doogo-60

Ci na banicji nie mogą zaktualizować wieści o FFA i losach ich ofiar , więc skorzystam z zaszczytu zastąpienia : [INDENT] Polecam do poczytania ... [URL="http://czestochowa.gazeta.pl/czestochowa/1,35271,7533389,Ile_lat_ma_psi_smalec_spod_Klobucka_.html"]http://czestochowa.gazeta.pl/czestoc...Klobucka_.html[/URL] A tak na marginesie dodam ,że niezły manewr zrobiły" bohaterki FFA ": ".... Renata Mizera, prezes fundacji Elpis - Nadzieja dla Zwierząt (dawna Fundacja For Animals)....." powody tego manewru raczej na dogomanii znamy - przypomnę niechlubną historię kilku zaginionych podopiecznych tej grupki.( florida_blue i nefretette już na swoje wątki od miesięcy nie wchodzą , ale medialne dalej są [IMG]http://www.dogomania.pl/../../images/smilies/icon_smile.gif[/IMG] . To się nazywa mieć parcie na ...A ja ,jako stary emeryt i dogomaniak czekam cierpliwie na kilka mniej medialnych historii i ich jasnego zakończenia.Panie z Elpis ( FFA dawne) , może macie coś konkretnego do napisania?[IMG]http://www.dogomania.pl/../../images/smilies/icon_razz.gif[/IMG] [/INDENT] [INDENT][URL="http://www.dogomania.pl/../174239-STARY-A-LEPY-GA-UCHY-grozi-mu-zagryzienie-ZBIERAMY-NA-PA-ATNY-DT"] [/URL] [/INDENT]

Polecam do poczytania ... [URL]http://czestochowa.gazeta.pl/czestochowa/1,35271,7533389,Ile_lat_ma_psi_smalec_spod_Klobucka_.html[/URL] A tak na marginesie dodam ,że niezły manewr zrobiły" bohaterki FFA ": ".... Renata Mizera, prezes fundacji Elpis - Nadzieja dla Zwierząt (dawna Fundacja For Animals)....." powody tego manewru raczej na dogomanii znamy - przypomnę niechlubną historię kilku zaginionych podopiecznych tej grupki.( florida_blue i nefretette już na swoje wątki od miesięcy nie wchodzą , ale medialne dalej są :) . To się nazywa mieć parcie na ...A ja ,jako stary emeryt i dogomaniak czekam cierpliwie na kilka mniej medialnych historii i ich jasnego zakończenia.Panie z Elpis ( FFA dawne) , może macie coś konkretnego do napisania?:p

Źle się dzieje w państwie dogomaniackim :( . Wątki Tośka , Tytana , Partyzanta zanikają a powstają nowe aferki coraz paskudniejsze :( .Smutny los psiaków w przyszłości , skoro tak potrzebne forum zamienia się w gniazdko dla kombinatorów . Przypomne , że streszczenie wątku biednego Partyzanta jest na str 63 :( , może ktoś coś wie o tym biedaku?

[quote name='j3nny']wkleilam w pierwszym poscie[/QUOTE] :) fajne te faktury i miło ,że się jakieś pojawiły. Ciekawi mnie jednak kwestia anonimowości przechowalni w Głogoczowie :roll:(????????????)Stary człowiek jestem ale odkąd pamiętam to hoteliki ,które przechowują zwierzaki ,to działalność gospodarcza ,czyli mowa o miejscu i danych publicznych.Dla dogomaniaków nazwa Głogoczów nie jest tajemnicą i kojarzy sie z dragonek 100.Czemu więc na fakturze z tego miejsca tak wstydliwie ukryto pieczątkę? hmmm

Partyzanta ani widu , ani słychu ...a za to florida buszuje na dobre po miau.pl - może ktoś ma tam login i może podesłać wątek naszej zguby ? warto ostrzegać innych przed "dobrymi" łapami specjalistki od "adopcji" - z tego co udało mi się poczytać tam , to idzie jej z kotami wręcz seryjna , expresowa akcją...a za taką akcją niezła kasa z UM na kastrację kotów , tylko co z tymi kotami dalej ? aaaa tego to już nikt nie ma prawa wiedzieć ....

