Jump to content
Dogomania

Nemko

Members
  • Posts

    1706
  • Joined

  • Last visited

Posts posted by Nemko

  1. Dzis pierwszy dzien po narkozie i wszystko wyglada dobrze, a nawet powiem ze na razie bardzo dobrze. Dixi jest jakby innym psiakiem. Żywa, biega(!) no to taki powiedzmy truchcik;), jakas inna:D I nic nie smierdzi jej z mordki!! Co prawda juz sie przyzwyczailam do tego i nawet mi tego troszke brakuje hahahah;) Ale ciesze sie ze tak dobrze zareagowala na zabieg. Jeszcze poczekamy czy w najblizszym czasie nie bedzie atakow. Wet chce jej właczyc Karsivan...Napiszcie czy macie juz doswiadczenia z tym lekiem??

  2. Witajcie. Dzis na 16 mialysmy zabieg. Dixi jeszcze jest mocno otumaniona ale dochodzi do siebie powoli.Na razie spi. siedze przy niej i sprawdzam jak sie ma. Niedawno weszlysmy do domu. Ma teraz piekne biale zabki i 4 rech musielismy sie pozbyc. Ruszaly sie dosyc mocno i byly oblepione kamieniem. Jeden ukryl sie daleko w jej pyszczku, ale wszystko juz co złe- usunięte. Mam nadzieje, ze teraz bedzie jej lzej i nie bedzie juz ognisk zakażenia, bo juz stara psinka i o profilaktyke serduszka nam chodzi.

  3. [URL]http://imageshack.us/photo/my-images/688/dikusinek.jpg/[/URL]
    Dixi na wiosennym spacerku, jakos sie skurczyla jak harmonijka i wyglada na mega tluscioszka;)

    a tu jeszcze takie z profila i na trawce:)
    tu w misce:D wszedzie dobrze gdzie lezy cos miekkiego na czym mozna sie polozyc:)
    [URL]http://img560.imageshack.us/img560/1738/zdjcie181.jpg[/URL]
    [URL]http://img291.imageshack.us/img291/7201/zdjcie393.jpg[/URL]
    a to z profila ma dowod, ze nie jest taka strasznie grubawa:)
    [URL]http://imageshack.us/photo/my-images/9/zdjcie140e.jpg/[/URL]

  4. Bylysmy dzis u weta, bo dixi od paru dni jezdzila dupką po dywanie i po betonie...Niedawno byla odrobaczana, wiec nie odrobaczylismy jej, a wet oproznil jej gruczoly okoloodbytnicze i od razu sie nie drapie:p. Umowione jestesmy na poniedzialek na zabieg zębowy...Od niedzieli wieczora tylko woda...W poniedzialek usuwanie ruszajacych sie zebow i kamienia. Boje sie...Ale juz trzeba to zrobic bo juz 3 jej sie ruszają i ma taki kamien, ze az zebow nie widac. To jeden wielki skalniak...Ech...Boje sie, boje:shake:

  5. Dixonek byl dzis znow u weta, bo coraz mniej je.Podchodzi do miski, chce jesc, ale powacha i odejdzie. Jak my jemy to ona tez chce... Lekarz powiedzial, ze to ewidentnie od ząbkow i w poniedzialek mamy sie umawiac na zabieg usuniecia tych ruszajacych sie i usuniecia kamienia.Podobno ma jakies nowe srodki do sedacji - on wie, ze Dixi choruje na padaczke. Na razie miksuje jej jedzonko ale o wiele mniej je niz kiedys. Musi ją bolec...

  6. Bylysmy dzis u weta, temperatura zmierzona, serduszko osluchane - no jest arytmia zwiazana z wielkiem. Niby nic jej nie dolega...Morfologie musze jechac zrobic do Bialogardu - na razie nie mam auta, pojade w przyszly poiatek lub sobote. I tak to trzeba zrobic...Ale dzis juz znacznie lepiej. Zjadla miche karmy, kupka ładna, siusiu tez robi ladnie i pije nie wiecej , nie mniej. Juz zaczepiala o uwage prychaniem, zeby ja brac na rece i mietosic:lol: Ale badania zrobie, pewnie!!

  7. Dzis Dixonek mial bardzo silny atak :shake: az musial dostac Relanium domiesniowo celem jego przerwania:placz: Teraz juz czuje sie lepiej, ale wymeczyl ją bardzo ten dzisiejszy az nie mogla tchu zlapac i sapala z jezorkiem na wierzchu:placz: Teraz odpoczywa. Dostanie o 17.00 jeszcze Luminal w tabletce- jak normalnie, ale zmartwilam sie bardzo...

  8. No jest slodką rozpieszczaną królewną:cool3::lol: Dixonkowi trzeba dawac wszystko co najlepsze:loveu:Acha no i przeszlysmy na karme Brita Light dla malych psow. Ona nie jest taka twarda a i czasem jej rozmaczam, bo jak Dixonek malo sie rusza to tyje a przeciez jesc musi...;) No i Bozitke jako miekka karma no i kurczaczek, watrobka z warzywami najczesciej i jajeczko:)

  9. Witamy i cieszymy sie, ze ktos tu jeszcze zaglada;) U dixuni wszystko w porzadku. ataki troszke sie uspokoily - Dixi jest na Luminalu. Czasem jeszcze sie zdarzaja oczywiscie ale juz nie tak czesto i krotsze. No przytulak z niej straaaaaszny!!:D:D Tak nauczyla sie nastawiac do calowania i jak przychodze z pracy to biore ją na rece, a ona doslownie jak dziecko wtula sie w szyje:DD No taki Dixon. Spi oczywiscie tylko na poduszkach i wlezie tam, gdzie najwyzej, nawet na sterte cuiuchow na podlodze. Zaraz przejrze foty to postaram sie jakies wkleic:)

  10. Tu Dixi u mojej mamy na kolanach:) Upodobala sobie ten koc i mamę:)

    [img]http://img151.imageshack.us/img151/6818/dom1l.jpg[/img]

    tu z Nemem na łóżku:)
    [img]http://img145.imageshack.us/img145/469/dom2.jpg[/img]

    [img]http://img805.imageshack.us/img805/695/dom3.jpg[/img]

    [img]http://img703.imageshack.us/img703/3296/dom4.jpg[/img]

    [img]http://img529.imageshack.us/img529/3518/dom6.jpg[/img]

    [img]http://img529.imageshack.us/img529/2624/dom9.jpg[/img]

  11. nie, no Dixi przeciez juz tu byla drugi raz:D Rodzice juz ja widzieli, no jest pupilkiem wszystkich a szczegolnie moja mame sobie upodobala i tylko na kolana sie jej pcha:) Bylismy z nia latem juz tutaj, wklejalam zdjecia, zaraz wkleje te z Nemem na łóżku. W pociagu - zloto!! spokojnie przejechala tych 8 h i mimo pampersa nie zrobila siusiu. Kochane malenstwo jest.

×
×
  • Create New...