Jump to content
Dogomania

Julia84

Members
  • Posts

    1355
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by Julia84

  1. [quote name='Javena']Własnie mój bazarek jest m.inn. dla niego. Link w podpisie.[/QUOTE] ... :Rose: ...
  2. [quote name='obiezyswiat75']Zrobiłam przelew na 100 zł, tytułem dla pieska Peru na kurczaki :) i dopisałam nick i że z dogo[/QUOTE] :multi::sweetCyb:dziękuję serdecznie w imieniu psiurka naszego :*
  3. Kochane Cioteczki jak się cieszę, że przybyłyście i jesteście! :loveu: :loveu::loveu: Doradźcie tylko, czy trzeba mu założyć facebooka, bo psiurek ma już posta w ramach funpage na stronie OTOZ Animals Oświęcim. Ja się nie znam to pytam Was :)
  4. [IMG][URL="http://imageshack.us/photo/my-images/405/0mnr.jpg/"][IMG]http://img405.imageshack.us/img405/4254/0mnr.jpg[/IMG][/URL] Uploaded with [URL="http://imageshack.us"]ImageShack.us[/URL][/IMG] [IMG][URL="http://imageshack.us/photo/my-images/689/8gue.jpg/"][IMG]http://img689.imageshack.us/img689/4805/8gue.jpg[/IMG][/URL] Uploaded with [URL="http://imageshack.us"]ImageShack.us[/URL][/IMG [IMG][URL="http://imageshack.us/photo/my-images/20/awlg.jpg/"][IMG]http://img20.imageshack.us/img20/2690/awlg.jpg[/IMG][/URL] Uploaded with [URL="http://imageshack.us"]ImageShack.us[/URL][/IMG]
  5. Cioteczki przesyłam poniżej informację o stanie psinki z wczoraj: "[I]Z pieskiem na dziś jest ok. Powoli wraca apetyt, jest słabiutki , b. wystraszony, ale w coraz lepszej kondycji.Został częściowo wygolony , ogonek zaopatrzony, zabandażowany Bardzo długo odsypiał, widać było po nim wyczerpanie i krańcowe zmęczenie ciągłą walką z zżerającymi go robalami, jest bardzo wychudzony, dostał kroplówki i jakby ciut lepiej , chodzi już na spacerki, powoli wraca zainteresowanie życiem.[/I]" i dziś: [I]"Peru dziś jedzie do veta, bo ogonek troszkę podrażniony, trzeba sprawdzić , jak się to goi pod opatrunkiem. Jest tak jak pisałam bardzo biedny, odsypia dużo, ciężko mu się odnaleźć w nowej sytuacji - bo to starszy piesek a tu tyle się dzieje , wszystko zmienia się nagle w jego życiu...dobrze , że na lepsze. Wymaga dobrej karmy , z pewnością, ale jak nie bardzo szło mu jedzenie daliśmy zwykłą bułeczkę z masłem i spałaszował natychmiast ze smakiem :) Znaczy wiejski piesek, który na co dzień chlebem czy resztkami był żywiony."[/I] iii....popatrzcie jaki jestem śliczny [IMG][URL="http://imageshack.us/photo/my-images/443/o3ve.jpg/"][IMG]http://img443.imageshack.us/img443/7841/o3ve.jpg[/IMG][/URL] Uploaded with [URL="http://imageshack.us"]ImageShack.us[/URL][/IMG]
  6. Cioteczki juz podaje dane do wpłat: [B]Numer konta: PKO BP SA O/ Oświęcim 73 1020 2384 0000 9502 0091 8698 Schronisko dla bezdomnych zwierząt, ul. Kamieniec (bez numeru), 32-600 Oświęcim [U][COLOR=#ff0000] WAŻNE: w tytule prosze podać "dla Pieska Peru" oraz koniecznie informację, że jesteście z Dogomanii.[/COLOR][/U] [/B]
  7. Ciocie jezeli chodzi o konto do wpłat to czekam wlasnie na odpowiedź pani Krystyny czy pieniążki mają byc zbierane na konto schroniska i bede dostawac regularne info o wpłatach czy tez ja je bede zbierać i przelewac na konto schroniska. Wszystkim cioteczka chetnym wspomoc psinke wysle info z kontem i oczywiście umieszcze dane w pierwszym poście.u
  8. Dziękuję cioteczki za przybycie na wątek maluszka... MALWO wątpię, żeby psiak miał już wątek na dogo...chyba że ktoś go założył bez porozumienia ze schroniskiem, pod którego opieką psiak się znajduje. Możę widziałaś go na fb stronie schroniska, bo tam rzeczywiście pojawił się post o nim. Wieczorem jak wrócę z pracy, zamieszczę aktualną informację o stanie pieska i nowe zdjęcia.
