Zdrapka

[quote name='Dogo07']Sunie się przypominają :).[/QUOTE] Kropka pakuje szmatki i gałganki :)

Zapisuje wątek. Niunia śliczna i biedna bardzo ... [quote name='beka']Miła ta pani burmistrz.... przydałby sie jakis dziennikarz zeby wywiad z nia przeprowadził na temat bezdomnych zwierząt w Broku[/QUOTE] Beka - genialny pomysł. Uważam,że Dni Broku szczególnie wymagają przeprowadzenia takiego wywiadu.

Ale to jednak dziwne, że taka piękna sunia jak Kawa nie wzbudza zainteresowania ... Bo rozumiem, że odzew z ogłoszeń zerowy ?

No i ? Zaczął dog szanować Panią ? Ja swojemu jak na mnie skakał nadeptywałam lekko na tylne łapy i się skończyły skakanki.

[quote name='katimal']Boję sie to napisać, ale podzielę się z Wami radosną nowiną. Knedlik prawdopodobnie będzie miął dom. Rodzina, gdzie ma trafić przeszła pomyslnie wszelkie rozmowy itd. Pozostaje jeszcze zawiezienie pieska na mijesce ( Tarnowskie Góry!!!)i konfrontacja z mieszkającym już tam psem. Dlatego zanim do tego nie dojdzie, nie zapeszajmy...DarkWater! - jeśli możesz nie ściagaj jeszcze ogłoszeń...Trzymajcie kciuki...[/QUOTE] Katimal i co ? Udało się dowieźć pieska ? Psy się zaakceptowały ?

[quote name='leni356']Może mi się uda :) Ciekawe jak by się dogadały z Pascalem..[/QUOTE] Oj, strach się bać, obaj na 1 smycz, do smyczy opona zapasowa z mojej terenówki, obroże elektryczne, puszki do ogona, betonowe buciki i proca x 4 - dla każdego - może wtedy uda się, że spier ... lą w las za sarnami albo że je połapiemy jakimś cudem :)

[quote name='leni356']Ja też bym chciała zobaczyć Bugolca :wink: Tylko mnie nie będzie, dopiero za tydzień wracam. Może kiedy indziej zobaczę Bugolca[/QUOTE] Bugolec będzie do 25 lipca na działce, masz szansę :)

[quote name='baronka23']spróbuj erę ... chyba ma najlepszy zasięg ze wszystkich[/QUOTE] Cześć Baronka :) Dzięki, poszukamy ery :)

Zapisuję wątek. Potem przeczytam.

[quote name='tripti']może ktoś się nad nią zlitował i zgarnął z ulicy...[/QUOTE] Też mam taką nadzieję ....

[quote name='Wisełka']No Bugusiu co tam u Ciebie?? :)[/QUOTE] Bugi będzie od środy wieczór u Madalleny na działce. Jego foty będą pewnie gdzieś tu: [url]http://bernardyn.org/forum/showthread.php?tid=218&page=1[/url] o ile Madallena zdobędzie kartę, która w tym lesie internet złapie ...

[quote name='Dogo07']Dziękujemy bardzo Zdrapko :loveu:. Narazie kombinujemy jak wyciągnąć psiaka, żeby było dla kogo te ogłoszenia robić. Jeśli byś mogła troszkę poczekać, to jakby się wszystko udało, i Puszek dotarł szczęśliwie do dt, to tam by mu już elinka jakieś ładne zdjęcia porobiła, bo teraz to nie ma za bardzo jak, no chyba że te co są już na wątku ? Tylko, że te niektóre jak tak w błocie jest, to nie wiem czy nie odstraszą chętnych, bo nas to łapią za serca.[/QUOTE] OK, to poczekam, i tak stoję w kolejce. Ale ja w środę wyjeżdżam i nie ma mnie do 26 lipca - to może same wyślijcie mailem foty i tekst - tam są podane maile i niezbędny zakres danych.

Cóż, o tym czy pies jest łagodny, czy nie - można przekonać się tak naprawdę po jakimś czasie w warunkach domowych. Jeśli nie posiada się charakteru do poskramiania typów alfa i posiada się w domu małe dzieci - to nie można ryzykować ani polegać na tym, że pies siedzący w klatce czy boksie sam - był tam w/g oceny opiekuna łagodny. Nikt, kto zna psy i ich charaktery i prowadził, czy prowadzi DT nie uwierzy w taki pogląd i nie zaryzykuje. Dobrymi chęciami jest piekło wybrukowane i dzięki tym dobrym chęciom - Ramzes ma mniej niż miał, jest bardzo daleko od miejsca, w którym ktoś choćby doraźnie mógłby mu pomóc, ba, znajduje się w DT nie stawiającym psu żadnych granic i nie ustawiającym psa w hierarchii. I będę nazywać tą decyzje głupotą - tych, którzy podjęli decyzję, aby pies poszedł do Ciebie na DT, znając Twoją sytuację i Twój łagodny, delikatny, dobry charakter. I nie ulega wątpliwości, że trzeba go od Ciebie zabierać - dla jego dobra - do twardej, złej baby, która go sprowadzi do parteru gnojka i pokaże mu, gdzie się lokuje w hierarchii.