[quote name='sleepingbyday']ale zadawanie niewygodnych pytań to nie jest regulaminowy powód do bana.[/QUOTE] :evil_lol: Po pierwsze to ja się grzecznie zapytam , kiedy ostatni raz udało Wam się otworzyć strone z regulaminem? :evil_lol:Po drugie ,to ja się równie grzecznie zapytam ,czy modów ( zwłaszcza jednego :diabloti: ) obowiązuje jakiś punkt regulaminu? :evil_lol:Po trzecie ,to ja się jeszcze grzeczniej zapytam czy już złamałem jakiś punkt ? - moralnie czuję się usprawiedliwiony zadając te pytania,ale czy moralność ma tu jakieś znaczenie?:diabloti:

Pozdrowienia dla szanownej ekipy z tego wątku :) Argus7- po co na PW ?- wszak macie swoją " rewelacyjną" stronę w internecie...same "sukcesy" medialne...ciekawe czemu więc unikasz swojego prawdziwego nicku i w podpisie nazwy swojej "pseudo zwierzęcej" fundacji ... jeśli myślisz,że jesteś anonimowa tutaj to się mylisz...

[quote name='sleepingbyday']ivette ma bana??? nie zajarzyłam. za co? tylko plis, nie mów mi, że niewygodne pyatnia zadawała. bo musi bytc podstawa regulaminowa. aha, bycie na dogo to chyba nie jest oficjalne działanie, o którym daaawni, przed sprawą filipka, ivette pisała tutaj na wątku. i czy coś sie dzieje w tej sprawie?[/QUOTE] Z tego co mi wiadomo , to są prowadzone czynności sprawdzające.Ktoś kiedyś ładnie powiedział ,że maszyna sprawiedliwości miele powolnie.... Ciekaw jestem tylko jednego : czy założyciele tego forum nie zauważają co dzieje się pod ich okiem ? Dogomania przemienia się w siedlisko niejasnych interesów, kombinatorzy prosperują i mają poparcie w młodym pokoleniu modów, a ludzie uczciwi za zadawanie pytań dostają bany? ivette za pytania o Partyzanta i Filipa, teraz gonia66 ...ciekawe,ciekawe.... Czy ja będę następny? Możliwe ...bo na tym wątku Partyzanta, gdzie jasno widać ile zła robi się zwierzętom i ludziom uczciwym , ośmielę się zapytać : Gzie jest Partyzant ? Tosiek? Tytan? Filip? Nikifor? ........ Czy te pytania spowodują,że dostane bana lub zamknie sie i ten wątek?

Oj nie dzieje się dobrze na świecie i na dogomanii :( Wątki z przekrętami zamierają,są czyszczone lub wręcz zamykane,psy giną bez wieści,a Ci,którzy pytają o losy zaginionych biedaków : Partyzanta, Filipa itd.......są tropieni po innych wątkach i atakowani przez trolli ..... Nie wróży to dobrze ani zwierzakom ani dogomanii :(

Pozdrowienia dla Cajusa i Eli :)

Super foty :)

Zdjęcia mile widziane :) czekamy .Dom gdzieś już czeka,tylko go trzeba odszukać-powodzenia chłopaczku

Karsivan stosuje się bardziej dla wzmocnienia wyniszczonych organizmów niż na serce.Jest lepszy od wspomnianego tu Encortonu, bo nie daje skutków ubocznych np.nie obciąża nerek i wątroby.Uczynnia pracę mózgu,ukrwienie ogólne w tym wspomaga w leczeniu chorób starczych,jak ślepota,głuchota,wszelkie dolegliwości osłabienia mięśni i kości wynikające z niedożywienia i wieku. Z tego co czytałem wcześniej staruszek ma serce zdrowe,więc jako wzmacniacz organizmu to uważam Karsivan za dobry wybór.O tym jednak powinien decydować weterynarz leczący psa a nie my .Czy wet.wyraził swoje zdanie?

