ifka

oo, świetnie buniaaga, dzieki; temat jest aktualy, aczkolwiek nie spieszy sie, na razie rozgladaja sie za "tym"psem...podrzuce fotki na casting :)

szukam pieska do adopcji na posesję w BP pies ma być młody, najlepiej roczny, nie szczeniak, nie za mały - wielkość do kolana, bedzie przebywal na podworku, ale tez bedzie mial dostęp do domu; okresowo bedzie przebywal rasowy ON 8-letni, dlatego musi sie umiec ulozyc z doroslym psem. Pipi, moze ty cos masz?

wpłaty za październik anecik6 - 10 zł doris66 - 10 zł buniaaga - 20 zł piove - 20 zł zachary - 20 zł uaktualnione

buniaaga, akurat dziś uaktualniłam paźdźiernikowe wpłaty - do netu mam dostęp sporadyczny, na szczęście!!!:)

a wet z BP nie poradzi?

"...NA CO DZIEŃ OGLĄDAM ŚWIAT PRZEZ DZIURĘ W ŚCIANIE GARAŻU, DZIURĘ, WYSTARCZAJĄCĄ TYLKO NA WŁOŻENIE PYSZCZKA I POODDYCHANIE ŚWIEŻYM POWIETRZEM; CZĘSTO NIE WIEM, CZY JEST DZIEŃ CZY NOC...ZALEŻNA OD TEGO, CZY KTOŚ PRZYJDZIE I OTWORZY DRZWI, ŻEBY RZUCIĆ MI COŚ DO JEDZENIA.... CZY TAK JUŻ BĘDZIE WYGLĄDAĆ RESZTA MOJEGO PSIEGO ŻYCIA...?" [IMG]http://www.empikfoto.pl/albumy53/693473/1290141/previews/43984303_dsc00927.jpg?1316883462[/IMG] [IMG]http://www.empikfoto.pl/albumy53/693473/1290141/previews/43984231_dsc00933.jpg?1316883552[/IMG] [IMG]http://www.empikfoto.pl/albumy53/693473/1290141/previews/43984213_dsc00928.jpg?1316883529[/IMG]

ufff,no jestem, wiecie co, ja wiem, że trzeba budować relacje z ludźmi, rozwiązywać problemy, a nie podnosić wrzawę, ale sorry, GDZIE DO K...NĘDZY BYLI WSZYSCY SĄSIEDZI!??CZEMU NIKT NIE ZWRÓCIŁ UWAGI, NIE ODEZWAŁ SIĘ?!?!CZEMU ODKRYWAMY TO PO DWÓCH LATACH!??!?! jutro zakładam wątek,wrzucę link jak tylko będzie gotowy, czytam Simonę Kossak i coś takiego: "w układzie człowiek - dzikie zwierzę, niestety, my, ludzie, zajęliśmy pozycję wroga i dręczyciela..." nie tylko w stosunku do dzikich zwierząt to się odnosi...

buniaaga, tak, wszystko uaktualnione:( mizernie

z kociego podwórka: ze znalezionego stada tylko dwa kotki przeszły operację, kot i kocica, dalej są w stadzie, miziają się z młodymi i super gra; odpuściłyśmy na kilka dni, bo po nieudanych polowaniach na pozostałe dwie kocice, w ogóle nie przychodziły na obiadki, cwaniary!czekamy aż się pojawią;myślę, że młode, te które przetrwają zimę, ciachnie się na wiosnę...no i przychodzi jeden kocur, który podobno wszystkie te panienki bzyka, ale on jest "pański"; jeszcze nie wiem, skąd przychodzi, playboy:)

dobra, wracamy do psiej rzeczywistości: buniaaga, ta suka w typie amstafki wałęsa się nadal w moich okolicach, podpowiedziałaś mi gdzie wrzucić jej wątek, ale nie pamiętam, przypomnij proszę

buniaaga wszystko jest 3 poście rozliczeniowym; nie wygląda najlepiej, czekam na przelew od J.B. i chyba jedyna ostatnia stała deklaracja to piove (plove?)