  9. Jeżeli są cioteczki, które mogłyby pomóc w rozsyłaniu wątki psiaka...Jest to pierwszy prowdzony przeze mnie wątek na dogo. Mam nadzieję, że jakoś ogarnę temat i uda się wspólnie temu biedakowi pomóc :-(
  10. [IMG][URL="http://imageshack.us/photo/my-images/600/nvn8.jpg/"][IMG]http://img600.imageshack.us/img600/6047/nvn8.jpg[/IMG][/URL] Uploaded with [URL="http://imageshack.us"]ImageShack.us[/URL][/IMG] [IMG][URL="http://imageshack.us/photo/my-images/30/okxw.jpg/"][IMG]http://img30.imageshack.us/img30/842/okxw.jpg[/IMG][/URL] Uploaded with [URL="http://imageshack.us"]ImageShack.us[/URL][/IMG]
  11. [IMG][URL="http://imageshack.us/photo/my-images/23/7oxa.jpg/"][IMG]http://img23.imageshack.us/img23/8163/7oxa.jpg[/IMG][/URL] Uploaded with [URL="http://imageshack.us"]ImageShack.us[/URL][/IMG] [IMG][URL="http://imageshack.us/photo/my-images/31/k82j.jpg/"][IMG]http://img31.imageshack.us/img31/8440/k82j.jpg[/IMG][/URL] Uploaded with [URL="http://imageshack.us"]ImageShack.us[/URL][/IMG]
  12. [IMG][URL="http://imageshack.us/photo/my-images/69/fwal.jpg/"][IMG]http://img69.imageshack.us/img69/5753/fwal.jpg[/IMG][/URL] Uploaded with [URL="http://imageshack.us"]ImageShack.us[/URL][/IMG]
  13. Oto historia pieska.... "Trudno nawet opisać jego stan, cierpienie i nieszczęście jakiego doznał. Potwornie zaniedbany, zagłodzony i wycieńczony, trafił pod naszą opiekę w deszczowy, zimny dzień, gdy praktycznie bez sił wtaczał się pod jadące na drodze samochody. Zwierzę obwiązane było sznurkiem, który został przegryziony, jego wystające żebra, wycieńczenie i wystający wręcz kręgosłup, pozwala nam przypuszczać, że ktoś mógł przywiązać i porzucić psa w ustronnym miejscu. To jednak nie wszystko. Piesek intensywnie wylizywał sobie ogonek, ale ponieważ sierść miał tak gęstą i sfilcowaną, to początkowo nie mogliśmy niczego dostrzec. Zabraliśmy Peru do lecznicy „Błonie”, gdzie lekarz weterynarii, Pani Monika, bardzo starannie obejrzała pieska, po czym rozpoczęły się poszukiwania powodu ogromnego cierpienia zwierzęcia. Larwy much oblegały głębokie rany ogona, oraz sporą część grzbietu. Wygolono więc sfilcowaną sierść aż do granicy żeber, które po tym zabiegu pokazały swój niesamowicie smutny widok. Po pięciu godzinach udało się oczyścić i opatrzyć rany. Jest też szansa, że uratujemy ogonek Peru. Oczywiście larwy much, zjadając martwą tkankę w pewnym sensie pomogły psiakowi, ponieważ nie doszło do zakażenia, ale mimo wszystko drążąc w jego ciele musiały okropnie go męczyć. Peru otrzymał kroplówkę i odpowiednie leki, które mamy nadzieję, że wkrótce przyniosą efekty. Wykonano też badania krwi. Już po pierwszych zabiegach widać było u psa ogromną ulgę. Obecnie piesek wymaga intensywnej opieki, antybiotyków, zmiany opatrunków, dezynfekcji ran, co jest niestety bolesne, ale Peru znosi je bardzo dzielnie. Ponadto wymaga odpowiedniego odżywienia, specjalistycznej karmy, najlepiej Gastro Intestinal, ale także gotowanego mięska. Jednak przede wszystkim potrzebuje dużo miłości. To niesamowicie łagodny i dobry psiak. Nawet podczas bolesnej zmiany opatrunku, nigdy nie próbował nikogo ugryźć, czy zawarczeć, po prostu wtula się w człowieka, popiskuje, a po wszystkim patrzy na nas takimi oczami, jakby chciał powiedzieć… „wybaczam wam ludzie”. Obserwując Peru, jesteśmy pewni, że jego życie zawsze było udręką. W pomieszczeniu jeśli tylko nie śpi (a śpi bardzo dużo), wciąż chodzi w kółko, co jest typowym zachowaniem „psa łańcuchowego”. Peru ma kilkanaście lat. Jego życie jest już u schyłku… Czy znajdzie się ktoś, kogo jego los wzruszy na tyle, by mógł pokochać tego nieszczęśliwego psa? Czy znajdzie się ktoś, dzięki komu Peru odkryje czym może być szczęście, bezpieczeństwo, miłość człowieka, ciepły kąt i błogi spokój? Czy też do końca