowej, bo za to im się płaci pensje. Prawdopodobnie gdyby ich życie zawodowe potoczyłoby się innym torem, nigdy, ale to nigdy nie zainteresowaliby się problemem i losem zwierząt bezdomnych. Mam prośbę, szczególnie do tych "pierwszych": nie kłóćmy się, ale skupmy się na pomocy zwierzętom, każdy w miarę swoich możliwości. Nie przeszkadzajmy sobie, ale wspierajmy się, bo główny cel nas łączy.
  15. [quote name='Tola'][B]Tajga[/B] w nowym domu - czekała ponad rok - ale warto było:) [IMG]http://img641.imageshack.us/img641/1149/20071570.jpg[/IMG] kochany ciekawski nochalek:loveu: [IMG]http://img829.imageshack.us/img829/5905/p1090921x.jpg[/IMG][/QUOTE] Opłaciło się Tajgunia tyle czekać na taki wspaniały dom. Całuski uroczy psiaczku!
  16. Ja mam bardzo duży szacunek i ogromne uznanie dla starszych osób, do też mam staruszkę babcię i starszych rodziców, ale oddanie psa (który był przytulany, kładł główkę na pana kolanach...itp...) po tych wspaniałych chwilach do schronu to nie jest ŻADNA pomoc dla niego, wręcz przeciwnie- to dla psiny jest totalna tragedia!!! On tego nie zrozumie, dlaczego wylądował w takim bagnie, skoro służył ciągle wiernie i wpatrzony był w swoich panów jak w obrazek! Dla niego to trauma! Pomocą jest znalezienie mu domu, żeby psiak poszedł z domu do domu! I tak będzie przeżywał zmianę otoczenia, nowe kąty i to, że nie ma przy nim pana, na którego codziennie patrzył! Ale nowi ludzie szybko wpłynęliby w jego łaski swoim sercem i dobrymi uczynkami. A w schronie- ho, ho, sama dobroć i najlepsze co może go spotkać! Ja też dołożę wszelkich starań, aby psinka szybko znalazła serdeczny dom i żeby w tym schronisku za jakiś czas nie stała się jak większość niezauważalnym psem. Ten pies z pewnością nie myślał o takim "luksusie" w swoim życiu. A skoro znałaś problem tak dobrze, to trzeba było miesiąc lub dwa wcześniej szukać jemu domu, ogłosić nawet na wątku zamojskich psiaków.:shake:
  17. [quote name='funia']Mam nadzieję ,.ze został bezpiecznie ulokowany w odpowiednim boksie . Wiadomo gdzie mieszkał ? Na dworze czy w domu ? Pytam bo miałam zapytania o pieska.W sumie to nic konkretnego ,ale w razie co będę o nim pamietać . Ogromnie mi żal tych oddawanych z domu .....Co one przeżywaja ....:[/QUOTE] Z pewnością tam tak się przejęli losem biedaczka, że dostał pięciogwiazdkowy kojec z najlepszą obsługą...
  18. ...ależ mu dobrze zrobili!!! Cóż za miłosierni staruszkowie!!! Zamiast poszukać mu dobrego domu, poszli na łatwiznę. Ciekawe jak ten staruszek o kulach pieska do "pensjonatu" dotransportował? ..."Długi ostatni spacerek"...:angryy::angryy::angryy:
  19. To koszmar i tragedia!!!! Te przypadki przestaną się mnożyć, jak będziemy mieć SUROWE kary dla takich oprawców, a nie tylko "parę" złotych mandatu. To dla takich brutali po prostu śmieszne. Zapłacą pieniądze z kpiną na gębie i tyle się przejmą swoim bestialskim zachowaniem. Za jakiś czas zrobią to samo! Za takie czyny powinna być kara więzienia o chlebie i wodzie dla takich skur.......ów!!!! Może wtedy innych debili oduczyłoby katować zwierzęta i się nad nimi znęcać! Pomyślmy sobie, ile w tej chwili jest podobnych przypadków o których my nie wiemy,ile istot męczy się teraz w bólu i katuszach!!!! Aż gardło się zaciska z przykrości i z płaczu...
  20. [CENTER] [IMG]http://img64.imageshack.us/img64/4628/70162250.jpg[/IMG] [/CENTER] [CENTER] [IMG]http://img831.imageshack.us/img831/7900/37041159.jpg[/IMG] [/CENTER] [CENTER] [/CENTER] [CENTER] [IMG]http://img585.imageshack.us/img585/6319/42866195.jpg[/IMG] [/CENTER] To właśnie jest nasze wczorajsze znalezisko. Sympatyczny, prawda? Może ktoś z Was rozpoznaje tego psiaka? Może komuś się zgubił!? Nie chce nam się wierzyć, że ktoś takie cudo tak po prostu wywalił na ruchliwej ulicy.
  21. Dzisiaj wieczorem o godz.20.30 gdy wracaliśmy do domu znaleźliśmy psa, który wybiegał na środek ulicy (rondo Lubelska/Sitaniec). Zatrzymaliśmy się i nie zdążyliśmy wysiąść z auta, bo on nie czekając na zaproszenie wskoczył do środka jak do siebie. Po jego zachowaniu widać, że musiał jeździć często w samochodzie.Pies jest w miarę zadbany, przypuszczamy, że został wyrzucony z samochodu. Piesek nieduży, bardzo podobny do Frajdy (z początku myśleliśmy, że to właśnie ona). Zdjęcia wrzucimy jutro.
  22. [quote name='handzia']Biedna Sabunia, nikt nie interesuje się jej losem...A Dt w którym przebywa, już może tak zakochał się w suni, że nie chce jej oddać? :cool3:[/QUOTE] Zakochał się, zakochał!!! Ale niestety, nie możemy Saby zatrzymać na zawsze, ponieważ mamy swoje zwierzęta, których Saba akurat nie toleruje. Z psami jest OK, z kotami bywa różnie (lepiej żeby ich nie było dla niej), a ptaki- totalna katastrofa (killer)!!! P.S. Początki były trudne- rozpaczaliśmy za każdym psem, który u nas przebywał i wyjeżdżał potem do nowych właścicieli, prawie każdego chcieliśmy za zawsze u siebie zostawić. Ale co by z tego było: my zapakowalibyśmy się stadem ukochanych psiaków, a dla innych w potrzebie nie byłoby miejsca ta tymczas- bo gdzie?! Także, szukajcie wszyscy domu dla Saby, bo jest to psinka pełna gorącego serca.
  23. [quote name='Tola']:multi::multi::multi: Po roku oczekiwanaia Tajga pojechała dzisiaj do swojego domu:lol: [IMG]http://img705.imageshack.us/img705/503/95792399.jpg[/IMG][/QUOTE] Radość nasza nie ma granic!!! W końcu znalazł się ten oczekiwany i upragniony prawdziwy dom! Trzymamy kciuki!
  24. Sabuniu! U Ciebie też w ostatnim czasie zero gości!!! Cisza!!! A pieskowi smutno!!!
×
×
  • Create New...