tak, ale to ogłoszenia, że szukają do wynajęcia :)

sorry, ja z innej beczki: szukam m-nia do wynajęcia/domu w bielsku podl albo w białymstoku; wolałabym w bielsku, bo jeszcze zostało parę kotów do sterylki przed zimą...:)

no, dziewczyny, niezła akcja, uratowana kociczka! ja dziś chcę przynajmniej dwa koty ze stada przy jagiellońskiej ciachnąć...eh, ale dzikusy okropne, wczoraj mi sie nie dało złapać [B]joanna83[/B] nie widzę potrzeby jeżdżenia do Rambo, zdjęcia mnie przekonują, że ma się ok; dla mnie sprawa zamknięta.

[B]suślik[/B] pytałam nowych właścicieli czy przyjmą podarunek - bardzo dziękują, ale twierdzą, że "Rambo ma wszystko czego dusza zapragnie, a z podarku może ucieszyć się jakis bezdomny piecho"; chcą pozostać anonimowi.

halo, przypominam o wpłatach za wrzesień: już otrzymałam od anecik60 10 pln zachary 20 pln brakuje trochę :)

[B]suślik[/B] brzmi to sensownie, ode mnie tylko padła propozycja; wiem, że bied w gorszych warunkach od Gareta jest o wiele więcej.

i jeszcze tak sobie myślę, że to co miałby otrzymać Rambo, jest mu już chyba zupełnie niepotrzebne, popatrzcie na niego, ma moze lepiej niz kiedykolwiek!tak więc sugeruję, ze moze dobrze byloby przekazac ten prezent - czy cos tam co macie - dla jakiejs naprawdę potrzebujacej biedy?on teraz jak w hotelu niemal 4* :)

poprosiłam o więcej fotek, ale podobno Rambo niechętnie pozuje i trudno go uchywcić. dziś w lecznicy widziałam ogłoszenie o szukaniu Alexa-Rambo, jeśli faktycznie, jak chciał ogłoszeniodowca, czekała nagroda, to proszę o przekazanie cosik na Garecika; to tylko taka sugestia, bo w tej sytuacji zadziałał czysty przypadek, pomieszany z dawką szczęścia plus zorganizowanie przez nasze wioskowe "kino" pokazu slajdów ze zdjęciem Alexa-Rambo ( w mojej stodole:) no i puszczanie info o poszukiwaniach w obieg...jak widać, czasem to działa, zwłaszcza jak przychodzą nowi ludzie na takie eventy. pozdrawiam serdecznie wszystkie zaangażowane "serca i głowy" :)

Dla mnie to ta sama zakapiorska mina :)

oto fotki: [IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-f3NRPSKIokc/TmXBxbsu0uI/AAAAAAAAADs/dxkrd-XUq48/296263_1932628883442_1473879836_31629600_3348895_n.jpg[/IMG] [IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-a804450vo7k/TmXBwransJI/AAAAAAAAADo/dTo0XIXoDa4/s512/305403_1932630283477_1473879836_31629601_6883520_n.jpg[/IMG]

[B]suślik,[/B] proponuję wesprzeć Gareta

[B]Cantadorra,[/B] ja się nie upewniałam przez te kilka godzin, po prostu wróciłam z wioski w niedz wieczorem, jak kazdy normalny człowiek, który woli spędzać weekend poza blokiem:)...tak jak wy, niecierpliwie oczekuję na zdjęcia; ale ona tam nie mieszka, tylko jej rodzina, więc pozostaje czekać... mnie utwierdził w rozpoznaniu fakt rozwalonej wargi Alexa-Rambo.

no,ta historia z prosiakami jest rozbrajająca...:)

mi się "gęba śmieje" cały czas:)