Jump to content
Dogomania

Em_

Members
  • Posts

    324
  • Joined

  • Last visited

  • Days Won

    1

Everything posted by Em_

  1. [quote name='Jaaga'] Czy ktos na miejscu może zapytać TOZ o pieniądze na sterylkę[/QUOTE] Przepraszam, ze sie wtracam, ale może zwrócić się do [url]http://www.dogomania.pl/threads/184498-Akcja-STERYLIZACJA-%28by-bezdomniak%C3%B3w-by%C5%82o-mniej%29[/url]
  2. [quote name='eliza_sk'] [B]Kochani możecie zacząć wpłacać, bo do całej kwoty brakuje już niewiele [/QUOTE] Czekam jeszcze na 3 obiecane wpłaty, nie wiem, w jakiej wysokości, jeśli do dzisiaj po południu nie wpłyną / z jednego banku do drugiego idzie internetem kilka dni hehe/, to wyślę to, co już mam, chyba ze zadysponujecie inaczej (ze mam czekać, a wy założycie). Sprawdziliśmy samoloty, możliwy nasz dojazd na manife, co najmniej 6 osób chcialo, kurcze mamy grzechotki i wszystko, żeby dać głos, nie ma jak dojechać, dolecieć, urlop w NL trzeba zgłaszać parę miesięcy naprzód, no trudno, bede sie darla w ogródku :-). Ale jak znajdziemy busik, to kto wie, czy nie trzaśniemy tych 1350 km nocą. Agnieszko, tekst wysłałam.
  3. [quote name='backbone']Po raz drugi piszę, paypalem nie taniej?[/QUOTE] Backbone, po raz pierwszy widzę te uwagę, wiec nie zareagowałam. Ale tu ciagle ktoś wpada i pyta o rzeczy, które 10 razy były wyjaśniane:-), nie szkodzi, ja mogę często wyjasniac, bo to ważne. Z tego, co wiem, to oplata "normalna" nie jest wysoka, do tej pory doswiadczalam ok. 15 zl. (raz 30) za przesłanie kilku setek. Chyba zależy od banku. Trzeba wysłać w euro (odbiorca dostaje w złotówkach) i zaznaczyć SHARE. Nie ma wtedy żadnej prowizji za wymianę walut.
  4. [quote name='agnieszka24']dziękuję Em_ :) Masz zapchaną skrzynkę, a chciałam ci wysłać maila.[/QUOTE] To niemożliwe, miałam 20 wiadomości z 200 dozwolonych:-). Ale już wyczyściłam na wszelki wypadek. Pisz!:-)
  5. [quote name='agnieszka24']Czy ktoś byłby w stanie napisać krótki tekst d umieszczeniu na ulotkach informacyjnych? Można by było rozdawać takie ulotki na międzynarodowej wystawie psów w Kielcach 13-14 listopada. Wiele ludzi by zobaczyło co się tutaj wyprawia!! To najbliższa sobota i niedziela!! [B]Prosimy o pomoc w napisaniu tekstu!!! [/QUOTE] Agnieszko, ja wam mogę napisać. Dopiero dzisiaj wieczorem lub jutro rano bym dosłała. Podaj mi na priwie swój mail i jeśli się zgodzisz numer komórki (mam zawsze plan B, gdyby np. wysiadł internet :-) . Odezwę się wieczorem dopiero chyba po 23.00. Gdyby ktoś inny wam już napisał, to tez daj znać, proszę.
  6. Agnieszko, ja wam mogę napisać. Dopiero dzisiaj wieczorem lub jutro rano bym dosłała. Podaj mi na priwie swój mail i jeśli się zgodzisz numer komórki (mam zawsze plan B, gdyby np. wysiadł internet :-) . Odezwę się wieczorem dopiero chyba po 23.00. Gdyby ktos inny wam juz napisal, to tez daj znać, prosze.
