bleblehul

Kira już po wizycie u weta ... szczepienie dzielnie przyjeła nawet nie zauważając że ją coś kłuje ;p za 2 tygodnie kolejna porcja szczepień...

nie ma poblemu tylko gdzie dokładnie? bo kiedyś jeżdzilismy na polanke ale na zbąszyńską mamy zdecydowanie blizej :)

ok da się zrobić ....a i jeszcze jedna sprawy co ze szczepieniami? bo chyba powinna mieć juz jakiś pierwszy zestaw?

tak przy okazji zapyta,m czy ktoś robił jakieś ogłoszenia dla Kiry? bo narazie żadnego zainteresowania nie było..

.....albo my ją ;)

przydałoby się porobić ogłoszenia dla Kiry.... ktoś pomoże? ;) jakby co to mamy wiecej zdjeć i możemy conieco wiecej o niej napisać.

kira jest pociesznym psiakiem ale patrząc na jej zachowanie to bym jej nawet 8 tygodni nie dał ;) to taki psi noworodek :D ale myśle że już po tygodniu u nas będzie znała podstawy ....

kolejne zdjecia Pako [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images38.fotosik.pl/1194/7754a0606fa14804med.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images37.fotosik.pl/1166/4c2371db3513183bmed.jpg[/IMG][/URL]

wielkie dzięki za pomoc z ogłoszeniami :) jak tylko dostane nowe zdjecia to wrzucę na wątek

czekam na nowe lepsze zdjecia Pako... acha i drobna korekta jednak jest odrobinke starszy- prawdopobnie 7 miesięcy bo już ma wszystkie stałe zęby.

przepraszam przeoczyłem .... kontakt w sprawie adopcji do Domku tymczasowego to: Pani Basia tel. 501667061.

[FONT=Arial][COLOR=#222222]Podczas światecznego wyjazdu moja znajoma natrafiła podczas postaoju w lesie[/COLOR][/FONT][COLOR=#222222] gdzieś między Kaliszem a [/COLOR][COLOR=#222222]Sieradzem, na szczeniaka wychudzonego i przestraszonego ale szukajćego pomocy u człowieka więc nie wahajac się odrazu wziela go do siebie.[/COLOR] [COLOR=#222222]Pies jest w wieku ok.5 miesięcy i zapowiada się na bardzo ładnego i w[/COLOR] [COLOR=#222222]dodatku mądrego.[COLOR=#222222]A pies będzie osobnikiem ok. 35-40 kilogramowym, bo trzy dni temu ważył[/COLOR] [COLOR=#222222]ok.17kg - a był wtedy jeszcze mocno wygłodzony. Od tego czasu zjada 3[/COLOR] [COLOR=#222222]posiłki dziennie z odżywką oraz surowe jajeczka na przekąskę.. [/COLOR][/COLOR] [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images40.fotosik.pl/1184/39a93d82a6612fe5med.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images38.fotosik.pl/1183/928e2642bbf35031med.jpg[/IMG][/URL] [COLOR=#222222]Miał infekcję górnych dróg oddechowych i [/COLOR][COLOR=#222222]wykazuje ogólny niedobór minerałów i witamin, więc dostaje teraz odżywkę, a [/COLOR][COLOR=#222222]na infekcję - antybiotyk.[/COLOR] [FONT=Arial][COLOR=#222222]Przybiera na wadze i socjalizuje się z człowiekiem,innymi psami i kotami. Teraz szukamy dla niego dobrego domku na stałe.[/COLOR][/FONT] [FONT=Arial][COLOR=#222222]filmiki z Pakiem w roli głównej.[/COLOR][/FONT] [URL]http://www.youtube.com/watch?v=QAZdNDVzrq0&feature=feedu[/URL] [URL]http://www.youtube.com/watch?v=2kStHWQolJ4&feature=related[/URL] Proszę o pomoc w ogłoszeniach dla tego słodziaka... [COLOR=#222222]Póki co ma na imię Pako...[/COLOR]

też uważam że najlepszy bedzie wspólny spacer i zabawa np na wybiegu ... nic na siłe... psy same się zaakceptują i dogadają... :)

a jak ze zdrowiem u sandiego? uszy wyleczone?

