Oscar Patric

A więc wszystkiego dobrego dla psiaków,dużo zdrówka tak ogólnie :)

Meble już po pomalowaniu A tu mój nowy nabytek lampka naftowa Moja nowa fryzurka <45 dni >

bezpiecznej podróży i także życzę Wesołych i spokojnych Świąt :)

My nie długo pewno wszystko będziemy mieli w słoikach jak amerykańce

Oscar tu ważył przeszło 39 kg A tu waży nie całe 29 kg Widać różnicę? Syno na mamusię się pogniewał,bo ząbki mu umyłam hihi

Ja miałam luźny weekend,bo malowanie mebli to dla mnie przyjemność

Śnieg już prawie całkowicie stopniał,wzięłam się za malowanie mebli w kuchni na biały kolor,jak skończę to pokażę efekt,uwielbiam kuchnię,dopieszczać ją.

U Nas ponad dwa lata temu emerytowany policjant psy truł,a nie dawno zaś ktoś truje,tym razem dwa koty umarły,o uszy mi się obiło że to kara jest za to że psy srają pod oknami,ani Baltusiowi ani Oscarowi nic się takiego nie przytrafiło,gdyż psy załatwiać się chodzą na polankę,z dala od domów,nie raz w parku,nie przyszło mi nigdy na myśl brać psy i iść na spacer przez osiedle.

nie dawno "Lasie" widziałam :)

hejka :)

cudne pudełeczko :)

piękne :)

Jak traktujesz go jak człowieka to potem nie dziw się

Pracy nie dostałyśmy :( ,a patrząc na Oscar co raz bardziej widzę jak się po prostu starzeje,kiedyś ogon nosił prawie na grzbiecie,a dzisiaj tak lekko powyżej tylnich łap.Nie chce chodzić na popołudniowe spacerki,nie mówiąc już o szybkich wędrówkach.Wiadomo że super jak do psów nie dziczy,bynajmniej nie muszę się jak głupia z Nim użerać,częściej spacery z Synem są dla mnie przyjemnością. Hej Mariola,wydaje mi się że picie 1l dziennie dużo pomaga,rozłożyłam mu posiłek na dwa razy aby jelit nie przeciążać,dieta też zrobiła swoje,jak Mike powiedział odłożyłam mu całkowicie wołowinę,nawet tą młodą.Mam zapas mięsa z królika,jelenia,indyka,trochę przepiórek oraz tygrysich krewetek.Jak już pisałam na razie gotuję mu mięso z warzywami,do tego suplementy z Pokusy,dodatek ma jabłko,banan,żółtko i mleko kozie.W styczniu chcę mu podawać chrząstki,potem porcje rosołowe i szyje indycze,na razie BARFa odkładam na jakiś czas,muszę pomyśleć co nie tak,dla czego Oscar zachorował dwa razy po nim,przecież jest to najlepsza karma dla psa.

witamy się cieplutko :)

Nie wiem chyba już Tobie pisałam,ale mam wariactwo jak widzę że różne rzeczy dla Dziewczynek,normalnie się rozpływam :)

Hej,akurat e-maila dostałam że pracy nie dostanę,choć było wszystko super(bądź tu mądra ?!)Wczoraj śnieg Nam dopadał,jutro zaś mamy z siostrą rozmowę kwalifikacyjną,może tym razem wyjdzie :) Co raz bardzie kocham Oscara,często udaje że psa nie widzi albo olewa,nawet co raz mniej się jeży na widok innego pobratyńca,uwielbiam go,bynajmniej nie muszę się z Nim jak głupia szarpać.Chyba całkowicie mu jelita wróciły do normy(trawienie) kupa jest normalna i nie ma ani kropelki krwi,na razie podaję mu gotowane mięso z warzywami oraz suple z Pokusy. (50 dni)

trzymam kciuki aby jak najszybciej wszystko wróciło na miejsce

witamy się cieplutko :)

ale śliczny :)

Miłego popołudnia :)

super,dziękuję :)

śliczności :)

też dobre :)