[quote name='as_ko']No to się nie martw i nie rycz. :) Będzie super![/QUOTE] Oj ja bardziej nad sobą ryczę niż nad nią, bądźmy szczerzy ... człowiek to egoista i płacze przy rozstaniu z przyjaciółmi, nie ? Negra jedzie po lepsze życie - my zostajemy bez niej, a zatrzymać dla siebie nie możemy nijak ... Pierwszy tymczasek mój, przy którym tak przeżywam - ale i najbardziej wyjątkowy ...

[quote name='oliwkag2003'] Ja nie jestem bezdomnym i wygłodniałym psem, więc się nie dam. Mam kły i pazury. Nie pozwolę wyrżnąć mi jaj.[/QUOTE] Sory, ale to nie o Tobie wątek. Nikogo nie interesują Twoje jaja, nie łudź się. Nikt na takie coś zakusów nie robi, marzyć sobie możesz. Cały czas chodzi o Twoje zamiary rozmnażania psa - czyli generowania kolejnych pokoleń bezdomnych zwierząt, które jak sam pisałeś chcesz uśpić po roku ich tkwienia w schronisku, bo kastracja czy usypianie ślepych miotów w/g Ciebie to niehumanitarne metody. Humanitarne jest usypianie rocznego zwierzęcia w/g tych Twoich "wolnych" myśli które chronisz przed sterylizacją. Tak to jest - że w trakcie istnienia naszego gatunku - oswoiliśmy i uzależniliśmy od siebie inne gatunki zwierząt - w tym psy, za które odpowiedzialni i mądrzy ludzie - po prostu są odpowiedzialni. [quote name='oliwkag2003']Spodziewałem się takich słów: "Gosciu pt. Oliwka sobie nie zdaje sprawy, ze piekne szczeniaki jego on'a moga za chwile wyladowac w schronach i umrzec z byle powodu! Tyle onkow czeka na adopcje w kazdym schronisku." To było tylko kwestią czasu. Powiem tak: chore myśli chorego ludu. Gdybym myślał takim tokiem o moim życiu, to bałbym się wyjść na ulicę, żeby nie przejechało mnie zielone ferrari na polnej drodze. Jesteście ze wszystkim na "NIE", począwszy od edukacji na temat zwierząt z wykluczeniem sterylizacji. To jakaś paranoja.[/QUOTE] To też zacytuję, żebyś nie mógł wyedytować jedyny tu "zdrowy" człowieku. Gdzieś Ty wyczytał, że kto niby jest na "nie" jeśli chodzi o edukację ? ależ jesteśmy za - dlatego próbujemy wyedukować Ciebie - sam widzisz jakie wspaniałe efekty :) Idź edukuj :) życzę sukcesów :)

A takiego mam kolegę !!! [img]http://lh4.ggpht.com/_DYlsF7TQ9To/S_wlIq2pVSI/AAAAAAAADFE/GZGnxpuxOwk/40.jpg[/img] [img]http://lh5.ggpht.com/_DYlsF7TQ9To/S_wlK1rFT8I/AAAAAAAADFI/3GYwLF7gdX8/41.jpg[/img] i ślicznie się z nim bawię :) [img]http://lh6.ggpht.com/_DYlsF7TQ9To/S_wlAUaYQnI/AAAAAAAADE0/AoWYhq6xygs/36.jpg[/img] [img]http://lh4.ggpht.com/_DYlsF7TQ9To/S_wk9i7BvTI/AAAAAAAADEw/BkPryzftkXo/35.jpg[/img] [img]http://lh5.ggpht.com/_DYlsF7TQ9To/S_wk5swaoJI/AAAAAAAADEo/-zP6QOB1UXQ/33.jpg[/img]

[quote name='snuszkak']Fibi czeka, jedyna sunia w schronie, przyjazna dla innych psów, tolerująca koty, kochająca człowieka, młoda.... cholerka ludzie czego jeszcze? Jeśli trafi nowy pies do schronu to pewnie do jej boksu bo miejsc wolnych brak, jeśli będzie łagodny to ok, jeśli nie to zje naszą Fibi......... gdzie chociaż jakieś DT?[/QUOTE] No właśnie ... malutka Fibi bardzo prosi o DT / DS !!! [IMG]http://lh3.ggpht.com/_DYlsF7TQ9To/S_wkaHyeLPI/AAAAAAAADDc/d1uWiB3cipI/16.jpg[/IMG] [IMG]http://lh5.ggpht.com/_DYlsF7TQ9To/S_wkcDiI4iI/AAAAAAAADDg/_8lMiD6U_4o/17.jpg[/IMG] [IMG]http://lh5.ggpht.com/_DYlsF7TQ9To/S_wkxIEIegI/AAAAAAAADEQ/E85ztvmhZKw/28.jpg[/IMG] [IMG]http://lh4.ggpht.com/_DYlsF7TQ9To/S_wky1qs1KI/AAAAAAAADEU/5I0F4elmCcM/29.jpg[/IMG] [IMG]http://lh3.ggpht.com/_DYlsF7TQ9To/S_wk16C_O8I/AAAAAAAADEc/W-iJCDFKaRo/31.jpg[/IMG]