Poproszono mnie,żebym zajrzał na ten wątek.Z tego co widzę to kolejny przykład dobrej pracy schroniska :). Warto Was tu wspierać.Zapisuję więc sobie. Twój bazarek lilk_a też :) ,bo na "wątku nadziei "już się spotkaliśmy( i nie tylko tam :) ).Ukłony dla Pań:cool3:

[quote name='Szarotka']Osobiscie slyszalam, ze Czestochowskie schronisko nalezy do dobrych. Nie ma sesnu sie przepychac. Jak jest dobre schronisko to trzeba mu pomoc.[/QUOTE] Też takie opinie słyszałem.Z racji sędziwego wieku wiele mi się o uszy obiło;), między innymi o niechlubnych praktykach pewnych wolontariuszek, obecnych do dziś na tym forum i ich sposobach na autoreklamę kosztem innych, w tym i schroniska.Zanim więc rozwalą wątek podszeptami do nagonki, spróbujmy pomóc zwierzakom i ludziom,którzy o nie dbają .

[quote name='Schronisko-czest']... przedstawia swoich podopiecznych. Najwięcej informacji o schronisku znajduje się na stronie internetowej [URL="http://www.czestochowa.schronisko.net"]www.czestochowa.schronisko.net[/URL] Ale pokrótce: obecnie w schronisku przebywa około 260 psów i 30 kotów. Ze względu na rozbudowę schroniska i konieczność zlikwidowania kilku boksów i dużego wybiegu dla suk,sytuacja jest trochę bardziej skomplikowana niż zwykle, ale z niecierpliwością czekamy końca modernizacji, bo w pierwszym etapie zostaną zbudowane szpital, dom dla kotów i dom dla szczeniąt, które do tej pory mieszkały w starych melaminach. ...[/QUOTE] [quote name='Schronisko-czest']Witamy serdecznie... Zastanawiamy się nad ogłoszeniem wątku na częstochowskim forum GW,żeby jeszcze go rozpropagować, ale obawiamy się potoku błota wylanego na schronisko... Jak to do tej pory bywało, nawet przy okazji zachęcania do oddawania głosów na schronisko w akcji Tesco...[/QUOTE] Wspaniała inicjatywa :multi: . Będę zaglądał, może się kiedyś moja pomoc też przyda. Schronisku życzę wielu udanych adopcji i uczciwych wolontariuszy:lol:, poświęconych pomaganiu a nie trollowaniu :eviltong: Zwierzakom natomiast życzę znalezienia szybko dobrych domów z kochającymi opiekunami:lol:.

hmmmmmmm ........wyciszyć emocje???? kobieto !!! w co Ty grasz? Albo chcesz być wiarygodna w swojej uczciwości i miłości do psiaka,który z tego co czytałem jest u Ciebie- więc pokaż najnowsze foty,najlepiej przy TV z aktualnym programem,daj możliwość komuś zobaczenia tego psa a potem gadaj o emocjach i wyciszaniu.Tam gdzie maczała palce florida i zniknęły psy emocje nie zgasną.A Ty w czy masz problem? z aparatem w telu ?....czy ze znalezieniem sposobu,żeby kryć coś o floridzie tylko pomysłu brak??? I nie opowiadaj tu o psuciu wątku.Proste pytania to i prosta odpowiedz i wątek jest ok.a ludzie spokojni.

szkoda gadać co jeszcze te babony z ffa narobiły:shake:

[quote name='Cajus JB']Wybaczcie, ale wczoraj dopadła mnie jakaś zimnica i się po prostu położyłem. Ela na pewno bardzo spokojnym pieskiem nie jest. Lubi wszystko sprawdzić co oznacza mówiąc krótko wzięcie wszystkiego w ząbki. Ale po kolei. Bez problemu zakłada się obrożę jak i szelki. Wie już doskonale do czego są spacerki. Załatwia się tylko na nich. Przy czym to Ela decyduje jak długo chce być na spacerku. Dziś mieliśmy spotkanie z pieskiem i Ela zachowała dystans. Siadła przy nodze i dała się obwąchać, ale ogonek miała pod sobą. Na spacerki same wychodzi z ogonkiem do góry I tak samo wraca. Przy czym nadal jest bojaźliwa w stosunku do rzeczy i odgłosów, których nie zna. Dziś rano poburczała na jakiegoś pana przy samochodzie. W domu też raz burknęła w pokój mojej babci, ale nie wiem dlaczego. Do mojej babci faktycznie ma rezerwę. Lecz nie ma wrogości. Ale to rozumiem bo moja babcia mówi do Niej jak do małego dziecka, a pieski raczej za tym nie przepadają. Co do zachowania w domu to pół pies, pół kot. Wszystko do metra jest dla Eli do wejścia. Biega po górach tapczanów, mojej ławie i z krzesła wchodzi na biurko. Robi sobie drzemki na pufach. Jest bardzo skoczna. Zniszczenia Jest ciekawska. Lubi wszystkiego dotknąć. Mój ciężki prawie dziesięciokilogramowy plecak ciągnie po podłodze jak tylko wychodzę do kuchni. Papcie i buty też lubi zabierać. To się dzieje bez względu na to czy jestem czy mnie nie ma. Kiedy wychodzę do pracy wtedy trochę łobuzuje, ale po chwili się uspokaja. Ściągnięte serwetki, Ukradzione piloty i telefon to normalka jak się zapomni położyć wyżej. Myślę, ze czas kupić jakieś zabawki do gryzienia bo kości nie są najlepsze. Mogą Jej zaszkodzić. Chyba, że wołowe ( otrzymałem taką radę ) z dwóch źródeł. Na pewno cieszy się na mój widok i przybiega kiedy wracam. Ogonek merda super. Jest przytulaśna. Szybko łapie o co mi chodzi. Dla przykładu dziś postanowiłem zjeść obiad w Eli towarzystwie. Oczywiście pakowała mi się do talerza. Jednak delikatne parokrotne cofnięcie ręką i powiedzenie nie wolno. Sprawiło, że czekała grzecznie. Myślę, że z nauką nie powinno być problemu. To chrząkanie jest znacznie mniejsze. Nosek jest dużo chłodniejszy. Zastanawiam się czy na przykład, bo mamy piece kaflowe, to nie jest przyczyną tego chrząkania. Ma może ktoś ma jakieś doświadczenie w takich sprawach? Jest śliczna i pocieszna.[/QUOTE] no to gratulacje i ukłony Cajus JB:lol: ps : aż lepiej się oddycha na tym wątku, jak przewietrzyły się stąd smrodki z ffa :loveu:

[quote name='majku33krakow']chyba były wpisane 3 wolontariuszki co nie chca powiedziec co z psem sie dzieje,ale nie pamietam[/QUOTE] i bardzo dobrze !

:angryy:Cajus ! teraz to już sam nie wiem kim ty jesteś? Ja nie nazwałem eli mordercą tylko napisałem fakt oczywisty , czyli - Jeżeli w schronie jest zbyt dużo zwierząt to zdarza się,że trzeba je usypiać tak? Teraz uważaj- te same wolontariuszki co o te uśpione zwierzaki robią raban i według mnie słusznie,żeby nie było że jestem za usypianiem zdrowych zwierząt,te same powtarzam co robią raban nie chcą ani pomagać przy sprzątaniu ,nie chcą robić nic wtedy co schronisko potrzebuje dla lepszego bytowania zwierzaków,tylko spacerki chcą robić i tylko wtedy jak im się zachce- nie psom tylko im ! Do tego robią opinię,że w schronie smród brud i ubustwo a namawiają sponsorów do siebie.dalej ! wiedząc o kłopotach schronu dopychają tam zwierzaki bo same niby te dobre, od ludzi albo z ulicy biorą ale nie mają gdzie ich zabrać.Jak sam powiedziałeś nie jako fundacja !!! czyli co? Magdziak to nie fundacja? nie wie co się dzieje ?Ta fundacja nic nie robi żeby choć fundację przypominać!!!Łamią prawo,kłamią,zabijają kłopotliwe psy i liczą kase.Tyle lat działają i nie mają nawet porządnej siedziby,tylko w prywatnej chałupie.A koty po kastracji trzymają po kilka w klatce u zwykłych ludzu bez nadzoru weta! co przeżyje to ma farta:angryy:. Nie wiem czemu tak jesteś uprzejmy dla nich i twoja to sprawa ale nie zdziw się jak ich opinia rzeczywiście zacznie na ciebie spadać.Bo uczciwym być to jest też być sprawiedliwym,a ty się już tak zatraciłeś w tej uprzejmości ,że nawet nie zauważyłeś,że co innego gadasz u tytana czy partyzanta a co innego tu.Takiś prawdomówny i bijesz się w piersi solidarnie z ffa to jeszcze potwierdz to co magdziak o ivette nagadała i że to florida jest ofiarą tak jak i magdziak a nie te ,które za psiakami płaczą,a ja pękne ze śmiechu ale nad twoją chipokryzją.Współczuje tej kobiecie i innym co muszą walczyś z chipokrytami co tu sieką tu grabią a u d..y im schnie.