  7. [FONT=Verdana]A tutaj parę haseł:[/FONT] [LIST] [*][FONT=Verdana]stuku PUK-u, stuku PUK-u, ile lat mamy stukać, by winnych odszukać?[/FONT] [*][FONT=Verdana]Klika PUK-a nas i schronu nie oszuka[/FONT] [*][FONT=Verdana]Urząd Miasta i PUK to w Kielcach nie bóg! PUK i zarządcy Miasta to śmiertelna kasta! [/FONT] [/LIST] [LIST] [*][FONT=Verdana]Urząd Miasta i PUK - śmiercionośny bóg, dla zwierząt bezbronnych, zbirów wał ochronny[/FONT] [*][FONT=Verdana]Dminy czekają – zwierzęta zdychają[/FONT] [*][FONT=Verdana]Mordownia kielecka z ogródkiem dla dziecka, personel „szkolony” w kaźni wyrobiony [/FONT] [*][FONT=Verdana]Dyminy to Kielc reklama, sprawa w świecie znana, zadba o to PUK, bo w Kielcach to bóg.[/FONT] [*][FONT=Verdana]Dyminy to hańba i wstyd miasta Kielce, o co zadba prezydent, właściwy pan wielce![/FONT] [*][FONT=Verdana]Dyminy dzieci edukują, że zwierzątka z głodu szybko się popsują, popatrz dziecię drogie, jak pies psu odgryza nogę. [/FONT] [*][FONT=Verdana]Chcesz jasnej polityki i właściwych rządów? Zajrzyj do schroniska, nabierzesz poglądów. Wybierzesz ponownie miłościwych panów? Umocnisz sadystów, członków śmierci klanu.[/FONT] [*][FONT=Verdana]Czy wiesz, ile milionów złotych zniknęło w schronisku? Zapytaj o to PUK, dostaniesz po pysku.[/FONT] [*][FONT=Verdana]Pies to tylko pies, niech zdycha w cierpieniach, a pieniądze z Dymin są na PUK-u pienia.[/FONT] [*][FONT=Verdana]Publiczne pieniądze to PUK-u domena, wiesz, ile już zagarnął za zwierząt cierpienia? [/FONT] [*][FONT=Verdana]Przekaż złotóweczkę na psa ratowanie, PUK zgarnie miliony za Dymin trzymanie.[/FONT] [*][FONT=Verdana]Nie pytaj o pieniądze z Miasta na Dyminy, my włodarze miasta nasz PUK uchronimy. [/FONT] [*][FONT=Verdana]Po trupach do celu, choć ma być do celi, bez twego poparcia PUK się znów wybieli.[/FONT] [/LIST]
  8. Śledzę sytuację pilnie i pozwolę sobie nieśmiało podzielić się takimi oto uwagami. Czy nie lepiej pisać, kto może przyjechać, a nie ciągle : ja niestety nie moge, ale myślami będę z wami. Niestety od myśli niewiele się zmieni. A swoja droga moment jest tak ważny, ze dobrze byłoby zrobić wszystko, żeby wziąć wolne i przyjechać, choćby z daleka. Pomoc zwierzętom zdominowała wielu z nas życie, wiec i ten raz dobrze by było... [FONT=Wingdings][/FONT] I co chwila ktoś stwierdza, ze szkoda, ze to w środku tygodnia, podczas gdy na początku wątku jest wyjaśnienie, dlaczego inaczej nie ma sensu. Rozesłałam do wszystkich krewnych i znajomych królika taki mail (może i wy roześlecie?): [FONT=Verdana]Kochani![/FONT][FONT=Arial][/FONT] [FONT=Arial] [/FONT] [FONT=Verdana]Czy możecie rozpropagować to wśród swoich, a najlepiej samemu przyjechać na [B]DEMONSTRACJE W KIELCACH 17 listopada o godz. 11[/B]?!!!!![/FONT][FONT=Arial][/FONT] [FONT=Verdana]TO BARDZO WAŻNE, [U]to może mieć wpływ na los psów i kotów nie tylko w Dominach w Kielcach, ale w całej Polsce[/U]!!!!!! Zdesperowani wolontariusze, którzy sami z własnych pieniędzy plącą za ratowanie psów przed kielecka mordowania, na która z miasta i gmin idą rok w rok ciężkie pieniądze (setki tysięcy!!!!), nie widza już innego wyjścia!!!!! Nic nie pomaga, media, prokurator, dowody czarno na białym, protesty z całego kraju i świata, a złodzieje i oprawcy, w tym władze miasta przyzwalające na to, gwiżdżą sobie na wszystko!!! Dość tego!!!!!!!! Jak wybiorą ponownie sadystów na wysokie urzędy, to już nic nie uratuje tych zwierząt tam. Wiele lat trwa walka z tym obozem śmierci dla zwierząt i nic się nie zmienia.[/FONT][FONT=Arial][/FONT] [FONT=Arial] [/FONT] [FONT=Verdana]Bierzcie wolne z pracy, pakujcie transparenty z własnymi hasłami i nazwami swoich organizacji, okażcie solidarność! To musi być w środku tygodnia, w weekend urzędasy nie pracują, ludzie siedzą po domach. TO MUSI SIĘ UDAĆ!!! [B]Jeśli nie teraz, to już nigdy, jeśli nie wy, to już nikt. TO BARDZO WAŻNY MOMENT!![/B][/FONT]
  9. Poniższe zdanie zamieszczam na prośbę Mirandy: po wczorajszym reportażu maja reakcje zszokowanych Polaków w NL, którzy nie mogą uwierzyć, w to, co widzieli i uważają, ze to skandal! Tak wiec informacje "reklamowe" o Kielcach dotarły już i tutaj, w szerszym zasięgu, niż można było się spodziewać. Ja również uwazam, ze reportaz byl slaby, ale moze dlatego, ze wiem o tym obozie śmierci duzo. Ale tez otrzymałam maile od ludzi typu: nie do wiary! DRAMAT!