pozostanie w schronisku, gdzie odejdzie zapomniany przez świat, w pogłębiającym się smutku i samotności? Pomóżcie nam ratować jego zdrowie, jego życie i jego przyszłość.. Bardzo prosimy o kontakt osoby, które zechciałyby adoptować pieska. Jeśli ktoś zechce mu pomóc w inny sposób, to może zakupić dla niego karmę Gastro Intestinal, świeże kurczaki mrożone, materiały opatrunkowe, podkłady. Można też opłacić jego wizytę w lecznicy, lub po prostu poszukać w domu niepotrzebnych kołder, czystych kocy, byśmy mogli wymieniać psiakowi jego posłanie dopóki nie odzyska pełni sił. Można też zawsze wpłacić dowolny datek na nasze konto z dopiskiem ” dla pieska Peru”. Za każdą formę pomocy serdecznie dziękujemy." [U][B]Psiak przebywa aktualnie pod opieką OTOZ Animals w Oświęcimiu. [/B][/U] Postanowiłam założyć wątek biedakowi, może uda zebrać sie jakieś środki lub jak wyżej: karmę Gastro Intestinal, świeże kurczaki mrożone, materiały opatrunkowe, kołdry, czyste koce Informacji o psiaku będzie na bieżąco udzielać mi Pani Krystyna ze schroniska, postaram się zatem uaktualniać informację o psiaku na bieżącą... Osoby chcące wesprzeć pieska, mogą również dokonać wpłaty na poniższe konto: dane do wpłat: [B][SIZE=4]Numer konta: PKO BP SA O/ Oświęcim 73 1020 2384 0000 9502 0091 8698 Schronisko dla bezdomnych zwierząt, ul. Kamieniec (bez numeru), 32-600 Oświęcim[/SIZE][U][COLOR=#ff0000] [SIZE=4]WAŻNE: w tytule prosze podać "dla Pieska Peru" oraz koniecznie informację, że jesteście z Dogomanii.[/SIZE][/COLOR][/U] [/B] [B][COLOR=#0000cd]FACEBOOK pieska:[/COLOR][/B] [URL]https://www.facebook.com/media/set/?set=a.630145943674142.1073742019.212228012132606&type=1[/URL] [COLOR=#4b0082][B][SIZE=5]WPŁATY (na konto schroniska OTOZ ANIMALS OŚWIĘCIM):[/SIZE][/B][/COLOR] OBIEZYSWIAT75 - 100 zł ewu - 100 zł Agnieszka103 - 10.00zł ewu - 40 zł ewa gonzales - 10 zł Gusiaczek - 50 zł Anettta - 20 zł Panna Marple - 50 zł Maruda 6 dogo - 185.00 zł (bazarek) Julia 84 bazarek - 70,47 zł (bazarek) Razem: 635,47 zł
  14. Ciocie...trafiłam na Wasz wątek pierwszy raz. Mam kilka fantów na bazarek do przekazania... może ktoś będzie robił w najbliższym czasie bazarek, może zbierze się trochę grosza... :-(
  15. Prześliczna ALbinka... to może osobny wątek cioteczko jej zrobić? Więcej osób wejdzie, zobaczy...może pomoże...
  16. Jejku dopiero dziś odkryłam tego cudownego psiaka! Jak się mają finanse Tuptusia?
  17. Kochani klikajcie! [url]https://www.facebook.com/photo.php?fbid=501118063292549&set=exp.501119659959056.unitary&type=1&theater[/url] Centaurus ma szanse otrzymać pół tony paszy!!!!
  18. Kochani zapraszam do akcji na rzecz Centaurusa. Koniki mają szanse dostać pół tony paszy! [url]https://www.facebook.com/photo.php?fbid=501118063292549&set=exp.501119659959056.unitary&type=1&theater[/url]
  19. Cioteczki, zwracam się do Was z pytanie, czy znacie jakieś przytuliska / schroniska dla koni w potrzebie, w ciężkiej sytuacji itd? Ja jestem "psiarą" i udzielam się głównie na psich wątkach w dogomanii, ale znajomy prowadzący firmę chce podarować pół tony pasz dla potrzebujących koni. Dobrze by było gdyby pasza trafiła naprawdę w potrzebujące 'ręcę'.
  20. Wspaniała historia z tym mizianiem po łebku - rzeczywiście :) Bambi - cudne imię :D W ogóle świetny piesek jest z niego.
  21. Tak sobie myślę... możeby wydrukować parę ogłoszeń ze zdjęciami Rudzielca, że dajemy nagrodę pieniężną za znalezienie i ... uchwycenie psiaka i rozwiesić to w okolicach i na stacji benzynowej. Może tankują tam osoby z okolicy i ktoś go kojarzy... Na nagrodę za znalezienie kilka osób w wątku chciało się złożyć... Niż innego nie przychodzi mi do głowy :-(
  22. Wspaniałe wieści! A czy te pozostałe psiaki Pana Tadeusza nie potrzebują jakiejś pomocy?
×
×
  • Create New...