Wiem, ze mną przejeżdżała po kilkaset km dziennie, więc wiem, że spoko luz, ale teraz będzie jechać obcym autem, z obcym człowiekiem i siłą rzeczy trochę się zestresuje, ona jest bardzo emocjonalna i ma strasznie wrażliwe serduszko ... znowu ryczę

[quote name='oliwkag2003']Przepraszam, ale kwestia hierarchii jest kwestią fundamentalną. To bez znaczenia, że jest to forum o bezdomnych psach. Człowiek jest ważniejszy i nie powinien być przyćmiewany czworonogami. "alkoholizm, narkomania, hazard" - to niestety są choroby, a chorym należy pomagać. Nie pomagasz Twoja sprawa. Nie kpij z innych, którzy nie pomagają bezdomnym psom , bo może mają już komu pomagać i kogo ratować.[/QUOTE] Nikt tu z Ciebie nie kpił. Na portalu farmaceutycznym pójdziesz dyskutować o bezdomnych zwierzętach ? to portal o psach. Idź chorym ludziom pomagać gdzie indziej i gdzie indziej spróbuj paść swoje ego, skoro nie pomagasz bezdomnym zwierzętom, nie obchodzą Cie problemy bezdomnych psów i generalnie masz cała tematykę tego portalu gdzieś. Nie przyćmiewaj już tutaj "człowieka czworonogami" człowieku, bo Twoje zachowanie zaprzecza słowom.

Ja jutro podjadę do kliniki, żeby wydrukowali jej historię choroby z komputera bo oni tam wszystko mają w kompie, doszczepię ją na wściekliznę, bo już można po odrobaczaniu i wirusówkach i kupię jej szelki dobre do auta, bo te Bugiego trochę na nią za duże. Strasznie się stresuję, ja nie wiem jak ja to przeżyję ... bugi czyli Predator będzie znowu za nią rozpaczał ... razem ze mną, tylko Pani Kierowniczka bedzie zadowolona, że o jeden łepek do głaskania i konkurencji mniej. Umęczy się trochę Negrunia, to długa droga ... w lubelskim ma padać - więc przynajmniej nie będzie upału.

boże a ten słodziak czarny jak smoła śpi mi na stopach teraz przytulony .... nic nie wie, jeszcze jej nie mówię nic ...

[quote name='Paulina87']Ogłaszam wszem i wobec, że jest już po wizycie i uważam, że Negra trafiła na najlepsze dom z możliwych :). Wszyscy na nią czekają z niecierpliwością.[/QUOTE] Aaaa !!! :multi: Teraz to będę ryczeć ... Ale strasznie, strasznie się cieszę ! As-ko, miałaś nosa, że to wymarzony domek dla Negruni :loveu:

[quote name='Szarotka']Henio dostanie w niedlugo jeszcze nowa kure, kaczke i frizbi od Ingrid. Bedzie mial caly kurnik i frizby jako poidelko dla kur i kaczek ;):)[/QUOTE] Wy mu lepiej kurnik wybudujcie :) U siebie w ogródku - tam będzie najszczęśliwszy :)

[quote name='oliwkag2003']Czy byliście kiedyś w schronisku??????????[/QUOTE] Tak, byłem. A czy Ty byłaś w domu spokojnej starości? przytułku dla bezdomnych ludzi? ubojni bydła?[/QUOTE] A co to ma do rzeczy ? Uważasz, że jedne problemy niwelują inne ??? Że któreś powinny być traktowane ze szczególnymi względami ? Każdy problem JEST problemem i istnienie innych - tego nie zmieni. Ja akurat byłam we wszystkich wymienionych przez Ciebie miejscach i kilkunastu czy lepiej nawet - bardziej wstrząsających z racji wykonywanego zawodu i specjalizacji, bo patologiami ludzkimi zajmuję się na co dzień, ale absolutnie nie uważam, aby to, co się dzieje w ubojniach czy sierocińcach czy zakładach medycyny sądowej i więzieniach - pomniejszało cierpienie psów albo powodowało czy też miało powodować pobłażliwość dla ludzkiego okrucieństwa wobec zwierząt - bo od tego się zazwyczaj "karierę" zaczyna. Też jestem za zamknięciem wątku, szkoda, że nie udało się Diesla wyadoptować do dobrego, mądrego domu, cóż ... Proszę o podanie na PW linka do wątku Janki - bo mam nadzieję, że taki powstanie.

Najlepiej dla Rufiego, gdyby to były najbliższe dni ... a tu - wakacje - koszmarny czas dla bezdomnych psów ...