  10. Prosze dopisac: Frank i Jolanda z NL (zreszta wszystko, co w euro, to z NL:-)): 50 euro
  11. [quote name='eliza_sk']Czy ktoś jeszcze się dorzuci ? [/QUOTE] Proszę dopisać 5 euro od G.&T.
  12. Przepraszam za lekkie zamieszanie, ale uprzedzalam. Prosze wyrzucić to Em_2 - 100 zl, będę podawać konkretne kwoty. Teraz proszę dopisac: Basia A. - 20 euro
  13. Pojdzie prawdopodobnie (wymagania ksiegowosci niektorych) w 2 sumach. prosze dopisac: Diana E. z NL - 50 euro Marjolein v/G. - 25 euro
  14. Marek z NL - 10 euro (bank nie powinien pobierać za "przewalutowanie", my wysyłamy w euro, wy dostajecie w złotówkach, zaznaczamy opcje SHARE, ze niby my i wy dzielimy się kosztami operacji, wiec cale koszty nie powinny przekroczyc 15 zl (zl, nie euro), chyba ze wasz bank to swinia:-).
  15. [I]List holenderskiej fundacji JMVR do Biura Ochrony Zwierzat fundacji Argos, po ich kompromitującym biernym udziale w sprawie Dymin (daliby przynajmniej jakieś oświadczenie, sprostowanie na stronie)[/I] Szanowni Państwo, Zwracając się do Państwa pozwolimy sobie najpierw się przedstawić. Jesteśmy niderlandzką fundacją zajmująca się pomocą dla zagranicznych schronisk dla bezdomnych zwierząt i działamy przede wszystkim w Polsce. Pierwsza polską organizacja tego typu, z która mieliśmy do czynienia 2 lata temu, było schronisko w Krotoszynie. Ponieważ była to jednostka gminna, mieliśmy pewne wątpliwości, ale po telefonicznej, dobrej i jasnej, rozmowie z wolontariuszką Magdą postanowiliśmy w czasie naszej podróży do Polski odwiedzić również i to schronisko. Azyl, prowadzony wówczas przez byłego już kierownika, był w bardzo złym stanie, sam kierownik nie był zupełnie zainteresowany zwierzętami, i jasne było, że nie jest zachwycony też naszą wizytą, albo przynajmniej takie sprawiał wrażenie. Magda z kolei była bardzo zaangażowana w prace schroniska i przejęta losem zwierząt, i już wtedy nam powiedziała, byśmy byli cierpliwi, ponieważ prowadzone są różne działania i nadchodzą zmiany na lepsze. Tak więc zawsze odtąd zostawialiśmy karmę i wszystkie rzeczy, które przywoziliśmy, właśnie u Magdy w domu (inaczej w schronisku zostałyby sprzedane „na boku”). Od Magdy również otrzymywaliśmy zdjęcia rzeczy od nas w trakcie używania ich przy psach. Kilka miesięcy temu, ku naszej radości, dotarła do nas wiadomość, że kierownik został zastąpiony przez nowego zarządcę, który wyraźnie jest zainteresowany swoją pracą, zwierzętami, a nawet dokonuje różnych prac na terenie schroniska – naprawia kojce, wyprowadza psy, poświęca im uwagę. Na zdjęciach, które otrzymujemy, psy są teraz weselsze, to już nie są te smutne bojące się psy, co dawniej, obecnie bawią się nawet zabawkami przywiezionymi przez nas. Rozpoczęto akcję sterylizacyjną, czyli u podstaw zapobiega się problemowi nadmiernej populacji, co dawniej oczywiście nie miało miejsca. Podejmowane są próby szczepienia wszystkich psów, dzięki czemu w końcu będzie można doprowadzić do sytuacji, kiedy to schronisko będzie miejscem bez chorób. Od niedawna dzięki sumie 5000 zł wybudowane zostały pomieszczenia na kwarantannę, a za pozostałość otrzymanej kwoty zostanie wysterylizowanych 10 psów! Również administrowanie schroniskiem, które dawniej było