[quote name='Cajus JB']Doogo-60 teraz przesadziłeś jak dla mnie. Zapłaciłem za adopcję Eli ze schroniska. I zapłaciłem za swój transport do Łodzi. Innych kosztów nie poniosłem. Transport do Łodzi mam bezpłatny załatwiony przez florida_blue. I powiem szczerze przestańcie ze mnie robić boga jakiegoś. Tak samo byłem na wątku Eli i tak samo jak Magdziak chcę być atakowany bo o Eli wiedziałem to samo.[/QUOTE] Dobra Cajus, tylko poproś o atak magdziaka, ona jest w tym dobra. a teraz żegnam ide spać

[quote name='doogo-60']Cajus ? w tym schronie jest dwa albo trzy razy więcej psów niż mogą utrzymać a panie z ffa nawet tam pomóc nie chcą jak pracownicy tylko samych spacerków im się chce i do tego przynoszą tak jak elę psy ,które kosztują tą a nie inna gminę.Wiesz,że w ten sposób skazaliście może jakiegoś starszago psa na śmierć??? Magdziak upchała psa do schronu któremu psuje na tym wątku opinię,że niby takie tragiczne brudy na psach tam są? Konsekwencji trochę.FFA robi krecią robotę schronisku od lat a sama nawet koszyka dla psa czy kota własnego nie ma.Potrafią masowo kastrować koty tylko gdzie one dochodzą do siebie? w prywatnych nie sprawdzanych domach stłoczone jak śledzie.Ale co tam ffa dostało kase od miasta i to dużą na kastrację. Nikt ich z tego nie rozlicza , sukcesy na papierze sa a kasa i koty gdzie? Cajus ! chcesz być wobec nich lojalny ,to twoja sprawa,Ela jest już bezpieczna.Teraz inne psy trza ratować ale nie tylko z ulicy a też z łap takich materialistek oszustek i kłamczuchów...[/QUOTE] zrobiłem edytcje a chyba tego nie czytałeś,więc powtarzam

Cajus ? w tym schronie jest dwa albo trzy razy więcej psów niż mogą utrzymać a panie z ffa nawet tam pomóc nie chcą jak pracownicy tylko samych spacerków im się chce i do tego przynoszą tak jak elę psy ,które kosztują tą a nie inna gminę.Wiesz,że w ten sposób skazaliście może jakiegoś starszago psa na śmierć??? Magdziak upchała psa do schronu któremu psuje na tym wątku opinię,że niby takie tragiczne brudy na psach tam są? Konsekwencji trochę.FFA robi krecią robotę schronisku od lat a sama nawet koszyka dla psa czy kota własnego nie ma.Potrafią masowo kastrować koty tylko gdzie one dochodzą do siebie? w prywatnych nie sprawdzanych domach stłoczone jak śledzie.Ale co tam ffa dostało kase od miasta i to dużą na kastrację. Nikt ich z tego nie rozlicza , sukcesy na papierze sa a kasa i koty gdzie? Cajus ! chcesz być wobec nich lojalny ,to twoja sprawa,Ela jest już bezpieczna.Teraz inne psy trza ratować ale nie tylko z ulicy a też z łap takich materialistek oszustek i kłamczuchów...