Jump to content
Dogomania

punk

Members
  • Posts

    293
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by punk

  1. W niedzielę, czyli jutro mogę go zawieźć, ale dobrze by było, żeby pojechał ze mna ktoś kto psa zna.
  2. Czy szanowny moderator ruszy dupę i przeniesie ten wątek gdzie trzeba, czy mam dalej pisać w tym dziale? To chyba trochę bez sensu "podbijać" temat Fredzi, skoro inne psy potrzebują pomocy. A mam nowe informacje, a jutro będą zdjęcia. Jednak w tym dziale jest to mój ostatni post na temat Fredzi!
  3. [quote name='Cantadorra'] A czemu punk? Mam sentyment do muzyki punkowej :)[/QUOTE] Byłem punkiem, jestem punkiem... Lata mijają, a to juz się raczej nie zmieni...:-)
  4. Jak najbardziej, niech kasa idzie na trzy psy. Przelew będę robił do 10 każdego miesiąca. pozdrawiam
  5. [quote name='Florentynka']Ładnie! Leje na dywanik i leje Pandę...[/QUOTE] Źle napisałem. To Panda przylała Fredzi, bo Fredzia warknęła. Niech się dogadują...
  6. Pewnie! Dla nas wszystkich jest to nowa sytuacja. Potrzeba trochę czasu i wszystko się ułoży.:-)
  7. Leje... Wczoraj nalała na dywanik przy wannie. Na szczęście robi to raz dziennie i o tej samej porze. Imponująca systematyczność, może i ja zacznę...:evil_lol: Dzisiaj było pierwsze starcie z Pandą. Głaskałem Pandę, przybiegła Fredzia i warknęła... było dziab! Po czym obie się obraziły...
  8. No i pięknie. A niezależnie od tego będziemy szukać stałego domu.
  9. Tak, Panda jest za spokojna. Liczymy, że w końcu sobie Fredzię wychowa. Kilka zdjęć z niedzielnego spaceru. Przegoniliśmy Kluchę...:diabloti: [URL]http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/7673f76a6ce29363.html[/URL]
  10. Dzięki. Też myślę, że to psia zazdrość. Panda też jest podenerwowana (naszczęście ona nie leje...). Muszą się do siebie przyzwyczaić. Dzisiaj były same przez prawie cały dzień (Anka na chwilę wpadła zobaczyć co się dzieje i wyprowadzić) i było ok. Zobaczymy wieczorem.
  11. Dziwne jest tylko, że sika raz wieczorem i to o tej samej porze. Jeżeli dzisiaj sytuacja sie powtórzy, to pójdziemy do weterynarza.
  12. Będziemy obserwować. Ona robi to wieczorem i to po spacerze. Wyglada tak, jakby specjalnie dokońca się nie wysikała na spacerze, żeby mieć zapas na akcje domową. To nie są trzy krople. Leje jak z wiadra i potem się wstydzi...
  13. Noc była spokojna, co prawda Fredzia chrapie i pierdzi, ale co tam.:-) Niestety znowu sie zsikała. Tym razem na swoje legowisko. Nie wiem, czy chodzi o oznaczenie terenu...?
  14. 13 lat. Słabo widzi, słabo słyszy ale wygląda bardzo młodo :-)
  15. Tak na Dogomanii. Najpierw myśleliśmy o Czice, ale okazało się, że nie toleruje innych psów. Wtedy zainteresowaliśmy się Fredzią... Pierwszą noc przeżyliśmy w zasadzie bez awaryjnie. Piszę "w zasadzie", bo był mały icydent... Fredzia (mimo wieczornego spaceru) zlała się na dywan... Panda patrzyła z dezaprobatą i zdziwieniem.
  16. Przypadek. Na stronie "Gazety Wyborczej" znalazłem informację o dwóch owczarkach wyrzuconych na śmietnik w Radomiu. Zaoferowałem pomoc, jednocześnie rejestrując się na Dogomanii. A potem to już poszłoooo!!!!;)
  17. Dzięki. Jakbyś coś więcej wiedziała, to jesteśmy bardzo zainteresowani. P.S. Kto śpiewa w Twoim pierwszym filmie o Fredzi?
  18. W schronisku nie byli w stanie opowiedzieć nam historii Fredzii. Czy ktoś mógłby przybliżyć nam jej losy? Byliśmy u weterynarza po szampon i witaminy. Przy okazji zważaliśmy Kluchę... 14 kg...:crazyeye:
  19. Niesamowite wrażenie zrobiło na nas to schronisko! Nie wiem jak w tej chwili jest na Kokoszkach, ale dobrze pamietam jak było na Madalińskiego na Orunii... Nie sposób tego porównywać! Przede wszystkim czysto, mili ludzie i mimo boksów, przestrzeń dla zwierząt! To co robicie, jest naprawdę Wielkie! Z mojej strony naprawde ogromny (punkowski) szacunek!
  20. Kolejna seria zdjęć. [URL]http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/3eb9064b5ed3e968.html[/URL] Na pierwszym spacerze w lesie i w domu po kapieli (dość trudnej dla obu stron...) Z ciekawostek: Fredzia bardzo zainteresowała się naszymi koszatniczkami. Ciekawe, co będzie jak wypuścimy kanarka...:-)
  21. Fredzia w nowym domu. Zwiedzanie ogrodu: [URL]http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/745583349773c54c.html[/URL] Konfrontacja z Pandą wypadła pomyślnie. Fredzia robiła "stójkę" , więc pomyśleliśmy, że chodzi o jedzenie ale domagała się po prostu pieszczot.. ;)
×
×
  • Create New...