pokrętne, teraz prowadzone jest porządnie. Wszystko to schronisko zawdzięcza właśnie ludziom działającym w Towarzystwie Opieki nad Zwierzętami. Zaskakuje nas, że na stronie Waszej fundacji schronisko Krotoszyn prowadzone przez TOZ znajduje się na „czarnej liście”. Przekonani jesteśmy, że chodzi tu o przestarzałe informacje. Jednocześnie chcielibyśmy zwrócić Waszą uwagę na schronisko Dyminy w województwie kieleckim, pod zarządem Przedsiębiorstwa Usług Komunalnych (PUK). Jeżeli schronisko w Krotoszynie znajduje się na czarnej liście, to zdziwienie budzi, że Dymin tam na niej nie znajdziemy, choć w porównaniu z tym przybytkiem Krotoszyn to prawie hotel! W Dyminach psy umierają z głodu, braku opieki medycznej i z powodu znęcania się nad nimi. Na stronie fundacji Emir i innych organizacji prozwierzęcych znajduje się wystarczająco dużo informacji, do których odsyłamy. Proszę również zapoznać się z naszymi listami do zarządców Dymin i do polskiej ambasady w Holandii. Podjęliśmy też kontakt z Parlamentem Europejskim w tej sprawie. Jeżeli już jakieś schronisko powinno się znajdować na jakiejkolwiek czarnej liście, to są to właśnie Dyminy. Mamy nadzieję, że zechcą Państwo zrewidować swoje dane i swoje stanowisko w tej kwestii. [FONT=&quot]Z uprzejmymi pozdrowieniami[/FONT]
  16. EwaB, no ja nie sadze, żeby Miranda dostała odpowiedz....... :-) Z innej beczki - podobno w Kielcach jest Centrum Wolontariatu? Moze by tak byli zainteresowani wspomożeniem manify braci wolontariackiej?
  17. Prosze dopisac do deklaracji kolejne 15 euro z NL od Jacqueline. (szalejemy;))
  18. A to jest list fundacji WereldAsielen do prezydenta Kielc: [FONT=Verdana]Sz.P. [/FONT] [FONT=Verdana]Wojciech Lubawski Prezydent miasta Kielce [/FONT] [FONT=Verdana]Urząd Miasta Kielce[/FONT] [FONT=Verdana]ul. Rynek 1[/FONT] [FONT=Verdana]25-303 Kielce [/FONT] [FONT=Verdana]POLEN[/FONT] [FONT=Verdana]Utrecht 26 października 2010[/FONT] [FONT=Verdana]Wielce Szanowny Panie,[/FONT] [FONT=Verdana]Pozwalam sobie zwrócić się do Pana, w interesie bezdomnych zwierząt, z następującą sprawą. [/FONT] [FONT=Verdana]Fundacja [I]WereldAsielen[/I] jest holenderską organizacją, wspierającą osoby działające zagranicą, którym los bezdomnych zwierząt nie jest obojętny. Pomoc udzielana przez nas ma długotrwały, ekologiczny i strukturalny charakter. Można to określić jako inwestycje dla dobra miasta, lokalnej społeczności i danego regionu, a także turystyki.[/FONT] [FONT=Verdana]Również w Polsce przeznaczyliśmy w tym roku latem pewną kwotę pieniędzy na pomoc, bardzo potrzebną w Waszym kraju po powodzi. Dzięki temu nawiązaliśmy kontakty z polskimi wolontariuszami – przyjaciółmi zwierząt, których pracę chcemy w przyszłości wspierać finansowo w możliwym dla nas zakresie. O powodzi, akcji pomocy i fantastycznej pracy polskich wolontariuszy, działających na rzecz zwierząt, ukazały się u nas obszerne publikacje. Przekazane zostały one nie tylko tysiącom naszych sponsorów, ale również prasie, temat ten poruszany był też w wywiadach i artykułach w rozmaitych czasopismach. [/FONT] [FONT=Verdana]Niedawno doszły nas bardzo niepokojące wiadomości o sytuacji w schronisku dla zwierząt Dyminy w Kielcach. Zważywszy, że nasza fundacja