niestety nie mogliśmy zatrzymać kiełki u siebie na dt... więc wróciła do Oli.... szkoda że nie mogliśmy pomóc bardziej...

na moje oko to sunia niedawno karmiła bo jeszcze jej się sutki nie wstąpiły ;) poza tym to jest uległa, lubi ludzi i reaguje bardzo pozytywnie czasami aż za bardzo- skakanie- tylko żeby ją przystosować do życia z człowiekiem to trzeba najpierw nauczyć ją reagować na jakieś imię- tego do tej pory nie ma i to utrudnia w kontakcie z nią. sprawia wrażenie pojętnej wiec powinna dosc szybko załapać co i jak....

my się piszemy ;)

witamy na dogo ;) ... jestem spokojny że majka będzie miała wspaniały dom... mam nadzieje że na następnym spacerku będzie lepsza pogoda to i czasu na oswojenie majki z nowymi właścicielami będzie wiecej ;)

niestety pani odwołała spotkanie... :(

w sumie to rozmawiając z zainteresowanymi nie "straszę" odrazu wizytą itp.. to wychodzi w trakcie rozmowy i mniej wiecej mówie że chodzi o spotkanie, poznanie psa itp. tylko że przeważnie ludzie chcą przyjeżdzać do nas i chyba myślą że można przejąc psiaka tak prosto z ulicy.... może powinienem umawiać się z zainteresowanymi tylko u nich w domu? można wtedy za jednym razem bez szczególnej otoczki sprawdzić dom...

nie mogę tego zrozumieć jak taki fajny psiak już tak długo nie może znaleźć domku.... :( ... może coś nie tak z ogłoszeniami? może coś by się przydało zmienić w opisie lub zdjeciach... coś co mogłoby zrobić różnice i zwróciło uwagę na sandiego....

kolejna pani chętna na majkę dzwoniła i ma jeszcze jutro rano dać znać... jak damy rade to podjedziemy na marcelin ok 11 :)

puszczyk to dla mnie normalny pies. pieszczoch, cieszył się jak mu zakładaliśmy obroże i smycz wiec wnioskuje że miał swojego człowieka i na spacery chodził... napewno potrzebuje dużo zabawy,ruchu itp. ale to prawie kazdy potrzebuje ;) ....przydałoby się go na tymczas wziąć bo tak to trudno cokolwiek o nim.napisać...

proszę korzystać ze zdjeć z profilu grzybkowej na fotosiku- link powyżej- ponieważ w ogłoszeniach są nieaktualne zdjęcia majki.... młoda szybko rośnie a poza tym te pierwsze zdjecia nie wyszły najlepiej... uważam że warto też wspomnieć że majka mieszka teraz w domku z dziećmi - dla wielu to może być ważna informacja- oraz że zachowuje czystość- swoje potrzeby zalatwia na dworze i w dodatku daj znać że chce wyjść ;) .... na spacerze dość ładnie idzie na smyczy no a jak jest "luzem" to trzyma się człowieka i reaguje na przywołanie, jedyne czego się jeszcze boi to duże psy które się do niej zbliżają ale to jest kwestia do uregulowania ;) mam nadzieje że szerszy opis i lepsze zdjecia pozwolą szybko znaleźć dobry domek dla majki....

wczoraj wieczorem zaliczyliśmy długi spacer a na nim majka poznała tramwaje- bardzo szybko przestała na nie zwracać uwagę podobnie było z autobusami, troche ludzi i psów i narazie można napisać że majka boi się psów z resztą sobie dzielnie radzi... a w domu jeszcze jej sie zdarza popiskiwać troche jak marudny dzieciak ;) ...