przywiązuje dużą wagę do bezpośredniego zweryfikowania otrzymywanych informacji, do Polski udał się w październiku tego roku nasz współpracownik. W czasie tej wizyty przeprowadzone zostały rozmowy z różnymi organizacjami pomocy dla bezdomnych zwierząt, a które w chwili obecnej również intensywnie się zajmują działaniami na rzecz poprawy sytuacji w Dyminach. Pokazano nam między innymi materiał filmowy i fotografie, które były dla nas wręcz szokujące. Pomimo tych i innych dowodów, które jak nam wiadomo, zbierane są od roku 2002, przeprowadzone dotychczas inspekcje kończyły się pozytywnymi dla schroniska wynikami. Ten niepokojący stan rzeczy stał się przyczyną decyzji o napisaniu niniejszego listu.[/FONT] [FONT=Verdana]Z całą pewnością wiadomo Państwu, iż nadmierna ilość bezdomnych psów i kotów prowadzić może do kłopotów. By problem ten ograniczyć, konieczne jest właśnie dobre schronisko dla zwierząt w danym regionie. Doświadczenie nas uczy, że większość schronisk funkcjonuje tylko dzięki pomocy wolontariuszy. Jednak w Dyminach, ku naszemu zdumieniu, nie byli oni zupełnie dopuszczani do pracy w azylu. Trudno nam zrozumieć, dlaczego nie chce się korzystać z pomocy obywateli, gotowych się poświęcić pracy ze zwierzętami? Stawia to pod dużym znakiem zapytania obecną (nieprzyjazną dla zwierząt) politykę schroniska w Dyminach.[/FONT] [FONT=Verdana]Dlatego z naciskiem prosimy o rozwiązanie tego problemu zgodnie z europejskimi standardami, normami i wartościami, a to: transparentną, otwartą i jasną polityką i praktyką. Byłoby wspaniale, gdybyście zechcieli Państwo przyczynić się do zakończenia tej niepożądanej sytuacji, tak, aby świat wkrótce mógł zapoznać się z nowymi praktykami w przyjaznym dla zwierząt schronisku w [/FONT] [FONT=Verdana]Dyminach. Nasza Fundacja WereldAsielen będzie do tego czasu aktywnie śledzić rozwój sytuacji w Kielcach, jako że angażujemy się bezwarunkowo w pomoc bezdomnym zwierzętom. One same nie potrafią zawalczyć o siebie.[/FONT] [FONT=Verdana]Z poważaniem[/FONT] [FONT=Verdana]Rob Jaspers[/FONT] [FONT=Verdana]Prezydent Fundacji[/FONT] [FONT=Verdana]NB.[/FONT] [FONT=Verdana]W załączeniu lista organizacji i osób, które otrzymały kopię niniejszego listu.[/FONT]
  19. [I]Powinnam pewnie już wcześniej to zamieścić (nie umiem skanów tu zamieszczać), ale tez najierw musze uzyskac zgode nadawco. Ten list jest z fundacji JMVR do PUK (tlumaczylam, ze to pewnie nic nie da, ale sie uparli):[/I] [SIZE=2] Przedsiębiorstwo Usług Komunalnych ul. Młoda 28 25-619 Kielce Polska Do zarządców schroniska dla zwierząt Dyminy[/SIZE] [SIZE=2] W związku z ostatnimi niepokojącymi doniesieniami o sposobie prowadzenia schroniska przez Państwa przedsiębiorstwo, pozwalamy sobie poprzez niniejszy list wyrazić nasze najgłębsze niezadowolenie z tego powodu.[/SIZE] [SIZE=2] Po zapoznaniu się przez nas bezpośrednio z faktami i dokumentami dotyczącymi schroniska Dyminy, w czasie naszej wizyty w Polsce w październiku tego roku, musimy skonstatować, że jedyne określenie na sposób kierowania schroniskiem dla bezdomnych zwierząt oddanych pod Waszą kuratelę to polityka niegospodarności, prowadzona kosztem zwierząt i nie zapewniająca im adekwatnej opieki. Wiadomo nam również, że do schronisko Waszego już kilkakrotnie zwracały się różne organizacje, także z zagranicy, zwracające uwagę na Wasz nieprzyjazny zwierzętom sposób prowadzenia tego azylu. Jesteśmy skłonni twierdzić, że wręcz dochodziło tam do aktów znęcania się nad zwierzętami.[/SIZE] [SIZE=2] Zarządzający schroniskiem i mający przeszkolony - jak wynika z raportu pokontrolnego NIK oddział Kielce - personel, powinni znać lepsze rozwiązania niż umieszczanie psów i suk w jednych kojcach, by znów nie przychodziły nowe psy na świat. Zarządzający schroniskiem i jego personel winni poważnie podchodzić do opieki nad zwierzęta im powierzonymi, jak również u podstaw uchwycić problem. Dla każdego bowiem jest oczywiste, iż tą podstawą jest zapobieganie niepożądanemu rozmnażania się zwierząt.[/SIZE] [SIZE=2] Wiadomo nam również, iż schronisko Wasze odmawiało współpracy z wolontariuszami, co wywołuje wielki znak zapytania przy tej kwestii. Jesteśmy świadomi mianowicie, że prowadzenie schroniska dla bezdomnych zwierząt nie jest przynoszącą zysku działalnością, a zatem praca ze zmotywowanymi wolontariuszami zamiast z „wyszkolonym”, pozbawionym motywacji, ale oczekującym pensji personelem, powinna być dla zarządzających schroniskiem ulgą. Ulgą dającą możliwość, by otrzymane ograniczone środki finansowe wykorzystać zgodnie z ich przeznaczeniem, czyli na opiekę nad powierzonymi Wam zwierzętami. Rozumiemy doskonale, że nie jest schronisko „hotelem” dla zwierząt, nie oznacza to jednak, że należy je zamieniać w obóz zagłady dla nich. Nie mogą się Państwo zatem powoływać na obiektywne trudności i brak możliwości zapewnienia zwierzętom odpowiedniej opieki, skoro odmawiacie przekazania tej opieki innym organizacjom, a takie propozycje przecież już padały. [/SIZE] [SIZE=2] Będziemy śledzić z nieustającą uwagą Wasze postępowanie w odniesieniu do schroniska, a w razie potrzeby organizować kampanie przeciwko Waszej polityce w tej kwestii. [/SIZE] [SIZE=2] Kopię niniejszego listu przesyłamy do wszystkich instancji władzy, mediów i do ambasady Waszego kraju w Holandii.[/SIZE] [SIZE=2] [/SIZE] [FONT=&quot][SIZE=2]Z poważaniem[/SIZE][/FONT]
  20. Dostałam 3 następne deklaracje wpłat, ale wielkości jeszcze nie znam, w każdym razie kolejna stówa (złotych) na pewno będzie, może więcej, proszę zapisać na moje konto Em_ 2: 100 zl. (a potem poprosze o skorygowanie i dopisanie imion darczyńców). Odi - list do BOZ od holenderskiej fundacji jak najbardziej pojdzie, są lekko wkurzeni, szczególnie w kontekście Dymin.
  21. [quote name='eliza_sk']Na te chwilę wstaw apel o podawanie deklaracji - bez sensu przyjmować kasę na konto, jak nie znamy rzeczywistego kosztu artykułu - bo jeśli wyjdzie mniej, to co potem ? Przedstaw sytuację wprost - i zapytaj na ile możemy liczyć.[/QUOTE] Myślę, ze jeśli wyjdzie mniej, a forsy zbierze się więcej, to nikt z ofiarodawców nie będzie miał nic przeciwko temu, żeby wesprzeć tym, co zostanie, wolontariuszy z Kielc i okolic, ktorzy juz teraz "robia bokami", zeby ratowac psy (hoteliki, leczenie). Co zostanie wiec podzielić po równo miedzy organizacje walczące z Dyminami. Odkładanie podania konta moze zaś obniżyć tempo i rozmach akcji zbierania funduszy.
×
×
  • Create New...